Autor |
Wiadomość |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Seweryn napisał(a): 1. Jeżeli operuje to znów proszę o link ,choć pewnie znów go nie otrzymam, no bo niby skąd? 2.Chmura promieniowania tła nie może oddziaływać jednakowo na cząstki ,tak samo jak na dwie osoby stojące na tym samym deszczu nie spadnie taka sama ilość kropel 3.No jesli słowo prawdopodobieństwo to dla ciebie to samo co przypadek lub bezprzyczynowość , to powinieneś zajżeć do encyklopedii bo możesz tkwić w błędzie jeszcze długo.
W ogólnym przypadku prawdopodobieństwo to istotnie co innego niż przypadek. W mechanice kwantowej sytuacja jest inna niż w świecie makroskopowym. Nie ma tam nieznanych, ukrytych zmiennych, które rozróżniałyby dwie cząstki w identycznym stanie kwantowym (z definicji stanu kwantowego) i mogłyby powodować różne zachowanie tych cząstek. Dlatego nie istnieje przyczyna sprawiająca, że w wyniku pomiaru otrzymamy jeden z prawdopodobnych wyników, a nie inny. Przynajmniej w ramach mechaniki kwantowej.
Stwierdzisz może, że ponieważ mechanika kwantowa nie jest teorią ostateczną, nie daje 100% pewności na temat bezprzyczynowości. Zgoda. Jednak z braku lepszej teorii musimy stosować to co mamy. Ponieważ wszystkie wykonywane doświadczenia potwierdzają brak przyczyny różnic pomiaru na identycznych stanach, rozsądnie jest jednak przyjąć, że tej przyczyny nie ma. Jeżeli chcesz postępować nierozsądnie, twoja sprawa.
Dwaj ludzie na deszczu nie znajdują się w tym samym stanie - stoją w różnych miejscach, dlatego nie jest to odpowiedni kontrprzykład do zaprezentowanego prze ze mnie. Mówię o dwóch cząstkach w identycznym stanie początkowym (pod wszelkimi względami - w szczególności zajmują to samo miejsce w przestrzeni, jest to możliwe w fizyce kwantowej, gdzie cząstki są jednocześnie falami). Nie ma między nimi żadnej różnicy. Dlatego, logicznie rzec biorąc, gdyby stan początkowy określał przyszłość, nie powinno być też żadnej różnicy w ich przyszłości. A jest.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Pt paź 05, 2007 23:38 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
wieczny_student napisał(a): Seweryn napisał(a): 1. Jeżeli operuje to znów proszę o link ,choć pewnie znów go nie otrzymam, no bo niby skąd? 2.Chmura promieniowania tła nie może oddziaływać jednakowo na cząstki ,tak samo jak na dwie osoby stojące na tym samym deszczu nie spadnie taka sama ilość kropel 3.No jesli słowo prawdopodobieństwo to dla ciebie to samo co przypadek lub bezprzyczynowość , to powinieneś zajżeć do encyklopedii bo możesz tkwić w błędzie jeszcze długo. W ogólnym przypadku prawdopodobieństwo to istotnie co innego niż przypadek. W mechanice kwantowej sytuacja jest inna niż w świecie makroskopowym. Nie ma tam nieznanych, ukrytych zmiennych, które rozróżniałyby dwie cząstki w identycznym stanie kwantowym (z definicji stanu kwantowego) i mogłyby powodować różne zachowanie tych cząstek. 1.Dlatego nie istnieje przyczyna sprawiająca, że w wyniku pomiaru otrzymamy jeden z prawdopodobnych wyników, a nie inny. Przynajmniej w ramach mechaniki kwantowej. 2.Stwierdzisz może, że ponieważ mechanika kwantowa nie jest teorią ostateczną, nie daje 100% pewności na temat bezprzyczynowości. Zgoda. Jednak z braku lepszej teorii musimy stosować to co mamy. Ponieważ wszystkie wykonywane doświadczenia potwierdzają brak przyczyny różnic pomiaru na identycznych stanach, rozsądnie jest jednak przyjąć, że tej przyczyny nie ma. Jeżeli chcesz postępować nierozsądnie, twoja sprawa. 3.Dwaj ludzie na deszczu nie znajdują się w tym samym stanie - stoją w różnych miejscach, dlatego nie jest to odpowiedni kontrprzykład do zaprezentowanego prze ze mnie. Mówię o dwóch cząstkach w identycznym stanie początkowym (pod wszelkimi względami - w szczególności zajmują to samo miejsce w przestrzeni, jest to możliwe w fizyce kwantowej, gdzie cząstki są jednocześnie falami). Nie ma między nimi żadnej różnicy. Dlatego, logicznie rzec biorąc, gdyby stan początkowy określał przyszłość, nie powinno być też żadnej różnicy w ich przyszłości. A jest.
1 Przyczyna jest nawet jeśli ty nie wiesz jaka to przyczyna. Ja też nie wiem z jakiej przyczyny zaprzeczasz nauce , jedbnak jakiś powód musisz mieć.
2. Kiedyś ludzie z braku lepszej teorii uważali ,że pioruny są gniewem Bogów. Więc nie jest to żaden argument że musimy stosować to co mamy.
Nie ma identycznych stanów pomiaru ,gdyż cząsteczki nie mogą być mierzone będąc w tym samym miejscu ,gdyż musiałyby być jedna w drugiej. Wiec nierozsądnie jest mówić że parametry pomiaru są identyczne
3 Analogicznie czy cząsteczki są w różnych miejscach ? bo przecież nie moga być w tym samym miejscu jednocześnie. Powiedz jak to jest?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N paź 07, 2007 17:37 |
|
 |
tommy
Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21 Posty: 919
|
Seweryn napisał(a): 1 Przyczyna jest nawet jeśli ty nie wiesz jaka to przyczyna. Ja też nie wiem z jakiej przyczyny zaprzeczasz nauce , jedbnak jakiś powód musisz mieć. Argumentujesz z ignorancji po raz setny. Zrozum, ze Twoja pozycja jest analogiczna do czlowieka ktory widzi gole niebo ale upiera sie, ze tam musi byc Ufo, bo tak ma byc i basta. Seweryn napisał(a): 2. Kiedyś ludzie z braku lepszej teorii uważali ,że pioruny są gniewem Bogów. Więc nie jest to żaden argument że musimy stosować to co mamy. Tak, ale to byla wiara nie poparta jakimikolwiek dowodami. To nieco inna sprawa od nauki kwantowej ktorej przewidywania i pomiary sa niewyobrazalnej dokladnosci. Seweryn napisał(a): Nie ma identycznych stanów pomiaru ,gdyż cząsteczki nie mogą być mierzone będąc w tym samym miejscu ,gdyż musiałyby być jedna w drugiej. Wiec nierozsądnie jest mówić że parametry pomiaru są identyczne 
wieczny_student juz Ci wytlumaczyl, ze ze wzgledu na falowa nature czasteczek one moga byc w tym samym miejscu.
|
N paź 07, 2007 17:44 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
tommy napisał(a): Seweryn napisał(a): 1 Przyczyna jest nawet jeśli ty nie wiesz jaka to przyczyna. Ja też nie wiem z jakiej przyczyny zaprzeczasz nauce , jedbnak jakiś powód musisz mieć. Argumentujesz z ignorancji po raz setny. Zrozum, ze Twoja pozycja jest analogiczna do czlowieka ktory widzi gole niebo ale upiera sie, ze tam musi byc Ufo, bo tak ma byc i basta. Seweryn napisał(a): 2. Kiedyś ludzie z braku lepszej teorii uważali ,że pioruny są gniewem Bogów. Więc nie jest to żaden argument że musimy stosować to co mamy. Tak, ale to byla wiara nie poparta jakimikolwiek dowodami. To nieco inna sprawa od nauki kwantowej ktorej przewidywania i pomiary sa niewyobrazalnej dokladnosci. .
Jeśli ty nie argumentujesz z ignorancji to podaj link do strony naukowej i wskaż tylko jedno słowo BEZ PRZYCZYNY proszę cię po raz setnyJak dotąd nie udało się to nikomu więc masz okazję być pierwszy i potwierdzić to co mówisz.  Tylko nie podawaj mi setek stron wywodów w języku chińskim . 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N paź 07, 2007 18:04 |
|
 |
booker
Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 10:06 Posty: 625 Lokalizacja: Londyn
|
Seweryn do Tommy'ego napisał(a): podaj link do strony naukowej i wskaż tylko jedno słowo BEZ PRZYCZYNY proszę cię po raz setnyJak dotąd nie udało się to nikomu więc masz okazję być pierwszy i potwierdzić to co mówisz.  Tylko nie podawaj mi setek stron wywodów w języku chińskim . 
Chodzi Ci o zjawiska bezprzyczynowe ? (link ze strony wydziału fizyki UAM,mam nadzieję iż wystarczająco naukowy)
Tam też różne wywody w temacie Nauka a Religia
http://www.staff.amu.edu.pl/~zbigonys/
jak np. fizyka kwantowa a kwestia istnienia osobowego Boga oraz inne.
Pozdrawiam
/M
|
N paź 07, 2007 19:10 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
booker napisał(a): Seweryn do Tommy'ego napisał(a): podaj link do strony naukowej i wskaż tylko jedno słowo BEZ PRZYCZYNY proszę cię po raz setnyJak dotąd nie udało się to nikomu więc masz okazję być pierwszy i potwierdzić to co mówisz.  Tylko nie podawaj mi setek stron wywodów w języku chińskim .  Chodzi Ci o zjawiska bezprzyczynowe ? (link ze strony wydziału fizyki UAM,mam nadzieję iż wystarczająco naukowy)
Dziękuję ci booker za ten link .Potwierdza on moją tezę ,a jeśli jest naukowy to tym bardziej sie cieszę .
cytuję tekst Uniwersytetu:
Można powiedzieć, że w tym miejscu tkwi błąd w rozumowaniu. Z faktu, że dla określonego wydarzenia nie znalazło się jeszcze przyczyny, nie można przecież wnioskować, że przyczyny nie ma. Wiedza, jaką posiadamy o stanie tego atomu przed wysłaniem elektronu, jest najwidoczniej niepełna bo w przeciwnym razie powinniśmy umieć przewidzieć, kiedy i w jakim kierunku będzie wysłany elektron. Należy więc szukać dalej, aż zdobędzie się pełną wiedzę i określi się przyczyny takiej a nie innej emisji elektronu.Koniec cytatu
Wobec powyższego tekstu proszę Tommego i studenta Big Maca aby nie zaprzeczali więcej nauce ,a ewentualne zarzalenia proszę kierować do wydziału fizyki Uniwersytetu im .Adama Mickiewicz w Poznaniu 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N paź 07, 2007 19:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
niestety z tego tekstu NIE WYNIKA jakoby przyczyny BYŁY.
jak nic nie wiemy to nic nie wiemy.
|
N paź 07, 2007 20:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
żeby zadość uczynić prawdzie cytat powinien iść:
" Z faktu, że dla określonego wydarzenia nie znalazło się jeszcze przyczyny, nie można przecież wnioskować, że przyczyny nie ma ani że są przyczyny."
|
N paź 07, 2007 20:02 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Idiota napisał(a): żeby zadość uczynić prawdzie cytat powinien iść: " Z faktu, że dla określonego wydarzenia nie znalazło się jeszcze przyczyny, nie można przecież wnioskować, że przyczyny nie ma ani że są przyczyny."
Zabawne jest jak Idiota chce wchodzić w polemikę z wydziałem fizyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N paź 07, 2007 20:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ciesz się.
a wiesz co to znaczy że coś z czegoś wynika?
masz jakieś kompetencje w zakresie logiki?
ja mam. 
|
N paź 07, 2007 20:16 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Idiota napisał(a): ciesz się. a wiesz co to znaczy że coś z czegoś wynika? masz jakieś kompetencje w zakresie logiki?
ja mam. 
Przyznaję ci rację , musisz mieć kompetencję, bo przecież z logicznych powodów każesz zwać się Idiotom.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N paź 07, 2007 20:25 |
|
 |
tommy
Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21 Posty: 919
|
Seweryn napisał(a): Wobec powyższego tekstu proszę Tommego i studenta Big Maca aby nie zaprzeczali więcej nauce ,a ewentualne zarzalenia proszę kierować do wydziału fizyki Uniwersytetu im .Adama Mickiewicz w Poznaniu 
CHRYSTE PANIE! Seweryn!
Ten tekst opisuje dokladnie to co Ci probuje wbic do glowy. Zrozum - twierdzic, ze ta przyczyna istnieje to argumentowanie z ignorancji. To blad logiczny. W PODANYM LINKU NIE MA POWIEDZIANE, ZE PRZYCZYNA ISTNIEJE.
Jest jedynie zaznaczona mozliwosc, ze MOZE istniec ale zgodnie z naszym obecnym stanem wiedzy tak NIE jest.
Jesli chcesz byc zgodnym z dzisiejszym stanem wiedzy to nie ma zadnych przeslanek ktore wskazywalyby na jakakolwiek przyczyne. Jest tylko i wylacznie gdybanie na ten temat.
|
N paź 07, 2007 20:51 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
tommy napisał(a): Seweryn napisał(a): Wobec powyższego tekstu proszę Tommego i studenta Big Maca aby nie zaprzeczali więcej nauce ,a ewentualne zarzalenia proszę kierować do wydziału fizyki Uniwersytetu im .Adama Mickiewicz w Poznaniu  CHRYSTE PANIE! Seweryn! Ten tekst opisuje dokladnie to co Ci probuje wbic do glowy. Zrozum - twierdzic, ze ta przyczyna istnieje to argumentowanie z ignorancji. To blad logiczny. W PODANYM LINKU NIE MA POWIEDZIANE, ZE PRZYCZYNA ISTNIEJE.Jest jedynie zaznaczona mozliwosc, ze MOZE istniec ale zgodnie z naszym obecnym stanem wiedzy tak NIE jest.
Wytłumaczę więc jak w przedszkolu .
Powiedz Tommy jak rozumiesz ten tekst wydziału fizyki Uniwersytetu cyuję:
Należy więc szukać dalej, aż zdobędzie się pełną wiedzę i określi się przyczyny takiej a nie innej emisji elektronu..Koniec cytatu
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N paź 07, 2007 21:09 |
|
 |
tommy
Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21 Posty: 919
|
Seweryn napisał(a): Należy więc szukać dalej, aż zdobędzie się pełną wiedzę i określi się przyczyny takiej a nie innej emisji elektronu..Koniec cytatu
Proste, jako nieustajacy proces poszukiwania odpowiedzi dla nauki.
Zrozum, to jest natura nauki, ze sie nie odrzuca potencjalnych mozliwosci. Ale tez nigdy sie nie argumentuje z ignorancji! Nasz obecny stan wiedzy mowi: przyczyny nie ma. Przyczyna moze istniec ale wcale nie musi. Ale na takiej samej zasadzie nauka cicho tez zaklada, ze krasnoludki tez moga istniec.
Kto wie? Mozliwe, ze takowa przyczyna istnieje i ja odnajdziemy. Ale na chwile obecna maniakalne twierdzenie "PRZYCZYNA JEST!!!" to po prostu nonsens. To argumentowanie z ignorancji - powtorze sie po raz kolejny; to jak twierdzenie dzisiaj, ze krasnoludki istnieja. Pewno - moze i sa; ale upieranie sie przy tym, ze tak faktycznie jest to zaprzeczanie nauce, nieracjonalizm i brak zdolnosci logicznego myslenia.
Zrozum wreszcie, ze upierajac sie przy czyms co jest na razie gdybaniem i hipoteza popelniasz taki sam blad logiczny jakbys sie upieral, ze istnieje ufo, krasnoludki, smoki czy wrozki. Nauka odnosi sie do istnienia tych mistycznych zwierzat w taki sam sposob w jaki odnosi sie do przyczyn wyzej napisanych zjawisk.
|
N paź 07, 2007 21:16 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
tommy napisał(a): Proste, jako nieustajacy proces poszukiwania odpowiedzi dla nauki.
Zrozum, to jest natura nauki, ze sie nie odrzuca potencjalnych mozliwosci. Ale tez nigdy sie nie argumentuje z ignorancji! Nasz obecny stan wiedzy mowi: przyczyny nie ma. Przyczyna moze istniec ale wcale nie musi. Ale na takiej samej zasadzie nauka cicho tez zaklada, ze krasnoludki tez moga istniec.
Kto wie? Mozliwe, ze takowa przyczyna istnieje i ja odnajdziemy. Ale na chwile obecna maniakalne twierdzenie "PRZYCZYNA JEST!!!" to po prostu nonsens. To argumentowanie z ignorancji - powtorze sie po raz kolejny; to jak twierdzenie dzisiaj, ze krasnoludki istnieja. Pewno - moze i sa; ale upieranie sie przy tym, ze tak faktycznie jest to zaprzeczanie nauce, nieracjonalizm i brak zdolnosci logicznego myslenia.
Zrozum wreszcie, ze upierajac sie przy czyms co jest na razie gdybaniem i hipoteza popelniasz taki sam blad logiczny jakbys sie upieral, ze istnieje ufo, krasnoludki, smoki czy wrozki. Nauka odnosi sie do istnienia tych mistycznych zwierzat w taki sam sposob w jaki odnosi sie do przyczyn wyzej napisanych zjawisk.
Niestety Tommy nasz obecny stan wiedzy mówi przyczyny nie znamy .Nie znamy wielu przyczyn .Nie znamy wielu milionów przyczyn . Jednak nauka dlatego istnieje gdyż poszukuje przyczyn i sukcesywnie je odkrywa więc jeśli masz jakieś zarzalenia to do wydziału fizyki Uniwersytetu im.AM , gdyż Uniwersytet twierdzi że należy szukać przyczyn . Natomiast gdyby ich nie było to by twierdził , że nie należy szukać przyczyn bo i po co skoro ich nie ma 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
N paź 07, 2007 21:29 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|