| Autor |
Wiadomość |
|
kszaksza
Dołączył(a): N sie 19, 2007 13:36 Posty: 19
|
 Wspolzycie seksualne bez inseminacji dopochowowej
Zdanie oznajmujace wypowiedziane w jednej z odpowiedzi tu zamieszczonych: "Podjęcie współżycia z celowym spowodowaniem jego niepłodności jest grzechem."
Moje pytanie: Dlaczego? Jesli zas jedyneym argumentem jakim osoba odpowiadajace jest "autorytet Kosciala Katolickeigo" to pojawia sie tu wiecej pytan:
1. Czy grzechem jest sluchanie CELOWO wylaczonego radia?
2. Czy grzechem jest praktykowana przez dzieci zabawa w ciuciubabke, gdzie osoba z CELOWO zawiazanymi oczami "szuka" innych graczy?
3. Czy grzechem jest CELOWE pisanie lewa reka przez osoby praworeczne i vice versa?
|
| N sie 19, 2007 15:44 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
.. a czy którykolwiek z podanych przez ciebie przykładów umożliwia poczęcie nowego życia?
nie?
to nie gadaj głupot.. 
|
| N sie 19, 2007 16:14 |
|
 |
|
kszaksza
Dołączył(a): N sie 19, 2007 13:36 Posty: 19
|
Rozumiem wiec, ze jedynym kryterium jest "umożliwienie poczęcie nowego życia". Rodzi to jednak kolejne watpliwosci:
Zdecydowana wiekszosc z tryliardow plemnikow wyprodukowana podczas zycia przecietnego mezczyzny i zdecydwana wiekszosc z setek komorek jajowych wyprodukowanych przez przecietne kobiete nie zostaje wykorzystana do "umożliwienie poczęcie nowego życia" a takie mozliwosci bezwzglednie stwarza!
Dlaczego wiec sa te cenne i zyciodajne substancje z taka obojetnoscia marnotrawione? Dlaczego dopuszcza sie do smierci tych setek dzieci niepoczetych skoro wspolczesna nauka i medycyna daje mozliwosc zaplodniania ich, klonowania i wrecz tasmowej produkcji embrionow!??
|
| N sie 19, 2007 16:22 |
|
|
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
kszaksza napisał(a): Dlaczego dopuszcza sie do smierci tych setek dzieci niepoczetych??
jajeczko to nie dziecko. Plemnik to nie dziecko. Jeżeli dziecko jest "niepoczęte" (cokolwiek znaczy ta dziwna figura językowa) to znaczy, że go nie ma. A skoro go nie ma to jak Ty możesz pisać o jego śmierci? Trochę logiki...
To tak jak: zniszczenie niewyprowukowanego krzesła - skoro nie zostało wyprodukowane to nie ma krzesła, dlaczego więc mówić o krześle? O materiale, z którego mogło być wyprodukowane tak, ale nie o krześle.
Trzymaj sie! (logiki)
|
| N sie 19, 2007 17:45 |
|
 |
|
gdu
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 19:50 Posty: 46
|
podtrzymuje pytanie kszaksza, choc nie rozumiem przykladow
|
| N sie 19, 2007 19:19 |
|
|
|
 |
|
kszaksza
Dołączył(a): N sie 19, 2007 13:36 Posty: 19
|
Ja rowniez oczekuje odpowiedzi na zadane przeze mnie w pierwszym poscie pytanie. Obawiam sie jednak, ze odpowiedzi sensu stricte nie otrzymam, co bylo miedzy inymi przeslanka do zabrania tu przez moja skromna osobe glosu.
Ponawiam wiec pytanie:
Na jakiej podstawie uwaza sie, ze podjęcie współżycia z celowym spowodowaniem jego niepłodności jest grzechem?
Co zas do sformulowania "dzieci niepoczete", to przyznaje sie skromnie do jego autorstwa. Uwazam jednak, ze powinno ono byc na forum katolickim przyjete z entuzjazmem. Skoro sami Panstwo sygnujecie swoim slowem i czynen prawomocnosc sformulowania "dziecko poczete", to musi zatem istniec pewnien zbior elementow "dzieci niepoczetych". W innym bowiem przypadku tworzenie kategorii "dzieci poczetych" nie ma zadnych podstaw w tak ochoczo przywolywanej tu przez jednego z dyskutantow logice.
|
| N sie 19, 2007 20:19 |
|
 |
|
cysia
Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06 Posty: 167
|
Nie musi istnieć para zbiorów: dziecko poczęte - dziecko niepoczęte.
Może być: dziecko poczęte - dziecko urodzone.
Kierując sie twoją pseudologiką można by też stworzyc dziecko napoczęte.
Co do poziomu pytań:dla mnie żenada. To się nazywa dyskusja na innym poziomie metodologicznym.
_________________ Nasz pierwszy CUD Nasz drugi CUD
|
| N sie 19, 2007 20:28 |
|
 |
|
kszaksza
Dołączył(a): N sie 19, 2007 13:36 Posty: 19
|
Nie znajduje w Twej wypowiedzi odpowiedzi na postawione przeze mnie pytanie. Prosze o konkrety, kawa na lawe!
|
| N sie 19, 2007 20:40 |
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Dla mnie także Żenada (przez wielkie "Ż") - nie tylko poziomu logiki, ale też pytań i wniosków.
PS. Poczytaj sobie uzasadnienia argumentów oraz samych argumentów Kościoła w dziedzinie seksu, które były (próbowane) wyjaśniane w innych wątkach, np. "NPR a antykoncepcja", szczególnie ostatnie kilkanaście/kilkadziesiąt stron (tak, wiem - bardzo długi wątek, ale i sprawa jest skomplikowana i długa - jeśli naprawdę chcesz się czegoś dowiedzieć, to poczytaj). A jeśli znajdziesz jeszcze trochę czasu (i chęci  ) to KKK oraz jakieś inne mądre książki i dokumenty Kościoła (szczególnie papieży).
|
| N sie 19, 2007 22:16 |
|
 |
|
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4103
|
Echh... podobnych tematów już trochę istnieje na tym forum Jeżeli faktycznie chcesz poznać odpowiedź na swoje pytanie - poszukaj jej w tym dziale. Ja mam jednak wrażenie, że nie szukasz odpowiedzi a jedynie chcesz głosić swoja prawdę - opierając się na "logice"
Temat zamykam.
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
| N sie 19, 2007 22:25 |
|
|