Dlaczego faceci lubią piwo?
| Autor |
Wiadomość |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Ja ostatnio nawet bardzo polubiłem Dębowe Mocne  I wiecie co?
Daje niezłego kopa. Po dwóch już jest niezła faza  ale się fajnie wtedy gra na perkusji  bo ma się ten power 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| So lis 24, 2007 22:03 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Dębowe Mocne to kupują ci, co chcą się tanio naprać...  przynajmniej z moich obserwacji tak wynika...
Ehhh, Bartas, wątek o Twoich problemach zamknięty, ale problemy są ciągle, co?? 
|
| So lis 24, 2007 22:34 |
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Teresse napisał(a): Dębowe Mocne to kupują ci, co chcą się tanio naprać...  przynajmniej z moich obserwacji tak wynika...  Nie powiedziałbym. Jest dość drogie, a poza tym gdyby tak było jak piszesz to by go nie reklamowano  Oczywiście, ja nie wcale nie muszę kupować wszystko, co jest reklamowane. Po prostu raz kupiłem dla odmiany, że sobie dać kopa, i mi zasmakowało. Teresse napisał(a): Ehhh, Bartas, wątek o Twoich problemach zamknięty, ale problemy są ciągle, co?? 
Jakie znów problemy? W zeszłym tygodniu (w piątek) zaliczyłem dość trudne kolokwium na piątkę  i chciałem to oblać  To chyba powód do radości, nie? A że z tymi - przepraszam za urazę, ale już na prawdę nie mam siły  - DEWOTAMI do pubu nie można iść, więc postanowiłem, że kupię sobie 3 piwka (jedno Dębowe i dwa ulubione Żywce) na niedziele wieczór i w kulturalny sposób je sobie skonsumuje siedząc przed kompem i słuchając Minimaxu Trójkowego
Dla mnie grzechem może być wszystko prócz dobrej rockowej muzyki i dobrego, orzeźwiającego piwa  :D
Oczywiście ... wszystko z umiarem 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| N lis 25, 2007 8:18 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
To idź na imprezę bez znajomych  :D Po prostu do pubu, najlepiej z parkietem, albo do jakiejś galerii gdzie jest akurat koncert... jeśli Pyrlandia oznacza Poznań to masz przecież setki możliwości
Crosis
|
| N lis 25, 2007 15:02 |
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Crosis napisał(a): To idź na imprezę bez znajomych  :D Po prostu do pubu, najlepiej z parkietem, albo do jakiejś galerii gdzie jest akurat koncert... jeśli Pyrlandia oznacza Poznań to masz przecież setki możliwości  Crosis
Tak. Pyrlandia oznacza Poznań  W sobotę znów gra zespół Dżem w Zamku. Znów, [...], pójdę sam 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| N lis 25, 2007 15:27 |
|
|
|
 |
|
myself
Dołączył(a): N lis 26, 2006 20:59 Posty: 114
|
bartas prosta sprawa. idziesz na el concerto grande. machasz el browarro na entrade a potem podbijasz do jakiejs grupy ludzi i kontynuujesz bezbolesne odplywanie
ostatnio moj fav to koźlak...
_________________
|
| Pn lis 26, 2007 0:55 |
|
 |
|
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
Bartas, może trzeba zapolować?
Mój fav to ciągle Czarny Specjal. Nadal czarny i nadal głowa boli po relatywnie niewielkiej ilości.
_________________ Mors dicit
|
| Pn lis 26, 2007 21:12 |
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Krajowo - Tyskie.
Lokalnie - Kujawiak (mimo, iż nie mój rejon, bo ode mnie to Bosman, nawet niezły).
Piwo najlepiej smakuje latem, gorącym latem na ognisku lub grillu do kiełbachy i kaszanki.
Lato wróóóć! :<
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| Pn lis 26, 2007 22:56 |
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Piwo najlepiej smakuje latem, gorącym latem na ognisku lub grillu do kiełbachy i kaszanki
Zgadzam się z Tobą  I jeszcze do tego śpiewanie fajnych rockowych, dobrych na taką okazję, kawałków przy wtórze gitarki  jak np:
Mówią o mnie w mieście: co z niego za typ
lub
... tylko nocą do klubu "Puls" ...
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| Pn lis 26, 2007 23:35 |
|
 |
|
myself
Dołączył(a): N lis 26, 2006 20:59 Posty: 114
|
...tylko noca do "moderatorow"
piwo uber alles nie zaleznie od pory roku dnia i nocy
_________________
|
| Wt lis 27, 2007 17:32 |
|
 |
|
guerrier
Dołączył(a): Pn gru 03, 2007 20:25 Posty: 2
|
 Re: Dlaczego faceci lubią piwo?
jestem juz po lekturze tego tpoicu i odniose sie do jego głownego wątku
Teresse napisał(a): 1. Śmierdzi...powoduje, ze smierdzi z ust + smierdzi wokół pijącego zwlaszcza gdy się rozleje- co czesto się zdarza po kilku wypitych piwkach  subiektywna ocena każdego człowieka więc nie wiem co tu robi ten punkt Teresse napisał(a): 2. Jest moczopedne...Nie ma nic milszego, niz rozmawiac z kims na powaznie, kto co 15 minut lata do kibelka albo jeszcze gorzej pod drzewko- jak to sformuował znajomy- najpierw trzymają w rece pewną część ciala a potem dotykają nią dziewczyny- oczywiście bez mycia rąk- no bo nie ich gdzie umyć  No nie da sie ukryć że piwko jest moczopędne ale taka jest juz jego cecha tak jak np po srodkach nasennych chce Ci sie spac to po berku chce Ci sie lać nic na to nie poradzisz. P.S. W dzisiejszych czasach uważam że dziewuszki nie zwracaja az tak na to uwagi że kolo trzymał swój interes ( bo w sumie go tylko trzymał a nie lał sobie po dłoniach) ponieważ coraz bardziej popularna staje się miłość oralna i co w związku powoduje nie przejmowanie się takimi błahostkami:D Teresse napisał(a): 3. Jest gazowane- więc powoduje odbijanie się...  kolejna cecha którą ma również coca cola, fanta, sprite itp.  Teresse napisał(a): 4. Jesli jest podane z pianą to piana osadza się na ustach pijącego zwiększając smrodek 
pianę zawsze można oblizać z ust albo posypać solą żeby opadła
/poodobno działa/ ( dla chcącego nic trudnego). Zresztą jak ktoś choć troche zna sie na laniu piwa to ta piana jest nieduz nie przesadzajmy:D
A tak ogólnie nie chcesz pić bądź przebywac w takim towarzystwie co lubi sobie popic piwko nie pij/przebywaj i nie zamulaj na forum na przyszłość;)
pozdrawiam
|
| So gru 08, 2007 14:56 |
|
 |
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
A pił z Was ktoś piwo Noteckie? Jak nie, to polecam. Ostatnimi czasy w piątki kiedy kończę seminarium naukowe z historii Kościoła, udaję się (of course SAM  ) do pubu na Woźnej i biorę jedno piwko, oglądając tam stare rockowe teledyski 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
| N gru 09, 2007 16:06 |
|
 |
|
myself
Dołączył(a): N lis 26, 2006 20:59 Posty: 114
|
eh widze bartas ze ty jestes niereformowalny...
http://meer.jogger.pl/ zobacz do czego moze to prowadzic
stary wez sie zalap do jakiejs grupy fanów czegos czego jestes fanem i moze wyjdziesz na ludzi
a propos piwa to zauwazylem ze po 3 msc pobycie w akademyku piwo zaczelo mnie jakos lekko odrzucac.. mam nadzieje ze przejdzie :D
_________________
|
| Cz gru 27, 2007 0:04 |
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Ludzie od czytania tego wątku jestem pijany.  A wy tutaj jeszcze wyjeżdzacie o egzystencjonalnym problemie młodego pokolenia.
Cos mi się wydaje, że to wy macie problem.  Nie wierzycie? Za niedługo za picie w miejscu publicznym będa was ładować do karceru [ciemnego] na 3 miesiące. Za palenie w miejscu publicznym kara chłosty. Jak ktos będzie gadał o narkotykach na miejscu scięcie.
Eee, no dobra , żartowałem. hehe
Tak mi się coś krzywa humoru poprawiła gdy przeczytałem troche tego bloga co podałes.
Bynajmniej nie dlatego, że kolega z niego jest raczej w porównaniu z wami abstynent. Ale, że niektórzy mają tak gadane do tego stopnia, że potrafia wcisnąc innym kit, iż nie mają...
Mało tego chyba koles jeszcze w to wierzy co pisze.
Ostatnio mam ochote na piwo, ale myslę, że mi przejdzie.
Jakos to rozchodze. Nigdy nie zrozumie tego jak można takie siki władowywac w swój organizm. Toż wolałbym końskie łajno wsadzić do gęby.
Ostatnio kupiłem Sangrie. I po pierwszym łyku przypomniałem sobie, że to zwykły jabol. Albo raczej nie przypomniałem bo nie pamiętam kiedy to piłem i jak smakowało. Może mi smakowało i dlatego tak pamiętałem po naklejce, ze jest ok? Nie dojdę już do tego niestety.
Dla mnie do tej pory najlepsze wino jakie piłem to porzeczkowe. Chyba dopiero co wpadli na ten genialny pomysł. Jest super.
No, cóz kazdy lubi co lubi...
Piwa niet.
A i od piwa można dostac żółtaczki. Powaga, nie chce was straszyć.
Niektórzy zmienili karnacje a inni ulotnili się w zaświaty wraz z gazem z butelki. Sa podania, że porywa UFO takich co pija piwo i wszczepia inplanty.
W wojsku sa traktowni pijący piwo jako mięso armatnie a za granicami naszego kraju z piwoszy robią niewolników. Tych co padną na lewych plantacjach używają jako chmielu.
Poza tym sa prxeprowadzane testy na takich zamiast na myszach. Nasa wraz z korkiem od szampana wystrzela takich w kosmos w czasie sylwestra ze strefy 51.
Trudno o tym w ogóle otwarcie mówić. Wątku by nie starczyło o tym co przyniosło światu piwo.
Ogólnie to międzykontynentalny spisek.
Sama nazwa wskazuje na to: Pierwyj Indoktrynialny Wielkij Ogłupieniec, w skrócie PIWO.
pozdrawiam jeszcze trochę świątecznie 
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| Cz gru 27, 2007 1:46 |
|
 |
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Cytuj: Eee, no dobra , żartowałem. hehe Aha. Cytuj: Toż wolałbym końskie łajno wsadzić do gęby. No cóż, gusta są różne. Ja lubie pić piwo, Ty lubisz wsadzać sobie końskie kupy do twarzy. Nota bene tak mnie zaciekawiło, skąd wiesz jak smakują siki, skoro porównujesz do nich piwo? Cytuj: A i od piwa można dostac żółtaczki. Powaga, nie chce was straszyć. Niektórzy zmienili karnacje a inni ulotnili się w zaświaty wraz z gazem z butelki. Sa podania, że porywa UFO takich co pija piwo i wszczepia inplanty. W wojsku sa traktowni pijący piwo jako mięso armatnie a za granicami naszego kraju z piwoszy robią niewolników. Tych co padną na lewych plantacjach używają jako chmielu. Poza tym sa prxeprowadzane testy na takich zamiast na myszach. Nasa wraz z korkiem od szampana wystrzela takich w kosmos w czasie sylwestra ze strefy 51. Trudno o tym w ogóle otwarcie mówić. Wątku by nie starczyło o tym co przyniosło światu piwo. Ogólnie to międzykontynentalny spisek. Sama nazwa wskazuje na to: Pierwyj Indoktrynialny Wielkij Ogłupieniec, w skrócie PIWO. Niestety głupota zawarta w tym fragmencie i wypocony na siłę nieśmieszny "joke" nie pozwala mi na logiczny komentarz. No może oprócz kilku rzeczy: Chyba piersi. A tak właściwie to i mplanty.
N ASA
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
| Cz gru 27, 2007 13:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|