|
|
|
|
|
|
Jak żyć wiarą gdy środowisko jest wrogie wierze
| Autor |
Wiadomość |
|
bann
Dołączył(a): So maja 26, 2007 5:03 Posty: 20
|
Mam pytanie apropos tematu. Jakim grzechem jest wstydzenie sie wiary, a dokładnie np. przerywanie modlitwy, kiedy ktoś przechochodzi przez pokój. Zdarzyło mi się kiedyś wyjść z kościoła, bez końcowej modlitwy "Niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament" (byłem sam, w przedsionku, chciałem się pomodlić) bo bałem się, że mnie ktoś zastanie (np. ksiądz), nie chodziło nawet o to, że się wstydziłem, ale nie chciałem, żeby mnie ktoś zastał na modlitwie. Modlitwa jest sprawą intymną naszej relacji z Bogiem, jak się do tego ma wstydzenie lub zapieranie się Chrystusa?
|
| Wt sie 14, 2007 18:02 |
|
|
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Modlitwa nie ma być na pokaz - owszem.
Ale jeśli jest ona szczera, pokorna - to skąd strach przed tym, aby ktoś Cię zauważył na takiej modlitwie 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| So sie 18, 2007 11:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|