W naszej Piaskownicy każdy czuje się jak u siebie, bo jest u siebie ,
a Wilk jest dobry i kocha koty

Czy można jeszcze się zapisać do Piaskownicy? Chętnie wezmę kurs robienia placków piaskowych Grabki, łopatkę i wiaderko mam, więc jak?

A ja to bym chciała, aby w Piaskownicy były Tatry i morze.

Dlatego, że kilkanaście godzin jedzie się z jednego konca Polski w drugi, a tak by się chciało zobaczyć obydwa miejsca.

Tak to można by było leżeć sobie na piasku, a z jednej strony podziwiać piękne widoki cudownych Tatr, a z drugiej strony widać morze, szum fal i mewy.

A ja właśnie zamieniłam Naszą Piaskownicę na piaseczek nad morzem.
I mówię wam, nigdzie nie ma takiego piasku, jak w Piaskownicy.
Chociaż na troszkę, to można wyjechać , mieliśmy tu już sztorm, a teraz słońce i szalejące fale. Babki nie da się zrobić, ale na rowerze, to ho ho cały Hel należy do nas.
Pozdrowienia dla tych, którzy w Tatrach tęsknią za mewami

Hmm Piaskownica coś podupada... a tak ogólnie jest tutaj ktoś z Kielc?

Bo mam tam jechać na jakieś dwa tygodnie niedługo i będę dysponował sporą ilością wolnego czasu.

Piwa i pacierza nie odmawiam


Crosis

A do Suwałk kiedy będziesz jechał?

Ja jade do suwalk:P

Chciałbym, żeby było jeszcze lato. I morze i gorąca plaża. Ale - oczyma wyobraźni - jestem tam. Zabieram się właśnie za budowanie wielkiego zamku z fosą.

Tylko nie zasyp mi trumny, nie lubię gdy ktoś depcze moje marzenia.

Może Cię przysypać kamieniami? I zasadzić osikę?

A właściwie, czy dostałeś pozwolenie na zajęcie miejsca trumną?

Dostał Piaskownicę każdy ma taką jaką chce

Crosis

A ja usypię z piasku wielką górę, to będzie Giewont.
Naokoło, zbuduje się z piachu panoramę gór, zeby to ładnie i malowniczo wyglądało.
Wdrapię się na tą górę, rozłożę tam kocyk, i leżąc będę podziwiała piekną panoramę Tatr nad którą fruwają mewy, będę słuchała szumu morza i patrzała na bezkresną dal, gdzie na horyzoncie widać morze zlewające się z błękitem nieba a gdzieś w oddali statki pływając na nim.

I tak będę miała Tatry nad morzem

Zasyp(i)ali piaskownice...

Gorzej, Zuco, zabetonowali, bo uznali, że nie jest nikomu potrzebna
Teraz tu postawią pomnik A my wydoroślejemy

Do piaskownicy zawsze robią bezdomne koty, a potem dzieci wykopują dziwne grudki piasku i zastanawiają sie co to takiego...