Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 11:01



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 851 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 57  Następna strona
 Przyczynowość i czas 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post 
Po namyśle stwierdziłem błąd w swoim ostatnim poście - pola elektromagnetyczne i elektryczne też są nośnikami energii, a nie jej formami, jak napisałem.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pn wrz 17, 2007 18:21
Zobacz profil
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
ENERGIA JEST WIECZNA,a co za tym idzie ,nie miała początku i przyczyny.


i co chcesz przez to udowodnić? że niby wszechświat nie miał przyczyny i początku bo przyczyną powstania materi była wieczna energia która nie miała przyczyny i początku? nawet jesli tak założymy to nadal pozostaje pytanie czym, kim jest ta energia. Kwestia Boga nadal nie roztrzygnietą dopóki nie wiemy co to jest ta energia która stworzyła wszechświat.


Pn wrz 17, 2007 19:13

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
ENERGIA JEST WIECZNA,a co za tym idzie ,nie miała początku i przyczyny.

Czy oprócz gołosłowia masz jakies merytoryczne argumenty na poparcie swoich tez.


ENERGIA NIE JEST WIECZNA a co za tym idzie , miała początek i przyczynę.

Argumentem jest fundament wszystkich nauk,że nic nie dzieje się bez przyczyny.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pn wrz 17, 2007 21:42
Zobacz profil
Post 
Seweryn napisał(a):
ENERGIA NIE JEST WIECZNA a co za tym idzie , miała początek i przyczynę.

Argumentem jest fundament wszystkich nauk,że nic nie dzieje się bez przyczyny.



Energia może być wieczna, tym samym IPW ma racje że energia wszechświata nie miała początku i przyczyny.

Musi istniec coś jakaś energia która nie ma przyczyny inaczej możemy w nieskończoność się odnosić do pierwszej przyczyny.


Pn wrz 17, 2007 22:05

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Pepe napisał(a):
Seweryn napisał(a):
ENERGIA NIE JEST WIECZNA a co za tym idzie , miała początek i przyczynę.

Argumentem jest fundament wszystkich nauk,że nic nie dzieje się bez przyczyny.



Energia może być wieczna, tym samym IPW ma racje że energia wszechświata nie miała początku i przyczyny.

Musi istniec coś jakaś energia która nie ma przyczyny inaczej możemy w nieskończoność się odnosić do pierwszej przyczyny.


Musi istnieć coś -nie jest to przekonujący argument ,ani logiczny ani naukowy .Czy masz jeszcze jakiś argument?

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pn wrz 17, 2007 22:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post 
Wnioskiem z obecnie znanych praw fizyki (konkretnie z pewnej ich symetrii) jest zasada zachowania energii. Wynika z niej, że podczas ewolucji czasowej układu zamkniętego (nie oddziaływującego z otoczeniem), jego energia nie ulega zmianie. Jeżeli cały wszechświat można traktować jako układ zamknięty (odnośnie czego nie ma pewności - jednak zakłada się tak dla uproszczenia większości rozważań, a to założenie się sprawdza) to jego całkowita energia pozostaje stała, jak długo posiada on ową symetrię. Tylko wtedy można określić także czym jest czas i sama energia. Inaczej mówiąc - kiedy we wszechświecie zaistniał czas, zaistniała energia. Ilość jej nie zmienia się i żadna energia nie powstaje ani nie ginie od tamtego czasu. Będzie tak dopóki czas istnieje. Istniejąc w każdej chwili czasu, energia jest wieczna. Powstała jednak (wraz z czasem), i wraz z czasem może zniknąć.

Energię rozumiem tu tylko jako wielkość fizyczną. Nie rozważam tu możliwego wpływu bytów niefizycznych.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pn wrz 17, 2007 22:42
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
wieczny_student napisał(a):
Wnioskiem z obecnie znanych praw fizyki (konkretnie z pewnej ich symetrii) jest zasada zachowania energii. Wynika z niej, że podczas ewolucji czasowej układu zamkniętego (nie oddziaływującego z otoczeniem), jego energia nie ulega zmianie. Jeżeli cały wszechświat można traktować jako układ zamknięty (odnośnie czego nie ma pewności - jednak zakłada się tak dla uproszczenia większości rozważań, a to założenie się sprawdza) to jego całkowita energia pozostaje stała, jak długo posiada on ową symetrię. Tylko wtedy można określić także czym jest czas i sama energia. Inaczej mówiąc - kiedy we wszechświecie zaistniał czas, zaistniała energia. Ilość jej nie zmienia się i żadna energia nie powstaje ani nie ginie od tamtego czasu. Będzie tak dopóki czas istnieje. Istniejąc w każdej chwili czasu, energia jest wieczna. Powstała jednak (wraz z czasem), i wraz , z czasem może zniknąć.
Energię rozumiem tu tylko jako wielkość fizyczną. Nie rozważam tu możliwego wpływu bytów niefizycznych.


Jeśli z czasem może zniknąć to nie może być wieczna gdyż wieczność o której rozmawiamy nie ma początku ani końca .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pn wrz 17, 2007 23:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post 
Niefortunne sformułowanie. Chodzi mi o 'jeśli czas przestanie istnieć, to energia także'. I zgodzę się, że możliwe są dwie nierównoważne definicje 'wiecznego trwania': albo 'nieposiadanie początku ani końca istnienia' albo 'istnienie w każdej chwili czasu'. Ja używam drugiej definicji, o czym gdzieś powiedziałem. W takim wypadku energia jest wieczna według drugiej definicji (patrz: mój poprzedni post), ale nie według pierwszej (powstała jednocześnie z czasem).

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pn wrz 17, 2007 23:18
Zobacz profil
Post 
wieczny_student napisał(a):
Inaczej mówiąc - kiedy we wszechświecie zaistniał czas, zaistniała energia. Ilość jej nie zmienia się i żadna energia nie powstaje ani nie ginie od tamtego czasu. Będzie tak dopóki czas istnieje. Istniejąc w każdej chwili czasu, energia jest wieczna. Powstała jednak (wraz z czasem), i wraz z czasem może zniknąć.


Energia nie powstała wraz z czasem tylko efektem powstania czasu jest energia. Wszechświat nie mógł powstać z nicości bo to by było nie logiczne. Przed wybuchem wszechświata musiała istnieć jakaś absolutna pozaczasowa energia która to nie miała przyczyny i istniała zawsze i to z niej utowrzył się wszechświat.


Pn wrz 17, 2007 23:28
Post 
te! masz wyobraźnie.
to jeszcze powiedz co było przedtem!


Pn wrz 17, 2007 23:35
Post 
Idiota napisał(a):
te! masz wyobraźnie.
to jeszcze powiedz co było przedtem!


no przecież mówie co było przedtem, wieczna pozaczasowa nieskończona super mega giga ekstra absolutna energia! :-D


Pn wrz 17, 2007 23:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post 
Pepe napisał(a):
Energia nie powstała wraz z czasem tylko efektem powstania czasu jest energia.

Istnienie energii jest skutkiem istnienia czasu. Jest to jednak skutek natychmiastowy: energia (fizyczna) i czas pojawiły się jednocześnie.
Pepe napisał(a):
Wszechświat nie mógł powstać z nicości bo to by było nie logiczne.

Nie znam prawa logiki, które by tego zabraniało. Znasz jakieś? Zwracam uwagę, że stwierdzenie "nic nie powstaje z niczego" jest jedynie regułą sprawdzoną doświadczalnie i tylko w obrębie świata fizycznego. Niby dlaczego mielibyśmy twierdzić, że jest słuszne tam, gdzie tego nie sprawdziliśmy, zwłaszcza że warunki w tej sytuacji są skrajnie rózne od nam znanych?
Pepe napisał(a):
Przed wybuchem wszechświata musiała istnieć jakaś absolutna pozaczasowa energia która to nie miała przyczyny i istniała zawsze i to z niej utowrzył się wszechświat.

"Musiała"? A kto/co jej kazał/o? I dlaczego miałaby mieć cechy, o których mówisz?

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Wt wrz 18, 2007 0:40
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Pepe napisał(a):
Idiota napisał(a):
te! masz wyobraźnie.
to jeszcze powiedz co było przedtem!


no przecież mówie co było przedtem, wieczna pozaczasowa nieskończona super mega giga ekstra absolutna energia! :-D


Aby posiadała te wszystkie atrybuty musiałaby jeszcze być inteligentna ,dlatego Moc (energię ) tą nazywamy Bogiem.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt wrz 18, 2007 11:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06
Posty: 625
Lokalizacja: Londyn
Post 
Seweryn napisał(a):
Pepe napisał(a):
Seweryn napisał(a):
ENERGIA NIE JEST WIECZNA a co za tym idzie , miała początek i przyczynę.

Argumentem jest fundament wszystkich nauk,że nic nie dzieje się bez przyczyny.



Energia może być wieczna, tym samym IPW ma racje że energia wszechświata nie miała początku i przyczyny.

Musi istniec coś jakaś energia która nie ma przyczyny inaczej możemy w nieskończoność się odnosić do pierwszej przyczyny.


Musi istnieć coś -nie jest to przekonujący argument ,ani logiczny ani naukowy .Czy masz jeszcze jakiś argument?


Niektóre religie mówią, że wszystko pochodzi z nieustannych połączeń pierwotnej przyczyny, warunków oraz skutków [poprzednich działań].

Jednak tej pierwotnej przyczyny nie poszukują jej gdzieś "na zewnątrz", gdzieś daleko. Wskazują raczej iż jest bardzo, bardzo blisko nas. Tak bardzo blisko, iż na ogół umyka ona uwadze.

Pozdrawiam
/M


Wt wrz 18, 2007 12:49
Zobacz profil
Post 
Seweryn napisał(a):
Pepe napisał(a):
Idiota napisał(a):
te! masz wyobraźnie.
to jeszcze powiedz co było przedtem!


no przecież mówie co było przedtem, wieczna pozaczasowa nieskończona super mega giga ekstra absolutna energia! :-D


Aby posiadała te wszystkie atrybuty musiałaby jeszcze być inteligentna ,dlatego Moc (energię ) tą nazywamy Bogiem.


no to super...
energia bez układu... czyli hipostaza
i do tego jeszcze inteligentna... przesunięcie kategorialne.

może jeszcze kilka dołożyć trzeba do tej listy błędów logicznych.


Wt wrz 18, 2007 12:59
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 851 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 57  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL