Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn paź 20, 2025 8:17



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3318 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 222  Następna strona
 Uwagi do moderacji II 
Autor Wiadomość
Post 
dziekuję rozalko, że się odezwałaś
czy mogłabyś coś z tym zrobić?


napisałem najpierw prośbę
Cytuj:
Tego posta kieruję wyłącznie do ludzi wierzących i proszę osoby niewierzące o niewypowiadanie się w tym temacie - dziękuję.


viewtopic.php?t=14079

a mimo to różni userzy wypowiadali się w tym temacie


chociaż to są TWOJE słowa

Cytuj:
Żyć wiarą to dział, w którym jest miejsce na dzielenie się swoją wiarą, jej przeżywaniem na co dzień i związanymi z tym radościami, a także trudnościami.

Dlatego, wszelkie uwagi krytyczne, jak również polemika osób niewierzących są nie na miejscu i będą konsekwentnie usuwane.


czy mogłabyś zamiast wysyłać mnie na bambus po prostu zrobić porządek i traymać się konsekwentnie SWOICH słów

z góry dziękuję

a może moderację poproszę o to by ci, którzy pilnują poszczególnych dzialów bywali na nich albo częściej albo zwyczajnie przestrzegali WŁASNEGO regulaminu

z góry dziekuję

pozdrawiam prosto z bambusa


Pt gru 07, 2007 21:25

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Może nikt Ci tego nie powiedział wprost, to ja to zrobię - rozalka póki co nie moderuje, więc nie wymagaj od niej, by zrobiła z tym porządek


Pt gru 07, 2007 21:55
Zobacz profil
Post 
to prawda, nikt mi tego wprost nie napisał
rozalka nie moderuje

hulaj dusza piekła nie ma
idziemy porządzić bo nie ma moderacji

a to pytanie do admina, który, jak mi Się ZdaJe jest CzyMŚ w rODzAju
przełożonego moderatorów działów

dlaczego mój post zostal pociety przez pędziwiatra

viewtopic.php?t=14079

bez słów wyjasnienia...
za to na prośbę wyraźną.... kogos kto deklaruje się jako osoba niewierząca i ateistka...........


viewtopic.php?t=5918&postdays=0&postorder=asc&start=1845

jak to ma się do tej deklaracji

Cytuj:
Żyć wiarą to dział, w którym jest miejsce na dzielenie się swoją wiarą, jej przeżywaniem na co dzień i związanymi z tym radościami, a także trudnościami.

Dlatego, wszelkie uwagi krytyczne, jak również polemika osób niewierzących są nie na miejscu i będą konsekwentnie usuwane.


pędziwiatr & rozalka


a także braku odpowiedzi na moje nieustanne prośby dotyczące wyjasnienia motywów cięcia mojego posta

viewtopic.php?t=14085


Pt gru 07, 2007 23:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post 
Postaram się napisać bardzo jasno, aby wszyscy zrozumieli :)
Generalnie jest okres Adwentu - czas radosnego oczekiwania :)
I akurat tak się zdarzyło - że moderacja tego forum - jest dosyć zajęta życiem realnym, dlatego życie wirtualne może być trochę wolniejsze, mniej wydajne (etc).
Każda osoba z moderatorów - posiada bliskie osoby w realu, niektórzy mają na głowie ważne sprawy, które muszą zostać rozwiązane. Są też osoby, które muszą poświęcić swój dotychczasowy czas (oddawany na rzecz forum), na pewne realne kwestie.
Jest to głównie kwestia miesiąca - grudnia.
Naprawdę się staramy...
Mam nadzieję, że nie będzie większego problemu w powściągnięciu - swojego wirtualnego języka, wylewania własnych żali, irytacji, obrażania innych (etc) ?
I mam nadzieję, że co poniektórzy zastanowią się chwilę nad sobą, zanim zaczną udowadniać jacy to moderatorzy są "be" - być może wystarczy okazanie własnej pomocy - wysłanie na PW informacji, że coś, ktoś, gdzieś, powstrzymanie się samemu przed wylewaniem żółci, czy też chwila modlitwy o moderację :)
Z góry dziękuję za zrozumienie! :)

Pozdrawiam :)

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pt gru 07, 2007 23:27
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
- to nie moja działka
- nic nie moge zrobic bo nie moderuje tamtego dzialu
- dzial jest niemoderowany bo jedna rodzi a druga nie przychodzi
- akurat przyszlam i mialam szczescie wpasc na twojego posta dlatego teraz pomoderuje
- przecież nie mieszkamy na forum

itd........ itp...............
buhahahahahahahaha

i prawde powieziawszy wcale mnie to nie smieszy


cóż, podzielam zdanie outsidera, ze tego typu tlumaczenia są zalosne...

rozalka nie moderuje, ale za to ma czas na slowne przepychanki, ciekawe...

Cytuj:
Generalnie jest okres Adwentu - czas radosnego oczekiwania


potem zaś będzie Boze Narodzenie- czas spiewania kolęd i przebywania z rodziną
Karnawał- czas zabawy
Wielki post- czas postu i pokuty
wielkanoc- radość ze zmartwychwstania
Maj-mięsiąc Maryjny
czerwiec- miesiąc poświęcony sercu Jezusa
wakacje- czas wypoczynku
pażdziernik- mięsiąc różnańca
listopad- modlitwy za zmarlych

a potem znowu Adwent- czas radosnego oczekiwania...

wniosek- zamknąć forum...


Pt gru 07, 2007 23:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post 
Teresse - co do "żałości" - przeczytaj swoją drugą część powyższego postu - może dwa razy wystarczy... :x

Tobie nie szkoda czasu na wdawanie się w przepychanki?

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pt gru 07, 2007 23:59
Zobacz profil
Post 
To naprwdę żałosne co robi outsider i Teresse. Zdeklarowani katolicy, którzy nie maja szacunku dla kobiety która szczęśliwie urodziła dziecko.
Zero szacunku dla matki!!.
Ja też jestem katolikiem, ale nie ślepym kretynem, który bije czołem przed każdą sutanną.
Żałośni jesteście i...naprawdę nadajecie się "na bambus" lub do Koła Przyjaciół RM - na jedno wychodzi.

P.S.
rozalko, przyjmij życzenia od pół-katola. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie, Twojego męża i dzieciny. Oby było (nie znam płci :) ) zawsze zdrowe i rosło wam na pociechę. Ucałuj dzieciątko...no męża też (w przerwach pomiędzy karmieniem) ;)


So gru 08, 2007 0:02
Post 
"Feliks Pieczka, przewodniczący Komitetu Ratowania Stoczni, przyznał, że na Stocznię nie trafiła ani złotówka: "Osoby, które zdeponowały pieniądze na subkoncie, jako ich właściciele, mogły nimi zadysponować. I mając zaufanie do o. Rydzyka, przekazały je na Radio Maryja. Wiedziały bowiem, że Radio Maryja wykorzysta te pieniądze w szlachetnym celu".

Za te środki powstała Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, rozbudowane zostało Radio Maryja i Telewizja Trwam. "Trzeba tylko Bogu dziękować, że pieniądze, które nie mogły być przeznaczone na ratowanie Stoczni Gdańskiej, zostały bardzo dobrze wykorzystane, i to na polecenie ich właścicieli. To jest powód do chwały dla tych, którzy te pieniądze złożyli i dla ojca Tadeusza Rydzyka" - powiedział Pieczka.

"Nasz Dziennik" zapewnia, że każdy wpłacający mógł wycofać pieniądze, gdy okazało się, że nie będzie można wykupić Stoczni, że w biurze Radia Maryja w Toruniu jest tego rzetelna dokumentacja - donosi "GW".


So gru 08, 2007 5:10
Post 
Te dwa teksty to lektura dla Paschalisa aby przeczytal i nie rozsiewal plotek, oczywiscie moze nie uwierzyc i dalej pozwalac na oczernienie kaplana.

Profosa prosimy aby kulturalny byl dla wszystkich a nie tylko dla wybrancow bo wtedy wyglada to na zwykle lizusostwo.

"Kłamstwa na temat pieniędzy zebranych przez Społeczny Komitet Ratowania Stoczni Gdańskiej i Przemysłu Okrętowego zataczają szerokie kręgi. Mnożone oszczerstwa są powodem do tworzenia coraz to nowszych mitów na temat Radia Maryja. Wprawdzie to na subkoncie tej rozgłośni gromadzone były środki przeznaczone na wykupienie zakładu będącego symbolem "Solidarności", kiedy jednak Stocznię sprzedano panu Szlancie, osoby odpowiedzialne w Radiu Maryja uczciwie spełniły każdą dyspozycję właścicieli zebranych funduszy. A właścicielami i dysponentami nawet przez moment nie przestały być osoby dokonujące wpłat na subkonto utworzone celem ratowania kolebki "Solidarności".
Tymczasem media, między innymi "Gazeta Wyborcza", oskarżają ojca Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja, o przywłaszczenie cudzych funduszy. Prawda jest zupełnie inna i broni się sama. Żadna z osób uczestniczących w zbiórce pieniężnej na ratowanie stoczni nie postawiła Komitetowi czy Radiu Maryja zarzutu. Czynią to inni, którzy ani złotówki na ten cel nie wyłożyli, ale prześcigają się w wymyślaniu absurdalnych zarzutów.
" Gazeta Wyborcza" zapytuje, czy komuś zostały zwrócone pieniądze przekazane na ratowanie Stoczni Gdańskiej? Ano zostały. I to wielu osobom. Jeśli ktoś chciał zwrotu, to go otrzymał.

Kto ratował Stocznię Gdańską?
Jednak najpierw odpowiedzmy na inne pytanie. Kim były osoby wpłacające pieniądze na subkonto Radia Maryja w celu ratowania Stoczni Gdańskiej? Jasne jest, że wpłacającymi byli słuchacze tej rozgłośni. By wpłacić jakąkolwiek sumę na subkonto Radia Maryja, trzeba było spełnić minimum dwa warunki. Dowiedzieć się o istnieniu takiego konta - a to mogło zaistnieć po usłyszeniu komunikatu bezpośrednio z radiowych fal lub od znajomych. Drugim warunkiem było zaufanie tym, którzy zbierają fundusze.
Nie ma wątpliwości, że osoby, które powierzyły swe fundusze Społecznemu Komitetowi Ratowania Stoczni Gdańskiej i Przemysłu Okrętowego, były słuchaczami Radia Maryja, najczęściej także jego ofiarodawcami, co wynika z wielu listów nadesłanych do Radia Maryja już po sprzedaży Stoczni Gdańskiej. Korespondencja zawierała często polecenie przeksięgowania wpłaconej kwoty na konto Radia Maryja. Ciekawa jestem, ilu z dziennikarzy "Gazety Wyborczej" czy ich rozmówców - "bohaterów" owych sensacyjnych doniesień - tych, którzy teraz rozsiewają mity na temat zbieranych przed laty funduszy, może się poszczycić faktem wpłaty na owo subkonto choć złotówki. Zapewne żadna.
Poza tym warto wiedzieć, że za powstaniem Społecznego Komitetu Ratowania Stoczni Gdańskiej i Przemysłu Okrętowego stali właśnie słuchacze Radia Maryja. Powstanie Komitetu było inicjatywą oddolną. Pomysł ten zrodził się przecież w czasie radiowej audycji, dzięki głosom jego słuchaczy. Przypominają to często członkowie Komitetu: Feliks Pieczka, Zbigniew Sulatycki i inni.

Zgodnie z wolą właściciela
Członkowie Komitetu zwracają uwagę, że pieniądze zbierano z myślą o wykupieniu Stoczni, która była kolebką "Solidarności". Akcja rozpoczęła się na początku 1997 roku. Dwa lata później okazało się, że wykupienie Stoczni nie jest już możliwe. Zatem decyzja Komitetu i użyczającego subkonto dyrektora Radia Maryja była słuszna - o przeznaczeniu wpłaconych pieniędzy muszą zdecydować ich właściciele, czyli osoby wpłacające fundusze. Dobrze pamiętam powtarzany z dużą częstotliwością komunikat dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka, mówiący o tym, co uczynić, aby uzyskać zwrot wpłaconych pieniędzy.
Przypomina o tym Lidia Regent, wolontariuszka pełniąca w owym czasie posługę w biurze Radia Maryja w Toruniu. - Aby otrzymać zwrot pieniędzy, wystarczyło przysłać do Radia Maryja dowód nadania - mówi pani Regent. - Pieniądze były zwracane do końca, czyli do ostatniego listu domagającego się zwrotu ofiarowanej kwoty. Ojciec Jan Król dbał o to, by wszyscy właściciele pieniędzy mogli je rozdysponować zgodnie ze swoją wolą - przypomina.

Drobiazgowa dokumentacja
I choć warunek, jaki należało spełnić - przesłanie dowodu wpłaty, był jasno określony, także osoby, które zagubiły pokwitowania, odzyskały swoje pieniądze. Świadczy o tym bardzo rzetelna dokumentacja, jaka znajduje się w Radiu Maryja.
Przeglądam segregatory opatrzone dopiskiem "Stocznia Gdańska" oraz "Stocznia Gdańska - zwroty". Znajduję w nich dowody wpłaty, listy wpłacających oraz odcinki pocztowe dokumentujące zwroty. W zdecydowanej większości owych listów czytam prośby o przeksięgowanie poczynionej na ratowanie Stoczni Gdańskiej wpłaty na konto Radia Maryja. "Pragnę przekazać moje pieniądze oddane na Stocznię Gdańską na Radio Maryja" - napisała pani Katarzyna z Rzeszowa. Bardzo często przy nazwisku widnieje kod ofiarodawcy Radia Maryja. To kolejny dowód na to, kim byli ratujący Stocznię Gdańską. "Szanowny Ojcze, informuję, że 50 zł, które było wpłacone na Stocznię Gdańską, przeznaczam na Radio Maryja. Mój kod..." - napisała pani Aleksandra z Grodziska Wielkopolskiego. Z kolei pan Jerzy z Poznania, dla którego Stocznia Gdańska wiele znaczyła, przelał 17 marca 1997 r. na subkonto Radia Maryja 50 zł. Nakłonił także córkę do wpłaty. Pani Małgorzata wpłaciła 20 złotych. "Proszę w żadnych okolicznościach tych skromnych kwot nie odsyłać na nasze adresy" - zaznaczył pan Jerzy w liście skierowanym do Radia Maryja 8 stycznia 1999 r. "Szanowny Ojcze Dyrektorze, uprzejmie informuję, że moim datkiem na Stocznię Gdańską oraz świadectwem udziałowym proszę rozporządzać według uznania i potrzeb. Wiem, że mój skromny datek będzie dobrze zagospodarowany dla dobra Ojczyzny i Kościoła" - to z kolei cytat z faksu datowanego na 21.01.1999 r. od pana Tadeusza z Poznania. "Ponieważ los Stoczni Gdańskiej definitywnie został przesądzony, dlatego też razem z żoną zdecydowaliśmy, aby tę skromną sumę 20 zł przekazać na potrzeby bieżące Radia Maryja w Toruniu" - napisali państwo Stanisława i Tadeusz z Warszawy.

Tylko na wykup Stoczni
Przeciwnicy Radia Maryja podnoszą jeszcze jeden zarzut - całkowicie absurdalny - wobec Społecznego Komitetu Ratowania Stoczni Gdańskiej i Przemysłu Okrętowego. Pytają, dlaczego pieniądze nie trafiły do stoczniowców. I tu odpowiedź jest prosta.
- Postanowiliśmy jednogłośnie, że będziemy zbierać środki tylko i wyłącznie na wykup Stoczni Gdańskiej, a nie na żadną doraźną pomoc dla ludzi - mówi Zbigniew Sulatycki, członek Komitetu. Przy tak jasno postawionym celu, skoro okazał się on niemożliwy do osiągnięcia, wszystkie pieniądze zostały przekazane zgodnie z wolą ich właścicieli. Tego jednak nie chcą przyjąć do wiadomości przeciwnicy katolickiej rozgłośni z Torunia.

Katarzyna Cegielska


So gru 08, 2007 5:32
Post 
To chyba nie jest odpowiedni dział na wklejanie tekstów z bulwarowca ND.


So gru 08, 2007 10:09
Post 
Rodzina tygodnika NIE, serdecznie pozdrawia rodzinę Radia MaRyja. :diabel: Życzymy szczęścia, pomyślności, jego królewskiej mości i szybkiego powrotu do zdrowia słuchaczom :hahaha: :rotfl: :glupek2:


So gru 08, 2007 13:37
Post 
Cytuj:
Teresse - co do "żałości" - przeczytaj swoją drugą część powyższego postu - może dwa razy wystarczy... Nie powiem! (omg)

Tobie nie szkoda czasu na wdawanie się w przepychanki?


Asiennko, ja nie udaje nieobecnej, a jednocześnie uczestniczę w bezsensownych kłótniach...

Ja moge byc zalosna, ale to was nie usprawiedliwia, bo komu więcej dano, od tego więcej się wymaga...Ja nie jestem modem ani adminem, nie macie czasu to nie bawcie się w robienie forum...proste...


So gru 08, 2007 13:49

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
Brak jednej lub dwóch osób jest powodem że moderacja nie może dobrze funkcjonować?
To świadczy o braku koordynacji działań moderacji.
Jak ktoś z moderatorów ma wlaśnie ważne sprawy osobiste to zgłasza ten fakt adminowi i wyznacza kogoś na zastępstwo na ten czas.
Nikt z moderatorów nie może w tym czasie zastąpić kogoś, kto nie może w tym czasie moderować?
A pedziwiatr i tak w ostatnim czasie wzięła dodatkowo inny dział, wiec nie ma czasu zagladać na forum?
A inni moderatorzy nie zagladaja do tego działu, bo to nie ich działka.
Naprawdę załosne jest takie tlumaczenie moderacji.


So gru 08, 2007 13:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 02, 2006 20:14
Posty: 178
Post 
profos20 napisał(a):
To chyba nie jest odpowiedni dział na wklejanie tekstów z bulwarowca ND.


A co? zatkało "kakało"??

_________________
WPK!


So gru 08, 2007 14:04
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Żałosne, ale i zabawne, to jest jak ignoranci się z takim autorytetem wypowiadają w sprawach, o których nie mają zielonego pojęcia :)
Powiem krótko - moderacja na tym forum ma taki a nie inny system, wszyscy moderatorzy swoją pracę wykonują wolontaryjnie, nie są zatrudnieni na etacie moderatorskim , może się zdarzyć sytuacja, że pewna część forum pozostaje bez swojej bazowej opieki. Wtedy inni, w miarę możliwości, doglądają tam
Jeśli dla kogoś tłumaczenia typu:
-to nie mój dział
-nie mieszkamy na forum
są żałosne, to świadczy to tylko o tym, jak bardzo żałosna jest osoba pisząca takie rzeczy
Jeśli dla kogoś fakt, że jedna z moderatorek urodziła dziecko, w związku z czym nie może obecnie moderować, jest żałosny - tym bardziej potwierdza on swoją żałość

Niemniej dalej czekam na kolejne wypowiedzi jaśnie oświeconych userów, którym się wydaje, że pozjadali wszystkie rozumy i moderowanie takiego forum to nic trudnego - zawsze dostarczacie mi radości :)


So gru 08, 2007 14:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 3318 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 222  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL