Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 10, 2025 15:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 KK a dyskryminacja 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sie 12, 2007 10:26
Posty: 112
Post 
Kamyk napisał(a):
Poczucie humoru to Ty masz unbeliever :) Gdyby bycie kapłanem było właściwe dla każdego człowieka, to można by mówić o dyskryminacji kobiet w KK. Ale jeśli nie jest, to każda organizacja i religia może po swojemu decydować, jakie funkcje dla kogo przeznacza. I nikt normalny nie nazywa tego dyskryminacją


Wlasnie dlatego (miedzy innymi), ze Kosciol kat. uwaza bycie kaplanem za niewlasciwe dla kobiet, uzasadnione jest mowic o dyskryminacji kobiet w Kosciele kat.


Pn sie 27, 2007 17:48
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 12, 2007 10:26
Posty: 112
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Na przykład masoneria dopiero od kilku dziesiątków lat dała kobietom szanse wstąpienia do organizacji masońskiej drugiej klasy; drugiej, gdyż masoneria właściwa zastrzeżona jest dla mężczyzn.
I jakoś nie słyszałem, żeby tzw. feministki buntowały się przeciw takiemu zorganizowaniu tego tajnego stowarzyszenia.


Krotko mowiac, skoro masoneria dyskryminuje kobiety, nie ma nic zlego w tym, ze my (katolicy) tez to robimy.


Pn sie 27, 2007 17:52
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Kościół katolicki w żaden sposób nie dyskryminuje kobiet, a największą godnością wśród świętych cieszy się Matka Jezusa Chrystusa. Podałem już linki do dokumentów Kościoła omawiających miejsce i rolę kobiet w Kościele, ale dla tych, którzy "myślą" zgodnie z tym, co im podsunie "racjonalista", nie ma to żadnego znaczenia.


Pn sie 27, 2007 17:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Wiesz co, zaczynasz gadać jak ddv. Dałeś linki które omawiają zagadnienie nie mające wpływu na poruszany tu temat i powtarzasz w kółko swoją tezę "w krk nie ma dyskryminacji" twierdząc, że jak ktoś nie pada pod Twoimi "argumentami" to jest zaślepiony. Ostatni raz powtórzę, że uzasadnienie kościelne, że rola kobiety nie obejmuje kapłaństwa nijak nie zmienia faktu iż w Kościele mężczyzna może pełnić wszystkie te funkcje co kobieta + być kapłanem. Kobiecie zaś się tej ostatniej możliwości odmawia i to jest właśnie dyskryminacja.


Pn sie 27, 2007 18:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
Czy za dyskryminację uważasz że kobiety nie mogą pracować na kopalni i wykonywać ciężkich prac fizycznych szkodliwych dla zdrowia, dźwigać ciężarów?


Pn sie 27, 2007 18:37
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Przykład z dyrektorem uważam za w miarę trafiony. Nie każdego można wybrać na dyrektora, bo nie każdy się nadaje. W tym wypadku o wybraniu decyduje wykształcenie, doświadczenie, osobowość

Jeśli Kościół katolicki opiera sie na Objawieniu, to nie może dopuszczać do kapłaństwa kobiet - i ma do tego pełne prawo. Nie wszystko jest dla wszystkich - i nazywa się to nie dyskryminacja, a natura


Pn sie 27, 2007 18:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
akacja napisał(a):
Czy za dyskryminację uważasz że kobiety nie mogą pracować na kopalni i wykonywać ciężkich prac fizycznych szkodliwych dla zdrowia, dźwigać ciężarów?

Jeśli by nie mogły tylko ze względu na płeć to oczywiście, że tak. Myślę że dla przykładu taka Agata Wróbel poradziłaby sobie w kopalni lepiej niż ja :D I nie widzę powodu do tego aby jej takiej pracy nie dać, jeśli by chciała.
Kamyk napisał(a):
Jeśli Kościół katolicki opiera sie na Objawieniu, to nie może dopuszczać do kapłaństwa kobiet - i ma do tego pełne prawo.

Oczywiście że ma prawo, przecież sam o tym pisałem wcześniej. Jest to dyskryminacja, ale to jest taka sama dyskryminacja jak np. klub fitness tylko dla kobiet, czyli IMHO nic złego - jak mężczyzna chce iść na fitness to pójdzie do innego klubu, gdzie mogą ćwiczyć obie płcie. Tak samo kobieta która chce być kapłanką może pójść do innego wyznania, w którym kobiety mogą być kapłankami.


Pn sie 27, 2007 18:48
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 25, 2007 21:01
Posty: 11
Post 
Zencognito napisał(a):
Akurat dokumenty Kościoła mają tu równie mało do rzeczy co jakieś dokumenty z USA XVIII wieku, wyjaśniające czemu czarni nie mają do czegoś praw.

Dyskusja tutaj dotyczy równego traktowania kobiet i mężczyzn - albo stwierdzamy jako fakt, że owa równość jest, albo że jej nie ma - i tyle.

W KRK kobiety nie mają dostępu do kapłaństwa, ale to wynika z Biblii, na której Kościół musi się opierać.


Problem w tym że coraz więcej osób chce być niezależbych a w Biblii wyrażnie napisano że głowa kobiety jest mężczyzna to Bóg wyznaczył kobietą zadania tak samo jak mężczyznom w Biblii jest mowa o funkcjach przewodzenia męzczyzn nie kobiet. Ale kobiety tez moga działac na rzecz Boga Psalm 68:11"ZWIASTUNEK DOBREJ NOWINY JEST WIELKI ZASTĘP" pozatym poczytajcie księge Rut czy Estery one dały piekny przykład pokory i mądrości .A przeciez chodzi o służenie bogu z miłości nie dla tytułu czy władzy.Pozdrawiam


Pn sie 27, 2007 19:52
Zobacz profil
Post 
Moim zdaniem problem dyskryminacji kobiet przez KK nie polega na samym zakazie wykonywania czynności kapłańskim, lecz na uzasadnieniu dlaczego tych czynności nie mogą wykonywać. Moim zdaniem uzasadnienie, że pan bóg nie pozwolił nie jest żadnym uzasadnieniem.
Dla przykładu:
- kobieta nie może pracować jako drwal, bo jest zbyt słaba fizycznie,
- nie może być traktorzystą lub robić przy młocie pneumatycznym, gdyż mogło by to źle oddziaływać na jej narządy rodne
- nie mogą być kapłanami bo biblia mówi, że nie ? ... no właśnie..., są zbyt naiwne, zbyt słabe psychicznie, niegodne, nieczyste, mają wahania psychiczne, skoki nastroju ? Biblia nie uzasadnia dlaczego, a to moim zdaniem kobietom się należy. Zwłaszcza tym ambitniejszym, bo jak wiadomo są wyznania gdzie kobiety bardzo chętnie zostają kapłanami a nawet biskupami.


Pn sie 27, 2007 21:24

Dołączył(a): N sie 26, 2007 8:29
Posty: 220
Post 
Aztec napisał(a):
Moim zdaniem problem dyskryminacji kobiet przez KK nie polega na samym zakazie wykonywania czynności kapłańskim, lecz na uzasadnieniu dlaczego tych czynności nie mogą wykonywać. Moim zdaniem uzasadnienie, że pan bóg nie pozwolił nie jest żadnym uzasadnieniem.
Dla przykładu:
- kobieta nie może pracować jako drwal, bo jest zbyt słaba fizycznie,
- nie może być traktorzystą lub robić przy młocie pneumatycznym, gdyż mogło by to źle oddziaływać na jej narządy rodne
- nie mogą być kapłanami bo biblia mówi, że nie ? ... no właśnie..., są zbyt naiwne, zbyt słabe psychicznie, niegodne, nieczyste, mają wahania psychiczne, skoki nastroju ? Biblia nie uzasadnia dlaczego, a to moim zdaniem kobietom się należy. Zwłaszcza tym ambitniejszym, bo jak wiadomo są wyznania gdzie kobiety bardzo chętnie zostają kapłanami a nawet biskupami.

ziew... nie rozumiem tych wywodów, albo kobietę i mężczyznę traktujemy jednakowo, albo nie i mamy do czynienia z dyskryminacją płciową

_________________
Marek 16:16 "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony." :)


Wt sie 28, 2007 0:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
kyob napisał(a):
ziew... nie rozumiem tych wywodów, albo kobietę i mężczyznę traktujemy jednakowo, albo nie i mamy do czynienia z dyskryminacją płciową

Nie da się traktować jednakowo, bo nie są jednakowi i jednakowe ich traktowanie jest niesprawiedliwe.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt sie 28, 2007 7:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 28, 2007 5:52
Posty: 9
Post 
filippiarz napisał(a):
kyob napisał(a):
ziew... nie rozumiem tych wywodów, albo kobietę i mężczyznę traktujemy jednakowo, albo nie i mamy do czynienia z dyskryminacją płciową

Nie da się traktować jednakowo, bo nie są jednakowi i jjednakowe ich traktowanie jest niesprawiedliwe.


proszę wydziel mi różnice między mężczyzną a kobietą, pomijając kwestie fizyczności.


Wt sie 28, 2007 7:59
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Nie można mówić o człowieku, pomijając kwestie jego fizyczności, gdyż człowiek to jedność duchowo-cielesna.


Wt sie 28, 2007 8:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 26, 2007 8:29
Posty: 220
Post 
filippiarz napisał(a):
Nie da się traktować jednakowo, bo nie są jednakowi i jednakowe ich traktowanie jest niesprawiedliwe.

po co owijać w bawełnę napisz wprost kobieta nie może być kapłanem...

_________________
Marek 16:16 "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony." :)


Wt sie 28, 2007 8:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
kyob napisał(a):
filippiarz napisał(a):
Nie da się traktować jednakowo, bo nie są jednakowi i jednakowe ich traktowanie jest niesprawiedliwe.

po co owijać w bawełnę napisz wprost kobieta nie może być kapłanem...

Nie może, ale oczywiście nikt się nie przyzna że jest to tylko kwestia zwyczajowa.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Wt sie 28, 2007 8:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL