Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 20:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1988 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49 ... 133  Następna strona
 Ciekawe cytaty świętych, błogosławionych, mistyków 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Bazyli Wielki (+379)

Szkołą pokory jest zajmowanie się niepozornymi sprawami, które leczy afekt próznej chwały.

św. Jan Chryzostom (+407)

Jesli przychodzi nam na myśl zło doznane od bliźnich, pomyślmy, jak bardzo zgrzeszyliśmy wobec Pana. Niepokój i lęk z powodu naszych grzechów szybko pozwoli nam zapomnieć gniew z powodu cudzych grzechów.

św. Maksym Wyznawca (+662)

...im bardziej walczymy z bliźnim, tym bardziej kłaniamy się szatanowi.

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


N gru 16, 2007 22:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Teresa od Jezusa (1515-1582)

„Niech ten, kto nie ma mistrza uczącego modlitwy, zwróci się do chwalebnego świętego Józefa, nie będzie błądził w drodze!”

„Chciałabym przekonać wszystkie dusze, że powinny mieć nabożeństwo do tego chwalebnego świętego. Długie doświadczenie pokazało mi ogrom łask, jakie nam wyjednał u Boga. Nie znałam żadnej osoby, mającej do niego prawdziwe nabożeństwo i darzącej go szczególną czcią, by nie wzrastała w cnotach. On sprawia, że dusze, które się do niego zwracają, czynią postępy w zachwycający sposób”


Obrazek

bł. Jan XXIII (1881-1963)

Obecność św. Józefa w ogrodzie Kościoła porównać można do skromnego polnego kwiatu: nawet go nie widać, ale czujemy jego zapach

Ufajcie mu, on mówi niewiele, nieraz nic, ale dużo może.

Już w momencie, gdy pojawia się jakaś trudność, zwracam się do niego i natychmiast czuję, że zostałem wysłuchany.

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pn gru 17, 2007 8:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
bł. Jan XXIII (1881-1963)

"Pospiesz, o Jezu, oddaję Ci moje serce. Dusza moja jest biedna i nie ma w niej cnót. Słomiane źdźbła moich niedoskonałości będę Cię kłuły i będziesz płakał, lecz, o mój Panie, co mam zrobić: oto wszystko, co posiadam. Wzrusza mnie Twoje ubóstwo, rozczula, wyciska z oczu łzy... o Jezu, niech Twoja obecność upiększy moją duszę; ozłoć ją swymi łaskami, spal te słomę i przemień ją w miękkie posianie dla Twego najświętszego ciała.
Jezu, czekam na Ciebie. Źli ludzie Cię odepchnęli. Na dworze wieje lodowaty wiatr... przyjdź do mego serca. Jestem biedakiem, ale Cię ogrzeję, jak tylko potrafię. Niech ucieszy Cię przynajmniej moje pragnienie godnego przyjęcia Ciebie, kochania Cię i poświecenia się dla Ciebie. Ty jesteś bogaty, a znasz moje potrzeby. Jesteś płomieniem miłości i oczyścisz moje serce z wszystkiego, co niezgodne z Twoim najświętszym Sercem. Jesteś samą świętością i obsypiesz mnie łaskami przynoszącymi prawdziwy postęp duchowy. Przyjdź, o Jezu, mam Ci tyle do powiedzenia i tyle trosk do powierzenia! Tyle pragnień, tyle przyrzeczeń, tyle nadziei. Chce Cię adorować, ucałować Twe czoło, o mały Jezusku, ofiarować się Tobie raz jeszcze na zawsze. Przyjdź, o Jezu, nię zwlekaj, przyjmij moje zaproszenie, przyjdź"
(Jan XXIII: Dziennik duszy, rok 1902).

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt gru 18, 2007 12:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Augustyn (+430)

„Niech Bóg wypleni z serc waszych obrazę i pychę. Wielu bowiem wiedząc, że obrazili braci swoich, nie chcą powiedzieć: przebacz mi. Nie wstydzą się grzeszyć, a wstydzą się prosić o przebaczenie. Nie wstydzą się nieprawości, a wstydzą się pokory.
[…]
Proście więc bracia o przebaczenie bliźnich swoich. Czyńcie z braćmi swoimi to, co powiedział Apostoł: „Przebaczając sobie nawzajem jako i Bóg przebaczył nam w Chrystusie” (Ef 4,32). Czyńcie to, nie wstydźcie się prosić o przebaczenie. To samo mówię wszystkim: mężom i kobietom, możnym tego świata i prostaczkom, świeckim i duchownym, muszę to powiedzieć i sobie samemu.”


źródło:
Św. Augustyn Wybór mów ATK Warszawa 1973

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Śr gru 19, 2007 10:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Jan od Krzyża (1542 – 1591)

O SŁOWIE BOŻYM
(Del Verbo divino)


Dziewica Przenajświętsza
Ze Słowem Bożym w łonie
Do ciebie przyjdzie z drogi,
Jeśli Jej dasz schronienie.



Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Cz gru 20, 2007 13:07
Zobacz profil
Post 
Wszystkie łaski, owoce, przywileje i dary, które otrzymujemy z rąk Boga Ojca Niebieskiego pochodzą z zasług najświętszej męki i Smierci Pana naszego Jezusa Chrystusa, której owoce trwają w bezkrwawej Ofierze Mszy Swiętej.

św Tomasz z Akwinu

Obrazek


Cz gru 20, 2007 14:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Sługa Boży- Kardynał Stefan Wyszyński (1901 – 1981), Zapiski więzienne(fragmenty)

4.VI.1954, piątek

Verbum Caro.

Od chwili, gdy Słowo w łonie Dziewicy Ciałem się stało, aby się "Człowiek na świat narodził", Bóg tak upodobał sobie w tym sposobie, że wraca do wnętrza ludzkiego, jakby ziarno pszeniczne, w każdej Komunii świętej, by przez to ponowne wcielenie mógł się z Boga rodzić każdy człowiek. Odtąd Chrystus ukrywa się starannie w łonie ludzkim, aby się w każdym powtarzało Boże Narodzenie. Eucharystyczny Bóg szuka nieustannie swego Betlejem, swego żłóbka. Często brak dlań miejsca w gospodzie; ale kto Go przyjmie, stajnia jego zmienia się w świątynię, a człowiek jest ubóstwiony.

Eucharystia rodzi nowy rodzaj ludzki. Jest kolebką nowej ludzkości - ciężarnej Bogiem; ludzkości rodzącej Boga światu, roznoszącej Boże Ciało do wszystkich zakątków życia, wnoszącej Boże życie do wszystkich grobów. Dlatego Eucharystia jest Zmartwychwstaniem, bo ona nieustannie kiełkuje w duszach ludzkich nowym życiem, które odwala i rozsadza zmurszałe kamienie zamierającego świata. To jest "Uroda życia", to jest "Przedwiośnie", to jest "Bunt młodych", "Rewolucja niemowląt i ssących", "Zmartwychwstanie i żywot".


5.VI.1954, sobota.



Ave verum Corpus, natum de Maria. - Nie umiem, Matko, tak uczcić Gościa mej duszy, jak by należało. Pozwól, że wyręczę się Twoimi słowami. Wszak Ty jedna umiałaś rozmawiać z Synem Twoim... Pozdrawiam Go całą Twoją dziewiczą niepokalanością, całą Twoją pokorną uległością, całą żywą wiarą, gorącą miłością, szczególną troskliwością, całym Twoim współdziałaniem i współcierpieniem, całą Twoją nieodstępną bliskością, całą świętością Twojej duszy, każdym drgnieniem Twego serca, każdym aktem Twej myśli, każdym ruchem Twoich dłoni, każdym krokiem Twoich dziewiczych stóp, każdym momentem Twego wyjątkowego życia, całym dokonaniem Twej służby Panu...

***
Gdy czuję obecność Twoją w mej duszy, spraw, Chryste, bym zupełnie zapomniał o sobie. Bym przestał myśleć o sobie i mówić Ci o sobie. To tak nieciekawy i taki ubogi temat! Pragnę myśleć o Tobie, mówić o Tobie i uwielbiać Ciebie. Pragnę Ci dziękować, że jesteś, żeś jest Słowem, żeś jest Synem Ojca, żeś chciał przyjąć ciało z Dziewicy, żeś chciał spocząć w żłobie betlejemskim, żeś chciał okazać się pasterzom i Mędrcom, żeś chciał chodzić po ziemi, żeś chciał być i w świątyni, i w Kanie, i nad Tyberiadą, i w Gerazie, i w Betanii, i w Jerycho, i przed Piłatem, i na Kalwarii, i na Górze Oliwnej... Pragnę oglądać Ciebie, idąc ślad w ślad za Tobą. Cóż to może być za cudowna rozmowa - o Tobie! Czuwaj nade mną, bym myślał tylko o Tobie, gdy Ty wstąpisz w dom mój.


źródło:
Sługa Boży- Kardynał Stefan Wyszyński
Zapiski więzienne
http://www.nonpossumus.pl/nauczanie/ksi ... wiezienne/

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pt gru 21, 2007 16:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Augustyn (+430)

"Boże, jakąż chwałę wypowiemy, jakie dziękczynienie złożymy za Twoją miłość? Tak mnie ukochałeś, że z miłości ku mnie stałeś się w czasie, Ty, który stworzyłeś wszystek czas; a stałeś się na świecie młodszy wiekiem od wielu swoich sług, chociaż starszy jesteś wiecznością niźli świat. Stworzyłeś człowieka, a człowiekiem się stałeś. Narodziłeś się z matki, którą stworzyłeś, pozwoliłeś się nosić na rękach, które ukształtowałeś, ssałeś piersi, które mlekiem wypełniłeś; kwiliłeś w żłobie jako nie umiejące mówić dziecię, a jesteś Słowem, bez którego niemą byłaby cała mowa ludzka."

św. Teresa Benedykta od Krzyża (1891 - 1942)

"Złóżmy nasze ręce w ręce Boskiego Dzieciątka, powiedzmy Mu "tak" jako odpowiedź na Jego "pójdź za mną". Stańmy się odtąd Jego własnością, aby Jego boskie życie mogło swobodnie w nas przepływać"

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


N gru 23, 2007 10:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Leon Wielki (+461)

"Dziś narodził się nam Zbawiciel, radujmy się, umiłowani! Nie miejsce na smutek, gdy rodzi się życie, pierzchnął lęk przed zagładą śmierci, nastaje radość z obietnicy niekończącego się życia (...) Poznaj swoją godność, chrześcijaninie! Stałeś się uczestnikiem Boskiej natury, porzuć więc dawne obyczaje twego poniżenia i już do nich nie wracaj!".


Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pn gru 24, 2007 12:04
Zobacz profil
Post 
"Bóg się uniża"

I w Betlejem przychodzi na świat nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus! Nie ma dla Niego miejsca w gospodzie; rodzi się w stajni. A Matka Jego owija Go w pieluszki i kładzie w żłobie (Łk 2,7). Zimno. Ubogo. Jestem małym sługą Józefa. Jaki dobry jest Józef! Traktuje mnie jak syna. Wybacza mi nawet, gdy biorę Dzieciątko na ręce i godzinami powtarzam Mu słowa pełne słodyczy i tkliwości...! I całuję Go – ucałuj Go również! I tańczę Mu, śpiewam Mu i nazywam Go Królem, Miłością, moim Bogiem, moim Jedynym, moim Wszystkim...! Jak śliczne jest Dzieciątko... i jakże krótka jest ta dziesiątka! (Różaniec święty, 3. tajemnica radosna)

Najpierw spędza dziewięć miesięcy w łonie swojej Matki, tak jak każdy człowiek, z nadzwyczajną naturalnością. Pan aż nadto wiedział, że ludzkość odczuwała naglącą potrzebę Jego osoby. Dlatego tak bardzo pragnął przyjść na ziemię, żeby zbawić wszystkie dusze: ale nie przyspiesza tej godziny. Przyszedł w swoim czasie, tak jak przychodzą na świat pozostali ludzie. Od poczęcia do narodzenia nikt – poza św. Józefem i św. Elżbietą – nie dostrzega tego cudu: oto Bóg, który nadchodzi, aby zamieszkać wśród ludzi.

Zadziwiająca prostota otacza również Narodzenie: Pan przychodzi bez rozgłosu, nikomu nieznany. Na ziemi tylko Maryja i Józef uczestniczą w tej boskiej przygodzie. A potem pasterze, których powiadamiają aniołowie. Później zaś owi Mędrcy ze Wschodu. W ten sposób dokonuje się transcendentalne wydarzenie, przez które niebo łączy się z ziemią, a Bóg z człowiekiem.

Jak możliwa jest taka zatwardziałość serca, która sprawia, że przyzwyczajamy się do tych scen? Bóg się uniża, żebyśmy mogli się do Niego zbliżyć, żebyśmy mogli odpowiedzieć na Jego miłość swoją miłością, żeby nasza wolność poddała się nie tylko na widok wspaniałości Jego potęgi, lecz również wobec cudu Jego pokory.

Oto wielkość Dzieciątka, które jest Bogiem: Jego Ojcem jest Bóg, który uczynił niebiosa i ziemię, a Ono jest tam, w żłobie, quia non erat locus in diversorio, bo dla Pana całego stworzenia nie było na ziemi innego miejsca. (To Chrystus przechodzi, 18 )

św. Josemaria Escriva de Balaguer

Obrazek


Pn gru 24, 2007 17:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
bł. Matka Teresa z Kalkuty (1910 - 1997)

"Wypowiadając Bogu nasze 'tak' musimy dokładnie wiedzieć, co ono oznacza. 'Tak' znaczy 'zawierzam' - całkowicie, w pełni, bez względu na cenę, bez stawiania pytań: 'Czy to w porządku? Czy to się opłaca?' Nasze 'tak' wobec Boga musi być bez zastrzeżeń. Na tym polega życie kontemplacyjne. Należę do Niego tak całkowicie, że nie mam zastrzeżeń. Nasze odczucia są bez znaczenia."

"Decyzja, by być świętym, kosztuje. Wyrzeczenia, pokusy, zmagania, prześladowania i rozliczne poświęcenia osaczają zdeterminowaną duszę. Boga można kochać jedynie na własny koszt."

"Trzeba pozwolić Ojcu, by był ogrodnikiem, by nas przycinał jak winorośla. Zrobi to, bądźcie spokojni. Ma swoje sposoby, by nas oczyścić. Pozwólmy Mu to robić."

"Trzeba wyrzec się prób kontrolowania Bożego działania; obliczania, jak daleko już zaszłam w podróży, którą mi wyznaczył. Trzeba wyrzec się pragnienia jasnego oglądania swoich postępów na tej drodze, zgodzić się na niewiedzę, w którym punkcie drogi do świętości znajduję się obecnie. Proszę Go, by uczynił mnie świętą, ale to do Niego należy decyzja, jaka to będzie świętość, a tym bardziej środków, jakie do niej prowadzą."

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt gru 25, 2007 22:24
Zobacz profil
Post 
"Jezus poszukuje nadal mieszkania w twoim sercu"
Jezus narodził się w grocie w Betlejem, jak mówi Pismo Święte, „gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie”. – Nie oddalam się od prawdy teologicznej kiedy mówię, że Jezus poszukuje nadal mieszkania w twoim sercu. (Kuźnia, 274)

Nie minę się wcale z prawdą, jeśli wam powiem, że Jezus wciąż szuka schronienia w naszym sercu. Powinniśmy prosić Go o przebaczenie za naszą własną ślepotę, za naszą niewdzięczność. Powinniśmy prosić Go o łaskę, żebyśmy nie zamknęli przed Nim nigdy drzwi naszej duszy.

Nasz Pan nie ukrywa, że całkowite posłuszeństwo woli Bożej wymaga wyrzeczenia i oddania, ponieważ Miłość nie domaga się praw: chce służyć. On pierwszy przebył tę drogę. Panie, jakie było Twoje posłuszeństwo? Usque ad mortem, mortem autem crucis – aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. Trzeba wyjść poza siebie, skomplikować sobie życie, stracić je z miłości do Boga i dusz. Oto ty chciałeś żyć i nie chciałeś, aby coś ci się stało, Bóg jednak zapragnął czegoś innego. Istnieją dwie wole: powinieneś sprostować swoją wolę tak, aby utożsamić ją z wolą Bożą; a nie naginać wolę Bożą do swojej.

Patrzyłem z radością na wiele dusz, które wszystko w życiu postawiły na jedną kartę – tak jak Ty, Panie, usque ad mortem – spełniając wymagania woli Bożej: poświęciły swój trud i swoją pracę zawodową służbie Kościołowi, dla dobra wszystkich ludzi.

Nauczmy się być posłusznymi, nauczmy się służyć: nie ma lepszego panowania nad pragnienie dobrowolnego oddania się na służbę innym. Kiedy czujemy, że wzbiera w nas duma, pycha, która każe nam myśleć, że jesteśmy nadludźmi, to jest to właśnie chwila, żeby powiedzieć „nie”, żeby powiedzieć, że naszym jedynym tryumfem ma być tryumf pokory. W ten sposób utożsamimy się z Chrystusem na Krzyżu, nie niechętnie, pełni niepokoju czy na siłę, lecz radośnie, ponieważ ta radość, płynąca z zapomnienia o sobie, jest najlepszym dowodem miłości. (To Chrystus przechodzi, 19 )

św. Josemaria Escriva de Balaguer

Obrazek


Śr gru 26, 2007 16:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Ludwik z Grenady (1504 – 1588)

"Zwrócmy uwagę, że ledwie Chrystus sie narodził, a już Herod nastaje na Niego, by Go zabić. Podobnie, ledwie Chrystus narodzi się w waszym sercu, a już znajdzie się kilku Herodów, by mu odebrać życie. Świat ze swymi prześladowaniami, ciało ze swymi przyjemnościami, fałszywi przyjaciele ze swoimi radami, demon ze swymi sztuczkami - na wyścigi starać sie będą wyrwać was z waszych dobrych zamiarów, to jest zamordować Chrystusa ledwie narodzonego w waszej duszy. Jak niewiasta z Apokalipsy, uciekajcie na pustynię, szukajcie samotności, unikajcie ludzi, szczególnie zaś tych, którzy mogą spowodowac waszą zatratę. Zwróćcie tylko uwagę: Jezus czuł się bezpieczniej wsród Egipcjan niż wśród Żydów, w kraju niewiernych niż w kraju ludu Bożego. Także chrześcijanin jest w większym bezpieczeństwie u pogan niż między chrześcijanami cielesnymi i o rozluźnionej dyscyplinie. Nieprzyjaciel publiczny jest mniej groźny niż skryty zdrajca: wilk, chociaż jest wilkiem, jest mniej groźny niż wilk w owczej skórze."

Św. Jan Chryzostom (+ 407)

„Od samego początku trzeba być przygotowanym na pokusy i niebezpieczeństwa. Patrz, zaraz od niemowlęctwa to się dzieje. Albowiem po narodzeniu tyran pieni się gniewem, następuje ucieczka i przeniesienie do obcego kraju, a Matka nic nie zawiniwszy, chroni się do kraju barbarzyńców, abyś i ty, słysząc o tych rzeczach, a będąc powołany do spraw duchowych, nie trwożył się, jeśli znajdziesz się w ciężkich cierpieniach i tysiącznych niebezpieczeństwach, i abyś nie mówił: „Cóż to takiego? Powinienem zostać ukoronowany i sławiony, powinienem być sławnym i znakomitym.” Mając jednak ten przykład, masz wszystko mężnie znosić, wiedząc, że ludzie żyjący sprawami duchowymi w pierwszym rzędzie są wystawieni na pokusy”.

św. Faustyna Kowalska (1905 - 1938)

450 O, jak słodko jest trudzić się dla Boga i dusz. Nie chcę spoczynku w boju, ale walczyć będę do ostatniego tchu życia o chwałę Króla i Pana swego. Nie złożę miecza, aż mnie wezwie przed tron swój; nie lękam się ciosów, bo tarczą moją jest Bóg. Lękać się powinien nas wróg, a nie my wroga. Szatan tylko pysznych i tchórzliwych zwycięża, bo pokorni mają moc. Nie zmiesza ani [nie] zatrwoży nic duszy pokornej. Skierowałam lot swój w sam żar słońca i nic mi go obniżyć nie zdoła. Miłość więzić się nie da, jest swobodna jak królowa, miłość dosięga Boga

499 Każda walka mężnie zniesiona przynosi mi radość i pokój, światło i doświadczenie, odwagę na przyszłość, cześć i chwałę Bogu, a mnie ostatecznie nagrodę.

706 29.[IX]. W dzień św. Michała Archanioła widziałam tego Wodza przy sobie, który mi powiedział te słowa: Zlecił mi Pan, abym miał o tobie szczególne staranie. Wiedz, że jesteś nienawidzona przez zło, ale nie lękaj się. Któż jako Bóg! — I znikł. Jednak czuję jego obecność i pomoc.


źródło:
Święta s. M. Faustyna Kowalska. Dzienniczek. Miłosierdzie Boże w duszy mojej. Wydawnictwo Księży Marianów. Warszawa 2000

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Cz gru 27, 2007 9:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
św. Maksym Wyznawca (+662)

"Ja zaś powiadam wam, miłujcie nieprzyjaciół waszych, czyńcie dobrze tym, którzy was nienawidzą, módlcie sie za tych, którzy was prześladują" - mówi Pan (Mt 5,44). Po co te przykazania? Abyś był wolny od zawziętości, gniewu i obmowy i stał się godny najwiekszej łaski, jaką jest miłość doskonała, której osiągnąć nie jest zdolny ten, kto nie miłuje jednakowo wszystkich ludzi. Tego wymaga naśladowanie Boga, który chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do prawdy (1Tm 2,3). Księga miłości

Nie należy się zdumiewać, że Bóg Ojciec nikogo nie sądzi, oddając władzę sądzenia Synowi. Syn zaś woła: "Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni" (Mt 7,1). "Nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni" (Łk 6,37). Podobnie apostoł: "Nie sądźcie przed czasem aż Pan przyjdzie" (1 Kor 4,5). "Czym bowiem sądzisz drugiego, sam na siebie wydajesz wyrok" (Rz 2,1). Ludzie jednak zamiast płakać nad swoimi grzechami, wydzierają sąd Synowi i sądzą siebie potępiając siebie nawzajem będąc grzesznikami. Niebo oburza się na to, ziemia się wzdryga, a ludzie się nie wstydzą. Księga miłości

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


N gru 30, 2007 9:25
Zobacz profil
Post 
"Zadanie rodziców jest bardzo ważne"

Podziwiaj dobroć naszego Ojca Boga: czyż nie napełnia cię radością pewność, że twój dom, rodzina, kraj - które kochasz szalenie - stanowią materię do uświęcenia? (Kuźnia, 689)

Wzrusza mnie, kiedy Apostoł określa chrześcijańskie małżeństwo jak sacramentum magnum - wielki sakrament. Również z tego wnioskuję, że zadanie rodziców jest bardzo ważne. – Uczestniczycie w twórczej mocy Boga i dlatego miłość ludzka jest święta, szlachetna i dobra: jest radością serca, której Pan - w swej miłościwej opatrzności - chce aby niektórzy dobrowolnie się jej wyrzekliśmy. - Każde dziecko, które daje wam Bóg, jest wielkim błogosławieństwem boskim, nie bójcie się dzieci! (Kuźnia, 691)

W moich rozmowach z tyloma małżeństwami powtarzam, że póki żyją oni i ich dzieci, muszą pomagać im stawać się świętymi, chociaż wiemy, że na ziemi żaden z nas świętym nie będzie. Będziemy tylko walczyć, walczyć i walczyć. I dodaję: wy, matki i ojcowie chrześcijańscy, jesteście wielkim duchowym motorem, który waszym bliskim nadaje mocy Bożej, do tej walki - by zwyciężali, aby stali się świętymi. Nie zawiedźcie ich! (Kuźnia, 692)

Nie bój się kochać innych ludzi z miłości do Niego; i niech cię nie martwi to, że jeszcze bardziej kochasz swoich bliskich, zważywszy, że skoro ich tak bardzo kochasz, powinieneś Jego kochać miliony razy mocniej. (Kuźnia, 693)

Zażyłość z Chrystusem zobowiązuje cię do dawania owoców. - Owoców, które zaspokoją głód ludzi, kiedy spotykają się z tobą w pracy, w towarzystwie, w środowisku rodzinnym... (Kuźnia, 981)

sw. Josemaria Escriva de Balaguer

Obrazek


N gru 30, 2007 17:12
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1988 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49 ... 133  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL