Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 21, 2025 18:22



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 135  Następna strona
 Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 2 
Autor Wiadomość
Post 
Na bazie powyższych dywagacji można się zastanowić, dla kogo wyższe płace i za co.
Czy za niebezpieczną i ciężką fizyczna pracę, czy też za wyższe wykształcenie?
Najlepiej brać przykład z zachodu i stąd czerpać wzorce do dyskusji.
I jak jest na zachodzie?
Czy tam bardziej ceni się górnika, czy też lekarza?
Odpowiedzcie sobie sami.
My mamy inny problem.
Wszyscy Polacy zarabiają za mało w stosunku nie tylko do zachodu, ale przede wszystkim w stosunku do naszych cen oraz kosztów utrzymania i tutaj widzę zakopanego psa.


So sty 05, 2008 9:31
Post 
DZIEŃDOBEREK :!: :!: :!:
Piątek 4 stycznia 2008 r.
***


Wybryki kameleona S. Niesiołowskiego (2)

Obrazek

Skrajnym przykładem kameleońskich "wyczynów" Stefana Niesiołowskiego jest - obserwowana od roku 1992 - niesamowita wręcz ewolucja jego stosunku do postkomuny oraz do prawdziwych partii prawicowych. Z zajadłego antykomunisty w ciągu kilkunastu lat Niesiołowski przemienił się w skrajnego pomniejszacza zagrożeń postkomuny, traktującego ją jako dużo mniejsze zło od partii prawicowych, a w szczególności PiS. Zyskuje on dzięki temu coraz więcej pochwał czołowych postkomunistów, od Leszka Millera po Ryszarda Kalisza. Równocześnie coraz bardziej daje upust niekontrolowanej, wręcz furiackiej nienawiści do prawicowych polityków, a zwłaszcza liderów PiS.

W pierwszych latach po czerwcu 1989 r. Niesiołowski należał do szczególnie bojowych antykomunistów w Sejmie i mediach. Wiosną 1991 r., w czasie debaty sejmowej powiedział w atmosferze wrogich okrzyków lewicy: "Panie i panowie z byłej PZPR. Została wam już tylko agresja, przeszkadzanie i klejenie się do tych foteli" (por. S. Niesiołowski: "Została im już tylko agresja", "Ład" z 7 kwietnia 1991 r.). W artykule polemicznym na łamach "Gazety Wyborczej" z 6 maja 1991 r. pt. "Spojrzenie z ZChN-u" dumnie perorował: "Jesteśmy bowiem jak wyrzut sumienia lewicy, która usiłowała raz na zawsze zniszczyć fizycznie, unicestwić, skompromitować moralnie, zniesławić i skazać na wieczne zapomnienie polską prawicę, szczególnie chrześcijańską i narodową. A ta prawica przetrwała". W tymże tekście Niesiołowski powołał się na wyrażoną w książce "Lepszy" opinię Waldemara Łysiaka, że "podczas jednego roku po oddaniu władzy komuniści wzbogacili się bardziej, niż podczas 45 lat jej sprawowania".

Od bojowego antykomunizmu do flirtu z komuną(...)

(...)
Prof. Jerzy Robert Nowak


Całość VIDE papierowy organ ob. o.Tadeusza:
http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty ... d=my16.txt



KOMENTARZYK:

Trzeba przyznać, że dziełko atakujące Stefana Niesiołowskiego jest napisane przez wybitnego fachowca, znającego problem kameleoństwa od podszewki i to z autopsji.

Nie da się bowiem ukryć, że poseł Niesiołowski w tej dyscyplinie to mały pikuś przy dr hab. J.R. Nowaku :P

Jerzy Robert w 1957 r,. przez całe 3 dni demonstrował w obronie tygodnika „Po prostu” redagowanego miedzy innymi przez innego Jerzego, a mianowicie Jerzego Urbana :wink:

W latach 1963-1965 uczestniczył w opozycyjnym ruchu studenckim, przy czym bardzo prawdopodobne, że w ostatnim okresie tej działalności opozycyjnej jako wtyka SB :evil:

Wskazuje na to ciąg wydarzeń z życiorysu naszego bohatera.
Wiosną 1964 r. sztandarowy kameleon organów ob. o. Tadeusza został zatrzymany na 48 godzin przez komunistyczne organy bezpieczeństwa PRL.
8 maja 1965 roku Prokuratura Wojewódzka w Warszawie umorzyła postępowanie karne, a już po nieco ponad pół roku, nasz ofiarny opozycjonista rozpoczął wieloletnia karierę w komunistycznym Ministerstwie Sprawa Zagranicznych - karierę zawodową, naukową i polityczną, której bazą materialną było zatrudnienie w Polskim Instytutu Spraw Międzynarodowych jednostce organizacyjnej MSZ, zlikwidowanej w 1993 r. przez ministra Skubiszewskiego, którego J.R. Nowak baaardzo nie lubi :wink:

W PISM rozwijała się jego kariera naukowa. W tym bowiem instytucie, ściśle powiązanym z komunistyczna Wyższą Szkołą Nauk Społecznych przy KC PZPR nasz antykomunista obronił pracę doktorską w 1972 r. oraz habilitował się w 1988 r. Czy ktoś może zna bliżej tematykę tych prac naukowych :?: :P :P

W czasie pracy w PISM kameleon ob. o. Tadeusza ukończył szkółkę dla komunistycznych dyplomatów i został skierowany jako II sekretarz /drugi sekretarz :P * :P * :P /do ambasady na Węgrzech, gdzie działał od lutego 1972 do lipca 1974

Również w czasie pracy w MSZ rozwijała się jego kariera polityczna.
Nie , nie był członkiem PZPR. Trafił na inny, ale równie ważny odcinek w przybudówce PZPR czyli w stronnictwie drżących. W latach 1981-1991 Nowak był jednym z pierwszoplanowych działaczy Stronnictwa Demokratycznego, przez pewien okres był sekretarzem komitetu ds. prasy Centralnego Komitetu SD.

Jeszcze w wyborach do Senatu w 1989 r. bez powodzenia kandydował przeciwko "drużynie" Lecha Wałęsy, ale już odradzała się w nim opcja antykomunistyczna i po upadku komunizmu znowu stał się zażartym antykomunistą.

W wolnej Polsce Nowak związał się ze środowiskiem „Radia Maryja” i uwił nowe gniazdko w imperium ob. o. Dyrektora (media, uczelnia w Toruniu)
Jest czołowym publicysta w organach ob. o. Rydzyka, zażarcie walczącym z komuną.

Zważywszy na jego poprzednia karierę w komuszym MSZ nie powinno nikogo dziwić, że obiektem napaści 48-godzinnego kombatanta dr hab. J.R. Nowaka, tak często stają się tacy, co lata spędzili w komunistycznych więzieniach – Michnik, Kuroń, Bartoszewski, Niesiołowski :evil: :evil: :evil:


.


So sty 05, 2008 9:53
Post 
Profos 20, troche przesadziłes z . Gornicy to nie tylko miesniacy z łopatą czy kilofem.
jest tam bardzo wiele stanowisk na ktorych wymagana jest wiedza na poziomie porownywalnym z tą lekarska.
Co wiecej bład lekarza to na ogól tagrozenie dla jednego pazjenta, natomiast bład inzyniera górnika moze byc przyczynasmierci kilkuset ludzi.

Ale z drugiej strony zarobki gorników na stanowiskach porownywalnych z lekarskimi sa o niebo wyżse od zarobkow lekarzy


So sty 05, 2008 10:12
Post 
Forma dzisiejszego "dzieńdoberka" to wypadek przy pracy. Przepraszam :-(


So sty 05, 2008 10:13
Post 
"Najlepiej brać przykład z zachodu"....tyle tylko, że owe 48 godzin pracy tygodniowo na Zachodzie (Niemcy) jest wyliczane wg wzorca efektywnego, tzn. różnie dla różnych specjalizacji.
Np dyżyr nocny okulisty to 20 % efektywnego czasu pracy, chirurg -80%....a u nas lekarze liczą sobie "jak leci"...przyjdzie na dyżur nocny i w 80% prześpi ten czas ale liczą mu się wszystkie godziny.
Dziwię się, że Min. Zdrowia "nie widzi" tego problemu?
Kiedyś podczas pobytu w szpitalu na skutek błędu lekarza, rozpoczynał sie u mnie proces zakażenia organizmu, w nocy dostałam gorączki 40,5 stopnia, niewiele juz kontaktowałam, a pani lekarka nie zeszła na dół do pacjentki - prozaiczny powód...spała. Pozostawiła wszystko w ręku dyżurującej pielęgniarki.
Niestety nie mam zbyt pozytywnych opinii o lekarzach.
Z wielu ich wypowiedzi wychodzi, że najbardziej bulwersuje ich fakt, że nie będzie juz tzw, "lekarzy prowadzących" a co za tym idzie....zniknie obfite źródełko dopływu gotówki.....bo komu rodziny wręczały "dowody wdzięczności"????....właśnie "lekarzom prowadzącym".
Protestują "biedni" lekarze ze szpitali - a co z tymi z przychodni, którzy nie są zatrudnieni w szpitalach???....to tacy krezusi, że im juz nie potrzeba - czy tylko nie tworzą gromady, dośc silnej do protestów?
Wykształcenie?...lekarz stażysta 2890zł a nauczyciel stażysta 1250zł......i o czym my mówimy???


So sty 05, 2008 11:23
Post 
Alus napisał(a):
(...)
Niestety nie mam zbyt pozytywnych opinii o lekarzach.
(...)


A ja wręć przeciwnie, z wyjątkiem dwoch lekarek na ktore trafiłem na izbie przyjęć szpitala w Zakopanem i przy Wołoskiej w Warszawie
W obu przypadkach do szpitali przywiozło mnie pogotowie - w Zakopanem helikopter TOPR ;-)
oraz ijednego pryncypialnego biurokratycznego durnia w przychodni przy szpitalu na Barskiej tez w Warszawie


So sty 05, 2008 20:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Alus, żeby była jasność ja lekarzem nie jestem, ani nie mam takich w rodzinie, więc nie mam osobistego powodu ich bronić, ale nie zgadzam się z tobą. Lekarze na te zarobki muszą pracować znacznie więcej niż nauczyciele. Poza tym, lekarz ponosi ogromną odpowiedzialność za życie i zdrowie pacjenta, a jego błąd może się skończyć tragiczne. W przypadku nauczyciela poza bardzo poważnymi zaniedbaniami (np. dłuższe wychodzenie z klasy w czasie lekcji, ignorowania nagannego zachowania uczniów, etc.) raczej nie ma możliwości większego zagrożenia dla dzieci pod opieką nauczyciela. Studia lekarzy trwają też dłużej i są znacznie bardziej oblegane, niż studia pedagogiczne. Tak więc, lekarze choć zarabiają więcej to zasługują na podwyżki tak samo jak nauczyciele.

Co do dyskusji o postulatach górników to lekarze przynajmniej, w przeciwieństwie do nich, nie rozwalali stolicy w walce o swoje. A, choć może nie wszyscy, to najważniejsi górniczy związkowcy, którzy wtedy pojechali protestować to robili. Przypomnę, że tamta zadyma jeszcze za rządów SLD przyniosła skutek bo m.in. z poparciem PiS-u w nagrodę górnicy dostali co chcieli kosztem rozwalenia systemu emerytalnego, a dla odmiany późniejszy PiS-owski wicepremier chciał wsadzać lekarzy w kamasze w odpowiedzi na ich postulaty. Mam nadzieję, że teraz rząd będzie stosował odwrotne proporcje i nie będzie kierował się tym, który związek potrafi zorganizować większą zadymę i dysponuje kilofami do rozwalania bruku ulicznego, ale tym, którego postulaty są ważniejsze społecznie i rozsądniejsze. A kopalnie na pewno nie są istotniejsze od służby zdrowia.

_________________
www.onephoto.net


So sty 05, 2008 20:49
Zobacz profil
Post 
Paschalisie, a nie natknales sie na strajkujacych lekarzy, ktorzy nie przyjmowali chorych do szpitala?
Nie moze byc tak, ze jedna grupa zawodowa jest napuszczana na druga. Kazdy czlowiek uczciwie pracujacy powinien otrzywmywac zarobki wystarczajace na godziwe zycie i utrzymanie rodziny, i nie ma co sie dziwic, ze, ci ktorzy zarabiaja za malo, protestuje przeciw temu.


Nauczycie odpowiada nie tylko za wiedze, ktora uczen przyswaja ale rowniez za wychowanie czlowieka, za wychowanie np. przyszlego lekarza, ktory nie bedzie bral lapowek, gdyz bedzie mial dobre wychowanie, dobre morale.

Gornik ciezko pracujacy, narazajacy niejednokrotnie swoje zdrowie i zycie rowniez powinien byc nalezycie wynagrodzony.


So sty 05, 2008 21:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Lucyna napisał(a):
Nie moze byc tak, ze jedna grupa zawodowa jest napuszczana na druga. Kazdy czlowiek uczciwie pracujacy powinien otrzywmywac zarobki wystarczajace na godziwe zycie i utrzymanie rodziny, i nie ma co sie dziwic, ze, ci ktorzy zarabiaja za malo, protestuje przeciw temu.


To właśnie pisałem:

Paschalis napisał(a):
Tak więc, lekarze choć zarabiają więcej to zasługują na podwyżki tak samo jak nauczyciele.


Czyli choć lekarz zarabia więcej, to zasługuje na podwyżki tak jak nauczyciel z wspomnianych wcześniej przyczyn.

Lucyna napisał(a):
Nauczycie odpowiada nie tylko za wiedze, ktora uczen przyswaja ale rowniez za wychowanie czlowieka, za wychowanie np. przyszlego lekarza, ktory nie bedzie bral lapowek, gdyz bedzie mial dobre wychowanie, dobre morale.


Za wychowanie przede wszystkim odpowiadają rodzice, ale j.w. ja nie występowałem przeciw nauczycielom, ale wykazywałem, że jedni zasługują na lepsze płace tak samo jak drudzy, mimo że lekarze obecnie zarabiają więcej.

Cytuj:
Gornik ciezko pracujacy, narazajacy niejednokrotnie swoje zdrowie i zycie rowniez powinien byc nalezycie wynagrodzony.


Na pewno nie powinien być nagrodzony za robienie zadym. A tak właśnie się stało kilka lat temu, gdy przywileje emerytalne zostały udzielone tylko dlatego bo rząd (i m.in. wówczas opozycyjny PiS) przestraszył się robiących zadymę w stolicy górników, mimo że wcześniej nie chciał spełnić ich postulatów. A gdy protestowali lekarze, bez zadym, to wicepremier Dorn straszył ich kamaszami, tak jakbyśmy żyli w PRL-u gdzie władza niewygodnych obywateli brała do wojska. To jest kompletny upadek norm i obyczajów ze strony rządzących i demoralizowanie związków zawodowych, bo w ten sposób do związkowców idzie komunikat, że najskuteczniej można wywalczyć swoje postulaty poprzez zadymy.

Stąd tak istotne jak będzie podchodził do postulatów związków nowy rząd. Zapowiedź w expose, że nie będzie lepszego traktowania dla silniejszych związków zawodowych jest dobrym prognostykiem. Podobnie jak zostawienie obecnej walki górników o podwyżki dyrektorom kopalń. Jak będzie dalej, gdy pewnie związkowych protestów będzie więcej, zobaczymy.

Cytuj:
Paschalisie, a nie natknales sie na strajkujacych lekarzy, ktorzy nie przyjmowali chorych do szpitala?


Natknąłem i to nawet kilkukrotnie krytykowałem w wątku o lekarskich strajkach bo to rzeczywiście niedopuszczalne.

Z tym, że to jest niemoralne wtedy gdy odsyłani są hospitalizowani lub cięzko chorzy, a to jednak mniejszościowe przypadki. W tym, że ktoś do dentysty nie trafi na kontrolę bo ten strajkuje nic złego nigdy nie widziałem. Poza tym, potrafię te przypadki odróżnić od rozsądnej koncepcji reformy służby zdrowia, którą przedstawia związek zawodowy od jakiegoś czasu. A, że dyskutujemy w wątku politycznym, istotna jest odpowiedź rządu na te postulaty: straszenie kamaszami. Podczas gdy wcześniej poparło się górników w nagrodę za rozwalanie kilku stołecznych ulic kilofami.

_________________
www.onephoto.net


So sty 05, 2008 23:31
Zobacz profil
Post 
DZIEŃDOBEREK :!: :!: :!:
Niedziela 6 stycznia 2008 r.
***
(...)
vide - do wyboru do koloru ;-) :
http://zbyszek.myfreeforum.org/ftopic539-75.php
http://forum.www.kielce.pl/viewtopic.ph ... 2&start=30
http://www.tvn24.pl/1,251,24,37081562,1 ... forum.html
***
KOMENTARZYK:
Dostał kopa w górę - stara metoda :razz:

.


N sty 06, 2008 7:48
Post 
Lucyna napisał(a):
(...)
Kazdy czlowiek uczciwie pracujacy powinien otrzywmywac zarobki wystarczajace na godziwe zycie i utrzymanie rodziny, i nie ma co sie dziwic, ze, ci ktorzy zarabiaja za malo, protestuje przeciw temu.
(...)


Nie ma sie co dziwić, że górnicy z "Budryka" chcą zarabiać wiecej.

Dziwić sie nalezy jedynie temu, ze nie pamiętają iż w czerwcu 1989 r. podobno został obalony komunizm, a oni nadal chcą, zebyśmy my wszyscy płacili na ich dodatkowe pifko i golonko

To,że ci najprymitywniejsi grnicy od łopaty sa analfabetami ekonomicznymi to nie dziwi, ale dziennikarze nie sa przecież na ogół kompletnymi matołami i powinni wiedzieć, że wyjściowe żadanie bonzów trzech strajkujacych zwiazków (700 zł podwyżki i jednorazowo 8000 zł jeszcze w 2007 r.) oznaczało zjedzenie prawie całego rocznego zysku, ktory według bonzów wynosi 50 mln zł
I to w sytuacji gdy NIEZBEDNE inwestycje w "Budryku" beda kosztowały około 300 mln zł, a jezeli sie ich nie przeprowadzi to za 12 - 14 lat te jedną z najmłodszych polskich kopalni trzeba będzuie zamknąć bo nie bedzie co wydobywać :?: :evil:


N sty 06, 2008 8:04
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Cz mar 15, 2007 6:38
Posty: 668
Post 
Cytuj:
A gdy protestowali lekarze, bez zadym, to wicepremier Dorn straszył ich kamaszami, tak jakbyśmy żyli w PRL-u gdzie władza niewygodnych obywateli brała do wojska. To jest kompletny upadek norm i obyczajów ze strony rządzących i demoralizowanie związków zawodowych, bo w ten sposób do związkowców idzie komunikat, że najskuteczniej można wywalczyć swoje postulaty poprzez zadymy.


Gorszą "zadymą" było narażanie życia pacjentów przez kilka miesięcy, niż jednodniowa manifestacja w stolicy...
Musisz się zdecydowac, czy PiS est miekki czy twardy w stosunku do żądań społecznych, bo raz piszesz tak, raz siak...

Cytuj:
Stąd tak istotne jak będzie podchodził do postulatów związków nowy rząd. Zapowiedź w expose, że nie będzie lepszego traktowania dla silniejszych związków zawodowych jest dobrym prognostykiem.


Chlebowski odpowiada na to pytanie ...

Cytuj:
Co z górnikami? Mają osobną superustawę emerytalną wywalczoną w demonstracjach pod Sejmem. Takich praw (emerytura po 25 latach pracy pod ziemią) nie ma żadna inna grupa społeczna. Koszt dla budżetu - 70 mld zł do 2025 roku. Odważycie się te przywileje odebrać?

- Z politycznego punktu widzenia niemożliwe jest odebranie im przywilejów. Jeśli nie zakwestionował ich jeden premier, i drugi, to dla trzeciego to by było samobójstwo. Doceniam ciężką pracę górników, ale mam też świadomość, że za każde przywileje płacić muszą wszyscy. Najistotniejszym elementem reformy emerytalnej jest jednak stworzenie specjalnego funduszu emerytur pomostowych, z którego mają pochodzić pieniądze na wypłatę pomostówek. Na fundusz mają się składać przedsiębiorcy zatrudniający osoby pracujące w szczególnych warunkach i budżet. Zaniechanie reformy oznacza, że nadal będzie płacić tylko budżet. To jest wielkie zagrożenie dla obecnych i przyszłych emerytów. Co się stanie, jeżeli gospodarka zwolni? Może zabraknąć pieniędzy w państwowej kasie. Trzeba mieć tę świadomość, dlatego reformy są potrzebne.


Koniunkturalizm PO nie ma sobie równego, co widać po tych 2 miesiacach sprawowania władzy...


N sty 06, 2008 10:07
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Dziwić sie nalezy jedynie temu, ze nie pamiętają iż w czerwcu 1989 r. podobno został obalony komunizm, a oni nadal chcą, zebyśmy my wszyscy płacili na ich dodatkowe pifko i golonko

My wszyscy? Protest w Budryku rozchodzi się o elementarną uczciwość, w stosunku do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której ma Budryk być przyłączony. Obecnie Budryk ma jedno z największych wydobyć ze wszystkich kopalń, ale górnicy mają dużo niższe zarobki niż w innych kopalniach należących do Spółki. Górnicy chcą jedynie wyrównania płac, bo nie może być takiej sytuacji, że kopalnia o największym wydobyciu ma najniższe płace. Sprawę znam z, można powiedzieć, drugiej ręki, i realnie ten protest jest inny niż to przedstawia się w mediach (ale to chyba nie dziwota)


N sty 06, 2008 10:26
Zobacz profil
Post 
Kamyk napisał(a):
Cytuj:
Dziwić sie nalezy jedynie temu, ze nie pamiętają iż w czerwcu 1989 r. podobno został obalony komunizm, a oni nadal chcą, zebyśmy my wszyscy płacili na ich dodatkowe pifko i golonko

My wszyscy? Protest w Budryku rozchodzi się o elementarną uczciwość, w stosunku do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której ma Budryk być przyłączony. Obecnie Budryk ma jedno z największych wydobyć ze wszystkich kopalń, ale górnicy mają dużo niższe zarobki niż w innych kopalniach należących do Spółki. Górnicy chcą jedynie wyrównania płac, bo nie może być takiej sytuacji, że kopalnia o największym wydobyciu ma najniższe płace. Sprawę znam z, można powiedzieć, drugiej ręki, i realnie ten protest jest inny niż to przedstawia się w mediach (ale to chyba nie dziwota)


Powodem włączenia "Budryka" do JSW jest poszukiwanie forsy na inwestycje, bez których szlag trafi "Budryka" i zatrudnionych w nim górników.
Zarząd kopalni przedstawił plan dochodzenia do wyrównania płac, który zaakceptowało 6 z 9 działąjacych w "Budryku" zwiazków.

Ale bonzowie 3 pozostałych chcą "przepić " 50 milionów zysku licząc, że te 300 milionów potrzebnych na utrzymanie "Budryka" w całości zapłacą górnicy z JSW albo budżet państwa, czyli my.

I to ma być ta elementarna uczciwość :?: :evil:


N sty 06, 2008 11:29
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Cz mar 15, 2007 6:38
Posty: 668
Post 
PO walczy z "korupcją", najpierw Pitera teraz HGW :D....oni - PO...uważają jednak ludzi za idiotów...i pewnie w jakimś stopniu się nie mylą ! ;)...


Cytuj:
Prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz zarzuca niegospodarność ekipie Lecha Kaczyńskiego. W poniedziałek do prokuratury trafi doniesienie na wydatki reprezentacyjne poprzednich władz Warszawy - dowiedziało się Radio Zet.


i tu najlepsze....

Cytuj:
Chodzi o służbowe wyjścia do restauracji, sponsorowania bankietów i wydatki ze złotych kart Visa na kwotę ponad miliona złotych.


...żałosne, ciekawe kto płaci za te "sledztwa" ? szkoda zmarnownych nastepnych lat...

http://wiadomosci.onet.pl/1668433,11,item.html


N sty 06, 2008 15:16
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 135  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL