Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 21:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 313 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 21  Następna strona
 sTWÓRCA -TWORZYWO 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Seweryn napisał(a):
Jeżeli nie inteligentna to nie może tworzyć żeczy inteligentnych ,bo to przeczy nauce i logice, na tym kończę dokarmianie bo widzę ,że nie czytałeś tematu.

Może. Wystarczy że zrobi to nieumyślnie, przez przypadek, dzięki zbiegom okoliczności.
Jeszcze raz przypominam.
Ty mówisz, że to musi być bóg i opierasz się wyłącznie na logice.
Aby obalić Twój dowód wystarczy jeden przykład, że może być inaczej, a został już podany.

mariolcia napisał(a):
Ale przecież wszechświat i tak kieruje się swoim własnym ładem i porządkiem, określanym przez ludzi jako prawa fizyki, prawami "nauki ścisłej" więc absolutnie zgodnej z logiką i trwa już miliardy lat więc energia która jest jego częścią choćby pozbawiona cech znów dostrzeganych tylko przez ludzi (inteligencja, osobowość itp.) też może być doskonała.


Jeżeli byłaby to energia pozbawiona tych cech, znaczy to że nie można jej nazwać bogiem.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Cz wrz 13, 2007 12:10
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Jeżeli nie inteligentna to nie może tworzyć żeczy inteligentnych ,bo to przeczy nauce i logice, na tym kończę dokarmianie bo widzę ,że nie czytałeś tematu.


1.Może. Wystarczy że zrobi to nieumyślnie, przez przypadek, dzięki zbiegom okoliczności.Jeszcze raz przypominam.
Ty mówisz, że to musi być bóg i opierasz się wyłącznie na logice.
Aby obalić Twój dowód wystarczy jeden przykład, że może być inaczej, a został już podany.

mariolcia napisał(a):
Ale przecież wszechświat i tak kieruje się swoim własnym ładem i porządkiem, określanym przez ludzi jako prawa fizyki, prawami "nauki ścisłej" więc absolutnie zgodnej z logiką i trwa już miliardy lat więc energia która jest jego częścią choćby pozbawiona cech znów dostrzeganych tylko przez ludzi (inteligencja, osobowość itp.) też może być doskonała.


2.Jeżeli byłaby to energia pozbawiona tych cech, znaczy to że nie można jej nazwać bogiem.



1. Jeżeli nieumyślność , przypadek i zbieg okoliczności są twoimi kontrargumentami to świadczy tylko na jakich podstawach opierasz swoją niewiarę.

2.Mariolcia wyraźnie napisała ,że energia ta też może być doskonała ,ja tylko dodam, że nawet powinna być doskonała Żeby była doskonała powinna posiadać inteligencję potrzebną do stworzenia atomów żądzących się prawami ,które my nazywamy prawami fizyki. Więc energię tę ja nazywam Bogiem tym bardziej ,że energia ta nam się objawiła i stała się ciałem.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz wrz 13, 2007 12:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:35
Posty: 273
Post 
Sewerynie dlaczego Ty próbujesz na siłę wcisnąć im swoją teorię?

_________________
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint Exupery


Cz wrz 13, 2007 15:51
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Seweryn napisał(a):
1. Jeżeli nieumyślność , przypadek i zbieg okoliczności są twoimi kontrargumentami to świadczy tylko na jakich podstawach opierasz swoją niewiarę.

Przeczytaj inne posty. Ten przykład powyżej, to kolejna teoria, dokładnie jak Twoja. Opiera się także tylko i wyłącznie na logice.

Seweryn napisał(a):
2.Mariolcia wyraźnie napisała ,że energia ta też może być doskonała ,ja tylko dodam, że nawet powinna być doskonała Żeby była doskonała powinna posiadać inteligencję potrzebną do stworzenia atomów żądzących się prawami ,które my nazywamy prawami fizyki. Więc energię tę ja nazywam Bogiem tym bardziej ,że energia ta nam się objawiła i stała się ciałem.

To w końcu może być doskonała nieposiadając inteligencję? :)
Bo przytakujesz, że może być doskonała bez inteligencji, a później mówisz, że aby była doskonała potrzebuje inteligencji.
Zdecyduj się.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Cz wrz 13, 2007 17:30
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
Seweryn napisał(a):
1. Jeżeli nieumyślność , przypadek i zbieg okoliczności są twoimi kontrargumentami to świadczy tylko na jakich podstawach opierasz swoją niewiarę.

Przeczytaj inne posty. Ten przykład powyżej, to kolejna teoria, dokładnie jak Twoja. Opiera się także tylko i wyłącznie na logice.

Seweryn napisał(a):
2.Mariolcia wyraźnie napisała ,że energia ta też może być doskonała ,ja tylko dodam, że nawet powinna być doskonała Żeby była doskonała powinna posiadać inteligencję potrzebną do stworzenia atomów żądzących się prawami ,które my nazywamy prawami fizyki. Więc energię tę ja nazywam Bogiem tym bardziej ,że energia ta nam się objawiła i stała się ciałem.

To w końcu może być doskonała nieposiadając inteligencję? :)
Bo przytakujesz, że może być doskonała bez inteligencji, a później mówisz, że aby była doskonała potrzebuje inteligencji.
Zdecyduj się.


1 Jeżeli nieumyślność , przypadek i zbieg okoliczności są dla ciebie logiczne , to nie chcę się z tobą spietać .Powinieneś zagrać w totolotka ,logicznie skreślając zbijesz fortunę.

2 Mariolcia twierdzi ,że może być doskonała ,natomiast ja twierdzę że musi i być doskonała bo inaczej energia ta nie mogłaby stworzyć atomów żądzących się prawami ,które my nazywamy prawami fizyki . Gdyby energia ta tworząc atomy żądzące się prawami fizyki , nie posiadałaby inteligencji to tworzywo byłoby inteligentniejsze od twórcy ,a to przeczy logice i nauce.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz wrz 13, 2007 18:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
1No właśnie zgadza się tak jak jest napisane w temacie istnieje zależnosć Twórca -Tworzywo przy czym tworzywo nie może być bardziej inteligentne od twórcy, więc w czym problem?m

2Ciągle nie odpowiedziałeś na pytanie:
Uzasadnij dlaczego 10 mln lat temu życie inteligentne i samoświadome przeczy mojej logice.?

Wyciągasz ten wniosek na podstawie aktualnego stanu rzeczywistościDlatego właśnie gdybyś się przeniósł te 10 mln lat wstecz mógłbyś stwierdzić, że życie inteligentne nie może istnieć ponieważ w tamtym czasie nie było jeszcze nawet naszego wspólnego przodka.
Chyba, że masz jakieś przekonujące argumenty na to, że np. człowiek nie może stworzyć czegoś bardziej inteligentnego niż on sam wtedy wypadałoby je przedstawić.


Cz wrz 13, 2007 18:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Gdyby energia ta tworząc atomy żądzące się prawami fizyki , nie posiadałaby inteligencji to tworzywo byłoby inteligentniejsze od twórcy ,a to przeczy logice i nauce.

Powtarzasz to jak mantrę a dowodów nie podałeś żadnych.


Cz wrz 13, 2007 18:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Stwórca stworzył grawitacje ale nadal nie odpowiedziałeś czy jest ona inteligentna, skoro tworzy tak wspaniełe obikety jak słońce? Wszystko z góry można sprowadzić do Boga. On jest na początku. Lecz to nadal jest kwestia wiary. Bo skoro przyczyna np. grawitacja nie musi być inteligentna tak jak nie jest inteligentne słońce, tak samo cofając się w wyliczeniach przyczynowo skutowych nie jest to oczywiste że na samym początku musiała być inteligencja.

Ja podałem jedynie przykład. To nie musi być nic co znamy, na co mamy odpowiednie pojęcia. Maszyna, cyborg itd. Ja nie wątplie że stworzenie czegoś co będzie człowieka przewyższać i w sensie intelektualnym, oraz możliwości fizycznych będzie mieć miejsce. To nie kwestia duszy, ale rzeczy jak najbardziej przyziemnych. Kwestia jest jedynie taka że my ograniczone istoty zbudujemy coś co będzie nas przewyższać pod wieloma jeśli nie wszystkimi względami. Ja tak naprawde cały czxas stawiam pytanie co to znaczy że twórca/budowniczy stoi wyżej od stworzenia? Dlaczego nie uznać że początkiem wszystkiego nie jest jakieś pierwotne podstawowe, wynikające samo z siebie prawo, zasada, stała, z czego to wszystko wynika. Człowiek niewierzący nie ma do dyspozycji jedynie możliwości Bóg, może mięc alternatywę, która Bogiem nie jest, przynajmnije w terminologii osoby wierzącej.
Dopóki świat nie przestanie być dla nas tajemnicą ja wole się powstrzymać od tego typu filozofii. W Boga wierze, a rzecz o której dyskutujemy jest tylko intelektualną filozoficzną możliwością, w dodatku o ile przyjmiemy z góry że to Bóg jest, nie nic innego. To jedynie założenie, do któego się odwołujesz, zatem nic dziwnego że ateista takiego założenia nie podejmuje.


Cz wrz 13, 2007 19:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
To założenie można przyjąć właściwie tylko na wiarę bo niby czemu wszystko ma być czyimś dziełem ?Obiektywnie nic na to nie wskazuje przeciwnie wiemy, że ludzie i inne zwierzęta pojawiły się w wyniku procesu zwanego ewolucją który wcale nie musiał być przez kogoś sterowany itp.itd. dla Seweryna takie założenie, że był jest wygodne i będzie w nie wierzył ja nie widze powodu więc prawde mówiąc chyba niema o czym dyskutować.


Cz wrz 13, 2007 19:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
WIST napisał(a):
Dopóki świat nie przestanie być dla nas tajemnicą ja wole się powstrzymać od tego typu filozofii. W Boga wierze, a rzecz o której dyskutujemy jest tylko intelektualną filozoficzną możliwością, w dodatku o ile przyjmiemy z góry że to Bóg jest, nie nic innego. To jedynie założenie, do któego się odwołujesz, zatem nic dziwnego że ateista takiego założenia nie podejmuje.


Powiedz wiście czy jeśli świat przestałby być tajemnicą ,a nauka wtłumaczyłaby stworzenie świata to przestałbyś , wierzyć w Boga?

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz wrz 13, 2007 20:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Dla mnie to kwestia gdzie mamy Boga widzieć, a gdzie to jeszcze jest świat, który nieraz zadziwia nas tak mocno że chcemy to poddać wierze, gdy z powodzeniem nauka sobie z tym da rade. Jeśli podejmujemy myśl św Tomasza o tym że skoro jest ruch to musi być i poruszyciel to trzeba to rozpatrzeć też przez pryzmat tego co dziś wiemy. Zatem uznajemy poruszyciela, ale dla wierzącego to będzie Bóg, a dla ateisty już nie koniecznie. Nie jest to zatem ostateczny argument, dowód na istnienie Boga.
Zależy jak bardzo ścisłe jest Twoje pytanie. Oczywiście tajemnic wszystkich nie odkryjemy jeszcze długo jeśli wogóle. Nie o to mi też chodziło. Bardziej że w pewnych kwestiach nasza niewiedza wręcz zabrania nam wyciągania wniosków na podstawie niepełnych informacji. W takim sensie pisałem o tajemnicy.


Cz wrz 13, 2007 20:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
WIST napisał(a):
Dla mnie to kwestia gdzie mamy Boga widzieć, a gdzie to jeszcze jest świat, który nieraz zadziwia nas tak mocno że chcemy to poddać wierze, gdy z powodzeniem nauka sobie z tym da rade. Jeśli podejmujemy myśl św Tomasza o tym że skoro jest ruch to musi być i poruszyciel to trzeba to rozpatrzeć też przez pryzmat tego co dziś wiemy. Zatem uznajemy poruszyciela, ale dla wierzącego to będzie Bóg, a dla ateisty już nie koniecznie. Nie jest to zatem ostateczny argument, dowód na istnienie Boga..
Zależy jak bardzo ścisłe jest Twoje pytanie. Oczywiście tajemnic wszystkich nie odkryjemy jeszcze długo jeśli wogóle. Nie o to mi też chodziło. Bardziej że w pewnych kwestiach nasza niewiedza wręcz zabrania nam wyciągania wniosków na podstawie niepełnych informacji. W takim sensie pisałem o tajemnicy.


Czyli rozumiem, że wierzyłbyś

Czy chcesz powiedzieć że przekonania Ateistów są argumentem za tym ,że Bóg nie istnieje?

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz wrz 13, 2007 20:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Cieżkie jest to pytanie, bo cieżko mi ocenić jak bym postąpił, będąc postawionym przed daną sytuacją. Na pytanie tak jak je postawiłeś moge odpowiedzieć że wierzył bym nadal, bo metoda stworzenia świata to jedynie poznanie tego przez co Bóg działał. Bóg jest ponad światem, zatem poznanie jego tajemnic nic nie daje jeśli niewykracza poza to czego przekroczyć sami z siebie nie możemy.
Wydaje mi się że nie ma argumentu na to że czegoś nie ma. To zdanie błędnie skonstruowane. Powiem inaczej, nasze przekonanie o tym że Bóg jest początkiem wynika z założeń wiary. A na gruncie filozofii możemy dojśc jedynie że coś jest początkiem. Z racji naszej wiary w Boga, konkretny byt, uznajemy że to On jest tym początkiem.


Cz wrz 13, 2007 21:11
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
WIST napisał(a):
Cieżkie jest to pytanie, bo cieżko mi ocenić jak bym postąpił, będąc postawionym przed daną sytuacją. Na pytanie tak jak je postawiłeś moge odpowiedzieć że wierzył bym nadal, bo metoda stworzenia świata to jedynie poznanie tego przez co Bóg działał. Bóg jest ponad światem, zatem poznanie jego tajemnic nic nie daje jeśli niewykracza poza to czego przekroczyć sami z siebie nie możemy.
Wydaje mi się że nie ma argumentu na to że czegoś nie ma. To zdanie błędnie skonstruowane. Powiem inaczej, nasze przekonanie o tym że Bóg jest początkiem wynika z założeń wiary. A na gruncie filozofii możemy dojśc jedynie że coś jest początkiem. Z racji naszej wiary w Boga, konkretny byt, uznajemy że to On jest tym początkiem.


Jeśli tak to możemy zaakceptować ,że stworzenie płatka śniegu i np. słońca przez prawa fizyki ,jest w guncie żeczy dziełem praw obowiązujących w atomie . Prawa zawarte w atomie są pośrednim powodem istnienia wszystkich obserowowalnych zjawisk przyrody, oraz samej przyrody w tym ludzi i zwierząt.

Więc to z czego składa się atom + te prawa, według logiki każą sądzić ,że twórca tego dzieła ( atomu) nie jest bezrozumny i ta energia stwórcza posiada inteligencję. Na potwierdzenie tego mamy analogię w naszym życiu, gdzie twórca jest zawsze inteligentniejszy od dzieła .Zauważmy że nasze życie kieruje się tymi samymi prawami fizyki ,które obowiazują przy powstaniu płatka śniegu,ponieważ tak jak płatek śniegu jesteśmy zbudowani z atomów, w których obowiązują określone prawa, więc taka analogia jest jak najbardziej uprawniona .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz wrz 13, 2007 22:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Nie rozumiemy dzieła, metody stwarzanie. W tym punkcie Twojej wypowiedzi nie widze ciągłości z resztą, ale założenie: "Więc to z czego składa się atom + te prawa, według logiki każą sądzić ,że twórca tego dzieła ( atomu) nie jest bezrozumny i ta energia stwórcza posiada inteligencję." Dlaczego ma być obdarzona inteligencją? Jeśli zakładamy istnienie bytu ponad materialnego, to można tworzyć takich bytów (oczywiście w myślach) wiele. Możemy im odebrać inteligencje, ale za to nadać takie cehcy które umożliwiją bycie twórczymi, tak jak natura jest twórcza. Cały czas jesteśmy zatem w świecie ideii, założenia odgórnego że jest jakiś byt, ale wcale nie musi być inteligentny w sensie obiektywnym. Cały czas to jest założenie, że musi być jakaś inteligencja, choć samo stworzenie funkcjonuje i rozwija się, czy przemienia bez ingerencji inteligencji. I cały czas pytanie, co jeśli człowiek stworzy coś od samego cżłowieka o wiele lepszego. Jak definiować że coś jest inteligentniejsze/lepsze? Czy maszyna o większej pamięci, szybszym procesorze, rozwiniętej siecie neuronowej która może się uczyć i wyciągać wnioski, ale wszystko to lepiej niż człowiek od samego człwoeika nie będzie lepsza? Czy to przeczy powyższej logice?
O relacji inteligentnego twórcy do stworzenia możemy powiedzieć tylko na przykładzie człowieka. A przecież cały wszechświat ulega zaminom bez naszej ingerencji, ale za to pod wływem praw które same w sobie są właściowściami materii, nie celową inteligencją.


Cz wrz 13, 2007 22:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 313 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 21  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL