Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 20:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
 Życie w raju a rodzina bliscy znajomi? Porozważajmy! 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz sty 24, 2008 19:57
Posty: 129
Post Życie w raju a rodzina bliscy znajomi? Porozważajmy!
Cytuj:
18 Potem Pan Bóg rzekł: «Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc». 19 Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta lądowe i wszelkie ptaki powietrzne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby przekonać się, jaką on da im nazwę. Każde jednak zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę "istota żywa"9. 20 I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu zwierzęciu polnemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny10.
21 Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał wyjął jedno z jego żeber11, a miejsce to zapełnił ciałem. 22 Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę. A gdy ją przyprowadził do mężczyzny, 23 mężczyzna powiedział:
«Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała!
Ta będzie się zwała niewiastą, bo ta z mężczyzny została wzięta»12.


Dodam dla sprostowania że to było zanim człowiek upadł. Czyli w raju. Więc podział płciowy występował ba nawet mieli się tam rozmnażać.

Cytuj:
27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył:
stworzył mężczyznę i niewiastę.


Nawet uwydatnione

Cytuj:
24 Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem13.
25 Chociaż mężczyzna i jego żona byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie wstydu.



był też fragment o tym jak to kobieta miała kilku mężów którzy przy próbie odbycia stosunku zawsze umierali. Umierali bo przeznaczony był jej po WSZE CZASY, kuzyn, którego prowadził do niej Anioł posłany przez Boga.
(wyraźnie w tekscie było napisane, iż kobieta miała być mu przeznaczona na wieczość)

Go kupki dorzucę cytat brzmiący mnw:
Co człowiek zwiąże na ziemi będzie związane w niebie a co rozwiąże będzie i tam rozwiązane.




No i teraz ten fragment
Cytuj:
27 Wówczas podeszło do Niego kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go 28 w ten sposób: «Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat weźmie wdowę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu9. 29 Otóż było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umarł bezdzietnie. 30 Wziął ją drugi, 31 a potem trzeci, i tak wszyscy pomarli, nie zostawiwszy dzieci. 32 W końcu umarła ta kobieta. 33 Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Wszyscy siedmiu bowiem mieli ją za żonę».
34 Jezus im odpowiedział: «Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. 35 Lecz ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. 36 Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania. 37 A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył tam, gdzie jest mowa "O krzaku", gdy Pana nazywa Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba10. 38 Bóg nie jest [Bogiem] umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją». 39 Na to rzekli niektórzy z uczonych w Piśmie: «Nauczycielu, dobrześ powiedział», 40 bo już o nic nie śmieli Go pytać.



I tu mój pogląd został zdruzgotany.
No więc jak? będziemy wszyscy wspólną rodziną czy obcymi dla siebie osobami? A co jeśli żona pierwszego z braci miała by potomstwo? Z każdym z nich. Albo tylko z jednym.

Wiem że życie tam nie będzie takie jak tu. Ale przykre jest stwierdzić że nie będzie różnicy między moimi bliskimi a obcymi obecnie osobami.

Przecież tyle się mówi że bliscy czekają tam na nas. Tyle modlimy się za naszych bliskich. Tyle jest różnych znaków od bliskich, których kościół nie potępia.

Nie twierdze że te cytaty przeczą sobie, bo na pewno tak nie jest po prostu istnieje między nimi ogromna przepaść niejasności i nie domówień.
Z jednej strony buduje się nadzieje w to, że moja żona będzie nadal moją żoną ba że będziemy jedno. A z drugiej strony trach i nie ma między nami żadnego związku po śmierci.


Więc co wiąże a co rozwiązuje węzły ziemsko niebiańskie ;D?
Jakie będą nasze relacje.

Jak zapatrujecie się na ten pogląd.
Podyskutujmy o tym.

Ps. Pierwszy post na forum ale jestem tu od dawna.
Pozdrawiam.






[/b]


Cz sty 24, 2008 22:03
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
był też fragment o tym jak to kobieta miała kilku mężów którzy przy próbie odbycia stosunku zawsze umierali. Umierali bo przeznaczony był jej po WSZE CZASY, kuzyn, którego prowadził do niej Anioł posłany przez Boga.
(wyraźnie w tekscie było napisane, iż kobieta miała być mu przeznaczona na wieczość)


Mówisz o księdze Tobiasza, jednak przekręcasz tę historię- mężczyzn zabijał diabeł Asmodeusz...mozesz podać cytaty o tym, że będą małżeństwem po wsze czasy??

W niebie po prostu wszyscy będą nam bliscy- to chyba lepiej ...?


Pt sty 25, 2008 0:21

Dołączył(a): Cz sty 24, 2008 19:57
Posty: 129
Post 
Możliwe że coś przekręcam ponieważ natknąłem się na fragment tylko raz.
A to że zabijał ich diabeł też jest bardzo możliwe, w to nie wnikajmy.


Pt sty 25, 2008 9:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL