Studenci wszystkich uczelni łączcie się... sesja idzie...
| Autor |
Wiadomość |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
W dniu dzisiejszym Ks. prof. dr hab. Piotr Nawrot (ten sam co odwołał pisemną zalkę z muzyki kościelnej  ) podał nieoficjalną informację dotyczącą zaliczenia (jak się znów okazuje bez noty) z Misjologii. Powiedział tylko, ze możemy wszyscy być spokojni, bo przeglądając nasze prace nie ma do nikogo żadnego zastrzeżenia i czeka tylko aż każdy indywidualnie bądź za pośrednictwem naszej starościny roku, która zbierze indeksy i pójdzie do niego w środę na dyżur, aby ksiądz profesor mógł dokonać wpisów zarówno misjologii, jak i z odwołanego pisemnego zaliczenia z Muzyki Kościelnej. A oznacza to tylko jedno, że wszyscy misjologię zaliczyliśmy, ale pozostaje jeszcze sprawa wykładów. I z misjologii i z muzyki Kościelnej, a także z ćwiczeń z muzyki. Ja, Bogu dzięki, byłem na wszystkich.
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| Pt lis 16, 2007 21:44 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zatem gratulacje Bartas.
Bartas nie myslales o jeszcze jednym kierunku studiów?
|
| Pt lis 16, 2007 22:23 |
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Zuco napisał(a): Zatem gratulacje Bartas Dzięki, Zuco  Zuco napisał(a): Bartas nie myslales o jeszcze jednym kierunku studiów?
Owszem, filologia angielska  To był mój wymarzony kierunek, ale myślę, że zrobię ją po teologii - trzyletni licencjat 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| So lis 17, 2007 3:24 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Czyli bedziesz studiowal 8 lat?  Pretendujesz do miana wieczny student!chwalic!
Nie bedziesz juz za stary na zabawy ktorych Ci brakuje?Lepiej teraz:)
|
| So lis 17, 2007 9:20 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ja nie mam wyjścia - jak chcę w zawodzie robić, to po studiach czeka mnie... 3,5 roku przygotowania 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| So lis 17, 2007 10:11 |
|
|
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
ToMu napisał(a): Ja nie mam wyjścia - jak chcę w zawodzie robić, to po studiach czeka mnie... 3,5 roku przygotowania 
A co studiujesz i na którym roku jesteś, ToMu? Jeśli oczywiście wolno zapytać 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| So lis 17, 2007 20:41 |
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
zuco napisał(a): Nie bedziesz juz za stary na zabawy ktorych Ci brakuje?Lepiej teraz:)
Może będę  A może właśnie tam znajdę jakąś bratnią duszę. Wiele słyszałem o tym, że na takich kierunkach, jak wymarzona filologia angielska, jest dużo fajnych i rozrywkowych ludzi  w przeciwieństwie do Wydziału Teologicznego.
Ale, powiem Wam, nie narzekam, bo nikt mi nie ubliża i każdy toleruje mnie takim, jakim jestem. Po prostu na tym wydziale nie ma żadnych proponowanych studenckich rozrywek odpowiadających wartościom chrześcijańskim i moralnym. I to mnie troszkę dołuję kiedy wchodzę na wydział i widzę albo same Krzyże, obrazy kultu świętych, albo ogłoszenia o zaproszeniu na wspólną ADORACJE NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU, pielgrzymkę, duszpasterstwo akademickie, czy dni skupienia, rekolekcje.
Naprawdę, jako chrześcijanin, przyszły teolog, uwielbiam pielgrzymki na Jasną Górę czy do innych sanktuariów ku czci Matki Boskiej, uwielbiam adorować - jeśli tylko mam na to czas, bo do tego potrzeba czasu, skupienia i przygotowania - Jezusa w Najświętszym Sakramencie, bardzo lubię rekolekcję, ale ... kiedy jest się młodym, dusza, ciało jest radosne i pragnie spotkania z drugim w celach, no, także rozrywkowych, wspólnych zabaw, śmiechów, żartów, rozmów i tych poważnych i mniej poważnych, a czasem nawet i tych głupiutkich  zwanych potocznie "pierdołami"  Zwłaszcza, gdy ma się pasję, ale nie ma się z nimi podzielić z nikim, bo każdy kręci głową, tak jak w moim przypadku, myśląc lub nawet mówiąc: Oj, Bartek, Bartek! Wydoroślej w końcu Na Litość Boską, przecież można być poważnym kiedy trzeba i należy (a ja taki jestem) i wyluzowanym kiedy jest zabawa! Ale tej zabawy nigdy nie ma. 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| N lis 18, 2007 12:13 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Bartas napisał(a): ToMu napisał(a): Ja nie mam wyjścia - jak chcę w zawodzie robić, to po studiach czeka mnie... 3,5 roku przygotowania  A co studiujesz i na którym roku jesteś, ToMu? Jeśli oczywiście wolno zapytać 
Prawo
A aplikacja - to się jeszcze okaże, najpierw muszę mgrem zostać 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pn lis 19, 2007 9:03 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Hmm Bartas a nie pomyslales o przynaleznosci do duszpasterstwa akademickiego,nie mowie tu o teologicznm,ale o szeregu innych.Wlasnie one pozwalaja poznac ludzi bardzo zroznicowanych.Studentow wielu dziedzin,sluchajacych roznorakiej muzyki i potrafiacych sie bawic.Moze to jest dla Ciebie rozwiazanie.
Probowales?
|
| Pn lis 19, 2007 9:26 |
|
 |
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Też kiedyś proponowałam, ale coś - już nie pamiętam co - Bartasa od DA odrzucało. To było w tym długaśnym bartasowym wątku 
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
| Pn lis 19, 2007 18:07 |
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
angua napisał(a): Też kiedyś proponowałam, ale coś - już nie pamiętam co - Bartasa od DA odrzucało
Delikatnie mówiąc: mam lekki przesyt środowiskiem Kościelnym  i wolałbym obcować z kimś kto może nie koniecznie jest z Jezusem za pan brat, ale za to porządnym, wyluzowanym, otwartym i rozrywkowym człowiekiem.
Ok, dość już namąciłem 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| Pn lis 19, 2007 19:28 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
A w DA takich ludzi nie ma?
Byles ? Probowales?
Czy jednak tylka miaczec potrafisz?
Boo jakbys nie wiedzial to wlasnie w DA mozna spotkac takich ludzi:" za to porządnym, wyluzowanym, otwartym i rozrywkowym człowiekiem.
"
Ale Ty zamiast sprawdzic wolisz z gory zaskrzynic kogos...
Poza tym spojrz na siebie jestes z Chrystusem "za pan brat" i jestes wyluzowany,sluchasz roznej muzyki,to czemu szufladkujes zinnych?
DA jest czesto[bardzo] dla ludzi ktorzy nie studiuja t. ale szereg roznorakich kierunkow,a chca hmm jakby to napisac,miec kontakt z Chrystusem i rozwijac sie w tym kierunku.Bynajmniej nie sa to ludzie obsesyjni,a zdziwilbys sie..jak roznorodne zajecia podczas "pobytu" w DA mozna wykonywac.
Zatem pytam jeszcze raz:Byłeś kiedykolwiek na jakims spotkaniu DA,albo przynajmniej przesledziles jakie maja programy roznorodne DA,by sie w nie wmontowac?
|
| Pn lis 19, 2007 19:54 |
|
 |
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Bartas napisał(a): W dniu dzisiejszym Ks. prof. dr hab. Piotr Nawrot (ten sam co odwołał pisemną zalkę z muzyki kościelnej  ) podał nieoficjalną informację dotyczącą zaliczenia (jak się znów okazuje bez noty) z Misjologii. Powiedział tylko, ze możemy wszyscy być spokojni, bo przeglądając nasze prace nie ma do nikogo żadnego zastrzeżenia i czeka tylko aż każdy indywidualnie bądź za pośrednictwem naszej starościny roku, która zbierze indeksy i pójdzie do niego w środę na dyżur, aby ksiądz profesor mógł dokonać wpisów zarówno misjologii, jak i z odwołanego pisemnego zaliczenia z Muzyki Kościelnej. A oznacza to tylko jedno, że wszyscy misjologię zaliczyliśmy, ale pozostaje jeszcze sprawa wykładów. I z misjologii i z muzyki Kościelnej, a także z ćwiczeń z muzyki. Ja, Bogu dzięki, byłem na wszystkich.
To wy już w listopadzie macie niektóre zaliczenia?
_________________ www.onephoto.net
|
| Pn lis 19, 2007 20:12 |
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Paschalis napisał(a): Bartas napisał(a): W dniu dzisiejszym Ks. prof. dr hab. Piotr Nawrot (ten sam co odwołał pisemną zalkę z muzyki kościelnej  ) podał nieoficjalną informację dotyczącą zaliczenia (jak się znów okazuje bez noty) z Misjologii. Powiedział tylko, ze możemy wszyscy być spokojni, bo przeglądając nasze prace nie ma do nikogo żadnego zastrzeżenia i czeka tylko aż każdy indywidualnie bądź za pośrednictwem naszej starościny roku, która zbierze indeksy i pójdzie do niego w środę na dyżur, aby ksiądz profesor mógł dokonać wpisów zarówno misjologii, jak i z odwołanego pisemnego zaliczenia z Muzyki Kościelnej. A oznacza to tylko jedno, że wszyscy misjologię zaliczyliśmy, ale pozostaje jeszcze sprawa wykładów. I z misjologii i z muzyki Kościelnej, a także z ćwiczeń z muzyki. Ja, Bogu dzięki, byłem na wszystkich. To wy już w listopadzie macie niektóre zaliczenia?
Tak, bo z tym księdzem było tylko 5 wykładów z muzyki kościelnej, 4 z misjologii i dwa ćwiczenia z muzyki kościelnej. I na koniec zrobił sprawdzian z wiedzy o dokumentach  ale tylko z jednego przedmiotu, bo z drugiego "zachorował"  .
A poza tym egzaminy też będą wcześniej, żeby się ze wszystkim wyrobić. Pierwszy egzamin mam z Chrystologii. Jeszcze terminu nie ma, ale będzie to chyba przed Świętami Bożego Narodzenia 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| Pn lis 19, 2007 20:59 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ja w ogóle studiów nie czuję ostatnio w tym semestrze.
Zjazdy raz na tydzień, albo i rzadziej - mało zajęć. Spokojnie tak jakoś. Błogość... Boję się, żeby nie wyszła bokiem przy sesji.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pn lis 19, 2007 22:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|