Autor |
Wiadomość |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Seweryn napisał(a): Widzę że robicie postępy .Człowiek już nie pochodzi od małpy , tylko od wspólnego przodka .Jeśli tak to powiedz od jakiego przodka?
Jeżeli chodzi o przodka z szympansami, to byłby to chyba Ramapithecus. Jako że nie znamy dokładnie 'drzewa genealogicznego' naczelnych nie znamy dokładnie wspólnego przodka ze wszystkimi malpami. Podobieństwa anatomiczne, tłumaczone przez teorie ewolucji, stanowią jednak silny argument za koniecznością istnienia tego wspólnego przodka, nawet jeżeli nie jesteśmy w stanie go wskazać.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Śr paź 03, 2007 22:34 |
|
|
|
 |
Szim'eon
Dołączył(a): N sty 22, 2006 15:02 Posty: 25
|
Sewerynie, pytasz się czemu nie widzimy form pośrednich. Rita Ci świetnie to wyjaśniła. Zastanawiam się tylko co chcesz osiągnąć w tej dyskusji, bo nie widać aby, bądź co bądź, mocne argumenty naukowe przedmówców Cię nie przekonują. Warto jednak pamiętać, że teoria ewolucji nie stoi w sprzeczności z podstawami wiary chrześcijańskiej. Potwierdził to chociażby Jan Paweł II, mówiąc, że jest ona "czymś więcej niż hipotezą"
|
Śr paź 03, 2007 23:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Rita napisał(a): Dlaczego jest ewolucja? Bo organizmy się przystosowują do warunków w których żyją. Faworyzowane są zmiany, które pozwalają osobnikom przetrwać. Przetrwają najlepiej przystosowani, a to oznacza, że ci mniej przystosowani... giną. Na tym polega ewolucja. Inaczej to byłoby bez sensu  Formy przejściowe nie istnieją, bo środowisko cały czas sie zmienia! Formy przejściowe były najlepiej przystosowane do warunków w których istniały. Ale ponieważ warunki się zmieniły, formy pośrednie wyginęły. Na to miejsce pojawiły się formy lepiej przystosowane, m.in. Homo sapiens. Ewolucja to tylko trick pana Boga żeby zasłonić prawdę. Nie wierzcie w to! Bóg po prostu zastosował ewolucje żeby tacy ateiści lepiej się czuli psychicznie. Po prostu normalniej to wygląda jak ludzie się rodzą za pomocą ewolucji niż jakby powstawali za pstryknięciem magicznej różdżki. Cytuj: A i jeszcze to. Człowiek nie pochodzi od małpy: mamy jedynie wspólnego przodka!
Człowiek nie pochodzi od małpy tylko od Boga. Wszystkie żywe organizmy są zbudowani z atomów czyli z podstawowego pierwiastka budującego wszystko we wszechświecie. Owe atomy nie łączyły się przez przypadek tylko cały proces ewolucji był z góry zapisany i sterowany.
|
Cz paź 04, 2007 1:29 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Człowiek nie pochodzi od małpy tylko od Boga.
Trzymajmy się faktów, co? 
|
Cz paź 04, 2007 5:39 |
|
 |
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
Rita napisał(a): Dlaczego jest ewolucja? Bo organizmy się przystosowują do warunków w których żyją. Faworyzowane są zmiany, które pozwalają osobnikom przetrwać. Przetrwają najlepiej przystosowani, a to oznacza, że ci mniej przystosowani... giną.
Piszesz, że ewolucja wymaga przekazywania pewnych cech kolejnemu pokoleniu. Tylko w jaki sposób pierwotne związki chemiczne, nawet jeśli jakimś cudem się same zsyntetyzowały, jeszcze nieożywione, przekazywały jakiekolwiek cechy?
_________________ Broniąc rodziny Kościół zapomniał o małżonkach
|
Cz paź 04, 2007 6:32 |
|
|
|
 |
joten
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10 Posty: 463
|
Jest to wyjaśnione w książkach.Połączone cząsteczki materii tworzą krople – każda z nich zawiera zestaw substancji chemicznych osłonięty z zewnątrz rodzajem błony. Jest to więc własne, zamknięte środowisko, coś w rodzaju tygla w którym warzy się życie.
Krople te są półprzepuszczalne – mogą przenikać do nich nowe molekuły stymulujące dalsze przemiany chemiczne. Z czasem powstaje w nich RNA – kwas złożony z czterech zasad przyszłych genów. Powstaje również prymitywny mechanizm samoreprodukujący, a w efekcie łączenia RNA w pary - formuje się spirala DNA. Pierwsze krople DNA pojawiły się 4 mld lat temu i w ciągu kilkudziesięciu lub kilkuset tysięcy lat opanowały całe środowisko.Taki był wg. nauki początek powstania życia na Ziemi. Nie ma tu Bogów.
_________________ "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
|
Cz paź 04, 2007 7:24 |
|
 |
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
joten napisał(a): Powstaje również prymitywny mechanizm samoreprodukujący
Aha, a czy ten "prymitywny mechanizm samoreprodukujący" powstał sam z siebie, czy na skutek ewolucji?
_________________ Broniąc rodziny Kościół zapomniał o małżonkach
|
Cz paź 04, 2007 7:31 |
|
 |
joten
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10 Posty: 463
|
Rita napisał(a): Poza tym życie nie musiało koniecznie powstawać w oceanie. Prawdopodobnie powstawało w mikrośrodowiskach bogatych w substancje nieorganiczne pełniące rolę katalizatorów. Od czasów przełomowego eksperymentu Millera, który udowodnił, że aminokwasy oraz cukry proste mogą powstawać spontanicznie z mieszaniny prostych związków nieorganicznych minęło sporo czasu Rita, wbrew pozorom w Biblii jest być może trochę prawdy, gdy mówi o ulepieniu człeka z gliny. Pierwsze formy życia, a raczej tzw. "prażycie" , nie powstało w oceanach, lecz w płytkich, bagnistych lagunach – miejscach suchych w ciągu dnia i wilgotnych w nocy. W takim środowisku występuje glina z kwarcem a glina zachowuje się jak magnes – przyciąga materię i pobudza reakcje. Tam właśnie łączyły się pierwsze organiczne cząstki, które w ciągu pierwszych milionów lat spadały na Ziemię.To nie mój wymysł - przeczytałem w książkach.
_________________ "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
|
Cz paź 04, 2007 7:35 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Emil napisał(a): Aha, a czy ten "prymitywny mechanizm samoreprodukujący" powstał sam z siebie, czy na skutek ewolucji?
Nie powstał na drodze ewolucji, gdyż ewolucja wymaga uprzednio mozliwości rozmnażania sie. Faktycznie powstał on sam z siebie lub przypadkowo. Nie musiało jednak to być coś skomplikowanego i trudnego - mogło to być na przykład fizyczny podział pierwotnej kropli organicznej na dwie pod wpływem czynników środowiska - więc uważa się, że prawdopodobieństwo zajścia takiego procesu, mimo iż nie potraffimy go obliczyć, było n tyle duże, że podział stał się nieuniknioną konsekwencją rozwoju pierwotnych komórek. Przy takim mechanizmie podziału komórki mające jakiś nośnik danych w sobie (np. RNA) są także preferowane (już przez ewolucję) jako że potrafią odtworzyć swój skład w wypadku utraty części potrzebnych substancji. Tak więc, chociaż RNA czy DNA są na tyle skomplikowanymi cząsteczkami, że powstanie ich przypadkowo jest nieprawdopodobne, to korzyść posiadania nośników danych doprowadziła ewolucyjnie do utrwalenia i rozwoju mechanizmu kodowania biologicznego, ostatecznie do powstania RNA i DNA.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Cz paź 04, 2007 7:46 |
|
 |
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
wieczny_student napisał(a): Nie powstał na drodze ewolucji, gdyż ewolucja wymaga uprzednio mozliwości rozmnażania sie. W takim razie wiemy już, że życie nie powstało na drodze ewolucji! wieczny_student napisał(a): Faktycznie powstał on sam z siebie lub przypadkowo. Przypadkowo nie mógł powstać, bo wieczny_student napisał(a): Tak więc, chociaż RNA czy DNA są na tyle skomplikowanymi cząsteczkami, że powstanie ich przypadkowo jest nieprawdopodobne
pozostaje możliwość "sam z siebie" (oczywiście ingerencję Boga odrzucamy, to byłoby zbyt proste).
Zaraz, zaraz, jak to sam z siebie? Przecież nie było jeszcze mechanizmu reprodukcji. Z czego to życie powstało jak nie było życia ?
_________________ Broniąc rodziny Kościół zapomniał o małżonkach
|
Cz paź 04, 2007 8:02 |
|
 |
joten
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10 Posty: 463
|
wieczny_student napisał(a): Seweryn napisał(a): Widzę że robicie postępy .Człowiek już nie pochodzi od małpy , tylko od wspólnego przodka .Jeśli tak to powiedz od jakiego przodka? Jeżeli chodzi o przodka z szympansami, to byłby to chyba Ramapithecus. Jako że nie znamy dokładnie 'drzewa genealogicznego' naczelnych nie znamy dokładnie wspólnego przodka ze wszystkimi malpami. Podobieństwa anatomiczne, tłumaczone przez teorie ewolucji, stanowią jednak silny argument za koniecznością istnienia tego wspólnego przodka, nawet jeżeli nie jesteśmy w stanie go wskazać. Mógł to być inny z tej grupy - keniapitek, siwapitek, uranopitek, gigantopitek, ardipitek - tego nie wiemy. Niestety nie dyponujemy wszystkimi wykopaliskami sprzed 60 milionów lat, ale wątpliwości nie ma - to jeden z nich.A przepaści nie było - potem był austrolopitek,hominidy aż do homo sapiens. Nie ma luk w ewolucji Sewerynie, choć jej tempo się zmieniało a przodkowie wymierali.
_________________ "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
|
Cz paź 04, 2007 8:10 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Rita napisał(a): Cytuj: Jest małpa przepaść i dopiero człowiek . Jeśli człowiek pochodzi od małpy to powiedz mi gdzie podziały się wszystkie fazy między małpą , a człowiekiem? A i jeszcze to. Człowiek nie pochodzi od małpy: mamy jedynie wspólnego przodka!
Widzę że robicie postępy .Człowiek już nie pochodzi od małpy , tylko od wspólnego przodka .Jeśli tak to powiedz od jakiego przodka?
Ciągle nie uzyskałem odpowiedzi na powyższe pytanie jak nazywał się ten przodek ? Czy aby nie była to małpa człekokształtna? Biologia na poziomie podstawówki ?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Cz paź 04, 2007 9:34 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Emil napisał(a): wieczny_student napisał(a): Nie powstał na drodze ewolucji, gdyż ewolucja wymaga uprzednio mozliwości rozmnażania sie. W takim razie wiemy już, że życie nie powstało na drodze ewolucji! Pierwsze twory komórko-podobne powstały na drodze samoorganizacji, według obecnych teorii. Jako że "życie" nie jest dobrze zdefiniowane, nie mozna powiedzieć, kiedy stały się one organizmami żywymi - jeżeli uznamy jednak zdolność do powielania swoich komórek za istotną, to musiała ona powstać przed pojawieniem się życia. Można powiedzieć, że życie wyewoluowało z nie-żywych tworów komórkopodobnych. Emil napisał(a): wieczny_student napisał(a): Faktycznie powstał on sam z siebie lub przypadkowo. Przypadkowo nie mógł powstać, bo wieczny_student napisał(a): Tak więc, chociaż RNA czy DNA są na tyle skomplikowanymi cząsteczkami, że powstanie ich przypadkowo jest nieprawdopodobne
Prymitywny mechanizm reprodukcji (bo o nim mowa w pierwszym cytacie) nie musiał być oparty na RNA czy DNA. Kwasy nukleinowe mogły powstać dużo później, nieprzypadkowo. A są obecnie podstawą każdego systemu reprodukcji w przyrodzie, gdyż okazały sie dużo wydajniejsze od wcześniejszych metod.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Cz paź 04, 2007 12:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Seweryn napisał(a): Rita napisał(a): Cytuj: Jest małpa przepaść i dopiero człowiek . Jeśli człowiek pochodzi od małpy to powiedz mi gdzie podziały się wszystkie fazy między małpą , a człowiekiem? A i jeszcze to. Człowiek nie pochodzi od małpy: mamy jedynie wspólnego przodka! Widzę że robicie postępy .Człowiek już nie pochodzi od małpy , tylko od wspólnego przodka .Jeśli tak to powiedz od jakiego przodka? Ciągle nie uzyskałem odpowiedzi na powyższe pytanie jak nazywał się ten przodek ? Czy aby nie była to małpa człekokształtna? Biologia na poziomie podstawówki ?
jak nie czytasz odpowiedzi to nie dziwne że nie znajdujesz odpowiedzi.
podpowiedź:
pierwszy post na tej stronie.
|
Cz paź 04, 2007 12:36 |
|
 |
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
wieczny_student napisał(a): Można powiedzieć, że życie wyewoluowało z nie-żywych tworów komórkopodobnych.
Sęk w tym, że właśnie nie można powiedzieć, że życie wyewoluowało z czegokolwiek, bo przecież nie ma mowy o procesie ewolucji.
Można jedynie przypuszczać, że życie zostało "zorganizowane".
Jeśli chcesz wierzyć, że tak skomplikowane procesy, jak powielanie komórek i np. przemiana materii, mogły mieć miejsce przypadkowo i samodzielnie, to Twoja sprawa. Ja uważam, że to zorganizowanie jest dziełem Boga.
_________________ Broniąc rodziny Kościół zapomniał o małżonkach
|
Cz paź 04, 2007 13:56 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|