Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 17:53



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 167 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
 Problemy Bartasa 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Gość1 napisał(a):
ale czy nie macie wrażenia, że powinniśmy odesłać Bartasa po pomoc w realu?
Mam i odesłałam spory czas temu. Na uczciwą psychoterapię. U profesjonalnego psychoterapeuty. Dlatego już nie zabieram głosu w Jego sprawie. Czekam, aż Bartas dojrzeje do decyzji.


Śr paź 17, 2007 20:15
Zobacz profil
Post 
Jesli Bartas ma zbędne 400 złotych w miesiącu...to niech idzie... :-)

Bo na fundusz zdrowia to moze dostac jedynie psychoterapię grupową...A i to nie jestem pewna, bo nie ma problemów, które powaznie przeszkadzają mu w funkcjonowaniu...

Psychoterapia to babranie się w tym, co powiedziała pani przedszkolanka 20 lat temu jak wylałam zupę ziemniaczaną na spódniczkę :badgrin:

Moze pomoze-po kilku latach męczarni :?


Śr paź 17, 2007 20:21

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Teresse napisał(a):
Psychoterapia to babranie się w tym, co powiedziała pani przedszkolanka 20 lat temu jak wylałam zupę ziemniaczaną na spódniczkę :badgrin:

Moze pomoze-po kilku latach męczarni :?
Tereso, to akurat nie twoja działka. Delikatnie mówiąc - mijasz się z prawdą.
No i Bartas raczej nie nosił spódniczki.
W jednym się zgadzam - męczarnia, to dość trafne określenie. K. Dąbrowski, wielki polski psycholog ("Bądźcie pozdrowieni, nadwrażliwi") napisał: "Rozwój boli. Jak nie boli - nie ma rozwoju"...


Śr paź 17, 2007 20:31
Zobacz profil
Post 
To nie odbiera mi prawa głosu, czyż nie?? :-)

Dużo zalezy od podejścia psychologa- są tacy, którzy cały nacisk kładą na dzieciństwo...Rozpatruje się po kolei co powiedziała mamusia a co tatuś a co babcia :badgrin:

Tak czy siak wywiad o dziecinstwie będzie, bo trzeba wiedzieć czy ktoś nie jest DDA albo DDD albo nie wiem już XFT :D

Jasne, ze cierpienie musi być- przez cierpienie do gwiazd...

ale czy stan Bartasa wymaga psychoterapii?? Co powie, ze nie ma dziewczyny??


Śr paź 17, 2007 20:37

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Teresse napisał(a):
Tak czy siak wywiad o dziecinstwie będzie, bo trzeba wiedzieć czy ktoś nie jest DDA albo DDD albo nie wiem już XFT :D
Nie da sie bez zranień z dzieciństwa, bo przecież ono kształtuje osobę. Pierwszych pięć lat, słyszałaś? I nie trzeba żadnych literek...
Zapewniam Cię, że nie ma w tym nic śmiesznego.


Śr paź 17, 2007 20:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Nie, powie ""Nazywam się Bartek, jestem studentem teologii i słucham zespołów takich jak Queen lub The Doors. Trudno mi zaakceptować ludzi o odmiennych poglądach, jestem aseksualny i brzydzę się nagimi kobiecymi ciałami. Nie wiem jakie mam zalety, często mam doła i wtedy piję alkohol, rzadko się uśmiecham i mam poczucie własnej wartości bliskie zeru".


Śr paź 17, 2007 20:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Powyższe to odpowiedź na:
Teresse napisał(a):
ale czy stan Bartasa wymaga psychoterapii?? Co powie, ze nie ma dziewczyny??


Śr paź 17, 2007 20:44
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Nie da sie bez zranień z dzieciństwa, bo przecież ono kształtuje osobę. Pierwszych pięć lat, słyszałaś?


no więc sama przyznajesz...Mnie smieszy to literkowanie ludzi- bo jest juz ddd, dda, ddk- jakies sekciarskie to jest...Ktos potem mysli o sobie nie jeko Janek XYZ tylko jestem DDA...


Cytuj:
Nie, powie ""Nazywam się Bartek, jestem studentem teologii i słucham zespołów takich jak Queen lub The Doors. Trudno mi zaakceptować ludzi o odmiennych poglądach, jestem aseksualny i brzydzę się nagimi kobiecymi ciałami. Nie wiem jakie mam zalety, często mam doła i wtedy piję alkohol, rzadko się uśmiecham i mam poczucie własnej wartości bliskie zeru".


Problemami seksualnymi zajmuje się seksuolog- pełna odpłatność za wizyty...

Dużo ludzi nie akceptuje innych poglądów i słucha Queen czy the Doors...

Jak dla mnie dopóki te problemy nie przeszkadzają mu powaznie w funkcjonowaniu to nie ma się co bawić w chodzenie do psychologa...


Śr paź 17, 2007 20:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 21:55
Posty: 409
Post 
Czy mu przeszkadzają, czy nie, to już najlepiej wie sam Bartas. Z jego postów wynika, że raczej tak.

Terasse, te wszystkie literki i pytania nie wzięły się znikąd. Psychologowie są po to, żeby pomagać w takich sytuacjach. To, co robią, nie jest przypadkową zabawą lecz wynikiem poważnej pracy i badań. I uważaj z wygłaszaniem takich sądów, bo możesz komuś poważnie zaszkodzić, możesz zniechęcić kogoś do szukania pomocy, a to może mieć bardzo poważne - a nawet tragiczne - konsekwencje. Nie twierdzę, że w najbliższej przyszłości i nie twierdzę, że w przypadku Bartasa. Ale jednak...

_________________
I recognise...
Myself in every stranger's eyes


Śr paź 17, 2007 21:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt paź 09, 2007 19:58
Posty: 37
Post 
niekoniecznie chodzi o psychoterapię od razu
czasami bezpładna pomoc psychologa w poradni -może na uczelni jest coś takiego- wystarczy
i wcale nie mam na myśli od razu choroby, jeśli tak to negatywnie działa na Was (nota bene każdy terapeuta sam wpierw przechodzi terapię i nikt z tego nie robi specjalnie halo, że dewiant)
ale o zwykłą pomoc w określeniu rysów osobowości
byś znał swoje mocne a nie tylko słabe strony,
byś wiedział jakie Twoje rakcje i zachowania -spowodowane tym a nie czym innym
bo wtedy można je bardziej świadomie kształtować
a przynajmniej nie dołować się, że jest się dziwnym i ludzie na mnie źle patrzą,
bo będziesz np. wiedział, że np. ludzie na mnie tak patrzą, bo takie sprawiam wrażenie, a takie sprawiam wrażenie, bo reaguję tak czy siak
pytanie czy chcę i mogę to i to zmienić
nie? trudno, trzeba z tym żyć
tak? no to jeśli chcę to powoli, ale mogę i może nawet jak się dowiesz
dowiesz się, że nic dziwnego w tym, że to i owo, może przestaniesz się niepokoić, że coś jest nie tak z Tobą

to co piszesz jest zbyt fragmentaryczne by pomóc
pomijając nawet fakt, że w necie łatwiej nawet nieświadomie coś zataić lub
zmanipulować nawet bez takich intencji
że nie widzimy Twoich reakcji emocjonalnych, a nawet że nie słyszymy tonu głosu
to zaniepokojenie nie wynika z faktów, które przedstawiasz, a które wymienił Zencognito, ale ze sposobu w jaki je przedstawiasz i jak się w tym wszystkim zapętliłeś, więcej - forum jeszcze bardziej Cię zapętla, jeśli jeszcze tego nie zauważyłeś

dlatego i ja znikam z tego wątku, bo nie jest to dobre i nikomu nie służy

życzę powodzenia i odwagi odkrywania tego co w Tobie napiękniejsze Bartas!
niestety nie pomoże Ci w tym żadne forum internetowe


Śr paź 17, 2007 21:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Teresse napisał(a):
Cytuj:
Nie da sie bez zranień z dzieciństwa, bo przecież ono kształtuje osobę. Pierwszych pięć lat, słyszałaś?


no więc sama przyznajesz...
Co przyznaję? A Ty sądziłaś inaczej?

Teresse napisał(a):
Mnie smieszy to literkowanie ludzi- bo jest juz ddd, dda, ddk- jakies sekciarskie to jest...Ktos potem mysli o sobie nie jeko Janek XYZ tylko jestem DDA...
Mnie nie śmieszy. I powtarzam - w większości obywa się bez literek.

Teresse napisał(a):
nie ma się co bawić w chodzenie do psychologa...
Niech wreszcie dotrze do Ciebie, że to nie jest zabawa...


Cz paź 18, 2007 7:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13
Posty: 2267
Lokalizacja: Poznań
Post 
:-) Dziękuję Wam z wszystko i przepraszam. Wy macie poważniejsze problemy, a poza tym ... forum internetowe rzeczywiście nie jest od takich spraw. Trzeba z ludźmi na realu gadać, aby ich poznać.


:cry: :cry: :cry: :cry: :-( :-( :-( :-(

_________________
[i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)


Cz paź 18, 2007 16:51
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
Wy macie poważniejsze problemy,


tak chyba nikt nie twierdzi... :)

Sam musisz zdecydować czy wystarcza Ci taka forumowa pomoc, czy tez zgodnie z radą niektórych osób wybierzesz się do psychologa ...chyba, ze jest mozliwość pogadania z kims bliskim i mądrym w realu


Cz paź 18, 2007 19:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 21:55
Posty: 409
Post 
Nie przepraszaj, bo naprawdę nie masz za co. I nikt tu nie twierdzi, że ma poważniejsze problemy, spokojnie.

I trzymaj się :)

_________________
I recognise...
Myself in every stranger's eyes


Cz paź 18, 2007 21:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13
Posty: 2267
Lokalizacja: Poznań
Post 
Jest, jest. Pogubiłem się troszkę w życiu nie mogąc zintegrować wiary i życia codziennego, modlitwy i rozrywki itd.

Teraz już przynajmniej po części wiem, że jestem ok wobec Boga. Nie kradnę, nie krzywdzę nikogo fizycznie, nie zabijam siebie i innych. Faktem jest, że zdarza mi się mieć niewyparzoną gębę :D:D

Zrozumiałem, że człowiek wierzący może mieć hobby, któremu jest oddany, talent, który od Boga dostał. To naturalne. Może, a wręcz ma obowiązek mieć bliskich i kochać ich jak siebie samego.

No, trzeba wziąć się w garść :-) i zacząć integrować, choć może być trudno. Hej, przecież niedługo imprezka - Queen w Multikinie, idę przecież z najlepszą koleżanką :-) Chcę, aby wszystko było między nami jak dawniej :-) i będzie. Jeszcze będę szczęśliwy. Znajdę kumpli, znajomych, z którymi miło spędzę czas. Spotkam dziewczynę swojego życia, która mnie pokocha, zaakceptuje takim, jakim jestem.

Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci. Amen (+)

A Wam dziękuję za wszytko !!!! Dość namieszałem :-(

(kiedy to piszę to ------> :cry: ze wzruszenia)

_________________
[i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)


Cz paź 18, 2007 23:18
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 167 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL