| 
 
 
 
	
			
	
	
	
        
        
            | Autor | Wiadomość |  
			| angua 
					Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
 Posty: 7301
   | Nie jestem najgorsza    Są tacy, co chodzą spać później    A, nie chodzą. No ale w każdym razie wcześniej też nie chodzą   :D
 Ale żeby nie było wątpliwości - ja to już wstałam, a nie że się kładę    A wstałam tylko dlatego, że w takich warunkach spać się nie da. Jest tak duszno i gorąco, że nawet wentylator nie pomaga... Uwielbiam mieszkać tuż pod dachem, po prostu uwielbiam  _________________
 Czuwaj i módl się bezustannie,
 a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
 Nie ma piękniejszego zadania,
 które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
 niż kontemplacja.
 P. M. Delfieux
 
 
 |  
			| Cz cze 22, 2006 6:33 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| ToMu 
					Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
 Posty: 10063
 Lokalizacja: Trójmiasto
   | A ja wstałem już, bo praca czeka  _________________
 Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
 
 Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
 
 
 |  
			| Cz cze 22, 2006 7:03 | 
					
					     |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | A ja poszedlem o 6 rano na Wły, poogladalem barki, pouspokajalem sie... potem zrobilem sobie spacer, wrocilem, zjadlem sniadanie, zalatwilem juz sobie jednen wpis    Crosis
 
 |  
			| Cz cze 22, 2006 8:02 | 
					
					 |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Hej hej    Piekne, gorace poranki mamy teraz, nieprawdaz? 
 A ja chcialem wszystkim zyczyc kolejnego slonecznego, ale nie za goracego dnia    Crosis
 
 |  
			| Wt lip 18, 2006 6:59 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Gorącego, gorącego!!!   
 
 |  
			| Wt lip 18, 2006 7:51 | 
					
					 |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Kajagerda 
					Dołączył(a): Pt sie 25, 2006 19:47
 Posty: 31
   |   RanoJak ja lubię letni ranek...
wyskoczyć z łózka i pobiec do ogrodu w samej koszulce. U nas można... Boso  i tak po rosie...cudownie...
 Chce się wtedy bardziej żyć...
 
 
 |  
			| So sie 26, 2006 22:24 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Zencognito 
					Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
 Posty: 4028
   | Rok akademicki się zaczął więc powrót do biegania  ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)  Trochę ciężko było wstać o 5.30 i zobaczyć, że jest ciemno jak w nocy. Bieganie starą trasą odpada, bo jest nieoświetlona, więc pobiegliśmy zrobiliśmy sobie rundkę ulicą, 15 minut wyrobiliśmy i nawet nie było ciężko    Postanowienie na dziś - kupić ciuchy. Jak najwięcej. Nowe spodnie, nowe bluzy, nową kurtkę, nowe buty, nową torbę na zajęcia. Jutro pierwszy dzień piątego roku.
 
 |  
			| Wt paź 02, 2007 5:19 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Zencognito 
					Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
 Posty: 4028
   | Piszę z komputera w bibliotece, przyszedłem tu po zaświadczenie rozliczenia oraz złożenia karty bibliotecznej i jestem potwornie zaspany =_=' Nie wiem co to będzie dzisiaj na wykładach, chyba nawet notować mi się nie będzie chciało. 
 
 |  
			| Śr lis 07, 2007 9:09 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Rojza Genendel 
					Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
 Posty: 2030
   |  Musiałam się wyspać, wczoraj wróciłam do domu po 23. A dziś znowu popołudniowa zmiana w robocie! Ech, szybko zleci od fajrantu do fajrantu.
Teraz zaś popijam inkę z mlekiem, przegryzam kanapkę, no i sprawdzam to forum, a także dwa inne na których mam przyjemność się udzielać.
 Zrobiło się w ostatnich dniach paskudnie zimno i trzeba będzie pomyśleć o kupieniu jakiegoś swetra, bo mój ulubiony robi się już dziurawy ze starości. Szkoda- lubiłam go.
 Tak więc za parę godzin będę zmierzać do pracy, mrucząc pod nosem "Piosenkę dla robotnika rannej zmiany"- bo ranna zmiana zapewne uszczęśliwi mnie w przyszłym tygodniu:
 
 Godzina słynna: piąta pięć
 Naciska budzik, dźwiga się
 Do kuchni drogę zna na pamięć
 Prowadzą go tam nogi same
 Pod kran pakuje śpiący łeb
 Przez chwilę jeszcze śpi jak w łóżku
 Dopóki nie posłyszy plusku
 I wtedy wreszcie budzi się
 
 Aniele Pracy - stróżu mój
 Jak ciężki robotnika znój
 
 Zbożowa kawa, smalec, chleb
 Salceson czasem, kiedy jest
 Do teczki drugie pcha śniadanie
 I teraz szybko na przystanek
 W tramwaju tłok i nie ma Boga
 Jest ramię w ramię, w nogę noga
 Kimanie na stojąco jest
 
 Aniele Pracy - stróżu mój
 Jak ciężki robotnika znój
 
 Przez osiem godzin praca wre
 Jak z bicza strzelił minął dzień
 Już w domu siedzi przed ekranem
 Na stole flaszka z marcepanem
 Dziś cały czas w ataku nasi
 
 Aniele Pracy - stróżu mój
 Jak ciężki robotnika znój
 Nich nas ukoi dobry sen
 Najlepsza w końcu jest to rzecz
 I co się śni? Podwyżka cen
 Aniele Pracy - stróżu mój
 Jak ciężki robotnika znój
 Jak ciężki robotnika znój
 _________________
 Jestem panteistką.
 "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
 (Carl Sagan)
 
 
 |  
			| Śr lis 07, 2007 10:55 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Zencognito 
					Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
 Posty: 4028
   | 5 minut temu się obudziłem. Aaaaalee się wyspaaaałem!  
 
 |  
			| Cz lis 08, 2007 11:14 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Cholera, a niektózy wstają o 6:50 ;>
 
 Crosis
 
 
 |  
			| Cz lis 08, 2007 11:16 | 
					
					 |  
		|  |  
			| filippiarz 
					Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
 Posty: 4608
   | Crosis napisał(a): Cholera, a niektózy wstają o 6:50 ;>Mnie nie przebijesz, kiedyś musiałem wstawać o 5:00, bo mieszkałem pod Warszawą i jechałem 1,5 godziny na jej przeciwległy koniec do roboty na 7:00...
 Ale kupiłem sobie mieszkanko 15 minut od roboty i zmieniłem godzinę przyjścia na 8 - już się wysypiam  _________________
 "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 
  "Inter faeces et urinam nascimur".
 
 
 |  
			| Cz lis 08, 2007 11:24 | 
					
					   |  
		|  |  
			| angua 
					Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
 Posty: 7301
   | No cóż, ja ostatnio wstaję głównie o 5.30  _________________
 Czuwaj i módl się bezustannie,
 a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
 Nie ma piękniejszego zadania,
 które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
 niż kontemplacja.
 P. M. Delfieux
 
 
 |  
			| Cz lis 08, 2007 11:28 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Zencognito 
					Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
 Posty: 4028
   | No to ja Was pocieszę, że ja zwykle wstaję o 10   
 
 |  
			| Cz lis 08, 2007 11:42 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Ej, jak pracowałem w Koreańskiej wizji raju wstawałem o 5.10 a wracałem do domu o 18 najwcześniej ;>
 Teraz to mam lajcik - we Wrocku mam 20 minutek na piechotkę do pracy    Crosis
 
 |  
			| Cz lis 08, 2007 11:43 | 
					
					 |  
		|  |  
 
	|  | Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników
 
 |  
 |