Miłosierny, sprawiedliwy, ludobójca
Miłosierny, sprawiedliwy, ludobójca
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Miłosierny, sprawiedliwy, ludobójca
Dowiedziałem się, że tu panuje wolność wypowiedzi i na dodatek bez wulgarności, mściwości itp. Takiego forum szukam.
Pragnę jednak przestrzec wierzących, że poznawanie moich poglądów będzie dla Nich bolesne. Mam jednak nadzieję, że Ci faktycznie uczciwi zechcą uczciwie przeanalizować to co piszę, mianowicie: że katecheza chrześcijańska, islamska oraz judaistyczna obecnie wyraźnie i mocno demoralizuje nowe pokolenia w kilku płaszczyznach...
Osobiście jestem nawet przekonany, że degeneruje.
Przytoczę tu tylko jeden powód, więcej prezentuję na forum o2 i na [...] Asienkka
Otóż dzieci na katechezach są uczone wielbić Boga ww trzech religii, jako sprawiedliwego i miłosiernego "ojca".
Tymczasem ten rzekomy Bóg "ojciec" rzekomo wymordował - czy też dał przykład aborcji - praktycznie całej populacji ludzkiej w wodach potopu.
Mord dotyczył rzekomo także i starców, i niewiniątek, czyli dzieci i embrionów - w ogóle wszystkich, grzesznych i bez grzechu.
Dzieci więc na katechezie uczone są wielbienia na kolanach ludobójstwa - tym gorszego, że mordu dokonywał rzekomy "ojciec", stwórca wszechwiedzący, który z góry wiedział, że tworzy człowieka właściwie tylko po to, żeby za jakiś czas go sobie dla zabawy wymordować.
Świadomie więc przygotował sobie rozrywkę przez myślących ludzi od wieków uznawaną za sadystyczną i zbrodniczą.
Dzieci którym katecheza wpaja uwielbienie dla takiego sadysty, na obraz którego rzekomo są stworzone, wręcz cofają się w rozwoju.
Tym bardziej, że katecheza zabrania im uznać, iż są wynikiem ewolucji, zwyczajnymi zwierzętami własnym wysiłkiem i pracą zdobywającymi człowieczeństwo; zwierzętami, które tylko dla dodania sobie wyjątkowości wykombinowały sobie, że są podobne do jakiegoś boga...
Czy jakiś ideolog takiej demoralizującej religii może mi po ludzku wytłumaczyć, jak dziś można tak ogłupiać dzieci, i cofać katechezą do fundamentów kulturowych, wymyślonych wiele tysięcy lat temu dla półdzikich małpoludów, z kijkiem w łapce biegających po pustyni za kozą?
|
Cz sie 23, 2007 21:23 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Utożsamianie Boga z ojcem jest faktycznie nieuprawnione w przeciwieństwie do ojca dla Boga ważniejsza od dobra dziecka jest jego wolność(wolna wola) trudno też powiedzieć by wychowywał swoje dzieci kiepski to ojciec skoro nawet nie wiadomo czy istnieje...
|
Cz sie 23, 2007 21:46 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Ciekawym gdzie spotkałeś się z taką katechezą? Czy może wymyśliłeś ją sobie dla potrzeb niniejszego wątku?
Swoją drogą to nawet nie jest katecheza
|
Cz sie 23, 2007 22:49 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyk napisał(a): Ciekawym gdzie spotkałeś się z taką katechezą? Czy może wymyśliłeś ją sobie dla potrzeb niniejszego wątku? Swoją drogą to nawet nie jest katecheza
...A do kogo te pytania kierujesz?
I czy sugerujesz, że na katechezie katecheci nie mówią, że bóg jest miłosierny?; nie mówią, że jest sprawiedliwy i nie mówią, że urządził potop?
DDD
|
Cz sie 23, 2007 23:39 |
|
 |
Tyrael
Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56 Posty: 573
|
Wacpan uprawiasz bardzo popularna propagande niestety o niskim poziomie.
Ale jako zes wacpan jest zapatrzony w swoje tezy jak w obraz, sprobuje wacpanu troche wyjasnic.
Otoz:
Bog jest milosierny - tzn. ze jest w stanie nam wiele wybaczyc.
Bog jest sprawiedliwy - tzn. ze rozliczy kazdego nie majac wzgledu na osobe.
Teraz dygresja ze nie mozna byc i milosiernym i sprawiedliwym jednoczesnie - spytasz czemu? Ktos odpowie ze nie i koniec - bo tak sobie ubzdural.
Otoz zeby ktos mogl sobie logicznie pojac - milosierdzie oznacza ze Bog daruje nam jesli czegos zalujemy - WINE za popelniony grzech. Natomiast sprawiedliwosc uzupelnia nam to ze i tak poniesiemy KARE - przykladowo czysciec. Jak widac i wilk syty i owca cala.
Idac dalej - mamy potop - czy byl on zjawiskiem rzeczywiscie "wywolanym" przez Boga czy raczej mial przyczyne naturalna nie mam zamiaru dyskutowac. W biblii znajdziemy czarno na bialym ze to Bog!!!
No ale zanim wacpan sie ucieszy musimy jednak siegnac do biblistyki czy nauki jak ta biblie nalezy odbierac jako ze jest to utwor o dosyc niejedolitej kompozycji zarowno literackej jak i kulturowej o historycznej nie wspomne. Jesli wrzucimy wydarzenia o potopie do katechezy to tylko i wylacznie po to zeby ukazac ze istnieje kara za grzech i w takim kontekscie jest to zapewne przedstawiane. Nadinterpretacjach o sadyscie sa wytworem tylko sadystycznego w swej podswiadomosci umyslu.
WIec daruj sobie propagande o demoralizowaniu bo demoralizacja ma zupelnie inne zrodla co zreszta kazdy myslacy czlowiek widzi. Moze i sam je wacpan zauwazy czego zycze wacpanu z calego serca.
_________________
|
Pt sie 24, 2007 0:36 |
|
|
|
 |
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4103
|
 Re: Miłosierny, sprawiedliwy, ludobójca
DDD napisał(a): Dowiedziałem się, że tu panuje wolność wypowiedzi i na dodatek bez wulgarności, mściwości itp. Takiego forum szukam. Ja jednak proponuję zaznajomić się z regulaminem - mała dopowiedź do tej "wolnosci słowa"  Cytuj: Pragnę jednak przestrzec wierzących, że poznawanie moich poglądów będzie dla Nich bolesne. Mam jednak nadzieję, że Ci faktycznie uczciwi zechcą uczciwie przeanalizować to co piszę, mianowicie: że katecheza chrześcijańska, islamska oraz judaistyczna obecnie wyraźnie i mocno demoralizuje nowe pokolenia w kilku płaszczyznach... Osobiście jestem nawet przekonany, że degeneruje. Ok, zatem niech będzie uczciwa analiza, mam jednak nadzieję, że jesteś w stanie przyjąć krytykę, i że liczysz się z tym, iż ta 'uczciwa analiza' może być dla Ciebie bolesna  Po pierwsze bardzo chciałabym się dowiedzieć na czym bazujesz pisząc o demoralizacji i degeneracji? Przeprowadzałeś badania, a może odwołujesz się do badań kogoś innego? Jeżeli tak - to bardzo o nie proszę (o badania). Czy opierasz się tylko i wyłącznie na własnych obserwacjach? Cytuj: Otóż dzieci na katechezach są uczone wielbić Boga ww trzech religii, jako sprawiedliwego i miłosiernego "ojca". Tymczasem ten rzekomy Bóg "ojciec" rzekomo wymordował - czy też dał przykład aborcji - praktycznie całej populacji ludzkiej w wodach potopu.
Mord dotyczył rzekomo także i starców, i niewiniątek, czyli dzieci i embrionów - w ogóle wszystkich, grzesznych i bez grzechu. Echhh... Wiedzę na temat Biblii - to Ty masz wybiórczą. Cytuj: Dzieci więc na katechezie uczone są wielbienia na kolanach ludobójstwa - tym gorszego, że mordu dokonywał rzekomy "ojciec", stwórca wszechwiedzący, który z góry wiedział, że tworzy człowieka właściwie tylko po to, żeby za jakiś czas go sobie dla zabawy wymordować. Co za bzdury... Wiesz - może poprzeglądaj sobie to forum, poczytaj - i pomyśl kilka chwil... a nóż przejdzie Ci przez głowę trochę inna myśl - niż tylko mordowanie dla zabawy?  Cytuj: Świadomie więc przygotował sobie rozrywkę przez myślących ludzi od wieków uznawaną za sadystyczną i zbrodniczą. Jak wyżej  Cytuj: Dzieci którym katecheza wpaja uwielbienie dla takiego sadysty, na obraz którego rzekomo są stworzone, wręcz cofają się w rozwoju. O! Coś Ty? Tutaj także życzyłabym sobie konkretów - mogą być jakieś badania, które potwierdzą - to cofanie się w rozwoju. Cytuj: Tym bardziej, że katecheza zabrania im uznać, iż są wynikiem ewolucji, zwyczajnymi zwierzętami własnym wysiłkiem i pracą zdobywającymi człowieczeństwo; zwierzętami, które tylko dla dodania sobie wyjątkowości wykombinowały sobie, że są podobne do jakiegoś boga... Ja się tam za zwyczajnego zwierzaka nie uważam, Ty natomiast myśl o sobie co chcesz  Generalnie - nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi w tym momencie... Cytuj: Czy jakiś ideolog takiej demoralizującej religii może mi po ludzku wytłumaczyć, jak dziś można tak ogłupiać dzieci, i cofać katechezą do fundamentów kulturowych, wymyślonych wiele tysięcy lat temu dla półdzikich małpoludów, z kijkiem w łapce biegających po pustyni za kozą?
Najpierw poczekam na dowody, iż występuje tu jakaś demoralizacja - wtedy postaram Ci się to po ludzku wyjaśnić 
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
Pt sie 24, 2007 2:00 |
|
 |
joten
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10 Posty: 463
|
DDD - kontynuuj, tylko trochę więcej konkretów proszę. Na razie wstrzymam się z głosem w ankiecie.
_________________ "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
|
Pt sie 24, 2007 7:19 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
 Re: Miłosierny, sprawiedliwy, ludobójca
DDD napisał(a): Mord dotyczył rzekomo także i starców, i niewiniątek, czyli dzieci i embrionów - w ogóle wszystkich, grzesznych i bez grzechu.
Jesteś w błedzie ,nie znasz zamysłu Boga. Przecież śmierć tu na ziemi jest niczym w porównaniu z potępieniem wiecznym. Owe dzieci starcy i niewiniątka nie musiały być potepione po śmierci . Jednak gdyby Bóg w obliczu ówczesnej sytuacji tego nie przerwał już na Ziemi być może byłyby potępione .
Tak więc jak widzisz decyzja o życiu i śmierci dla Boga który wie co jest po tamtej stronie nie musi oznaczac mordu, a wręcz przeciwnie. W konsekwencji oznacza zbawienie i życie wieczne.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt sie 24, 2007 7:50 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Owe dzieci starcy i niewiniątka nie musiały być potepione po śmierci . Jednak gdyby Bóg w obliczu ówczesnej sytuacji tego nie przerwał już na Ziemi być może byłyby potępione .
Sytuacja nie zmieniła się od tego czasu aż tak bardzo więc czemu kościół potępia aborcje i eutanazje przecież Bóg zrobił praktycznie to samo więc czemu potępia się ludzi którzy go naśladują zapewniając życie wieczne w niebie ?
|
Pt sie 24, 2007 9:12 |
|
 |
BEATA14
Dołączył(a): Cz sie 23, 2007 12:20 Posty: 9
|
Sytuacja nie zmieniła się od tego czasu aż tak bardzo więc czemu kościół potępia aborcje i eutanazje przecież Bóg zrobił praktycznie to samo więc czemu potępia się ludzi którzy go naśladują zapewniając życie wieczne w niebie ?[/quote]
 Bo przykazanie piąte nie zabijaj! W ogóle nie rozumiem Twojego zdania na ten temat. Aborcja i eutanazja to morderstwo w pełnym tego słowa znaczeniu.
|
Pt sie 24, 2007 10:44 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Bo przykazanie piąte nie zabijaj! W ogóle nie rozumiem Twojego zdania na ten temat. Aborcja i eutanazja to morderstwo w pełnym tego słowa znaczeniu.
W wypadku aborcji niema jeszcze kogo mordować eutanazji też bym tak nie nazwał to raczej forma samobójstwa w każdym bądź razie to ja was nie rozumiem bo z tego co mówicie wynika, że najlepiej byłoby dla nas gdybyśmy wszyscy umarli i to najlepiej jak najwcześniej bo bez grzechu i od razu do nieba...
|
Pt sie 24, 2007 11:03 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
No napisał(a): Cytuj: Bo przykazanie piąte nie zabijaj! W ogóle nie rozumiem Twojego zdania na ten temat. Aborcja i eutanazja to morderstwo w pełnym tego słowa znaczeniu. W wypadku aborcji niema jeszcze kogo mordować eutanazji też bym tak nie nazwał to raczej forma samobójstwa w każdym bądź razie to ja was nie rozumiem bo z tego co mówicie wynika, że najlepiej byłoby dla nas gdybyśmy wszyscy umarli i to najlepiej jak najwcześniej bo bez grzechu i od razu do nieba...
Zapomniałeś o jednej z mantr tradycjonalistów: "chrzest jest niezbędny do zbawienia".
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pt sie 24, 2007 11:50 |
|
 |
BEATA14
Dołączył(a): Cz sie 23, 2007 12:20 Posty: 9
|
W wypadku aborcji niema jeszcze kogo mordować eutanazji też bym tak nie nazwał to raczej forma samobójstwa w każdym bądź razie to ja was nie rozumiem bo z tego co mówicie wynika, że najlepiej byłoby dla nas gdybyśmy wszyscy umarli i to najlepiej jak najwcześniej bo bez grzechu i od razu do nieba...[/quote]
Nie, chyba ty to tak traktujesz bo wydaje mi się, że uważasz, że dziecko poczęte to narząd który w każdej chwili można usunąć, a aborcje jak wycinanie wyrostka robaczkowego.
|
Pt sie 24, 2007 12:16 |
|
 |
unbeliever
Dołączył(a): N sie 12, 2007 10:26 Posty: 112
|
 Re: Miłosierny, sprawiedliwy, ludobójca
Seweryn napisał(a): DDD napisał(a): Mord dotyczył rzekomo także i starców, i niewiniątek, czyli dzieci i embrionów - w ogóle wszystkich, grzesznych i bez grzechu.
Jesteś w błedzie ,nie znasz zamysłu Boga. Przecież śmierć tu na ziemi jest niczym w porównaniu z potępieniem wiecznym.
Przypomina sie kawal
Film dokumentalny o dobroci Stalina. Do generalissimusa podchodzi kilkuletni chłopczyk i prosi:
- Wujku, daj cukierka.
- Paszoł won, swołocz! – tupie nogą rozzłoszczony Stalin.
W tym momencie pojawia się plansza z napisem: A mógł zabić!
|
Pt sie 24, 2007 12:43 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
BEATA14 napisał(a): Nie, chyba ty to tak traktujesz bo wydaje mi się, że uważasz, że dziecko poczęte to narząd który w każdej chwili można usunąć, a aborcje jak wycinanie wyrostka robaczkowego. Płód to nie narząd i nie w każdej chwili a do 3 miesiąca. Ty natomiast wierzysz, że Bóg potraktował ludzi jak nieudany eksperyment co więcej wierzysz, że to było dla nich dobre ogólnie nie bardzo rozumiem poco to 5 przykazanie skoro po śmierci i tak jest lepiej przecież zabójca wyświadcza ludziom przysługę a oni go za to karzą. Mam taki ciekawy sposób na to jak kościół mógłby pomóc wiernym w osiągnięciu szczęścia parafianin powiedzmy przez rok żyje w czystości, pomaga innym , codziennie się modli w końcu przychodzi dzień spowiedzi na której wyznaje wszystkie winy, potem jeszcze pokuta, ostatnie namaszczenie i kulka w łeb... W ten sposób kościół mógłby zapewnić wieczne szczęście każdemu wiernemu oczywiście zakładając oczywiście, że żal był szczery... Cytuj: Zapomniałeś o jednej z mantr tradycjonalistów: "chrzest jest niezbędny do zbawienia".
W takim wypadku niebo musi być bardzo pustym miejscem...
|
Pt sie 24, 2007 13:42 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|