Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 07, 2025 23:34



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 JEŚLI NIE BÓG ? TO KTO I CO? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So lip 07, 2007 14:58
Posty: 56
Post JEŚLI NIE BÓG ? TO KTO I CO?
Wielu przechodziło kryzys wiary i szukało Boga.
Ani w Internecie, ani w licznych publikacjach go nie znajdziesz.
To Bóg znajdzie Ciebie.
Często katolicy i ich duchowni przysłaniają innym Boga.
Szatan w Boga wierzy...
Jeśli zaczniesz udowadniać, że katolicy są źli i grzeszni, to nie zaprzeczę.
Niewierzących szatan nie potrzebuje kusić....
Czym ryzykujemy wierząc w Jezusa i spełniając jego przykazania: Abyśmy się miłowali?
Podstawą wiary jest Jego zmartwychwstanie.
Znamy teorie o oszustwie śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa.
Jeśli ktoś twierdzi, że Jezus nie umarł na krzyżu to nie zna technik śmierci krzyżowej i odpowiedzialności wykonawców wyroku.
Jaki interes, polityczny czy ekonomiczny mieli by apostołowie oszukując?
Oni i ich następcy przez cztery wieki nie mieli władzy ani pieniędzy, co by uzasadniało manipulacje.
Po aresztowaniu i zamęczeniu Chrystusa prawie wszyscy apostołowie stracili wiarę.
Jeden zdradził, drugi się Go zaparł, reszta uciekła.
Gdyby Jezus nie zmartwychwstał...To czy uczniowie Jego wierzyliby w to, co im nauczał , narażając się na prześladowania i śmierć męczeńską?.....
Nie liczę na to, że ja Cię przekonam.
Historia ateistycznych myślicieli, którzy się nawrócili niech skłania do pokory...

_________________
ziarenko myśli...kropelka koloru...


Wt lip 10, 2007 12:38
Zobacz profil
Post 
I znów pytanie - gdzie tu temat do dyskusji? Gdzie tu postawiony problem? Jeśli w tytule tematu, to odpowiedź oczywista - jeśli nie Bóg, to drugi człowiek i ja sam współistniejący z drugim człowiekiem.


Wt lip 10, 2007 13:48
Post 
Cytuj:
Czym ryzykujemy wierząc w Jezusa i spełniając jego przykazania: Abyśmy się miłowali?

I po raz kolejny muszę wyjaśniać: ateiści nie mogą wierzyć w Boga! Tak samo jak normalny człowiek nie będzie wierzył w Świętego Mikołaja czy różowe latające słonie. To nie jest kwestia wyboru! Ateiści nie mają żadnego wyboru, nie mogą wierzyć, bo to by było wbrew sobie. Poza tym ateiście brak Boga absolutnie nie przeszkadza w miłowaniu innych ludzi :)

Cytuj:
Jaki interes, polityczny czy ekonomiczny mieli by apostołowie oszukując?
Oni i ich następcy przez cztery wieki nie mieli władzy ani pieniędzy, co by uzasadniało manipulacje.

A z czego utrzymywał się Jezus? Podpowiem, że odpowiedź znajdziesz w NT. Jak doszukasz, to znajdziesz odpowiedź i na to pytanie i na kilka pozostałych.


Wt lip 10, 2007 14:18

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Rita napisał(a):
Cytuj:
Czym ryzykujemy wierząc w Jezusa i spełniając jego przykazania: Abyśmy się miłowali?[/quote]
I po raz kolejny muszę wyjaśniać: ateiści nie mogą wierzyć w Boga! Tak samo jak normalny człowiek nie będzie wierzył w Świętego Mikołaja czy różowe latające słonie. To nie jest kwestia wyboru! Ateiści nie mają żadnego wyboru, nie mogą wierzyć, bo to by było wbrew sobie. Poza tym ateiście brak Boga absolutnie nie przeszkadza w miłowaniu innych ludzi :)

Cytuj:
Jaki interes, polityczny czy ekonomiczny mieli by apostołowie oszukując?
Oni i ich następcy przez cztery wieki nie mieli władzy ani pieniędzy, co by uzasadniało manipulacje.

A z czego utrzymywał się Jezus? Podpowiem, że odpowiedź znajdziesz w NT. Jak doszukasz, to znajdziesz odpowiedź i na to pytanie i na kilka pozostałych.


Ryzyko jest ogromne bo trzeba mieć wiele wyrzeczeń na rzecz Dekalogu.
A jesli Boga nie ma to życie przecieiknie miedzy palcami ,więc Ateista mówi Boga nie ma , róbta co chceta.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt lip 10, 2007 14:29
Zobacz profil
Post 
Seweryn, mógłbyś nie wklejać całego posta w cytowaniu, tylko cytować najważniejsze fragmenty. Robi się niepotrzebny śmietnik.

A wracając do tematu (jakikolwiek by on nie był):
Cytuj:
A jesli Boga nie ma to życie przecieiknie miedzy palcami ,więc Ateista mówi Boga nie ma , róbta co chceta.

Nie bój się, nie przecieknie. Ateiści też ludzie :D I zdaje się, że nie jesteśmy najbardziej zdeprawowaną grupą ludzi. To raczej nie zależy od wiary, a od człowieka. Może Ci się to wydać dziwne, ale ludzie potrafią znaleźć inne powody do bycia dobrymi ludźmi oprócz strachu przed piekłem.


Wt lip 10, 2007 14:42

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Rita napisał(a):
A wracając do tematu (jakikolwiek by on nie był):
Cytuj:
A jesli Boga nie ma to życie przecieiknie miedzy palcami ,więc Ateista mówi Boga nie ma , róbta co chceta.

Nie bój się, nie przecieknie. Ateiści też ludzie :D I zdaje się, że nie jesteśmy najbardziej zdeprawowaną grupą ludzi. To raczej nie zależy od wiary, a od człowieka. Może Ci się to wydać dziwne, ale ludzie potrafią znaleźć inne powody do bycia dobrymi ludźmi oprócz strachu przed piekłem.


Przestrzegając dekalog nie ma szans na zło.Nie twierdzę że wszyscy wierzący przestrzegaja dekalogu ,natomaiast zakładam ze Ateisci nie.
Wiec powiedz jakie powody motywują cię lepiej do bycia dobrą, niż wiedza ze możesz być potępiona?

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt lip 10, 2007 14:52
Zobacz profil
Post 
Noooo, przynajmniej kilka... dziesiąt innych. I to całkiem rozumnych. Dla mnie jednym z nich jest egoistyczny altruizm - jeśli mogę tak powiedzieć. Wiem, że coś jest dla mnie złe i nie chciałbym, tego doświadczać/odczuwać, więc staram się działać tak, żeby i innym tego zaoszczędzić lub ich uchronić od tego.

Innym powodem jest czysty utylitaryzm - dla którego nie trzeba szukać żadnych podstaw w Bogu, tylko w zdrowym rozsądku.

Powodów jest cała masa i, jak mówi Rita, moralne/niemoralne postępowanie jest raczej zależne od jednostek a nie od wyznawanej/niewyznawanej wiary. Choć oczywiście tak wiara [wystarczy popatrzeć na islamskich samobójców wysadzających się w autobusach], jak i niewiara [np. przez nihilizm] mogą mieć na poszczególne jednostki destrukcyjny wpływ.


Wt lip 10, 2007 14:52

Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43
Posty: 923
Post 
Seweryn, to, że nie wierzę w istnienie bogów nie znaczy, że jestem niemoralny.

Czy uważasz, że starożytni Grecy byli w ogólności źli, cały czas mordowali i gwałcili? Nie mieli dekalogu ani innych boskich praw moralnych. Moralność Greków nie miała związku z ich religią, w mitologii nie było nic takiego, żeby Zeus mówił ludziom, jak należy się zachowywać.

Ponadto, czy Twoją motywacją do czynienia dobra jest strach przed smażeniem się w piekle? Zaiste, prawdziwy altruizm i nieskazitelne intencje. O ile wspanialej wygląda przy Tobie ateista, który czyni dobro bez nadziei na wieczny raj w nagrodę i bez strachu przed wiecznym potępieniem, gdyby postąpił inaczej...

_________________
Obrazek

gg 3287237


Wt lip 10, 2007 15:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
_Big_Mac_ napisał(a):
Seweryn, to, że nie wierzę w istnienie bogów nie znaczy, że jestem niemoralny.....


Wcale tak nie twierdzę :)

_Big_Mac_ napisał(a):
Czy uważasz, że starożytni Grecy byli w ogólności źli, cały czas mordowali i gwałcili? Nie mieli dekalogu ani innych boskich praw moralnych. Moralność Greków nie miała związku z ich religią, w mitologii nie było nic takiego, żeby Zeus mówił ludziom, jak należy się zachowywać....


Nie twierdze że byli źli ,ale nie mieli wskazówek nakierowujących ich na dobro.
Być może dlatego to wszystko upadło i pozostały z tego tylko Mity
_Big_Mac_ napisał(a):
Ponadto, czy Twoją motywacją do czynienia dobra jest strach przed smażeniem się w piekle? Zaiste, prawdziwy altruizm i nieskazitelne intencje. O ile wspanialej wygląda przy Tobie ateista, który czyni dobro bez nadziei na wieczny raj w nagrodę i bez strachu przed wiecznym potępieniem, gdyby postąpił inaczej...


Tak twierdzi Rita nie ja ,moją motywacją jest życie .
A co do wspaniałych Ateistów to chciałbym ich poznać ,.Byłem swego czasu na portalu Ateistów i jedyne co tam usłyszałem to obelgi wyzwiska zaprzeczanie wszystkiemu ,ale mimo to wierzę że niektórzy są wspaniali .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt lip 10, 2007 16:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Seweryn napisał(a):
Przestrzegając dekalog nie ma szans na zło.

Jest. Dekalog nic nie mówi o:
-pijaństwie i narkomanii
-znęcaniu się nad zwierzętami
-zmuszaniu do seksu własnej żony (cudzołóstwo to nie jest)
-poszanowaniu dla cudzej wiary i nie narzucaniu własnej religii siłą
Nie chce mi się więcej wymyślać, ale to chyba wystarczy żeby pokazać, że sam dekalog nie wystarcza.


Wt lip 10, 2007 17:44
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Zencognito napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Przestrzegając dekalog nie ma szans na zło.

Jest. Dekalog nic nie mówi o:
-pijaństwie i narkomanii
-znęcaniu się nad zwierzętami
-zmuszaniu do seksu własnej żony (cudzołóstwo to nie jest)
-poszanowaniu dla cudzej wiary i nie narzucaniu własnej religii siłą
Nie chce mi się więcej wymyślać, ale to chyba wystarczy żeby pokazać, że sam dekalog nie wystarcza.


Kto przestrzega Dekalogu ma na tyle rozumu by wiedzieć ,że to co piszesz jest złem. No chyba że potrzebujesz wyszczególnienia w podpunktach by to zrozumieć.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt lip 10, 2007 17:51
Zobacz profil
Post 
Seweryn napisał(a):
Kto przestrzega Dekalogu ma na tyle rozumu by wiedzieć ,że to co piszesz jest złem. No chyba że potrzebujesz wyszczególnienia w podpunktach by to zrozumieć.

Aha, czyli odwołujesz się już nie do Dekalogu, tylko do ludzkiego rozumu. Widzę, że robimy postępy. :lol: Jeszcze trochę i zaczniesz uznawać, że Dekalog o Bóg zupełnie nie są potrzebne by postępować dobrze, wystarczy trochę inteligencji i dobrej woli.


Wt lip 10, 2007 18:00

Dołączył(a): Pn lip 02, 2007 10:55
Posty: 153
Post 
Dekalogu- wyjąwszy trzy pierwsze przykazania, mniej lub bardziej przestrzegają wszyscy przyzwoici ludzie- którzy odróżniają dobro od zła.
To są sprawy tak elementarne, że kiedy byłam ateistką, stosowałam się do tych zasad w poczuciu, że łaski nie robię bo:
- chcąc żyć w społeczeństwie muszę przestrzegać pewnych norm
- właściwie mi te normy pasowały, bo chyba z natury jestem człowiekiem dosyć dobrym :P
Już to w innym temacie napisałam- jako chrześcijanka nie jestem człowiekiem lepszym- jestem człowiekiem innym.
Zencognito: to o czym piszesz w dekalogu jest- tylko trzeba do odczytania tych kilku punktów, faktycznie używać serca i rozumu.
:rotfl2: tak, tak, JakubN: my, chrześcijanie bywa że używamy tego narzędzia :-D

_________________
...


Wt lip 10, 2007 19:23
Zobacz profil
Post 
linia napisał(a):

:rotfl2: tak, tak, JakubN: my, chrześcijanie bywa że używamy tego narzędzia :-D

Wcale temu nie przeczę. :) Co więcej, większość chrześcijan, jakich znam też potrafi się nim mądrze posługiwać [ale ja utrzymuję kontakt zazwyczaj z mądrymi ludźmi, więc to ciut niereprezentatywne]. Ale znam też niestety takich, których należałoby posłać szybko na kurs zaczynający od podstaw.


Wt lip 10, 2007 19:28

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cały offtop poleciał do krainy wiecznych łowów. Proszę o trzymanie się tematu, a nade wszystko o powstrzymywanie się od uwag osobistych


Wt lip 10, 2007 20:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL