Ewolucja a stworzenie człowieka
Autor |
Wiadomość |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Założenie, że gatunki ewoluowały doskonale wyjaśnia ich obecne przystosowanie do środowiska w którym żyją.
Wyjaśnia też pewne niedoskonałości tych organizmów, jako bagaż genetyczny po ich przodkach.
Ewolucja, mówiąc o pochodzeniu jednych gatunków od innych, tłumaczy, dlaczego gatunki, mogące zostać uznane za etap przejściowy pomiędzy dwoma innymi, znajdujemy w warstwach geologicznych odpowiadających okresom czasu pomiędzy czasami występowania owych dwóch gatunków.
Umożliwiając pochodzenie dwóch gatunków od jednego przodka, wyjaśnia ich podobieństwo genetyczne, jako spadek po owym przodku.
Kreacjonizm, aby wyjaśnić tego typu obserwacje, musi założyć, że Bóg tak stwarzał gatunki i tak powodował ich wymieranie, aby cała historia pasowała do teorii ewolucji. Wydaje mi się to naciąganym tłumaczeniem.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Wt lis 13, 2007 11:11 |
|
|
|
 |
Metalik
Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31 Posty: 844
|
Jest różnica między ewolucją a przystosowywaniem się gatunku do środowiska.
Mały przykładzik
Załóżmy, że na jakimś obszarze pojawił się pewien gatunek ptaków. By przeżyć w owym środowisku //dla przykładu// potrzeba dłuższych dziobów. Z tego powodu ptaki o dłuższych dziobach przeżyją i przekażą geny swojemu potomstwu. W taki oto sposób we wspomnianym środowisku ptaki tego gatunku będą miały dłuższe dzioby niż na innych terenach. To nie jest ewolucja.
_________________ "Kto kark do ziemi zgina, nie ma prawa dziwić się, gdy po nim depczą"
"Możesz upaść siedem razy, byłeś powstał osiem".
|
Wt lis 13, 2007 11:12 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
To właśnie jest przykład ewolucji. Jeżeli uważasz, że nie, to co uważasz za ewolucję?
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Wt lis 13, 2007 11:13 |
|
|
|
 |
Metalik
Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31 Posty: 844
|
No wy ewolucjoniści twierdzicie, że człowiek i małpa mają wspólnego przodka. Ja natomiast mówię o jednym gatunku, o ptakach tego samego gatunku.
_________________ "Kto kark do ziemi zgina, nie ma prawa dziwić się, gdy po nim depczą"
"Możesz upaść siedem razy, byłeś powstał osiem".
|
Wt lis 13, 2007 11:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Metalik, to jest klasyczny przykład ewolucji... nie wiem jak Ty rozumiesz ewolucję jeśli wg Ciebie to nią nie jest.
W efekcie, jeśli efekt się pogłebi, na danym terenie może powstać nowy podgatunek ptaka, charakteryzujący się właśnie inną budową dzioba.
To jest ewolucja
Crosis
|
Wt lis 13, 2007 11:18 |
|
|
|
 |
Metalik
Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31 Posty: 844
|
Metalik napisał(a): No wy ewolucjoniści twierdzicie, że człowiek i małpa mają wspólnego przodka. Ja natomiast mówię o jednym gatunku, o ptakach tego samego gatunku.
J.w
_________________ "Kto kark do ziemi zgina, nie ma prawa dziwić się, gdy po nim depczą"
"Możesz upaść siedem razy, byłeś powstał osiem".
|
Wt lis 13, 2007 11:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Systematyka nie kończy się na gatunku Metaliku... są jeszcze podgatunki.
Ewolucja to zbyt złożony proces aby człowiek podczas jego życia mógł zobaczyć całość. Ale to, że dany gatunek na danym obszarze wytawrza specyficzne cechy pomagające mu tam przeżyć - to właśnie jest podstawą ewolucji.
Crosis
|
Wt lis 13, 2007 11:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Inaczej: w przyszłości z populacji tego ptaka na danym terenie może zostać wyodrębniony inny gatunek - oba będą miały tego samego przodka.
Właśnie dlatego przytosowywanie się do warunków środowiska jest podstawowym założeniem oraz motorem ewolucji.
Crosis
|
Wt lis 13, 2007 11:23 |
|
 |
Metalik
Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31 Posty: 844
|
I tak pozostanę przy swoim
Nie ma 100% pewności co do teorii ewolucji i dlatego trzeba być konsekwentnym i nie mówić, że nie ma innej teorii.
_________________ "Kto kark do ziemi zgina, nie ma prawa dziwić się, gdy po nim depczą"
"Możesz upaść siedem razy, byłeś powstał osiem".
|
Wt lis 13, 2007 11:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No masz do tego prawo
Ja mimo wszystko zufałem tej teorii, bo akurat ze wszystkich naukowych, jakie są nam dostępne, za tą akurat przemawia najwięcej.
Jako ateista kreacjonizm odrzucam na starcie, chociaż podoba mi się ostatnio postawa KrK, która dąży do wyprowadzenia komplementarności obu teorii. Wg mnie to ukłon KrK w stronę rozwijającej się nauki.
Crosis
|
Wt lis 13, 2007 11:39 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
joten napisał(a): Seweryn, Wyglada na to,że masz kłopot z rozumieniem słowa pisanego, lub celowo dokonujesz manipulacji. 1/. Nigdzie nie napisałem ,że człowiek pochodzi od " zwierzęcia wielkości szczura".Za to stwierdziłem,że przodkami małp człekokształtnych były ssaki naczelne, których najstarszym przedstawicielem był właśnie Purgatorius ( ok. 60 mln lat temu).To zasadnicza różnica. . Jotenie ja zapytałem: Seweryn napisał(a): Tak ale przodek musiał też mieć przodka , więc co nim było jeśli nie małpa? joten napisał(a): To akurat wiadomo, choć niedokładnie.Była to małpa z rodziny człekokształtnych - keniapitek,ardipitek,siwapitek lub inna żyjąca ok. 7-13 milionów lat temu.Wspólnym przodkiem tych gatunkaów były ssaki naczelne - sprzed 60 milionów lat ( gdy wyginęły dinozaury). Najstarszy z nich to Purgatorius- odkryty w Ameryce Północnej – zwierzę wielkości szczura, żyjące na drzewach.
Wynika z tego, że człowiek w lini prostej lub krzywej ,wywodzi się od zwierzęcia wielkości szczura. Ale nie ma sprawy , nie ma się czego wstydzić ,może być i zwierzę wielkości szczura:)
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Wt lis 13, 2007 12:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Sewerynie, mój padawanie, czy ty odróżniasz stwierdzenie "mieć wspólnego przodka", a "pochodzić od"?
Człowiek "homo sapiens" pochodzi od homo coś tam, ten pochodzi od homo cośtam, itd itd. Natomiast wspólnym przodkiem jest to stworzenie, o którym pisze joten.
Przedstawiając to w ten sposób dokonujesz manipulacji faktami, nie pierwszej zresztą.
Naucz się w końcu zasad dyskusji, a nie wmawiania innym, że czarne jest czerwone, a białe tak naprawdę szare, bo jak na razie to jedyne co wnosisz na to forum.
Crosis
|
Wt lis 13, 2007 12:48 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Crosis napisał(a): Sewerynie, mój padawanie, czy ty odróżniasz stwierdzenie "mieć wspólnego przodka", a "pochodzić od"?
Człowiek "homo sapiens" pochodzi od homo coś tam, ten pochodzi od homo cośtam, itd itd. Natomiast wspólnym przodkiem jest to stworzenie, o którym pisze joten.
Przedstawiając to w ten sposób dokonujesz manipulacji faktami, nie pierwszej zresztą.
Naucz się w końcu zasad dyskusji, a nie wmawiania innym, że czarne jest czerwone, a białe tak naprawdę szare, bo jak na razie to jedyne co wnosisz na to forum.Crosis
Rozmowa nie tyczy się różnic miedzy słowami "mieć wspólnego przodka", a "pochodzić od"?, tylko tego iż według wywodów Jotena człowiek pochodzi w lini prostej ,lub" krzywej" od zwierzęcia wielkości szczura . 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Wt lis 13, 2007 13:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ot i widzisz...
Joten wyraźnie pisze, że to stworzenie wg teorii ewolucji miałoby być naszym wspólnym przodkiem.
Ty zaś interpretujesz to w ten sposób, że my pochodzimy od tego stworzenia.
Teraz już wiesz, dlaczego znaczenie wyrażeń "mieć wspólnego przodka" i "pochodzić od" jest tak istotne w tej dyskusji?
Wracaj na trzepak chłopcze, bo irytujący jest dyskutant, który świadomie nie czyta rzeczy albo przeinacza fakty. Natomiast wręcz nie do zniesienia jest dyskutant, który nie potrafi zrozumieć najprostszych rzeczy.
Joten tą różnicę akcentował już kilka razy:
joten napisał(a): Seweryn, Wyglada na to,że masz kłopot z rozumieniem słowa pisanego, lub celowo dokonujesz manipulacji. 1/. Nigdzie nie napisałem ,że człowiek pochodzi od " zwierzęcia wielkości szczura".Za to stwierdziłem,że przodkami małp człekokształtnych były ssaki naczelne, których najstarszym przedstawicielem był właśnie Purgatorius ( ok. 60 mln lat temu).To zasadnicza różnica.
Ale Ty dalej nie chcesz tego zrozumieć. Albo po prostu jesteś za głupi, żeby to zrozumieć.
Crosis
|
Wt lis 13, 2007 13:40 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Joten mówi o zwierzęciu będącym wspólnym przodkiem człowieka i małp, czyli będącym przodkiem zarówno człowieka, jak i małp. Jeżeli jest zaś przodkiem (w szczególności) człowieka, to człowiek się od niego wywodzi.
W sformułowaniu, że coś jest wspólnym przodkiem naszym i czego innego (można być wspólnym przodkiem jedynie dwóch różnych istot), zawiera się stwierdzenie, że każda z nich sie od tego wywodzi.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Wt lis 13, 2007 13:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|