Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 5:44



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2487 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 161, 162, 163, 164, 165, 166  Następna strona
 Homoseksualizm 

Czy jesteś za legalizacją związków homoseksualnych?
Tak 39%  39%  [ 136 ]
Nie 57%  57%  [ 199 ]
Nie mam zdania 5%  5%  [ 17 ]
Liczba głosów : 352

 Homoseksualizm 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 29, 2007 15:19
Posty: 44
Post 
Metalik napisał(a):
Nie piasałem nic o dyskryminacji innych wyznań. Napisałem, że katolicyzm powinien być uprzywilejowany. To różnica.

no właśnie, niby z jakiej racji miałby być uprzywilejowany?

różnica jak dla mnie jest niewielka; wynosząc katolicyzm i jego prawa ponad wszystkie inne wyznania w końcu doszlibyśmy do tego, że inne wyznania poczułyby się zdysktyminowane (i słusznie, moim zdaniem). Polska już jest krajem, w którym Kościół odgrywa dużą rolę - a czasami nawet wtrąca się tam, gdzie nie trzeba :doubt:


Pt lis 09, 2007 9:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 29, 2007 15:19
Posty: 44
Post 
Cytuj:
Acha, normalny kraj to kraj z tradycjami i wartościami wypracowanymi przez ludzi w nim mieszkających.

z tego co wiem, to ludzie sami mają tych wartości przestrzegać. to ich sprawa, nie państwa. nie wiem natomiast, czemu religia katolicka miałaby być jeszcze bardziej uprzywilejowana niż jest teraz :? patrząc na to obiektywnie, to religia jak każda inna i powinna mieć takie same prawa.


Pt lis 09, 2007 9:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
Cytuj:
no właśnie, niby z jakiej racji miałby być uprzywilejowany?

No przecież napisałem dlaczego :shock:
Cytuj:
wynosząc katolicyzm i jego prawa ponad wszystkie inne wyznania w końcu doszlibyśmy do tego, że inne wyznania poczułyby się zdysktyminowane

Na jakiej podstawie poczułyby się dyskryminowane? Mogliby bez przeszkód odprawiać swoje nabożeństwa i praktykować zwyczaje. Przewaga katolików polegałaby tylko na tym, że byłaby oficjalną i główną religią. Poza tym skoro wiekszość Polaków przyznaję się do katolicyzmu, to mniejszość powinna to uszanować. W moim domu panują moje prawa. Najwyższy czas, by Polacy zrozumieli, że Polska to DOM, a nie wesołe miasteczko.

_________________
"Kto kark do ziemi zgina, nie ma prawa dziwić się, gdy po nim depczą"

"Możesz upaść siedem razy, byłeś powstał osiem".


Pt lis 09, 2007 9:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 29, 2007 15:19
Posty: 44
Post 
wiesz, we wszystkich krajach wiadomo, że Polska to kraj katolicki; tą religię wyznaje większość; jest nauczana w szkołach; księża się dość często wypowiadają na różne tematy oficjalnie, wszyscy ich słuchają i szanują. nie wiem co jeszcze można dodać. jak na mój gist, katolicyzm jest uprzywilejowany wystarczająco.


Pt lis 09, 2007 9:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
Właśnie, ale niektórzy chcieliby to zmienić.

_________________
"Kto kark do ziemi zgina, nie ma prawa dziwić się, gdy po nim depczą"

"Możesz upaść siedem razy, byłeś powstał osiem".


Pt lis 09, 2007 9:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
MissIndependent napisał(a):
wiesz, we wszystkich krajach wiadomo, że Polska to kraj katolicki; tą religię wyznaje większość; jest nauczana w szkołach; księża się dość często wypowiadają na różne tematy oficjalnie, wszyscy ich słuchają i szanują. nie wiem co jeszcze można dodać. jak na mój gist, katolicyzm jest uprzywilejowany wystarczająco.

Jasne, a jak się zaczyna mówić o tym ile jest przestępców, pijaków, ile osób stosuje antykoncepcję, ile jest za aborcją i ile rzeczywiście praktykuje stosując się do nakazów KRK, to okazuje się że autentycznych katolików to naprawdę jest jedynie kilka %.
Niektórzy (nie wszyscy) katolicy manipulują sobie odsetkiem katolików jak im się tylko podoba - na zasadzie "jak chcemy coś narzucić, to nas katolików jest cały kraj, ale jak ktoś coś złego zrobi to nie był katolik, bo nas, prawdziwych katolików, jest tak naprawdę mało".


Pt lis 09, 2007 9:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 29, 2007 15:19
Posty: 44
Post 
to tego się obawiasz?? :o bez przesady, KK jest bezpieczny. a gdyby nie był to uprzywilejowanie go to żadne rozwiązanie. katolicyzm to religia jak każda inna; to że my ją wyznajemy nie czyni jej jakiejś szczególnej. nie wiem, czemu miałaby mieć jakieś szczególne prawa.

tak przy okazji, forum jest katolickie, ale nie znaczy że będziemy tutaj się zawsze rozpływać jaka to nasza religia jest wspaniała; jacy to księża są wspaniali. nie są... i to nie nasza wina.


Pt lis 09, 2007 9:28
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
To oczywiście prawda, ale nie powód by sekularyzować i iść dalej, legalizując związki homo czy łagodzić prawo antyaborcyjne. Ponadto katolicyzm to także tradycja. Na Zachodzie przekracza sięgranice absurdu, zakazując np. szopek Bożonarodzeniowych w szkołąch, by nie urazić innowierców czy ateistów. Nie dajmy się zwariować

_________________
"Kto kark do ziemi zgina, nie ma prawa dziwić się, gdy po nim depczą"

"Możesz upaść siedem razy, byłeś powstał osiem".


Pt lis 09, 2007 9:32
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
To był komentarz do postu Zencognito

_________________
"Kto kark do ziemi zgina, nie ma prawa dziwić się, gdy po nim depczą"

"Możesz upaść siedem razy, byłeś powstał osiem".


Pt lis 09, 2007 9:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 29, 2007 15:19
Posty: 44
Post 
Zencognito napisał(a):
Jasne, a jak się zaczyna mówić o tym ile jest przestępców, pijaków, ile osób stosuje antykoncepcję, ile jest za aborcją i ile rzeczywiście praktykuje stosując się do nakazów KRK, to okazuje się że autentycznych katolików to naprawdę jest jedynie kilka %.

to, jak kto traktuje wiarę jest jego sprawą. natomiast Kościół Katolicki ma w Polsce, uważam, wystarczający posłuch. szczerze mówiąc nie wiem czy kogoś, kto opowiada się za aborcją mozna nazwać katolikiem, nawet jeśli on sam tak uważa (aborcja to zabójstwo, jak dla mnie), ale to, że ktos nadużywa alkoholu, ma problem z narkotykami i inne problemy, czy z jakichś przyczyn stosuje antykoncepcję, nie skreśla go całkowicie jako katolika.


Pt lis 09, 2007 9:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 07, 2007 14:33
Posty: 65
Post 
W Polsce są homoseksualiści i jest ich na tyle dużo, że prawo cywilne powinno im umożliwić legalizację związków.
Żaden katolik na tym nie ucierpi.

Poza tym uważam, że dla niekatolików w szkołach powinna zamiast religii być etyka. Ale to temat na inną dyskusję.

_________________
Proszę Cię, odpowiedz mi czy
Ktoś dobry bywa zły?
Oddaj głowę za to, że wiesz,
Co dobre, a co nie.

Wierzę w diabły takie jak ja
Wciąż nieskończenie.
Przed aniołkiem Ty obroń mnie
Swym ramieniem.

/Renata Przemyk - Aniołek/


Pt lis 09, 2007 10:38
Zobacz profil ICQ

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
eureka napisał(a):
W Polsce są homoseksualiści i jest ich na tyle dużo, że prawo cywilne powinno im umożliwić legalizację związków.
Żaden katolik na tym nie ucierpi.

Taaaa, są ich miliony, tylko biedactwa się boją przyznać homofobicznym Polakom, strach niczym w III Rzeszy paraliżuje wszystkich. Może poprzestanę na tej ironii, bo znowu ktoś się obrazi :?
A tak poważnie, to nikt im nie broni żyć razem i mieszkać. Nie znam sięna polskim prawie aż tak dobrze, ale z tego co wiem to nie ma żadnych problemów w kwestii dziedziczenia. Nie trzeba legalizować żadnych śmiesznych związków i nazywać ich małżeństwem, bo to kpina.
Cytuj:
Poza tym uważam, że dla niekatolików w szkołach powinna zamiast religii być etyka. Ale to temat na inną dyskusję

A mnie sięwydaje, że nie-katolicy woleliby mieć wolne.

Ja natomiast jestem za tym by religia była w salkach przy kościele. O tak!!! zaskoczeni???

_________________
"Kto kark do ziemi zgina, nie ma prawa dziwić się, gdy po nim depczą"

"Możesz upaść siedem razy, byłeś powstał osiem".


Pt lis 09, 2007 10:50
Zobacz profil
Post 
Metalik napisał(a):
eureka napisał(a):
napisał:
W Polsce są homoseksualiści i jest ich na tyle dużo, że prawo cywilne powinno im umożliwić legalizację związków.
Żaden katolik na tym nie ucierpi.


Taaaa, są ich miliony, tylko biedactwa się boją przyznać homofobicznym Polakom, strach niczym w III Rzeszy paraliżuje wszystkich. Może poprzestanę na tej ironii, bo znowu ktoś się obrazi
A tak poważnie, to nikt im nie broni żyć razem i mieszkać. Nie znam sięna polskim prawie aż tak dobrze, ale z tego co wiem to nie ma żadnych problemów w kwestii dziedziczenia. Nie trzeba legalizować żadnych śmiesznych związków i nazywać ich małżeństwem, bo to kpina.


Twoja ironia nie jest na miejscu, a tylko dowodzi Twojego niskiego poziomu.

Ile by ich nie było, Polska Konstytucja gwarantuje im równe prawa oraz brak dyskryminacji. Oczywiście nie dotyczy to spraw takich jak adopcja dzieci itd, natomiast doskonale ma się do zawierania związków cywilnych.

Otóż Metaliku, masz rację, nie znasz się na prawie. Sugeruję więc, żebyś przestał sie na jego temat wypowiadać.

Tak, mogą mieszkać razem, tak, mogą dziedziczyć. Problem jest tylko taki, że dziedziczenie w takim wypadku przebiega na podstawie testamentu, a nie na ogólnych zasadach przyjętych dla braku aktu woli w przypadku związków cywilnych. Tak więc są poszkodowani, bo nie mogąc zawierać związków cywilnych, są w kwestiach dziedziczenia narażeni:
a) na koszty,
b) na niewykonanie ich woli (testament można podważyć, co nawet jeśli go nie zablokuje to znacznie przedłuży jego wykonanie).

Tylko w tej kwestii jestem za tym, żeby prawo polskie umożliwiłoby im zawieranie związków cywilno-prawnych (nikt tutaj nie mówi o małżeństwie w znaczeniu kościelnym. W świetle litery prawa małżeństwo [a więc ślub cywilny] to nic innego jak umowa cywilno-prawna pomiędzy dwoma osobami, w której trzecią stroną jest państwo, przedstawiające i gwarantujące określone normy). Wg mnie prawo do zawierania takich związków cywilnych powinni mieć. Jak je nazwiemy - jest mi to bez różnicy.

Bez zawarcia takiego cywilno-prawnego związku, nie podlegają przepisom prawa cywilnego w kwestiach rodzinnych (mam na myśli właśnie dziedziczenie oraz rozliczanie podatku). A więc są podporządkowani.

Stworzenie im możliwości zawarcia związku cywilno-prawnego pozwoli im uzyskać takie przywileje, jednocześnie, jeśli ustawa będzie dobrze napisana, nie da im prawa do adopcji (wbrew temu, co mówią niektórzy, że zostanie im automatycznie przyznane).

I zauważ Metaliku, że cały czas obracamy się tylko w kwestii prawa cywilnego, nie dotykając w ogóle Kościoła.

Cytuj:
A mnie sięwydaje, że nie-katolicy woleliby mieć wolne.

Ja natomiast jestem za tym by religia była w salkach przy kościele. O tak! zaskoczeni?


Po pierwsze: nie mogą mieć wolne. Uczniowie w szkołach nie mogą mieć różnej ilości godzin zajęć w zależności od wyznawanej religii.

Natomiast też jestem za tym, żeby religia była w salkach przy kościele. I żeby zlikwidować etaty szkolnych katechetów i katechetek. Płacić po prostu tym, którzy w danej parafii nauczają przy kościele. Zredukowało by to znacznie ich liczbę.

A zdziwiony nie jestem. Mimo ogólnego poziomu, jaki prezentujesz, miewasz czasem niegłupie pomysły.


Crosis


Pt lis 09, 2007 11:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 29, 2007 15:19
Posty: 44
Post 
Metalik napisał(a):
z tego co wiem to nie ma żadnych problemów w kwestii dziedziczenia.

o ile jest w testamencie wyraźnie zapisane, że dziedziczy partner. wg prawa partnerzy pozostający w związku niezalegalizowanych (tak pary homo- jak i heteroseksualne) są dla siebie zupełnie obcymi osobami. w przypadku małżeństwa dziedziczy się automatycznie, bez zbędnych ceregieli.

Metalik napisał(a):
Cytuj:
Poza tym uważam, że dla niekatolików w szkołach powinna zamiast religii być etyka. Ale to temat na inną dyskusję

A mnie sięwydaje, że nie-katolicy woleliby mieć wolne.

na ogół jest etyka. inna sprawa, że uczniowie wola mieć wolne, zamiast na nią chodzić. religia wcale nie jest obowiązkowa dla wszystkich.

Metalik napisał(a):
Ja natomiast jestem za tym by religia była w salkach przy kościele. O tak!!! zaskoczeni???

nie zaskoczeni. fajny pomysł, nie wiem czy nie lepszy niż religia w szkole. w szkole mogłoby byc religioznawstwo i byłoby najlepiej.


Pt lis 09, 2007 11:18
Zobacz profil
Post 
A jak wygląda sprawa renty/emerytury po zmarłym. Wydaje mi się, że homoseksualiści są tego w ogóle pozbawieni. Nie wiem, czy się nie mylę, bo na prawie się nie znam.


Pt lis 09, 2007 11:29
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2487 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 161, 162, 163, 164, 165, 166  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL