Czy celibat jest zgodny z naturą?
Czy celibat jest zgodny z naturą?
Autor |
Wiadomość |
Kasia_kotecek
Dołączył(a): Cz mar 08, 2007 12:03 Posty: 21
|
Celibat nie jest zgodny z naturą. Jest ofiarą.
_________________ Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili.
|
So mar 10, 2007 20:55 |
|
|
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Kasia_kotecek napisał(a): Celibat nie jest zgodny z naturą. Jest ofiarą.
A jeśli ktoś pada ofiarą gwałtu to jest to zgodne z naturą
Celibat raczej jest świadomym i rozumnym aktem woli od powstrzymania się od stosunków seksualnych, a nie bezrozumnym pójściem za ślepym instyktem, czyli coś co różni czlowieka od zwierzęcia. Może być więc wynikiem rozwoju osobowości i człowieczeństwa.
|
N mar 11, 2007 7:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Może być więc wynikiem rozwoju osobowości i człowieczeństwa.
Osobowości może tak, chociaż różnie taka osobowość można nazwać. Zależy jak kto na to patrzy.
Człowieczeństwa Nigdy! Jest raczej odwrotnością rozwoju człowieczeństwa bo prowadzi do zmniejszenia populacji i w końcowym efekcie do wymarcia (rodu, narodu, ludzkości).
Dążenie do rozmnażania się nie jest ślepym instynktem, tylko nakazem Bożym. Tutaj kłania się nieznajomość Biblii
|
N mar 11, 2007 9:04 |
|
|
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Właśnie Biblia stawia celibat (bezżenność) jaką jedną z powołań i możliwych dróg życia człowieka:
"Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu. Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński troszczy się o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie. I doznaje rozterki. Podobnie i kobieta niezamężna i dziewica, troszczy się o spawy Pana, o to by była święta i ciałem i duchem. Ta zaś, która wyszła za mąż, zabiega o sprawy światy, o to by się przypodobać mężowi" (1 Kor 7,32-34)
A jeśli chodzi o rozwój człowieczeństwa obejmuje on rozwój fizyczny, psychiczny, emocjonalny, duchowy, intelektualny.
Osoba wybierająca więc celibat w sposób dojrzały może wybrać taką drogę widząc w niej możliwość rozwoju przez to że więcej czasu może poświęcić na życie religijne i modlitwy i pomaganie ludziom i w ten sposób realizuje swoje człowieczeństwo.
Podobnie jak decyzja osób wstępujących w związek małżeński ma również być dojrzała i zakładać dojrzałe i odpowiedzialne rodzicielstwo.
|
N mar 11, 2007 9:36 |
|
 |
Fatma
Dołączył(a): Pt paź 19, 2007 23:36 Posty: 39
|
uwazam ze z jakiegos powodu Bog stworzyl czlowieka jako pare: kobiete i mezczyzne, nie 2 mezczyzn, nie 2 kobiety, nie jednego mezczyzne nie jedna kobiete
zycie w parach, zakladanie rodzin, plodzenie dzieci lezy w naturze czlowieka takim jakim stworzyl go Bog i dlatego zycie w celibacie jest niezgodne z natura
|
So paź 20, 2007 16:19 |
|
|
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Fatma napisał(a): zycie w parach, zakladanie rodzin, plodzenie dzieci lezy w naturze czlowieka takim jakim stworzyl go Bog i dlatego zycie w celibacie jest niezgodne z natura
Wszystko co wykracza ponad zwierzęcość człowieka jest niezgodne z naturą - począwszy od jazdy konnej i noszenia kolczyków, po kroplówkę i reanimację.
|
So paź 20, 2007 20:11 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Skoro człowiek sam jest częścią natury, to każda jego działalność jest naturalna. Co nie znaczy że dobra i korzystna.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
N paź 21, 2007 9:35 |
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Fatma napisał(a): zycie w parach, zakladanie rodzin, plodzenie dzieci lezy w naturze czlowieka takim jakim stworzyl go Bog i dlatego zycie w celibacie jest niezgodne z natura
W takim razie czy to co należy do zjawiska powszechnego przy szukaniu drugiej połowy czyli wiszenie na czatach towarzyskich i serwisach randkowych nawiązując połowiczne kontakty seksualne z pierwszą lepszą napotkaną osobą należy uznać za zgodne z naturą i zamysłem Bożym względem człowieka?
A gdzie w tym to co należy do tego co świadczy o istocie człowieczeństwa i rozwoju osobowości człowieka? Gdzie głębokie przyjaźnie, prawdziwie szczere relacje międzyludzkie i wierność wybranej osobie z ktora chce się spędzić życie?
|
N paź 21, 2007 10:00 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
akacja napisał(a): W takim razie czy to co należy do zjawiska powszechnego przy szukaniu drugiej połowy czyli wiszenie na czatach towarzyskich i serwisach randkowych nawiązując połowiczne kontakty seksualne z pierwszą lepszą napotkaną osobą
Nie przesadzaj - powszechne to jest jedzenie chleba, a nie szukanie przygodnego seksu.
|
N paź 21, 2007 12:33 |
|
 |
rossaa19
Dołączył(a): N gru 16, 2007 20:50 Posty: 13
|
Moim zdaniem najlepiej jest tak jak np. w Stanach Zjednoczonych, pastorzy są kapłanami ale moga mieć żony i dzieci. gdyby tak samo bylo u nas w Polsce to z pewnością rodzina Księży powiększyła by sie a i nie było by zadnych pedofili czy innych zboczeństw które mają miejsca w naszym Kraju i nie tylko.
_________________ God is a love, it is worth to life for this love
|
Pn gru 17, 2007 16:33 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Zachęcam do zajrzenia do tej książki - zbiorku wywiadów. Osoby, że tak powiem, zainteresowane, które się tam wypowiadają, mają dość zróżnicowane poglądy.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N gru 23, 2007 14:14 |
|
 |
lux_sem
Dołączył(a): Śr cze 25, 2008 11:25 Posty: 12
|
 [b]celibat jest i nie jest zgodny z naturą[/b]
Pytanie postawione w sądzie jest bardzo trafne... Księga rodzaju mówi "Stworzył ich jako mężczyznę i kobietę(...)dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną..." Ale celibat jest Bożym darem, który wcale nie musi być zgodny z naturą ludzką... "Inaczej patrzy człowiek aniżeli Bóg..." Dla Boga naturą jest to co on daje. Celibat wymyślił sobór. Chyba dopiero na soborze Laterańskim IV wprowadzono celibat... a więc człowiek równiez podjął taki wybór. Naturą człowieka jest także jego wolna wola, ktorej aktem jest właśnie celibat. A z jeszce jednej strony celibat nie jest porzuceniem seksualności celibat to bezżenność  [/b]
_________________ Łukasz <><
|
Pt cze 27, 2008 11:05 |
|
 |
LilyRose84
Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 17:03 Posty: 25
|
Ja zaznaczyłam odpowiedź tak.  Celibat wcale nie jest przymusem bo kto nie chce żyć w celibacie to po prostu niech nie idzie na księdza ogólnie mówiąc. Każdy ma wybór co jest rzeczą naturalną w tym momencie i nawet kiedy zostaje ktoś księdzem to raczej celibat nie jest z przymusu tylko po to by księdzu pomóc w służbie Bogu 24 godziny na dobę praktycznie.
Gdyby ksiądz posiadał rodzinę to czy miałby dość czasu by modlić się, by pomagać ludziom, odprawiać mszę itd  ? Załóżmy, że ksiądz właśnie odprawia mszę a tu nagle ktoś przybiega z wiadomością, że jego żona straciła przytomność albo miała wypadek, albo dzieciom coś się stało.....Ksiądz powinien być skupiony na Bogu, powinien w całości być oddany Bogu i służyć przede wszystkim Jemu. Ponieważ jest tylko człowiekiem to musi też się wyspać i coś zjeść....to normalne, ale po za tym to ktoś kto chce głosić dobrą nowinę ludziom itp. to powinien być wolny do tego tak jak tylko się da.
Pomoc też jest czymś naturalnym chociażby w formie celibatu.
Wcale nie jest powiedziane, że człowiek musi mieć drugą połówkę i zrobić dzieci. Życie singla też jest naturalne tylko może na czym innym polega.
Nie wiem czy jasno się wyraziłam i czy wszystko napisałam co chciałam napisać (może coś mi umknęło) i czy właściwie się wyraziłam, ale jak coś to jeszcze potem dopiszę bo i tak teraz się rozpisałam.
|
Pt cze 27, 2008 14:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
dokładnie , celibat nie jest przymusem. Ktos kto decyduje sie na kapłanstwo w Krk dobrze wie czego musi sie wyrzec, musi dla Jezusa umrzec dla tego świata i byc oddanym tylko Jemu. Nikt mu nie karze isc na ksiedza czy do zakonu. Jak chce miec zone i byc ksiedzem moze byc wyswiecony w kościele grekokatolickim. Zresztą jest wiele osob siweckich którzy z pewnych powodów nie maja partnera i nie uprawiają sexu,nie onanizują sie i jakos zyją bez tego. Ja zawsze powtarzałem że bez sexu mozna zyc. Czy uprawianie sexu jest nakazem czy przykazaniem ? Jak ktos nie chce uprawiac i nie miec ozny i dzieci jego sprawa , dajmy mu życ. Jsli ktos uwaza ze spełni sie przez zycie w zakonie , we wspolnocie jego sprawa dajmy mu życ. Ktos sie na to nie zgadza nie idzie do zakonu i bierze sobie dziewczyne za zone i tez moze dąrzyc do swietości. W każdym stanie mozna sie spełnic ale nie zbaraniajmy komus byc kapłanem dlatego że celibat jest niezgodny z naturą. Pytanie czy rzeczywiscie jest niezgodny. JEśli ktos potrafi zyc bez seksu i nie ma problemów aby być panem własnej seksualności to znaczy że mozna życ w celibacie.
|
Pt cze 27, 2008 21:08 |
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Tak jak pisano wcześniej: celibat jest wyborem. Nik nie może nakazać "żyj w celibacie". Jak chcesz być księdzem, musisz żyć w celibacie. Jednak celibat przeczy jednej z podstawowych czynnośi życiowej, jaką jest rozmnażanie...
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Pt cze 27, 2008 21:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|