W środę 16 sierpnia 1944 r. po raz pierwszy od września 1939 r. ukazał się Dziennik ustaw datowany na 20 sierpnia .

Niemcy utrzymywali nękajacy ogień artylerii i moździerzy na Stare Miasto, na północy odparto atak na gmach PWPW. Na przedpolu Muranowa tylko starcia patroli. Spodziewając się natarcia oddziałów z Kampinosu wyruszono uderzono i odzyskano Stawki ale ponieważ oddziały z Kampinosu nie nadeszła o 3- w nocy wycofano się na pozycje wyjściowe. Organizacja odsieczy z Kampinosu była na dobra sprawę kompromitacją Większość z około 720 żołnierzy pogubiła się i grupkami wracała do Puszczy. Z baonu por. Witolda doszło do ul Suzina tylko 202 żołnierzy.

Na Śródmieściu Niemcy nadal nacierali, ale ich napór po porażce poprzedniego dnia był znacznie słabszy i nie uzyskał powodzenia. Natomiast na odcinku mjr Bartkiewicza powstańcy opanowali domy nr: 27, 27a i 29 przy ul. Królewskiej.

Na Powiślu toczyły się walki o Zakład Oczyszczania Miasta który kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk.
Oddział pchor. „Rafała” przebrany w cywilne ubrania, udając zabłąkanych mieszkańców opróżnił przygotowany przed powstaniem magazyn broni znajdujący się obecnie na terenie zajętym i kontrolowanym przez Niemców.
Przy ul. Tamka 38 dał pierwsze przedstawienie teatr kukiełkowy zorganizowany przez „Andrzeja Bogorie” (Michał Dadlez)
Zorganizowano wypożyczalnię książek z dosyć idiotycznym regulaminem,. Żądano zastawu w postaci wiecznego pióra, legitymacji i innych bzdetów, nie licząc się z tym, że czytelnik może nie zwrócić ksiażki bo zginie zaraz po wyjściu z wypozyczalni


Na Mokotowie artyleria niemiecka obłożyła ogniem ulice Odyńca, Krasickiego i Malczewskiego. Oddziały odwodowe i ludność poniosły staty



•Nie znalazłem żadnych informacji o działalności w tym dniu plut. podchorążego „Irki” czyli Rajmunda Kaczyńskiego, przyszłego ojca rządzących dzisiaj nami Małostkowych Braci*

W czwartek 17 sierpnia 1944 r. Stare Miasto broniło się dalej swymi przemęczonymi i coraz bardziej malejącymi siłami, których stan bojowy spadł poniżej 5 tys. Żołnierzy, a teren posiadania zmniejszył się do przestrzeni o szerokości 1200 metrów i głębokości od 600 do 1100 metrów.
Tego dnia przed południem niemiecka piechota nie atakował Starego Miasta, ale od 7 rano trwał ostrzał artyleryjski. O 14-tej artyleria ześrodkowała ogień na północnej reducie obrony – gmachu PWPW. Wkrótce od Dworca Gdańskiego i fortu Traugutta rozwinęło się natarcie piechoty w kierunku zajezdni tramwajowej na Muranowie, wspierana przez 4 „Tygrysy”, kilka dział szturmowych i 2 samochody pancerne kierujące „goliatami”.
O 16-tej na Inflancką nr 16 wtargnął oddział 111. regimentu Azerbejdżan, mordując ludność.
Około 20:30 plutony „Czaty” próbowały ponownie obsadzić zgliszcza na ul. Pokornej ale uniemożliwił im to ogień niemieckich karabinów maszynowych.
Zagrożone odcięciem plutony „Czaty” zostały w nocy wycofane do szpitala Jana Bożego

Na odcinku zachodnim wieczorem Niemcy zaatakowali barykadę na ulicy Leszno, broniona przez oddziała por „Nałęcza” pędząc przed czołgami polskie kobiety, które zmuszono do rozbierania barykady. Ale gdy do szturmu ruszyła niemiecka piechota, zaczajeni w domach przed barykadą po parzystej stronie powstańcy ogniem z bliska utrupili około 30 Niemców. Reszta zwiała razem z czołgami, a kobiety przedostały się na polska stronę barykady.

W Śródmieściu przez cały dzień toczyły się ciężkie walki w rejonie Towarowej – Wroniej – Grzybowskiej – placu Grzybowskiego , a następnie wzdłuż Siennej do placu Kazimierza.
Natarcie odparto, ale pod wieczór Niemcy opanowali teren browaru Haberbuscha, koszary policji na ciepłej, oraz niestety magazyny firmy Pluto na skrzyżowaniu Ciepłej z Grzybowska z wielkimi zapasami zboża, kaszy, mąki i cukru..
W godzinach popołudniowych Niemcy nacierali również z Ogrodu Saskiego w kierunku Królewskiej – Marszałkowskiej
Powiśle było pod ogniem nękającym artylerii niemieckiej z wybrzeża praskiego
W Śródmieściu południowym stałym ogniskiem walki stała się rejon : Polna - Politechnika – Wspólna. Tego dnia Niemcy dwukrotnie użyli „goliatów”

Na Mokotowie patrol w sile plutonu, skierowany z Sokólskiej na Sielce doszedł do ul Podchorążych nie napotykając na nieprzyjaciela. W drodze powrotnej patrol pochwycił na ul. Nabielaka 2 uzbrojonych Niemców. Tego dnia ppłk otrzymał rozkaz obsadzenia Sielec i Sadyby oraz współdziałania z przebijającą się z lasu kabackiego przez Wolicę i Wilanów grupą ppłk Grzymały Powstańcy przygotowywali się do wykonania tych rozkazów.

*Nie znalazłem nic o działalności w tym dniu przyszłego ojca aktualnie obowiązujących ojców narodu, czyli plutonowego podchorążego „Irki” , który ranny w pierwszej godzinie powstania w palec prawej dłoni opuścił swoja kompanie „K1” z pułku „Baszta”*

Przepraszam, a czy to jest polskie forum?
Czy tylko polskojezyczne?

Jezeli sie pomyliłem i napisałem na polskojezycznym, to bardzo przepraszam , skasuj to wszystko i po problemie

Uważasz, że przypominanie historii Polski, a w szczególności historii Powstania Warszawskiego w sierpniu to cos naganego

Uważasz, że patriotyzmu nauczą debilne dyskusje o groźnej nieczystej krwi oddawanej przez uczetników Przystanku Woodstock albo równie debilna dyskusje w tematach, których tytuły są kłamliwe i oszczercze, jak ten o rzekomych defraudacjach w fundacji WOŚP