|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
| Autor |
Wiadomość |
|
kasssio
Dołączył(a): N paź 28, 2007 20:27 Posty: 2
|
 Półmetek w piątek...
W piątki nie powinno się bawic i chodzic na imprezy np. do klubów. Ale co z półmetkiem? tez nie mozna się bawić? jak to jest? mam nie iśc na półmetek z powodu piątku? jak sie zachowac? oczywiście wykluczam alkohol, ale co z zabawą, jak to nie jest 1 piątek miesiąca? mozna czy nie? pólmetek jest tylko raz..
|
| Śr paź 31, 2007 16:56 |
|
|
|
 |
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Rozumiem, że chodzi o tzw. "połowinki". No cóż jeden raz na każdej uczelni/szkole... Możesz: a) porozmawiać, żeby zrobiono impreze w innym terminie b) poprosić o dyspense c) odpuścić sobie jedną imprezę, bo w końcu niby czym ona się naprawdę różni od wielu innych (poza nazwą)? To tak naprawdę tylko kolejna impreza, od której nic nie zależy.
Trzeba w życiu dokonywać wyborów. Pozdrawiam i życzę słusznych wyborów.
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
| Śr paź 31, 2007 17:20 |
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
zielona_mrowka napisał(a): odpuścić sobie jedną imprezę, bo w końcu niby czym ona się naprawdę różni od wielu innych (poza nazwą)? kasssioę napisał(a): pólmetek jest tylko raz..
Swoją drogą, jak wyobrażasz sobie przenoszenie imprezy na inny termin ze względu na jedną osobę?
Ja bym szedł. Znaczna większość katolików imprezuje w piątki. Podejrzewam, że nawet nie wiedzą, iż wtedy jest rzekomy kościelny zakaz.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| Śr paź 31, 2007 22:40 |
|
|
|
 |
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Mroczny po pierwsze nie jesteś katolikiem (chrześcijaninem w ogóle?) więc nie narzucaj katolikom swoich poglądów. Po wtóre takie imprezy zazwyczaj organizuje samorząd studentów, który jest dla studentów. Więc jeśli będą sygnały, że termin nie pasuje to naturalnie będzie zmieniony. I bardzo Cię proszę nie generalizuj, masz jakieś badanie na znaczną większość? Nie masz, to że Ci się coś tak wydaje nie znaczy, że tak jest.
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
| Cz lis 01, 2007 19:43 |
|
 |
|
Annnika
Dołączył(a): Śr lis 22, 2006 15:18 Posty: 318
|
Można poprosić bezproblemowo choćby telefonicznie o dyspensę na terenie parafii, na której odbywa się impreza. Niewielka fatyga, a zazwyczaj nie odmawiają 
|
| Cz lis 01, 2007 19:49 |
|
|
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Mysle, że bardzo dużo katolików nie wie o tym, iż sie nie imprezuej w piątki. A troche jeszcze by sie znalazło co wogóle nie pamiętają o poście w ten dzień.
Niedawno spotkałem sie z opinią osoby która do spowiedzi pójdzie przed ślubem po to by tylko nir robić problemów i wyspowiadać sie byle jak, byle by coś powiedzieć. W Boga nie wierzy bo twierdzi, że jak może być dobry skoro tyle jest dzieci ktore umierają itp... Słub kościelny jednak chce...
To mniejwięcej jest to samo podejście co "impreza", bo jest jedyna w swoim rodzaju. Tyle tylko, że własnie od takich dokładnie imprez mamy postowac. Hahah. Gdyby kazdą jedyną w swoim rodzaju zostawić i na nią iść to by nic nie zostało...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| Cz lis 01, 2007 19:55 |
|
 |
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Podejrzewam, że nawet nie wiedzą, iż wtedy jest rzekomy kościelny zakaz.
Z łaski swojej nie pisz głupot. Zakaz nie jest rzekomy, tylko bardzo realny
@kasssio - radzę zwrócić się do proboszcza. On między innymi od tego jest, żeby w takich sytuacjach prosić go o dyspensę  A nie było chyba przypadku, aby odmówiono
|
| Cz lis 01, 2007 19:57 |
|
 |
|
kasssio
Dołączył(a): N paź 28, 2007 20:27 Posty: 2
|
no tak... chyba dyspenza bedzie najlepszym rozwiązaniem, tylko jak ja mam to załatwić? to jest nieoficjalny półmetek, zabawa z alkoholem(nie mówie tutaj,że ja będę pić!!)i co ja mam temu księdzu choćby przez telefon powiedzieć?? "Proszę o dyspenzę, bo młodziez z xx szkoły urządza sobie półmetek?? " załatwiał ktoś juz coś takiego??
|
| Cz lis 01, 2007 20:11 |
|
 |
|
Annnika
Dołączył(a): Śr lis 22, 2006 15:18 Posty: 318
|
Załatwialiśmy, kiedy była impreza nauczycielska
Grzecznie powiedzieliśmy, że nie pytając nas o opinię zrobiono zabawę w piątek i czy moglibyśmy prosić o dyspensę na ten dzień
Ksiądz zaproponował żebyśmy po prostu w jakiś inny dzień "popościli" wzbudzając w sobie intencje
Ale samo "zamienienie " dnia bez zgody proboszcza to nie jest dyspensa, od razu wyjaśniam.
|
| Cz lis 01, 2007 20:20 |
|
 |
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
I mimo wszystko lepiej osobiście, nie telefonicznie
Zdaje się, że u proboszcza parafii, na terenie której będzie zabawa/czy znajduje się szkoła? Niech ktoś bardziej kompetentny dopowie
|
| Cz lis 01, 2007 20:32 |
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
zielona_mrowka napisał(a): Mroczny po pierwsze nie jesteś katolikiem (chrześcijaninem w ogóle?) więc nie narzucaj katolikom swoich poglądów. Po wtóre takie imprezy zazwyczaj organizuje samorząd studentów, który jest dla studentów. Więc jeśli będą sygnały, że termin nie pasuje to naturalnie będzie zmieniony. I bardzo Cię proszę nie generalizuj, masz jakieś badanie na znaczną większość? Nie masz, to że Ci się coś tak wydaje nie znaczy, że tak jest. Nie mam określonej żadnej konkretnej religii, żadnego wyznania. Jestem po prostu wierzącym człowiekiem i nic nikomu nie narzucam, mówię co ja bym zrobił, a do tego mam prawo. Dalej: owszem, samorząd może zmienić termin, ale powiedz mi szczerze - wszystko załatwione już, nagle jedna osoba mówi, że nie może bo cośtam. I co, dla jednej osoby wszyscy inni mają zmieniać termin? Proszę Cię. A badań nie mam, stwierdzam to po obserwacjach własnych. Choćby takich, że widzę tłumy ludzi co niedzielę w kościele i te same tłumy ludzi co piątek w klubie. Myślę, że takich społeczeństw jest w Polsce wiele patrząc na copiątkowe obłożenie klubów. Cytuj: Z łaski swojej nie pisz głupot. Zakaz nie jest rzekomy, tylko bardzo realny
No jest realny, tak mi się jakoś dodało, nie wiem czemu, ale co to zmienia? I tak ludzie sobie z tego sprawy nie zdają lub uważają (tak jak ja), że jest to zakaz kościelny (ludzki), a nie Boży.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| Cz lis 01, 2007 22:35 |
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
A co do dyspensy - może trafić się proboszcz, który nie udzieli. Pamiętam sytuację z pewnej miejscowości gdzie pewna osoba chciała dyspensy na imprezę 18stkową. Cóż, proboszcz dosłownie ją pogonił. Żenua.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| Cz lis 01, 2007 22:37 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|