| 
 
 
 
	
			
	
	 Co na śniadanie/obiad/kolację 
        
        
            | Autor | Wiadomość |  
			| filippiarz 
					Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
 Posty: 4608
   | filippiarz napisał(a): Ja nie rozróżniam posiłków. Zarówno na śniadanie, obiad i kolację mogę zjeść dowolne (w ramach rozsądku oczywiście) danie.angua napisał(a): O! To zupełnie tak, jak ja  Przypomniało mi się: viewtopic.php?p=226151#226151 Widzę wspólne fluidy kulinarne!    Czyżby początek nowej wielkiej... przyjaźni kulinarnej?  _________________
 "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 
  "Inter faeces et urinam nascimur".
 
 
 |  
			| Cz sie 23, 2007 17:22 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Zencognito, jak jesz powoli, to nie zlatuje.     Osobiscie kroje drobniej, i nie nakladam z gorka.
 Nie spotkalam osoby, ktorej by Bruschetta nie smakowala.
 Sekret wloskich dan jest w tym, ze wszystkie produkty musza byc doskonalej jakosci, a wiec swieza bulka z dobrej piekarni, pomidory najlepiej z ogrodu, bazylia rowniez (moze byc z doniczki) i oczywiscie oliwa z oliwek, extra virgin (wytlaczana na zimno,z pierwszej frakcji).
 jutro przepis na baklazana    mniam, mniam
 
 |  
			| Cz sie 23, 2007 17:25 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Enigma 
					Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46
 Posty: 786
   | Lucyna napisał(a): (...)jutro przepis na baklazana    mniam, mniamprzyznam, że czekam z niecierpliwością...  _________________
 "Doch gestohlen ist er wertlos,
 Und dann brauch' ich ihn nicht"
 
 
 |  
			| Cz sie 23, 2007 18:27 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| ToMu 
					Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
 Posty: 10063
 Lokalizacja: Trójmiasto
   | Kanapka z twarożkiem, jogurcik, woda mineralna  _________________
 Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
 
 Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
 
 
 |  
			| Cz sie 23, 2007 19:41 | 
					
					     |  
		|  |  
			| angua 
					Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
 Posty: 7301
   | filippiarz napisał(a): Przypomniało mi się: viewtopic.php?p=226151#226151 Widzę wspólne fluidy kulinarne!   Czyżby początek nowej wielkiej... przyjaźni kulinarnej?  No proszę, zupełnie nie pamiętałam...    Ale wiesz, przede wszystkim musiałbyś lubić majonez. Ze mną przyjaźnie kulinarne można zaczynać tylko od tego   :D_________________
 Czuwaj i módl się bezustannie,
 a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
 Nie ma piękniejszego zadania,
 które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
 niż kontemplacja.
 P. M. Delfieux
 
 
 |  
			| Cz sie 23, 2007 20:53 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| filippiarz 
					Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
 Posty: 4608
   | Uwielbiam majonez!    Niemal do wszystkiego - kupuje największe słoiki hellmannsowych majonezów babuni    Jutro do pracy mam przygotowanego gotowanego kurczaka z majonezem wymieszanym z papryką i ziołami  _________________
 "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 
  "Inter faeces et urinam nascimur".
 
 
 |  
			| Cz sie 23, 2007 21:09 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Bartas 
					Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13
 Posty: 2267
 Lokalizacja: Poznań
   | filippiarz napisał(a): Uwielbiam majonez!  Ja też, ale bez przesady   filippiarz napisał(a): kupuje największe słoiki hellmannsowych majonezów babuni  Helmann's - fuj!    U nas od zawsze jest Winiary - dobre, bo polskie (proszę nie odebrać tego jako zarzut braku gustu czy smaku)  filippiarz napisał(a): Jutro do pracy mam przygotowanego gotowanego kurczaka z majonezem wymieszanym z papryką i ziołami  A ja lubię chleb bez niczego z majonezem    U mnie dziś skromnie i tradycyjnie: dwie bułki (cztery połówki) posmarowane pysznym twarożkiem i herbata z cytryną 
  ... i znów do powtórki materiału ... już za trzy dni ... sajgon  _________________
 [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
 
 
 |  
			| Pt sie 24, 2007 8:26 | 
					
					     |  
		|  |  
			| angua 
					Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
 Posty: 7301
   | No proszę, proszę    Ja z kolei najbardziej lubię Kielecki    No cóż... jem z nim wszystko  _________________
 Czuwaj i módl się bezustannie,
 a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
 Nie ma piękniejszego zadania,
 które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
 niż kontemplacja.
 P. M. Delfieux
 
 
 |  
			| Pt sie 24, 2007 9:16 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | A ja lubię majonez Babuni    Dobry i ma fajną nazwę    Z tym że nie lubię majonezu w nadmiarze.
 
 |  
			| Pt sie 24, 2007 9:19 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Paschalis 
					Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
 Posty: 3666
   | Co za ludzie, majonezem się zachwycają. Przecież to okropne jest.   :P
 Bartas napisał(a): U mnie dziś skromnie i tradycyjnie: dwie bułki (cztery połówki) posmarowane pysznym twarożkiem i herbata z cytryną   ... i znów do powtórki materiału ... już za trzy dni ... sajgon  Jaki sajgon? Sama pychota. Zwłaszcza świeży i naturalny twarożek.  
 
 |  
			| Pt sie 24, 2007 9:31 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Ja sie nie zachwycam - napisałam że nie lubię w nadmiarze    A twarożek to jest dobry z rzodkiewka i szczypiorkiem   
 
 |  
			| Pt sie 24, 2007 9:37 | 
					
					 |  
		|  |  
			| rozalka Moderator 
					Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
 Posty: 3644
   | A ja najbardziej lubię napoleoński    A co do bruschetty, to wiem o czym mówisz, Lucyno    Najlepsza jaką jadłam będąc we Włoszech to właśnie taka z pomidorami, bazylią, oliwą i serem. Niby proste danie, ale smak niepowtarzalny._________________
 Co dalej za zakrętem jest?
 Kamieni mnóstwo
 Pod kamieniami leży szkło
 Szło by się długo
 Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
 
 
 |  
			| Pt sie 24, 2007 9:41 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Paschalis 
					Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
 Posty: 3666
   | Moniko, ja lubię i bez.    Bartas, no chyba, że to tylko te powtórki materiału to sajgon, a śniadanko już nie. Jeśli tak to potrafię sobie wyobrazić, że sajgon.  
 
 |  
			| Pt sie 24, 2007 9:43 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Bartas 
					Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13
 Posty: 2267
 Lokalizacja: Poznań
   | Bartas napisał(a):  .. i znów do powtórki materiału ... już za trzy dni ... sajgon...Źle mnie zrozumieliście    Sajgon - chodziło mi o to co mnie czeka za dwa, trzy dni - egzamin u biskupa
 a nie to co jem na śniadanie    Nie ma nic lepszego jak świeże bułeczki z  białym twarożkiem    To jest mój przysmak to najmłodszych lat. Rzadko kiedy jem wędliny  _________________
 [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
 
 
 |  
			| Pt sie 24, 2007 11:20 | 
					
					     |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | ,
 Majonez tez bardzo lubie ale wlasnej roboty oczywiscie, czyli domowy. Prosty do zrobienia a nie ma w nim konserwantow i innych "polepszaczy".
 Majonez jest pyszny i do salatek i do smarowania pieczywa zamiast masla.
 Niedlugo przepis na baklazan ale musze wypic najpierw kawe bo cisnienie mam niskie.  
 
 |  
			| Pt sie 24, 2007 11:49 | 
					
					 |  
		|  |  
 
	|  | Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników
 
 |  
 |