Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 18:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 258 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 18  Następna strona
 Obłuda kościoła katolickiego 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt paź 27, 2006 10:41
Posty: 93
Post 
kosiarz napisał(a):
piszesz dużo o Katolikach, Kosciele Katolickim, oceniasz , osądzasz...a nawet oczerniasz ..czy czujesz jakies powołanie do zbawienia nas? Po co Ci jest potrzebna "racja"?
Miałaś położone kiedys ręce na głowie?


Ja czuję, ale trochę się boję

1275 r. - Pojawiły się dyskusje na temat płacenia daniny. W odpowiedzi papież ekskomunikował całe miasto - Florencję.

_________________
The Vampires Are Coming


Pn lip 09, 2007 10:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Berea napisał(a):
Monika- Tobie jest wszystko jedno, kto Cię naucza prawd wiary? Czy sprawdzałaś z Pismem w ręku , czy mówią Ci prawdę, czy z góry założyłaś, że nie mogą się mylić?


Nie do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć: ja zakładam, że mogą się mylić. Ale jednocześnie zakładam, że ja też mogę się mylić. Czy Ty z góry założyłaś, że nie możesz się mylić?


Pn lip 09, 2007 11:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Z jednej strony znajomość Pisma Świętego przez chrześcijan (zwłaszcza przez katolików) jest mizerna. Z drugiej strony chodziło mi o to, aby nie przeakcentowywać roli Pisma Świętego, które jest wtórne w stosunku do wiary
Oczywiście ważne jest to, co Jezus mówił, ale należy to odczytywać w świetle Tradycji. Swoją drogą trzeba sobie zdawać sprawę, że nie wszystkie wypowiedzi w Ewangeliach przypisywane Jezusowi wyszły z Jego ust


Pn lip 09, 2007 12:40
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Swoją drogą trzeba sobie zdawać sprawę, że nie wszystkie wypowiedzi w Ewangeliach przypisywane Jezusowi wyszły z Jego ust

Może więc w końcu ktoś powinien przeredagować Biblię i napisać tak, żeby nie było wątpliwości, co kto napisał? - bo w dalszym ciągu w wielu wydaniach Biblii nie jest to zaznaczane w przypisach czy wprowadzeniach do poszczególnych ksiąg.


Pn lip 09, 2007 12:47

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Cytuj:
Z drugiej strony chodziło mi o to, aby nie przeakcentowywać roli Pisma Świętego, które jest wtórne w stosunku do wiary

W t ó r n e ...?Do wiary? A skąd wiesz, że dobrze wierzysz? Może należy wierzyć Mahometowi albo Buddzie? Skąd wiemy , kim jest Jezus? Co dla nas uczynił? I po co?
Jeśli cokolwiek piszesz lub nauczasz, nauczaj tak, jak mówi Pismo. Jednym słowem: jeśli tradycja zaprzecza Pismu, jest kłamstwem.
"Zaklinam cię tedy przed Bogiem[...]Głoś Słowo[...]albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią"( II TYm. 4.1-4)
"Umiłowani, nie każdemu duchowi wierzcie, lcz badajcie duchy, czy są z Boga"( I Jana 4.1)
"Kto się za daleko zapędza i nie trzyma nauki Chrystusowej, nie ma Boga. Kto trwa w niej, ma Ojca i Syna. Jeżeli ktos przychodzi do was i nie przynosi tej nauki, nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie"( II Jana 9-10)

"Przeto odrzućcie wszelki brud i nadmiar zlości i przyjmijcie z łagodnością wszczepione w was Słowo, które może zbawić dusze wasze. A bądźcie wykonawcami Słowa, a nie tylko słuchaczami"( List Jakuba 1. 21-22)

Słowo Boże zostało nam dane, abyśmy mogli weryfikować nauczania, które nam się serwuje. Sprawdzać, jak się rzeczy mają. Czy nauczanie, które słyszymy jest od Boga czy nie, czy ktoś się "za daleko nie zapędził".

Jeśli dla kogoś Biblia i Jezus nie jest autorytetem, to co(kto) nim jest...? Ludzie, którzy wytworzyli "tradycję"?
"Przeklęty, kto na człowieku polega"!
Cytuj:
Nie do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć: ja zakładam, że mogą się mylić. Ale jednocześnie zakładam, że ja też mogę się mylić. Czy Ty z góry założyłaś, że nie możesz się mylić?

Sweetchild- oczywiśćie, że mogę się pomylić.
Ale mam propozycję dla Ciebie( i dla innych, którzy uwierzyli teologom katolickim "na słowo honoru" 8) ): kup sobie Biblię bez przypisów. Przeczytaj sama (sam) większymi fragmentami starając się zrozumieć tresć( można też pomodlić się do Boga o zrozumienie). Zróbice notatki.
Podzielcie to sobie na tematy, np. co mói Pismo o
a) zbawieniu
b) czyśćcu
c) świętych zmarłych
d)kulcie Maryjnym
...inne...

Może coś ciekawego wam wyjść! :D

Jeśli jakieś nauczanie ( tradycji nie wyłączając, bo to też jest rodzaj nauki) przeczy Biblii, jeśli dodaje coś, czego w Piśmie w ogóle nie ma( ani bezposrednio ani pośrednio) to...czy nadal jest wiarygodne wedlug Was?


Pn lip 09, 2007 13:33
Zobacz profil
Post 
Co wychodzi z protestanckiej interpretacji Pisma Świetego najlepiej widac po tysiącach róznych denominacji i "kościołów".


Pn lip 09, 2007 14:03

Dołączył(a): Pt paź 27, 2006 10:41
Posty: 93
Post 
Tak, to dobry argument, skoro jest ich tak wielu o różnych poglądach to my mamy rację

_________________
The Vampires Are Coming


Pn lip 09, 2007 14:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 08, 2007 19:55
Posty: 452
Post 
memento napisał(a):
Tak, to dobry argument, skoro jest ich tak wielu o różnych poglądach to my mamy rację


To co trzyma katolików w Kościele ? Może to, że trzeba chodzić do spowiedzi ? Że się wrzuca na tace ? A może lęk przed straszliwymi prześladowaniami ateistów w szkołach ? Chodzą do Kościoła, bo się boją ? Jakoś mam wrażenie, że skoro protestanci interpretują pismo tak, że stale się rozlatują na kolejne oddziały, a my się jakoś trzymamy, to znaczy, że poznaliśmy prawdziwe Pismo ?

_________________
Respexit orationem humilium, non sprevit preces eorum...


Pn lip 09, 2007 14:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46
Posty: 677
Post 
JakubN napisał(a):
Innymi słowy nie ważne, co powiedział Jezus czy apostołowie, ważne, co powie Kościół/Tradycja na temat znaczenia tych słów. Jakoś moim zdaniem to przegięcie trochę i w KK poszło tutaj za daleko. Doprowadziło to do odrobinę absurdalnej sytuacji, w której ogromna rzesza chrześcijan nie ma pojęcia na temat PŚ, co najwyżej pamiętają, co ksiądz ostatnio z ambony mówił.


Nie wiem co ta rzesza chrzescijan wie, ale ja wiem napewno. Zatem powiedz kto trzymał depozyt wiary [przekazywany ustnie], od śmierci Jezusa do zredagowania pierwszych ksiąg NT?.

Jak sobie na to odpiwiesz - to dowiesz się co to takiego Tradycja. :o :-D

_________________
Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan


Pn lip 09, 2007 15:01
Zobacz profil
Post 
Wojtek37 napisał(a):
Nie wiem co ta rzesza chrzescijan wie, ale ja wiem napewno. Zatem powiedz kto trzymał depozyt wiary [przekazywany ustnie], od śmierci Jezusa do zredagowania pierwszych ksiąg NT?.

Jak sobie na to odpiwiesz - to dowiesz się co to takiego Tradycja. :o :-D

Wojtku, chyba mylisz kilka terminów, a na pewno mylisz Tradycję z czymś innym. Mylisz zachowanie przekazu wiary [w sensie zachowanie od zniszczenia przed spisaniem] z jego nadinterpretacją po spisaniu, o której tutaj mowa.


Pn lip 09, 2007 15:19

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Berea napisał(a):
Sweetchild- oczywiśćie, że mogę się pomylić.
Ale mam propozycję dla Ciebie( i dla innych, którzy uwierzyli teologom katolickim "na słowo honoru" 8) ): kup sobie Biblię bez przypisów. Przeczytaj sama (sam) większymi fragmentami starając się zrozumieć tresć( można też pomodlić się do Boga o zrozumienie). Zróbice notatki.
Podzielcie to sobie na tematy, np. co mói Pismo o
a) zbawieniu
b) czyśćcu
c) świętych zmarłych
d)kulcie Maryjnym
...inne...

Może coś ciekawego wam wyjść! :D


Zapewne, bo ja nawet z przypisami wielu fragmentów nie rozumiem. Nie będę się więc oszukiwał, że stać mnie na własną interpretację Biblii. Zresztą na każdy z wyżej wymienionych przez Ciebie punktów jest osobny wątek na forum (przynajmniej jeden) i ja, czytając różne wypowiedzi, nie jestem w stanie definitywnie rozstrzygnąć, kto ma rację. Wiele argumentów zarówno za, jak i przeciw, wydaje mi się logicznych i przekonujących.


Pn lip 09, 2007 15:22
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Cytuj:
Co wychodzi z protestanckiej interpretacji Pisma Świetego najlepiej widac po tysiącach róznych denominacji i "kościołów".

Myślę, że mimo różnic w nazewnictwie chrześcijanie ewangeliczni są w o wiele większej jedności, niż katolicy.
Jeździłam swego czasu po całej Polsce( za granicą też tu i ówdzie bywałam). Poznałam wiele różnych zborów ewangelicznych, różne "odłamy". Różnili się w sprawach drugorzędnych: a to nabożeństwo miało trochę inny przebieg, a to piosenki inaczej śpiewali, używali intr. lub nie, podnosili ręce lub nie, sprzeczali się, czy kobieta ma nakrywać głowę do modlitwy czy nie musi, czy można dziś prorokować czy dary ustały itp..
Ale w s z y s c y mieli jednakową doktrynę mówiącą o zbawieniu: przez krzyż, przez Jezusa. Z łaski, przez wiarę. W s z y s c y mówili o konieczności poznawania Słowa Bożego i życiu zgodnym z nakazami moralnymi wynikającymi z tego Słowa.
W s z y s c y byli zgodni co do tego, że nie należy praktykować bałwochwalczych kultów.

Natomiast kiedy rozmawiam z katolikami, to mimo oficjalnej przynależności do KRK każdy wyznaje ...inne poglądy. Jeden twierdzi, że chodzenie do wróżki i tarot to nic złego, inny nie rozumie, dlaczego upijanie się od czasu do czasu jest naganne( "wszytko dla ludzi"), palą papierochy, współżyją przed ślubem( "a co, kota w worku mam kupować?") , różnią się w poglądach na życie, niektózy twierdzą też, że diabeł nie istnieje a piekło to ludzkie wymysły...
A inni mówią wręcz coś przeciwnego.
To ja się pytam: na czym niby ma ta katolcika jedność polegać? Na wspólnym szyldzie zreszającym różności...?
To ja bym mogła powiedzieć, że wszyscy uczniowie szkoły , w której uczę są w jedności. Wszak wszyscy chodzą do szkoły im. takiego to a takiego i mają wspólnego dyrektora! :D

Sweetchild- po prostu sama spróbuj. Ktoś Ci wmówił, że to zbyt trudne...? Może ktoś to zbyt skomplikował? ( katolickie artykuły o treści teologicznej specjalnie są tak redagowane, żeby wydawało się, że takiej wiedzy tajemnej "maluczcy" posiąść nie mogą...)


Pn lip 09, 2007 16:18
Zobacz profil
Post 
[...] Przepraszam, ale Forum nie jest slupem ogloszeniowym do zamieszczania linkow. Zgodnie z regulaminem kazdy post ma zawierac przede wszystkim wypowiedz wlasna uzytkownika, ktora moze byc poparta jakims cytatem lub linkiem do zrodla.
pedziwiatr


Pn lip 09, 2007 16:21
Post 
Berea, czy tylko katolicy sa ludzmi grzesznymi i tylko dla nich Jezus ustanowil Sakrament pojednania.


Pn lip 09, 2007 16:43

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Lucyna- ja nie uznaję tzw. "sakramentu pojednania"( czyt. spowiedzi usznej) i nie wierzę, że Jezus takową ustanowił.
Natomiast pojednać z Bogiem mogą się wszyscy grzesznicy, jeśli Bóg ich do siebie pociągnie i jeśli odpowiedzą na to "tak" i uwierzą w Zmartwychwstałego".
Grzechy mamy wyznawać Bogu. Jeśli zaś skrzywdziliśmy słowem lub uczynkiem drugiego człowieka- należy i tego człowieka przeprosić i zadośćuczynić( na ile się da) skrzywdzonemu.
Natomiast spowiadanie się księdzu nie ma sensu. Chyba że ktoś się lubi wygadać i jest mu wtedy lżej.


Pn lip 09, 2007 19:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 258 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL