Jak wyglądał wasz dzień? Każdy dzień wnosi coś do naszego życia. A jaki był dzisiejszy ?
Pozdrawiam Ania.

Mój wniósł pierwszego w tym roku niezaliczonego kolosa
Plus nasilenie bólu gardła i kaszlu :/
Przyniósł też kolejny koment na moim blogu, co generalnie zawsze cieszy
Oćwiczyłem też intro do Nothing Else Matters i coraz lepiej mi to wychodzi
A, no i skończyłem czytać "Listy do Serapiona" św. Atanazego, czyli źródło mojej magisterki
Dzień zaliczam in plus

Ja się obijałem. Skakałem po internecie czytając co mnie zainteresuje, bawiłem się z kotem i ogólnie rzecz biorąc nie zrobiłem nic pożytecznego ani specjalnie ciekawego.

i drukowałeś sutry

Drukarka drukowała Ja tylko otworzyłem pdf'a i kliknąłem "drukuj", co mi zajęło minutę, a że już o tym pisałem w wątku dziennym to nie wspominałem
No ale mi przypomniałaś o istotnej rzeczy, o której całkowicie zapomniałem Jako że nie byłem w niedzielę na ceremonii, to dziś sobie odmówiłem wszystkie modlitwy które się w jej czasie odmawia sam Korzystając z nowowydrukowanego zeszytu sutr oczywiście No i jeszcze muszę się pochwalić, że w końcu mi się udało usiąść w pełnym lotosie - widocznie trochę mi się już nogi porozciągały

A to nie jest dublowanie "wątku dziennego"? ?


Crosis

Crosis, nie marudź tylko statsuj - posty +1

Jakoś mi się nie spieszy do tych pięciu tysięcy...

Będę chyba ateistą z największą liczbą postów i stażem na tym forum

I z najlepszym podpisem

Bo czyj podpis doczekał się własnego wątku na tyle stron? :D


Crosis

Ech... i co ja mam teraz zrobić?

Dzien jeszcze nie minął ale był spokojny. Własnie wybieram się na spacer w deszczu. Bardzo lubie spacerowac w każdą pogodę. Muszę przemyśleć kilka spraw a najlepiej mi to wychodzi kiedy spaceruję.
Pozdrawiam Ania.

Rozi, jak to co?

Nożyczki i taśma klejąca w łapki i wszystko do wspomnianego wątku :D:D

Crosis

Jak ja czasem potrzebuje kopniaka

Zapraszam do Wątku dziennego i pozdrawiam