meritus - kilkakrotnie pisałam, kim był p. Król - ale gdy pisano we "Wprost" artykuły godzące w SLD, Kwaśniewskiego, PO, nigdy w tych przypadkach wiedza o p. Królu nie miała dla was żadnego, ale to żadnego znaczenia.
Prawica z ochotą powoływała się w takich przypadkach na "niepodważalne, wiarygodne żródło".
Czyżby nagłe przebudzenie "z ręką w nocniku"

Chociaż jeden mądry!

To prawda. Dodałbym tylko - inaczej. Mądry inaczej.
Mądrzy inaczej to ci, których Jezus miał na myśli wspominając o belce w oku.


Nie bardzo rozumiem.
- Oni też "zadufani tkwią w swoich błędach"?
- Też są "pasterzami - oszustami", które "owieczki powinny stratować lub np. zatopić"?
- Też "nauczyli się nienawiści słuchając rewelacyjnych przemówień Rydzyka - tej doskonałej szkoły obłudy i zakłamania"?
Pytam, gdyż nie wiem jak nawiązujesz do wypowiedzi profosa2.0. zgadzasz się z nią, czy nie zgadzasz?

Bo ja na przykład zgadzam się z twierdzeniem, że "od Pasterzy też się wymaga...". Tyle że, ja czego innego wymagam, a taki Król Wprost zapewne czego innego.


Ciekawa sprawa z tym Wprost. Gdy o liście 200 (a może 300, nie ma sensu sprawdzać) media napomknęły w okolicach orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego topiącego ustawę lustracyjną, to napomknęły. Nikt nie zwrócił na nią uwagi. Bo była niepotrzebna. Świętowano SUKCES.

Teraz lista napuchła do 500. I widocznie teraz jest potrzebna. A właśnie Wprost zarzuca nas kolejnymi nazwiskami z tej listy.
Skąd Wprost wie kto jest na tej liście? Liście której, jak niedawno orzekł Kurtyka nie ma, bo jest ona tylko w zbiorowej głowie badaczy z IPN.
Czy czasem źródło tych "nazwisk" i "nagrania" nie jest to samo?


Nie zgadzam się. Bardzo ważne jest to co na "taśmie" Rydzyka. Gdyż to właśnie jest jedną z ważniejszych przyczyn nienawiści do RM, o. Rydzyka i wszystkich odbiorców jego mediów.

I jestem gotów zaryzykować, mimo że nie znam całości tylko te wycięte smakowite kąski które w ramach promocji opublikował Wprost, pełną zgodę z tą treścią. Razem z zastosowaną przez o. Rydzyka retoryką.

Też uważam, że "sprawa Jedwabnego" była elementem wymuszenia na Polsce haraczu przez amerykańskich Żydów i ich polskich kolaborantów.

Też uważam, że prezydentowa Kaczyńska przekroczyła swoje "żonoprezydenckie" kompetencje. Ma prawo mieć swoje zdanie, ale w prywatnym domu, na prywatnych spotkaniach, a nie w prezydenckim pałacu na oficjalnym spotkaniu. Ostatecznie na liście wyborów prezydenckich jej kandydatury nie zauważyłem. A może była, a ja ślepok przeoczyłem?

A co do retoryki. Na nieoficjalnych lub zamkniętych "spotkaniach" nie taką zdarzało mi się słyczeć, z bardzo wydawać by się mogło zacnych ust.
Retoryka Rydzyka jest naprawdę bardzo łagodną, w relacji do wagi spraw - wielomiliardowe haracze, życie nienarodzonych dzieci itd.

Nie jestem pewien tych taśm ( z zasady nie ufam dziennikarzom).
Co do retoryki Rydzyka, sprawa ma się tutaj zgoła inaczej.
Czym innym jest gdy takie opinie wygłasza osoba całkowicie prywatna, a czym innym gdy robi to ktoś tak znany i tak medialny jak Rydzyk. Na dodatek (według Wprost), wygłasza te opinie studentom szkoły która ma w sobie nazwę "Kultury". No i było nie było reprezentuje stan kapłański (co jest hańbą twego stanu).
Owszem, Kaczyńska nie startowała w wyborach, ale była cały czas u boku męża. Tak więc widziały gały co wybierały? Czy może ślepota je ogarnęła?

Teraz prywatnie. Gdyby jakiś pożal się Boże podłego gatunku księżyna powiedział o mojej żonie "czarownica" to dostałby w mordę bez wahania.

cytat Nigdy nie uwierzę w to co mówi Ojciec dyrektor.
Jak że można ufać oszustom.. naciągaczom i chop sztaplerom .. , bo do tej kategorii zaliczam Ojca Dyrektora

Nie nazywajcie szamba perfumerią, ludzie!

Spójrzcie co się dzieje. My tu rozmawiamy o taśmach, których skrypt podała gazeta do tej pory sprzyjająca rządowi - Wprost. Nie Wyborcza, nie TVN a Wprost. Na tych taśmach kapłan katolicki życzy komuś śmierci.

Stanisławie Adamie, cenisz powieść Quo Vadis? A tę scenę pamiętasz? (cytat niedosłowny)

- Panie, nienawidziłem złego.
- Chrystus nakazywał nam miłość, nie nienawiść. - odpowiedź św. Piotra.

T transkrypcji tekstu wynika, że Jedwabne także tyczy się obecnego prezydenta - tak gwoli ścisłości.

niepolskie, amoralne środowiska próbują godzić w przewodnika duchowego narodu.
fałszywi mędrcy syjonistyczni połączeni z homoseksualistami, komunistami i wegetarianami, nieraz w "Rozmowach Niedokończonych" ojciec nasz ostrzegał nas przed nimi, judzicielami z Brukseli i Moskwy
nie będzie żyduch pluł nam w twarz!!!!!!!!!!!

Gdzie coś takiego powiedział? Stwierdzić miał podobno, że sama powinna poddać się eutanazji, jeżeli jest za eutanazją.


Lech Kaczyński jako minister sprawiedliwości na skutek rządań rabinów żydowskich, ze względów ponoć religijnych, wstrzymał ekshumację w Jedwabnem. Pojawiły się wtedy pytania o to, czy Polska jest żydowskim państwem wyznaniowym.

Heh, zgadzam się z Meritusem...

"oburzeni" zachowują się tak jakby dzisiaj odkryli, ze ksiądz też moze zgrzeszyć gniewem, obmową itp. Oczywiscie nie przesądzam sprawy, czy ojciec Rydzyk to zrobił, bo nic konkretnego jeszcze nie wiemy...

poza tym, co was tak oburza? Okreslenie czarownica ? Wy nigdy nikogo w gniewie nie nazwaliscie gorzej? Oszust? No to faktycznie strasznie wulgarne słowo...Mentalność talmudyczna? Takie samo okreslenie jak mentalność arabska, południowa, azjatycka, wschodnia czy afrykańska...ciekawe czemu "oburzeni" od razu uznają, że ktos, kto mówi mentalnosć talmudyczna ma na mysli cos negatywnego...Toz to antysemityzm

Odchodząc od tego, co o.Rydzyk miał powiedzieć, lub nie...

Czy w Polsce media muszą żyć takimi głupotami jak torebka teletubisia albo pani Szczypińskiej, idiotyzmami wypowiadanymi przez Niesiołowskiego, zdaniem o.Rydzyka wypowiedzianym ponoć w kwietniu, albo też szambem. Szambem cała Polska żyła 3 tygodnie i najtęższe głowy dumały nad tym, czy wolno szambo nazywać perfumerią, czy też nie... Bądźmy poważni chociaż my, gdy poważnymi sprawami nie zajmują się żurnale.

Teresse Ty należysz do gorących wyznawców RM .. Tak na marginesie tej dyskusji..
A moze mi się tylko tak wydaje..?

Nie dostrzeglem we fragmentach cytowanych na TVN24 niczego tak strasznego, by bylo to warte zajmowania sie tym przez media.
Nazwanie kobiety czarownica nie bylo ani prawdziwe, ani eleganckie, ale tez nie bylo b obrazliwe (jet wiele slow, ktorych mozna uzyc w stosunku do kobiety w roznych kombinacjach), a ukazywalo zaangarzowanie Rydzyka w sprawe.

Gorących to moze nie...
Nie zgadzam się z nimi np. w sprawie biskupa Wielgusa i ogólnie w podejściu do lustracji- tzn lustrować wszystkich, tylko nie księzy stojących po stronie Radia Maryja...

Ale przyznaje, ze slucham tego Radia od czasu do czasu

Jednak staram się myśleć samodzielnie- nie wiem czy mi to wychodzi, moze nie

Słucham tez radio TokFM i powiem Wam, że to, co powiedział o.Rydzyk w porównaniu do szyderstw z rodziny prezydenta jakie mają miejsce w audycji "Woobie-Duubie" to po prostu pikuś...

Zapewne byłby problem, gdyby te słowa wypowiedział bp. Pieronek...a gdyby jeszcze taki Życiński sobie pozwolił!!!! ......ale ukochany o. Dyrektor???? ...ludzie...toż należy przyjąć je w kategoriach błogosławieństwa z delikatnym pogrożeniem świętym paluszkiem