Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 22:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 statystyka a modlitwa 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
stern napisał(a):
też masz do niego żal, że nie robi tak jak Ty byś chciał?


Nie.
Chodzi mi o to, że te uzdrowienia przez modlitwę zdarzają się tak sporadycznie, że można je śmiało nazwać "nieprawdziwe".

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Pt wrz 07, 2007 11:30
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03
Posty: 680
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
Nie.
Chodzi mi o to, że te uzdrowienia przez modlitwę zdarzają się tak sporadycznie, że można je śmiało nazwać "nieprawdziwe".


"sporadycznie"?
IMHO calkiem często się zdarzają.
Jak cos sie w nauce zdarza sporadycznie, to nit nie mowi (tak malo ze sie nie liczy) ;)


Pt wrz 07, 2007 12:39
Zobacz profil ICQ WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Naprawdę często?
Powiedz mi więc, ile to było przypadków gdzie ktoś został uleczony "sam z siebie", a potem sprawdź ile osób ginie na nieuleczalne choroby.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Pt wrz 07, 2007 16:27
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
Nie wiem jak inni ale ja ze swojej strony Ci mogę powiedzieć, ze bez względu na wynik "badania" uważałabym to za żenujące i nieodpowiednie. Nie rzucałabym się wynikami i nie mówiłabym że to dowód na istnienie Boga. W ogóle nie wgłębiam się w takie dyskusje. W każdym razie bez względu na wynik uważałabym tak jak uważam teraz (czyt. post wyżej). Nie wiem czy mi wierzysz czy nie, ale chciałeś odpowiedzi to jej udzieliłam od siebie Uśmiech...

Ciekawe. Jakoś nie zauważyłam żeby wierzący wypierali się wszelkich objawów cudownych uzdrowień, jako coś, czego nie powinno się badać. Co więcej jeżeli ktoś ma zostać świętym trzeba wykazać, że cuda miały miejsce. Gdyby badanie dowiodło ingerencji boskiej to na 100% zostałoby wykorzystane jako dowód a istnienie Boga.

A swoją drogą zastanawia mnie inna sprawa jeżeli chodzi o modlitwę. Ktoś jest chory. Bóg o tym wie i wie że osoba ta bardzo chce wyzdrowieć. Czy nie uzdrowi tej osoby, jeżeli ona nie będzie się modliła? Jeżeli mimo to uzdrowi tą osobę, to po co modlitwa?
Załóżmy jeszcze inną sytuację: osoba jest chora i się modli, ale nikt inny nie modli się o jej zdrowie. Czy Bóg nie uzdrowi tej osoby? Czy potrzebne są jeszcze modlitwy innych osób? Jeżeli mimo to ją uzdrowi, to po co się modlić w ogóle? Do czego Bogu potrzebna jest ta modlitwa?


So wrz 08, 2007 15:26

Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03
Posty: 680
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
Naprawdę często?
Powiedz mi więc, ile to było przypadków gdzie ktoś został uleczony "sam z siebie", a potem sprawdź ile osób ginie na nieuleczalne choroby.


a ludzie mają przestac umierać czy o co znów chodzi?


So wrz 08, 2007 15:31
Zobacz profil ICQ WWW

Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03
Posty: 680
Post 
Rita napisał(a):
Ciekawe. Jakoś nie zauważyłam żeby wierzący wypierali się wszelkich objawów cudownych uzdrowień, jako coś, czego nie powinno się badać. Co więcej jeżeli ktoś ma zostać świętym trzeba wykazać, że cuda miały miejsce. Gdyby badanie dowiodło ingerencji boskiej to na 100% zostałoby wykorzystane jako dowód a istnienie Boga.


W takim razie co badania wykazują?
Przypadkiem nie to, że nastąpiło uzdrowienie, a medycyna nie wie dlaczego?


So wrz 08, 2007 15:33
Zobacz profil ICQ WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 07, 2007 8:54
Posty: 141
Post 
stern napisał(a):
W takim razie co badania wykazują?
Przypadkiem nie to, że nastąpiło uzdrowienie, a medycyna nie wie dlaczego?

Tak się zapewne definiuje cud. Co jednak, jeśli za na przykład za 10 czy więcej lat medycyna będzie już wiedziała dlaczego? Cofnie się wtedy status świętego?

_________________
"Not only is there no God, but try getting a plumber on weekends." Woody Allen


So wrz 08, 2007 16:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:35
Posty: 273
Post 
Rita napisał(a):
Ciekawe. Jakoś nie zauważyłam żeby wierzący wypierali się wszelkich objawów cudownych uzdrowień, jako coś, czego nie powinno się badać. Co więcej jeżeli ktoś ma zostać świętym trzeba wykazać, że cuda miały miejsce. Gdyby badanie dowiodło ingerencji boskiej to na 100% zostałoby wykorzystane jako dowód a istnienie Boga.


Cuda a statystyczne badania nad modlitwą to dwie różne sprawy. Nie mogę pojąć jak w ogóle można badać modlitwę i opracowywać statystyki! To jest żenujące!

Rita napisał(a):
A swoją drogą zastanawia mnie inna sprawa jeżeli chodzi o modlitwę. Ktoś jest chory. Bóg o tym wie i wie że osoba ta bardzo chce wyzdrowieć. Czy nie uzdrowi tej osoby, jeżeli ona nie będzie się modliła? Jeżeli mimo to uzdrowi tą osobę, to po co modlitwa?
Załóżmy jeszcze inną sytuację: osoba jest chora i się modli, ale nikt inny nie modli się o jej zdrowie. Czy Bóg nie uzdrowi tej osoby? Czy potrzebne są jeszcze modlitwy innych osób? Jeżeli mimo to ją uzdrowi, to po co się modlić w ogóle? Do czego Bogu potrzebna jest ta modlitwa?


Nie wiemy czy Bóg uzdrawia ludzi, którzy tego chcą, a się nie modlą. Nie wiemy czy o uzdrowienie muszą modlić sie oprócz chorego inni ludzie. Nie wiemy tego, więc po co te pytania? To wie tylko Bóg. Trzeba sie modlić i wierzyć. Trzeba być pokornym i ufnym w Panu. Modlitwa nie działa jak dżin z butelki spełniający życzenia albo złota rybka. Nie ma czegoś takiego, że mówimy: "Panie Boże daj mi zdrowie" i pstryk już jesteśmy zdrowi. To jest złe pojmowanie modlitwy. Trzeba spełnić określone warunki dobrej modlitwy, trzeba PRZEDE WSZYSTKIM całkowicie zawierzyć sie Bogu i pozwolić Mu sobą kierować. Uwierzyć, że On wie co dla nas najlepsze. Wtedy modlitwa znajdzie sens i urzeczywistnienie.

_________________
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint Exupery


So wrz 08, 2007 16:18
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
stern napisał(a):
a ludzie mają przestac umierać czy o co znów chodzi?

Nie.
Chodzi mi o to, że jak tysiące ludzi umiera na nieuleczalną chorobę, to jest to normalne.
A jeżeli jedna osoba nagle wyzdrowieje sama z siebie, to mówi się o cudzie i pokazuje wywiady rodziny, jak to wymodlili uzdrowienie.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


So wrz 08, 2007 16:54
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
Nie wiemy czy Bóg uzdrawia ludzi, którzy tego chcą, a się nie modlą. Nie wiemy czy o uzdrowienie muszą modlić sie oprócz chorego inni ludzie. Nie wiemy tego, więc po co te pytania?

No skoro tak nic nie wiemy, to może w ogóle lepiej się nie modlić, bo Bóg uzdrawia niemodlących się?

Cytuj:
Trzeba sie modlić i wierzyć. Trzeba być pokornym i ufnym w Panu.

A może wręcz przeciwnie? Może Bóg uzdrawia tych, którzy nie są pokorni i nie ufają?

Cytuj:
Modlitwa nie działa jak dżin z butelki spełniający życzenia albo złota rybka. Nie ma czegoś takiego, że mówimy: "Panie Boże daj mi zdrowie" i pstryk już jesteśmy zdrowi. To jest złe pojmowanie modlitwy. Trzeba spełnić określone warunki dobrej modlitwy, trzeba PRZEDE WSZYSTKIM całkowicie zawierzyć sie Bogu i pozwolić Mu sobą kierować. Uwierzyć, że On wie co dla nas najlepsze. Wtedy modlitwa znajdzie sens i urzeczywistnienie.

No znam takie przypadki i modlitwa nie zdziałała nic. Więc nie jest tak jak mówisz... i przyznaję to z żalem, bo wolałabym móc liczyć na coś więcej niż polska służba zdrowia.
Skoro Bóg i tak wie lepiej, to po co się modlić?? Jeszcze w swojej intencji, to może mogłabym zrozumieć, ale po kiego grzyba modlić się za obce osoby, skoro i tak Bóg wie lepiej. Z tego co piszesz wynika, że modlitwa działa tylko i wyłącznie w przypadku, jeżeli wola boska jest zgodna z naszymi intencjami. Czyli jak akurat trafisz w wolę boską, to modlitwa zadziała, a jak nie to masz przechlapane i i tak Bóg Ci nie pomoże.

Cytuj:
Cuda a statystyczne badania nad modlitwą to dwie różne sprawy. Nie mogę pojąć jak w ogóle można badać modlitwę i opracowywać statystyki! To jest żenujące!

A tu akurat się zgodzę. Żenujące i to niezależnie czy zajęli się tym wierzący czy ateiści. Tak samo żenujące jak doszukiwanie się cudów w tym, że ktoś wyzdrowiał. Jak dla mnie bardziej uzasadnione byłoby poszukanie racjonalnych przyczyn ozdrowienia, może przy okazji dałoby się uleczyć kilka innych osób, a nie stwierdzać, że cud i koniec.


So wrz 08, 2007 17:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:35
Posty: 273
Post 
Cytuj:
No skoro tak nic nie wiemy, to może w ogóle lepiej się nie modlić, bo Bóg uzdrawia niemodlących się?


To jest już brak pokory. Jezus powiedział: "Proście a będzie wam dane". Chyba znaczenie tych słów jest zrozumiałe dla wszystkich?

Cytuj:
A może wręcz przeciwnie? Może Bóg uzdrawia tych, którzy nie są pokorni i nie ufają?


Ale oczywiście, że trzeba być pokornym i ufnym! Św. Monika modliła się o nawrócenie syna 25 lat! Tylko dzięki pokorze i ufności wytrwała! większość by dawno zrezygnowała nie widząc efektów...

Cytuj:
No znam takie przypadki i modlitwa nie zdziałała nic. Więc nie jest tak jak mówisz... i przyznaję to z żalem, bo wolałabym móc liczyć na coś więcej niż polska służba zdrowia.


Też znam przypadki, że modlitwa nie zadziałała tak jak byśmy tego chcieli.

Cytuj:
Skoro Bóg i tak wie lepiej, to po co się modlić?? Jeszcze w swojej intencji, to może mogłabym zrozumieć, ale po kiego grzyba modlić się za obce osoby, skoro i tak Bóg wie lepiej. Z tego co piszesz wynika, że modlitwa działa tylko i wyłącznie w przypadku, jeżeli wola boska jest zgodna z naszymi intencjami. Czyli jak akurat trafisz w wolę boską, to modlitwa zadziała, a jak nie to masz przechlapane i i tak Bóg Ci nie pomoże.


Oczywiście, że intencja modlitwy musi się zgadzać z wolą boską. Ale to nie znaczy, że jeśli się nie zgadza to Bóg nam nie pomoże. Pomoże tylko nie tak jak my byśmy tego chcieli. Czasem dla nas coś wydaje się niesprawiedliwe i mamy pretensje do Boga, że nie spełnił długich modlitw. Ale On wie co robi. I nie robi niczego by nas skrzywdzić. On kocha nas - swoje dzieci i chce dla nas jak najlepiej i wie jak będzie dla nas najlepiej. A to, że On wie nie znaczy, ze mamy przestać się modlić. Przytaczam jeszcze raz: "Proście a będzie wam dane" Choć nie zawsze tak jak tego oczekujemy.

Cytuj:
Tak samo żenujące jak doszukiwanie się cudów w tym, że ktoś wyzdrowiał. Jak dla mnie bardziej uzasadnione byłoby poszukanie racjonalnych przyczyn ozdrowienia, może przy okazji dałoby się uleczyć kilka innych osób, a nie stwierdzać, że cud i koniec.


Zapewniam Cię, ze szuka się racjonalnych przyczyn. I to czasami baaardzo długo. Ale czasem wszyscy lekarze rozkładają ręce a medycyna jest całkowicie bezradna. I co wtedy?

_________________
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint Exupery


N wrz 09, 2007 9:37
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
NinaX napisał(a):

Zapewniam Cię, ze szuka się racjonalnych przyczyn. I to czasami baaardzo długo. Ale czasem wszyscy lekarze rozkładają ręce a medycyna jest całkowicie bezradna. I co wtedy?


I wtedy większość ludzi umiera na taką chorobę, a jak jeden na milion przeżyje, mówi się o cudzie.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


N wrz 09, 2007 11:07
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 07, 2007 8:54
Posty: 141
Post 
NinaX napisał(a):
To jest już brak pokory. Jezus powiedział: "Proście a będzie wam dane". Chyba znaczenie tych słów jest zrozumiałe dla wszystkich?

Problem z tym, że w praktyce wygląda to trochę inaczej: "Proście, a być może będzie wam dane".
NinaX napisał(a):
Oczywiście, że intencja modlitwy musi się zgadzać z wolą boską. Ale to nie znaczy, że jeśli się nie zgadza to Bóg nam nie pomoże. Pomoże tylko nie tak jak my byśmy tego chcieli. Czasem dla nas coś wydaje się niesprawiedliwe i mamy pretensje do Boga, że nie spełnił długich modlitw. Ale On wie co robi. I nie robi niczego by nas skrzywdzić. On kocha nas - swoje dzieci i chce dla nas jak najlepiej i wie jak będzie dla nas najlepiej.

Trudno jednak zrozumieć, kiedy Bóg decyduje, że na przykład wczesna śmierć w wypadku będzie dla nas najlepsza. Czy może będzie najlepsza dla naszego otoczenia?


NinaX napisał(a):
Zapewniam Cię, ze szuka się racjonalnych przyczyn. I to czasami baaardzo długo. Ale czasem wszyscy lekarze rozkładają ręce a medycyna jest całkowicie bezradna. I co wtedy?

Wtedy może to pomóc w rozwoju medycyny, która w przyszłości może zacząć wyjaśniać takie zjawiska.

_________________
"Not only is there no God, but try getting a plumber on weekends." Woody Allen


N wrz 09, 2007 11:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03
Posty: 680
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
A jeżeli jedna osoba nagle wyzdrowieje sama z siebie, to mówi się o cudzie i pokazuje wywiady rodziny, jak to wymodlili uzdrowienie.


a to nie jest cud?
Słownik Języka Polskiego napisał(a):
cud
1. «niewytłumaczalne zjawisko, o którym sądzi się, że jest wynikiem działalności Boga»


Wygląda mi na to, że zaprzeczysz wszystkiemu, byleby tylko nie uznać, że Bóg istnieje.
Czyli wiara, że Boga nie ma. ;)


N wrz 09, 2007 11:22
Zobacz profil ICQ WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 07, 2007 8:54
Posty: 141
Post 
Cud ma również znaczenie niereligijne znaczenie, więc może chodzić o co innego w ustach różnych osób.
en.wikipedia.org napisał(a):
In casual usage, "miracle" may also refer to any statistically unlikely but beneficial event, (such as the survival of a natural disaster) or even to anything which is regarded as "wonderful" regardless of its likelihood, such as birth.


stern napisał(a):
a to nie jest cud?

Jeżeli 1 osoba na milion przeżyje, można mówić o cudzie, co nie oznacza, że wymagał on nadprzyrodzonej interwencji, ja to tak rozumiem. Wierzący będzie wierzył w Boską interwencję, niewierzący nie będzie widział w tym nic dziwnego.

_________________
"Not only is there no God, but try getting a plumber on weekends." Woody Allen


N wrz 09, 2007 11:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL