Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz lis 06, 2025 20:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
 Pokarm, w niebie. 
Autor Wiadomość
Post Pokarm, w niebie.
Biblia wspomina, że pierwsi rodzice odżywiali się, i żyli wiecznie.
Mowa jest o owocach.
Biblia wspomina również, że w raju człowiek będzie mógł przebywać z lwem i jagnięciem, i nie grozi mu krzywda.
Zastanawiam się,
1. Co będzie pokarmem człowieka w niebie, skoro nie zwierzęta,
2. Co będzie pokarmem zwierząt mięsożernych w niebie ? Skoro jest mowa, że tam będą.


So wrz 15, 2007 10:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:35
Posty: 273
Post 
W Niebie nie będziemy potrzebowali pokarmu. Nie będziemy potrzebowali snu ani innych tego typu czynności. Nie można porównać Nieba do Ziemi.

_________________
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint Exupery


So wrz 15, 2007 11:07
Zobacz profil WWW
Post 
dokładnie ludzka dusza nie czuje głodu , zmęczenia itp ... ludzkie czynności fizjologiczne wynikaja z ciała fizycznego


So wrz 15, 2007 12:24

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Biblia wspomina również, że w raju człowiek będzie mógł przebywać z lwem i jagnięciem, i nie grozi mu krzywda.

Zdaje się, że raj to nie to samo co niebo , niebo o ile rozumiem to raczej taka poczekalnia do raju.


So wrz 15, 2007 12:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
lereeeek napisał(a):
dokładnie ludzka dusza nie czuje głodu , zmęczenia itp ... ludzkie czynności fizjologiczne wynikaja z ciała fizycznego

No ale ponoć ma być ciała zmartwychwstanie, a np. Maryja została wzięta do nieba z ciałem.

W buddyzmie jest tak, że niektóre deva (istoty niebiańskie) muszą jeść i pić, ale te doskonalsze nie muszą - coprawda deva to nie ludzie, prędzej można je przyrównać do bogów lub aniołów, ale niebo to niebo :-)


So wrz 15, 2007 12:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post 
To bardzo proste :)
Aby coś mogło istnieć (żyć) musi jeść, czyli uzupełniać z zewnątrz (jakiś sposób) energię, a pokarm jest zawsze taki sam jak płaszczyzna na której dany byt się znajduje, oczywiście człowiek czerpie energię ze związków organicznych, po uprzednim ich przetworzeniu, a więc używa tej samej materii z której sam jest zbudowany. Podobnie robią byty duchowe, „jedzą” bezpośrednio energię, a właściwie określony jej rodzaj, jaki? To zależy od tego na którym poziomie energetycznym ten bytu na się znajduje. A właściwie co one jedzą? Można by powiedzieć że nas samych :-D czyli ten łańcuszek pokarmowy wcale nie kończy się na nas a przechodzi (stopniowo) w wyższe wymiary.

Człowiek myśląc i czując produkuje odpowiednio przetworzoną energię (bo myśli i uczucia to także pewien rodzaj energii) którą później odżywiają się owe byty. Byty niższej hierarchii odżywiają się naszymi namiętnościami a więc uczuciami niższymi, czyli pokarmem adekwatnym do ich statusu. Czyli, im więcej „zła” tym więcej pokarmu dla nich samych. Aby tego pokarmu było jak najwięcej trzeba nas w odpowiedni sposób „hodować”, podobnie jak my to robimy z bydłem rzeźnym :-D.
Czy ktoś się zastanawiał dla czego na ziemi jest tyle wojen i tragedii, czy aby to zła jest tylko winą samych ludzi? Czy ten przysłowiowy „szatan” nie ma w tym swojego interesu?
Byty węższego szczebla odżywiają się miłością bo to także energia.
A tu są potrzebne nasze hymny pochwalne na ich cześć :)

Oczywiście to taki alternatywny punkt widzenia ale nie pozbawiony sensu

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


So wrz 15, 2007 13:11
Zobacz profil
Post 
No z tą Maryją to sam nie kumam bo skoro Niebo to jakiś inny wymiar chyba niematerialny to jak mogła Maryja isc z ciałem ... nigdy tego nie mogłem pojąc


So wrz 15, 2007 19:33

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Jeśli Bóg jest wszechmogący to raczej nie problem...


So wrz 15, 2007 19:41
Zobacz profil
Post 
A może i nie jest problem ...przekonam się jak skoncze swój żywot tu na ziemi


So wrz 15, 2007 19:43

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Z punktu widzenia wiary katolickiej

Zgodnie z Objawieniem, w rzeczywistości ostatecznej będziemy posiadali ciało przemienione, które już nie będzie podlegało prawom fizyki, które znamy z tego świata. Trudno tu więc mówić o potrzebie pożywienia


So wrz 15, 2007 19:51
Zobacz profil
Post 
Kamyk a wyjaśnij pewną sprawe ... Czy po smierci czekamy w grobach na przyjscie Jezusa czy rzeczywiscie mamy dusze które ida do nieba albo piekła ... w Pismie św jest sporo nie jasnosci że słowo dusza oznacza człowieka ( jak to zauwazają Jehowi) Tyle że np Faustyna miala wizje piekła czy tez Ojciec Pio który spotykal dusze w czysciu cierpiące , czy tez dzieci z Fatimy tez miały wizje piekła ... czasem mam tyle wątpliwości ;/


So wrz 15, 2007 19:55

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Ja mogę spróbować, chociaż eschatologia nie jest moją mocną stroną ;) Ale jednak nie w tym wątku


So wrz 15, 2007 20:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 12 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL