Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 21:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1354 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91  Następna strona
 Współżycie przed ślubem 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Aleście się rozbestwili :D

Podzieliłabym toto, ale po pierwsze jest o wszystkim, a po drugie dzielenie wątku, który ma już 86 stron, średnio mi się podoba. Tym bardziej, kiedy naprawdę nic szczególnie rozsądnego [w kontekście nowego tematu, oczywiście :P ;)] z tego wydobyć nie można ;)

Tak więc zapomnijmy o przeszłości, a od tego miejsca postarajcie się wrócić do meritum. O ile do 86 stron [no, pomijając off-topy to pewnie 80] można jeszcze cokolwiek dodać... Bo jak nie, to... :P To ciąć zawsze łatwiej niż dzielić :P:P:P

Pozdrawiam :)

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pn cze 11, 2007 22:06
Zobacz profil
Post 
nie ma problemu :-D


Pn cze 11, 2007 22:17

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
Dlaczego młodzi ludzie nie czekają z tym do slubu?I nie pytam o młodych z Odnowy W Duchu Świetym .


Wt cze 12, 2007 16:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Bo chcą być maksymalnie blisko i oddać się osobie, którą kochają.

Nudny ten temat się już zrobił.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Wt cze 12, 2007 16:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Dlaczego młodzi ludzie nie czekają z tym do slubu?


Jest wiele przyczyn, ale większość sprowadza się do tego, że seks jest po prostu przyjemny [bez zbędnych filozofii].

Mroczny napisał(a):
Nudny ten temat się już zrobił.


Ahaaa.

_________________
arcarc


Wt cze 12, 2007 17:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 20, 2007 21:23
Posty: 186
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Dlaczego młodzi ludzie nie czekają z tym do slubu?I nie pytam o młodych z Odnowy W Duchu Świetym .

Nie wszyscy młodzi nie czekają - to po pierwsze.

Jeżeli masz na myśli ślub cywilny - to mogą nie czekać.

Jeżeli masz na myśli ślub kościelny katolicki - to nauczanie Kościoła jest w tej materii jasne i nie będę go po raz kolejny przytaczał.

A dlaczego w ogóle współżyją - to tak jak napisał arc - bo jest to przyjemne.


Wt cze 12, 2007 17:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
Perseus napisał(a):
A dlaczego w ogóle współżyją - to tak jak napisał arc - bo jest to przyjemne.
To wspaniale, że sie pod tym względem zgadzamy ,to wspaniale że rozumiemy młodych ludzi którzy nie czekają z tym do slubu ,robią to bo jest to przyjemne ,sprawia im to przyjemność ,w ten sposób rozumiemy młodych ludzi i jestesmy bliscy zaakceptowania ich niemoralnych i nieetycznych zachowań z punktu widzenia Kościoła oczywiście.Jednak ja nie jestem do końca przekonany że ludzie współrzyją tylko dlatego ,że jest to przyjemne wydaje mi sie że pod tą przyjemnością kryje sie coś bardziej ważnego ,że ta przyjemnosć jest tylko nagrodą ,jakąchś zachętą ,pokusą ,przynentą do czegoś bardziej ważnego i ludzie własnie ulegają tej pokusie ta pokusa jest własnie najsilniejsza w tedy kiedy człowiek jest młody ,zdrowy i płodny i choć nie mysli jeszcze o slubie i otym żeby związać sie z kims na całe życie to wciąż bez przerwy atakowany jest z zewnątrz tą pokusa tą przyjemnością ,jego mysli ,jego wzrok bez przerwy zatrzymuje sie na osobach pieknych odmiennej płci ,mysli o współrzyciu ,wyobraża sobie jak bardzo może byc to przyjemne ,szuka okazji by zblizyc sie do osoby z która mógły to i tamto robić ,chce wreście spróbowac tego by przestac juz o tym bez przerwy mysleć ,by spróbowac ego owocu zakazanego który najbardziej jest kuyszący i necący .Widze tutaj działanie ogromnych sił natury które przez milony lat utrzymywały gatunek ludzki a i nie tylko ludzki przy istnieniu ,widze tutaj potrzebe fizjologiczną taką jak jedzenie ,czy oddychanie ,ktos powie ze bez seksu mozna przeciez zyć ,no tak ale jak długo .Gdyby seks przestał sprawiac nam przyjemnosć gdyby stał sie tylko obowiązkowym aktem zapłodnienia i to po slubie to wydaje mi sie że nikt by nie chciał wychodzic za mąż i sie żenić ,no bo i po co mielibysmy sie żenić skoro nie sprawiało by nam to przyjemnosci.A czy teraz berzemy slub z innego powodu ,jesli nie po to żeby zachować gatunek ?No po co sie żenimy ,po to żeby wspólnie mieszkać?Więc dlaczego najczęściej zakochują sie w sobie ludzie młodzi ,ludzie płodni?Naprawde nie chce mi sie wierzyć ,że ludzi łączy miłosć ,myśle ze to co ludzi naprawde łączy i zespala w jedno przed slubem, czy po slubie to coś znacznie bardziej potęznego niz miłość coś co było i działało miliardy lat wczesniej zanim ludzie odkryli miłość .I nadal to działa i funkcjonuje i choć człowiek jest taki mądry to jednak nie moze z tym walczyć i bardzo często ulega temu .Wydaje mi sie że nazywanie grzechem seksu przed slubem jest jakimś nieporozumieniem .


Wt cze 12, 2007 19:46
Zobacz profil
Post 
A dlaczego Twoim zdaniem powinni wstepowac w zwiazku malzenskie?


Wt cze 12, 2007 19:55

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
Zuco, napisz jeszcze kogo pytasz?


Wt cze 12, 2007 19:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
Jezeli moge odpowiedzieć na pytanie Zuco ,to nie wiem dlaczego ludzie mieliby wstepować w związki małżeńskie ,pewnie robią to dlatego ,że tak oczekuje społeczeństwo


Wt cze 12, 2007 20:08
Zobacz profil
Post 
A sam dlaczego wstapiles w zwiazek malzenski?


Wt cze 12, 2007 20:28

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
To dosyć osobiste pytanie Zuco ,ale spróbuje na nie odpowiedzieć:Od dziecka czułem nacisk rodziny ,która życzyła mi tego dwa razy w roku i przynajbliższej okazji . Ja sam uwierzyłem że jest mi to potrzebne i mocno tego pragnąłem ,kiedy juz udało mi sie poznać moją przyszłą to robiłem z nią to i tamto ,zwłaszcza że nie miała nic przeciwko i wtedy spotkało nas szczęście które jest udziałem wszystkich płodnych ludzi ,nie musze chyba dodawać że płakalismy ze szczęścia .Więc ślub był juz tylko pikantnym dodatkiem dla uszczęsliwienia rodziny i rodzaju ludzkiego.


Śr cze 13, 2007 12:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
I z takiej perspektywy to zupełnie inaczej wygląda, bo jeżeli ślub bierzemy nie dla siebie, ale dla innych, to kwestia współżycia przed, czy po, nie ma większego znaczenia, bo to trochę tak, jakby ślubu w ogóle nie było.

_________________
arcarc


Śr cze 13, 2007 12:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 20, 2007 21:23
Posty: 186
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Perseus napisał(a):
A dlaczego w ogóle współżyją - to tak jak napisał arc - bo jest to przyjemne.
To wspaniale, że sie pod tym względem zgadzamy ,to wspaniale że rozumiemy młodych ludzi którzy nie czekają z tym do slubu ,robią to bo jest to przyjemne ,sprawia im to przyjemność ,w ten sposób rozumiemy młodych ludzi i jestesmy bliscy zaakceptowania ich niemoralnych i nieetycznych zachowań z punktu widzenia Kościoła oczywiście.

Tu nie chodzi o akceptowanie lub nie akceptowanie. Przecież nikt nikogo nie zmusza do zachowywania się zgodnie z nauczaniem Kościoła.

Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Jednak ja nie jestem do końca przekonany że ludzie współrzyją tylko dlatego ,że jest to przyjemne wydaje mi sie że pod tą przyjemnością kryje sie coś bardziej ważnego ,że ta przyjemnosć jest tylko nagrodą ,jakąchś zachętą ,pokusą ,przynentą do czegoś bardziej ważnego i ludzie własnie ulegają tej pokusie ta pokusa jest własnie najsilniejsza w tedy kiedy człowiek jest młody ,zdrowy i płodny i choć nie mysli jeszcze o slubie i otym żeby związać sie z kims na całe życie to wciąż bez przerwy atakowany jest z zewnątrz tą pokusa tą przyjemnością ,jego mysli ,jego wzrok bez przerwy zatrzymuje sie na osobach pieknych odmiennej płci ,mysli o współrzyciu ,wyobraża sobie jak bardzo może byc to przyjemne ,szuka okazji by zblizyc sie do osoby z która mógły to i tamto robić ,chce wreście spróbowac tego by przestac juz o tym bez przerwy mysleć ,by spróbowac ego owocu zakazanego który najbardziej jest kuyszący i necący .Widze tutaj działanie ogromnych sił natury które przez milony lat utrzymywały gatunek ludzki a i nie tylko ludzki przy istnieniu....

Zgadzam się, że popęd seksualny to ogromna siła, która w nas drzemie i celem tej siły jest przetrwanie gatunku ludzkiego. Tylko popatrz co ludzie w tej chwili robią - działają wbrew tej sile, bo stosują antykoncepcję i aborcję - czyli oszukują naturę. Czyli ja mogę zaakceptować współżycie przed ślubem pod warunkiem, że nie będzie antykoncepcji i aborcji :).

Poza tym ja chcę czuć się podmiotem w działaniu a nie być sterowanym przez popęd. Chodzi o to, żeby "okiełznać" i oswoić popęd tak jak się to robi z dzikim koniem - wtedy można na nim "śmigać" :) ale tam gdzie się samemu chce a nie gdzieś na manowce.

Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Wydaje mi sie że nazywanie grzechem seksu przed slubem jest jakimś nieporozumieniem .

Ale przecież pojęcie grzechu nie funkcjonuje w świecie zwierząt, w którym przecież też istnieje popęd seksualny. Wszsytko zależy więc od tego jak człowiek rozumie siebie - czy jako stworzonego przez Boga(jako istotę wolną i rozumną) czy jako jedno ze zwierząt.


Śr cze 13, 2007 15:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Zgadzam się, że popęd seksualny to ogromna siła, która w nas drzemie i celem tej siły jest przetrwanie gatunku ludzkiego. Tylko popatrz co ludzie w tej chwili robią - działają wbrew tej sile, bo stosują antykoncepcję i aborcję - czyli oszukują naturę. Czyli ja mogę zaakceptować współżycie przed ślubem pod warunkiem, że nie będzie antykoncepcji i aborcji Uśmiech....


Ale ludzie działają wbrew naturze w wielu przypadkach. Dlaczego piętnowane i potępiane są tylko te? No i jeszcze czasem in vitro, czego piętnowania kompletnie nie rozumiem, ale nawet nie chcę zrozumieć.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Śr cze 13, 2007 16:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1354 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL