Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 22, 2025 0:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 779 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 52  Następna strona
 czemu stosowanie prezerwatyw jest grzechem ciężkim? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
SweetChild napisał(a):
JerzM napisał(a):
Ludzka natura jest dana przez Boga - działanie przeciw niej jest grzechem.


Do ludzkiej natury danej od Boga należy też wzrost włosów i paznokci. Czy wobec tego ścinanie włosów albo obcinanie paznokci nie jest działaniem przeciw ludzkiej naturze? Przy czym naturalne obgryzanie paznokci można by jeszcze usprawiedliwić, ale wykorzystywanie do tego celu sztucznych, metalowych narzędzi już nie bardzo.



Jerzy napisał to zdanie w pewnym kontekście.

Cytuj:
Jeżeli ktoś wybiera antykoncepcję to używa złego środka - działa wbrew ludzkiej naturze, która wiąże współżycie seksualne z płodnością. Ludzka natura jest dana przez Boga - działanie przeciw niej jest grzechem.


Ty wycinasz to zdanie, pozbawiasz właściwego kontekstu i wyciągasz błędne wnioski.


Cz lis 22, 2007 12:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Zacznijmy od przykładu ilustrującego Twoje rozumowanie. Kościół pozwala się bogacić. Pan A stara się dojść do majątku pracą i oszczędnością. Pan B rabuje bank. Dlaczego Kościół potępia czyn pana B, a nie potępia czynu pana A. Przecież obaj mieli ten sam cel!


Nie analogiczny przykład. W tym przypadku w przypadku kradzieży jest osoba poszkodowana - bank. W przypadku stosowania JAKIEJKOLWIEK antykoncepcji nie ma osoby poszkodowanej jeśli obie strony się na to godzą. Poszukaj więc lepiej innego przykładu.

Cytuj:
Kościół Katolicki mówi mniej więcej tak: jednym z obowiązków małżeństwa jest zrodzenie i wychowanie potomstwa. Jeżeli ktoś ma bardzo ważne powody może tego obowiązku nie spełniać (przez pewien czas, w skrajnym przypadku przez całe życie). Ale musi w tym celu użyć właściwych środków. Jeżeli ktoś wybiera wstrzemięźliwość, wszystko jest w porządku. Ten ktoś nie ingeruje w ludzką naturę - jedyne co robi to nie wykorzystuje jej części związanej z płodnością. Jeżeli ktoś wybiera antykoncepcję to używa złego środka - działa wbrew ludzkiej naturze, która wiąże współżycie seksualne z płodnością. Ludzka natura jest dana przez Boga - działanie przeciw niej jest grzechem.


Ale zrozum, że jeśli ktoś wybiera antykoncepcję NPR to jest takim samym grzesznikiem jak ten który wybiera jakąkolwiek inną formę antykoncepcji! O to się w tym wszystkim rozchodzi!

I pytam znów bo jeszcze nikt nie odpowiedział - KTO określa te WAŻNE powody nie urodzenia dziecka? Pytałem czy "nie lubię dzieci" to ważny powód dla KK?

Cytuj:
Ludzka natura jest dana przez Boga - działanie przeciw niej jest grzechem.


Powstrzymywanie się od urodzeń poprzez stosowanie antykoncepcji NPR również jest działaniem przeciw naturze bo w naszej naturze leży rodzenie dzieci.

Jezu, wy tak bronicie tej naturalności, ale tylko w tym jednym przypadku, we wszystkich innych macie ją [...]mateola. i nikt nic o tym nie mówi (patrz: post SweetChild).

Ja po prostu wykazałem, że NPR stosowane przez większość małżeństw, które już mają dzieci i więcej nie chcą to tak naprawdę NPU - Naturalne Powstrzymywanie Urodzeń. Zasadą tego jest nie dopuszczenie do poczęcia - a n t y k o n c e p c j a. Bo nikt mi nie wmówi, że po urodzeniu chcianej liczby dzieci stosuje NPR aby móc spłodzić ich jeszcze troszkę.

Ludzie stosujący antykoncepcję sztuczną (warunek - nie zamykający się na ew. wpadkę) działają IDENTYCZNIE jak ci, którzy używają NPR. Tylko środki są inne, a środki same w sobie NIE SĄ GRZECHEM.

Poza tym - po cholerę mówi się o "skuteczności" NPR? Myślałem, że to przecież środki antykoncepcyjne określa się współczynnikiem skuteczności, a NPR jest po to by rodzinę planować, a więc jak sama nazwa mówi - zaplanować urodzenie dziecka. Więc gdzie tu jest miejsce na skuteczność? Rozumiem jakby to była skuteczność urodzeń, ale nie, wy się powołujecie jeszcze w tej metodzie na wskaźnik Pearla, który przecież jest (za Wiki): Wskaźnik Pearla - wskaźnik opracowany przez Raymonda Pearla w 1932 roku określający skuteczność metod antykoncepcyjnych.

Sami sobie wszyscy zaprzeczacie, dobrze wiecie, że używacie NPR aby dzieci NIE URODZIĆ, ale tkwicie we własnym zakłamaniu or sth.

Ja wymiękam.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz lis 22, 2007 13:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
JerzM napisał(a):
Zacznijmy od przykładu ilustrującego Twoje rozumowanie. Kościół pozwala się bogacić. Pan A stara się dojść do majątku pracą i oszczędnością. Pan B rabuje bank. Dlaczego Kościół potępia czyn pana B, a nie potępia czynu pana A. Przecież obaj mieli ten sam cel!

Ale:
1. Pan B rabując bank przywłaszcza sobie cudzą własność, czym:
1 a. łamie VII przykazanie Boże
1 b. łamie prawo karne
1 c. krzywdzi klientów tego banku
1 d. krzywdzi właściciela banku
1 e. jest złodziejem

2. Czy stosujący prezerwatywę również czyni tyle krzywd? Komu? Jakie prawo łamie? Boże? Karne?

Jeżeli nie, to przykład nietrafiony.


Cz lis 22, 2007 13:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 15, 2007 12:37
Posty: 13
Post 
Jak ukradnie prezerwatywy, to tak ;-)


Cz lis 22, 2007 13:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
(..) wy się powołujecie jeszcze w tej metodzie na wskaźnik Pearla, który przecież jest (za Wiki): Wskaźnik Pearla - wskaźnik opracowany przez Raymonda Pearla w 1932 roku określający skuteczność metod antykoncepcyjnych.


Powołałam się na ten wskaźnik tylko dlatego, że wiele osób uparcie twierdzi, że metody naturalne są nieskuteczne w planowaniu rodziny. Tak inputuje zresztą wioelu ginekologów i przekazuje tym samym nieprawdziwe informacje pacjentkom, które później w to wierzą i uparcie - bez znajomości metod - powtarzają.

Wskaźnik Pearla niepodważalnie obala ten mit. I tyle.


Cz lis 22, 2007 13:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 6:01
Posty: 175
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Cytuj:
Zacznijmy od przykładu ilustrującego Twoje rozumowanie. Kościół pozwala się bogacić. Pan A stara się dojść do majątku pracą i oszczędnością. Pan B rabuje bank. Dlaczego Kościół potępia czyn pana B, a nie potępia czynu pana A. Przecież obaj mieli ten sam cel!


Nie analogiczny przykład.

Celem tego przykładu jest zilustrowanie, że podstawą oceny moralnej nie może być sam cel działania, ale także środki których użyto do uzyskania celu.


Mroczny Pasażer napisał(a):
W tym przypadku w przypadku kradzieży jest osoba poszkodowana - bank. W przypadku stosowania JAKIEJKOLWIEK antykoncepcji nie ma osoby poszkodowanej jeśli obie strony się na to godzą.

Owszem, jest taka osoba - jeżeli ktoś działa wbrew naturze danej mu przez Boga szkodzi sobie. A to jest grzech.

Mroczny Pasażer napisał(a):
Ale zrozum, że jeśli ktoś wybiera antykoncepcję NPR to jest takim samym grzesznikiem jak ten który wybiera jakąkolwiek inną formę antykoncepcji! O to się w tym wszystkim rozchodzi!

Całe powyższe rozumowanie wskazuje, że różnica środków wpływa na różną ocenę moralną. Wstrzemięźliwość to nie antykoncepcja.

Mroczny Pasażer napisał(a):
I pytam znów bo jeszcze nikt nie odpowiedział - KTO określa te WAŻNE powody nie urodzenia dziecka? Pytałem czy "nie lubię dzieci" to ważny powód dla KK?

Powody mają być ocenione przez dobrze ukształtowane sumienie. Jeżeli chcesz poznać szczegóły przeczytaj wspomnianą encyklikę "Humanae Vitae" oraz odpowiednie fragmenty Katechizmu Kościoła Katolickiego - łatwo znaleźć oba te dokumenty.

Mroczny Pasażer napisał(a):
Cytuj:
Ludzka natura jest dana przez Boga - działanie przeciw niej jest grzechem.


Powstrzymywanie się od urodzeń poprzez stosowanie antykoncepcji NPR również jest działaniem przeciw naturze bo w naszej naturze leży rodzenie dzieci.

W ludzkiej naturze leży związek seksualności i płodności. Możesz zrezygnować z jednego pod warunkiem równoczesnej rezygnacji z drugiego.

Mroczny Pasażer napisał(a):
Jezu, wy tak bronicie tej naturalności, ale tylko w tym jednym przypadku, we wszystkich innych macie ją [...]mateola. i nikt nic o tym nie mówi (patrz: post SweetChild).

To nie jest poważny argument, bo natury nie należy traktować jako opisu fizjologii. Ludzką naturę należy rozumieć odnosząc ją do duchowo-cielesnej całości jaką jest człowiek. Częścią ludzkiej fizjologii jest wzrost włosów i paznokci (dla pewnych celów: ciepło, ...). Obcinanie ich nie jest żadnym występkiem przeciwko naturze człowieka. Rozdzielanie seksu i prokreacji jest takim występkiem.


Cz lis 22, 2007 13:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
JerzM napisał(a):
W ludzkiej naturze leży związek seksualności i płodności. Możesz zrezygnować z jednego pod warunkiem równoczesnej rezygnacji z drugiego.

Piszesz raczej o istotach żywych w ogólności przy czym to co napisłeś bardziej dotyczy zwierząt. To u nich seksualność i płodność w okresie rui są nierozerwalne. Człowiek odkrył, że że ten związek nie jest taki oczywisty. To znaczy odkrył, że:
- rezygnując z płodności w pewnych okresach nie musi rezygnować z seksualności (NPR)
- rezygnując z płodności nie musi rezygnować z seksualności (sztuczna ak).

JerzM napisał(a):
Rozdzielanie seksu i prokreacji jest takim występkiem.

A czymże jest współżycie przez większość życia wyłącznie w okresach niepłodnych?


Cz lis 22, 2007 13:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Celem tego przykładu jest zilustrowanie, że podstawą oceny moralnej nie może być sam cel działania, ale także środki których użyto do uzyskania celu.


Środki w postaci NPR używanego do nie rodzenia dzieci w takim razie również są złe. A większość par po to używa NPR.

Cytuj:
Owszem, jest taka osoba - jeżeli ktoś działa wbrew naturze danej mu przez Boga szkodzi sobie. A to jest grzech.


Ja i miliony osób na całym świecie używający antykoncepcji sztucznej nie krzywdzimy siebie i nie czujemy się w żaden sposób pokrzywdzeni więc przestań nam wmawiać takie brednie bo nikogo one już nie ruszają.

Cytuj:
Całe powyższe rozumowanie wskazuje, że różnica środków wpływa na różną ocenę moralną. Wstrzemięźliwość to nie antykoncepcja.


Nie rozmawiamy o wstrzemięźliwości.

Cytuj:
Powody mają być ocenione przez dobrze ukształtowane sumienie. Jeżeli chcesz poznać szczegóły przeczytaj wspomnianą encyklikę "Humanae Vitae" oraz odpowiednie fragmenty Katechizmu Kościoła Katolickiego - łatwo znaleźć oba te dokumenty.


Przykro mi ale KK ani żadna inna instytucja nie jest od tego, aby człowiekowi mówić czy ma dobre sumienie czy nie. Sumienie jest kwestią jednostki. Dopiero jeśli to sumienie prowadzi do skrzywdzenia innej osoby można mówić, że jest złe, póki jednak to się nie dzieje nie ma mowy o żadnych bzdetach pokroju dobrze ukształtowanego sumienia.

Na resztę odpowiedział za mnie Krzysztof.

Cytuj:
Powołałam się na ten wskaźnik tylko dlatego, że wiele osób uparcie twierdzi, że metody naturalne są nieskuteczne w planowaniu rodziny. Tak inputuje zresztą wioelu ginekologów i przekazuje tym samym nieprawdziwe informacje pacjentkom, które później w to wierzą i uparcie - bez znajomości metod - powtarzają.

Wskaźnik Pearla niepodważalnie obala ten mit. I tyle.


Spoko, nie przeczę, ale powoływanie się na ten wskaźnik tylko utwierdza wszystkich innych w przekonaniu, że NPR to po prostu działania antykoncepcyjne.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz lis 22, 2007 14:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
JerzM napisał(a):
To nie jest poważny argument, bo natury nie należy traktować jako opisu fizjologii. Ludzką naturę należy rozumieć odnosząc ją do duchowo-cielesnej całości jaką jest człowiek. Częścią ludzkiej fizjologii jest wzrost włosów i paznokci (dla pewnych celów: ciepło, ...). Obcinanie ich nie jest żadnym występkiem przeciwko naturze człowieka. Rozdzielanie seksu i prokreacji jest takim występkiem.


Czyli, mówiąc wprost, jest to wyższa filozofia, której zwykły śmiertelnik (jak np. ja) nie jest w stanie pojąć. Co należy do tej natury (cykl płodności) a co do fizjologii (wzrost paznokci) określa KK, a wierni powinni na tym polegać.

Dla mnie nie ma nic mistycznego w cyklu płodności, na moje oko jest on tak samo fizjologiczny jak wzrost paznokci.


Cz lis 22, 2007 14:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
SweetChild napisał(a):
Dla mnie nie ma nic mistycznego w cyklu płodności, na moje oko jest on tak samo fizjologiczny jak wzrost paznokci.


Cykl płodności jet związany z przekazywaniem życia, gdzie małżonkowie współuczestniczą w dziele Stwórcy - ma więc dużo większą wagę niż wzrost paznokci, włosów i innych procesów czysto fizjologicznych.


Cz lis 22, 2007 14:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 07, 2007 5:25
Posty: 36
Post 
Ale - kogo ja krzywdzę używając prezerwatyw??
Czy - w sytuacji którą opisałam (zakładając wątek) - nasz grzech jest cięzki i nie powinniśmy uczestniczyć- w pełni- w mszy świętej??


Cz lis 22, 2007 14:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
monika001 napisał(a):
SweetChild napisał(a):
Dla mnie nie ma nic mistycznego w cyklu płodności, na moje oko jest on tak samo fizjologiczny jak wzrost paznokci.


Cykl płodności jet związany z przekazywaniem życia, gdzie małżonkowie współuczestniczą w dziele Stwórcy - ma więc dużo większą wagę niż wzrost paznokci, włosów i innych procesów czysto fizjologicznych.


Zgoda, ale jest to różnica ilościowa a nie jakościowa. Cykl płodności jest procesem fizjologicznym o istotnym znaczeniu, a paznokcie czy włosy też są dziełem Stwórcy, tylko o mniejszej wadze.


Cz lis 22, 2007 15:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
agata27 napisał(a):
Czy - w sytuacji którą opisałam (zakładając wątek) - nasz grzech jest cięzki i nie powinniśmy uczestniczyć- w pełni- w mszy świętej??


Ja myślę Agato, że to nie jest pytanie do nas, tylko do twojego spowiednika.
Jemu powinnaś szczerze przedstawić swoją sytuację, Nie wiem, czy Kościół bierze pod uwagę jakieś szczególne okoliczności usprawiedliwiające użycie prezerwatyw. A nawet, jeśli uzna, że twoja sytuacja nie zmniejsza winy w tym przypadku - udzieli po prostu rozgrzeszenia. Chyba lepiej tak, niż pełną wątpliwości, zastanawiając się ciągle, czy to grzech ciężki czy nie przystępować do Eucharystii.


Cz lis 22, 2007 16:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41
Posty: 471
Post 
JerzM napisał(a):
W ludzkiej naturze leży związek seksualności i płodności. Możesz zrezygnować z jednego pod warunkiem równoczesnej rezygnacji z drugiego.

Są trzy przypadki, gdy takiego związku z pewnością nie ma. Kobieta jest w ciąży, karmi piersią lub jest w okresie menopauzy! Zupełnie naturalnie może być aktywna seksualnie choć płodna nie jest.
Zauważ, że w skrajnym przypadku suma dwóch pierwszych okresów może być równa okresowi trwania biologicznej płodności. Czy wtedy moralność katolicka nie obowiązuje?
Naprawdę nie sposób związkiem seksualności i płodności logicznie wytłumaczyć stanowiska KK odnośnie ak barierowej.

_________________
Broniąc rodziny Kościół zapomniał o małżonkach


Cz lis 22, 2007 16:32
Zobacz profil
Post 
Jerzy: Jeżeli ktoś wybiera antykoncepcję to używa złego środka - działa wbrew ludzkiej naturze, która wiąże współżycie seksualne z płodnością. Ludzka natura jest dana przez Boga - działanie przeciw niej jest grzechem.

Kobieca natura jest poped w czasie plodnym. Zatem wstrzymywanie sie wtedy od wspolzycia jest grzechem.Wniosek prosty.
Moniko mozesz przypomniec "swoj stan faktyczny"?Prosze.


Cz lis 22, 2007 22:39
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 779 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 52  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL