Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 11:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 157 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona
 W czym katolicyzm się myli? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Uczeszczalem na lekcje religii przez ~10 lat, chodzilem do kosciola mniej wiecej do 18-tego roku zycia i nigdy nie slyszalem nic konkretnego o genezie chrzescijanskiej wiary.

W tym watku widac wyraznie jak niski jest poziom wiedzy o wierze wsrod Chrzescijan. Wielu rzuca cytatami z Biblii, ale nie zadaja sobie pytania o to kto, kiedy i w jakim celu napisal ten tekst.

To są realne problemy, ale mówić, że Kościół ukrywa prawdę o swojej przeszłości, to nieuprawnione nadużycie

Cytuj:
Wiesz... Mnie dążenie do szerszej wiedzy o chrześcijaństwie doprowadziło do tego, że odstąpiłem od tej religii. Nie żałuję.

No popatrz. Ja, żeby poszerzyć swoją wiedzę o chrześcijaństwie, o tym, w co wierzę, poszedłem na studia teologiczne. I tam moja poprzednia wiara została zdruzgotana, rozebrana na kawałki, i dopiero teraz mogę powiedzieć, że w końcu wiem, czym jest wiara chrześcijańska, i w co wierzę jako chrześcijanin. Ostatecznie poszukiwania prawdy o mojej wierze doprowadziły mnie do niesamowitego pogłębienia mojej wiary oraz umocnienia jej


N lut 03, 2008 13:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 2:08
Posty: 139
Post 
On napisał(a):
1.Mniej więcej tyle samo co życie w Rosji,USA i w złudnych marzeniach.


Jesli nie wyrazilem sie dosc jasno to chodzilo mi o to, ze opisy zycia posmiertnego roznia sie miedzy kulturami i podalem przyklady zaswiatow. Nie ma zadnych istotnych poszlak ku temu, aby myslec ze bedziemy swiadomi po smierci.

On napisał(a):
2.Ja nie mam strachu przed śmiercią.Legendy mnie nie interesują,lecz fakty niepojęte dla wielu.Instynkt mają zwierzęta w tym tzw.'ludzie'.Natomiast chrześcijanie mają być 'dziećmi Bożymi a Bog jest Duchem.Nie ma instynktow.


Nie masz strachu przed smiercia? To ciekawe bo niemal wszystkie rodzaje zycia (w tym ludzie) posiadaja bardzo silny instynkt samozachowawczy, ktory sprawia miedzy innymi, ze odczuwamy strach przed smiercia. Jesli ty nie doznajesz tego uczucia to stawia cie to w bardzo waskim podzbiorze istot zywych nie reprezentatywnym dla calosci.

Dlaczego nie boisz sie smierci?

On napisał(a):
3.Wypowiadasz się na temat o ktorym nie masz pojęcia i intelektualnych możliwości zglębienia go.Nie wszyscy poeci są wybitnymi matematykami.
:razz:


Jestem gotow usilnie pracowac nad soba, aby kiedys choc w czesci pojac twoja glebie duchowa.


N lut 03, 2008 20:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Większa wiedza może pozwolić nam na wyjaśnianie niektórych wątpliwości ale też i może zrodzić wątpliwość które odwiodą od wiary. Mylę się?


N lut 03, 2008 20:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 26, 2005 23:50
Posty: 28
Post 
Mam wielką nadzieję, że coraz większa wiedza odwiedzie wielu od kościoła utwierdzając jednocześnie w prawdziwej wierze.

_________________
*** WĘDRUJ PO ŚWIECIE I GŁOŚ POTĘGĘ ŚWIĘTOWITA ***


N lut 03, 2008 20:46
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 2:08
Posty: 139
Post 
Kamyk napisał(a):
To są realne problemy, ale mówić, że Kościół ukrywa prawdę o swojej przeszłości, to nieuprawnione nadużycie


Moim zdaniem nie jest, ale o tym mozna polemizowac w nieskonczonosc.

Kamyk napisał(a):
No popatrz. Ja, żeby poszerzyć swoją wiedzę o chrześcijaństwie, o tym, w co wierzę, poszedłem na studia teologiczne. I tam moja poprzednia wiara została zdruzgotana, rozebrana na kawałki, i dopiero teraz mogę powiedzieć, że w końcu wiem, czym jest wiara chrześcijańska, i w co wierzę jako chrześcijanin. Ostatecznie poszukiwania prawdy o mojej wierze doprowadziły mnie do niesamowitego pogłębienia mojej wiary oraz umocnienia jej


No wiec jak to jest w koncu? Po wielu latach uczeszczania do kosciola i lekcje religii w szkole nie wiedziales w co wierzysz? Chyba jednak kosciol musi wlozyc wiecej wysilku i lepiej artykulowac kanon wiary. Nie bardzo wiem jak wygladaja studia teologiczne. Czy chodzi tutaj o seminarium, ktore przygotowuje do kaplanstwa czy tez o ogolne studia o religijnosci wsrod ludzi?


N lut 03, 2008 20:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
carbon_copy napisał(a):
On napisał(a):
1.Mniej więcej tyle samo co życie w Rosji,USA i w złudnych marzeniach.


Jesli nie wyrazilem sie dosc jasno to chodzilo mi o to, ze opisy zycia posmiertnego roznia sie miedzy kulturami i podalem przyklady zaswiatow. Nie ma zadnych istotnych poszlak ku temu, aby myslec ze bedziemy swiadomi po smierci.
Cechą wspólną-podstawą jest wiedza,że nasz byt nie kończy się wraz ze zgonem.Temu zapewne nie zaprzeczysz.Natomiast uznawanie,że wszystko jest dalej identyczne jest nielogicznym zawężaniem możliwości istnienia.Przecież nawet w jednym kraju jak Polska istnieje ogromne zrożnicowanie co do poziomu zamożności,zdrowia,sławy,urody,zadowolenia itd.Podobnie jest po śmierci-zarówno religia chrześcijańska jak i hinduska mówi,że jest tyle rodzajów piekła ile jest tam istot.Chrześcijaństwo wyprowadza ludzi z tego świata w świat duchowy,a inne religie mówią o życiu nadal w tym świecie,chociaz w innych warunkach,po śmierci.

carbon_copy napisał(a):
On napisał(a):
2.Ja nie mam strachu przed śmiercią.Legendy mnie nie interesują,lecz fakty niepojęte dla wielu.Instynkt mają zwierzęta w tym tzw.'ludzie'.Natomiast chrześcijanie mają być 'dziećmi Bożymi a Bog jest Duchem.Nie ma instynktow.


Nie masz strachu przed smiercia? To ciekawe bo niemal wszystkie rodzaje zycia (w tym ludzie) posiadaja bardzo silny instynkt samozachowawczy, ktory sprawia miedzy innymi, ze odczuwamy strach przed smiercia. Jesli ty nie doznajesz tego uczucia to stawia cie to w bardzo waskim podzbiorze istot zywych nie reprezentatywnym dla calosci.

Dlaczego nie boisz sie smierci?

Zaliczanie do zbiorów,nadawanie nazw sprawom niewytłumaczalnym nie załatwia niczego.Nie tłumaczy istoty.
Nie boję się zgonu,bo mam silne poczucie wieczności oparte na wiedzy i intuicji.
carbon_copy napisał(a):
On napisał(a):
3.Wypowiadasz się na temat o ktorym nie masz pojęcia i intelektualnych możliwości zglębienia go.Nie wszyscy poeci są wybitnymi matematykami.
:razz:


Jestem gotow usilnie pracowac nad soba, aby kiedys choc w czesci pojac twoja glebie duchowa.
Życzę sukcesów.
:razz:


Pn lut 04, 2008 8:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 03, 2008 21:29
Posty: 28
Post 
Już nie będę się włączał w dyskusje, tylko wyrażę swoje zdanie.
Kościół Katolicki wymordował więcej ludzi w całej swojej historii niż dwie wojny, i to po to żeby zachować 100% władzy nad ludźmi. Ogólnie jeżeli popatrzymy na to wszystko to ta wiara opiera się na zasadach sprzed 2000 lat które nigdy nie były zmieniane. Jak dla mnie to jest, to jedno wielkie nieporozumienie.


Pn lut 04, 2008 9:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Danioł napisał(a):
Już nie będę się włączał w dyskusje, tylko wyrażę swoje zdanie.
Kościół Katolicki wymordował więcej ludzi w całej swojej historii niż dwie wojny, i to po to żeby zachować 100% władzy nad ludźmi. Ogólnie jeżeli popatrzymy na to wszystko to ta wiara opiera się na zasadach sprzed 2000 lat które nigdy nie były zmieniane. Jak dla mnie to jest, to jedno wielkie nieporozumienie.


Jak ktoś może rozumować , że Kościół kogoś wymordował ? Taką możliwość posiadają ludzie nie kościół ,ludzie którzy z Kościołem nie mieli nic wspólnego , choć błędnie uważali że należą do Kościoła.

Jeśli ktoś kogoś morduje to z Kościołem i wiarą nie ma nic wspólnego.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pn lut 04, 2008 9:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47
Posty: 866
Post 
Seweryn napisał(a):
Jak ktoś może rozumować , że Kościół kogoś wymordował ? Taką możliwość posiadają ludzie nie kościół ,ludzie którzy z Kościołem nie mieli nic wspólnego , choć błędnie uważali że należą do Kościoła.

Jeśli ktoś kogoś morduje to z Kościołem i wiarą nie ma nic wspólnego.

Otóż to.


Pn lut 04, 2008 10:39
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
No wiec jak to jest w koncu? Po wielu latach uczeszczania do kosciola i lekcje religii w szkole nie wiedziales w co wierzysz? Chyba jednak kosciol musi wlozyc wiecej wysilku i lepiej artykulowac kanon wiary. Nie bardzo wiem jak wygladaja studia teologiczne. Czy chodzi tutaj o seminarium, ktore przygotowuje do kaplanstwa czy tez o ogolne studia o religijnosci wsrod ludzi?

Po tych wielu latach miałem jako-taką wiedzę religijną, ale wciąż pojawiały się problemy i wątpliwości, które na katechezie czy w homiliach się nie przewijają. Stąd chęć studiów teologicznych. A nie są to ani studia przygotowujące do kapłaństwa (w moim przypadku), ani tym bardziej "ogolne studia o religijnosci wsrod ludzi?", bo to już jest religioznawstwo. Jednak jest to bliższe temu pierwszemu


Pn lut 04, 2008 11:40
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 03, 2008 21:29
Posty: 28
Post 
Seweryn napisał(a):
Danioł napisał(a):
Już nie będę się włączał w dyskusje, tylko wyrażę swoje zdanie.
Kościół Katolicki wymordował więcej ludzi w całej swojej historii niż dwie wojny, i to po to żeby zachować 100% władzy nad ludźmi. Ogólnie jeżeli popatrzymy na to wszystko to ta wiara opiera się na zasadach sprzed 2000 lat które nigdy nie były zmieniane. Jak dla mnie to jest, to jedno wielkie nieporozumienie.


Jak ktoś może rozumować , że Kościół kogoś wymordował ? Taką możliwość posiadają ludzie nie kościół ,ludzie którzy z Kościołem nie mieli nic wspólnego , choć błędnie uważali że należą do Kościoła.

Jeśli ktoś kogoś morduje to z Kościołem i wiarą nie ma nic wspólnego.


Źle sie wyraziłem - Władze Kościelne wymordowały więcej ludzi niż dwie wojny, wiem że nie zrobili tego własnoręcznie ale to oni dyktowali rozkazy w "imieniu Boga"


Pn lut 04, 2008 13:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Danioł napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Danioł napisał(a):
Już nie będę się włączał w dyskusje, tylko wyrażę swoje zdanie.
Kościół Katolicki wymordował więcej ludzi w całej swojej historii niż dwie wojny, i to po to żeby zachować 100% władzy nad ludźmi. Ogólnie jeżeli popatrzymy na to wszystko to ta wiara opiera się na zasadach sprzed 2000 lat które nigdy nie były zmieniane. Jak dla mnie to jest, to jedno wielkie nieporozumienie.


Jak ktoś może rozumować , że Kościół kogoś wymordował ? Taką możliwość posiadają ludzie nie kościół ,ludzie którzy z Kościołem nie mieli nic wspólnego , choć błędnie uważali że należą do Kościoła.

Jeśli ktoś kogoś morduje to z Kościołem i wiarą nie ma nic wspólnego.


Źle sie wyraziłem - Władze Kościelne wymordowały więcej ludzi niż dwie wojny, wiem że nie zrobili tego własnoręcznie ale to oni dyktowali rozkazy w "imieniu Boga"


Jakie władze? Jeśli wiesz coś o mordowaniu powinieneś to zgłosić do prokuratury. Zbrodnie przeciwko ludzkości nie ulegają przedawnieniu.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pn lut 04, 2008 13:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 2:08
Posty: 139
Post 
On napisał(a):
Cechą wspólną-podstawą jest wiedza,że nasz byt nie kończy się wraz ze zgonem.Temu zapewne nie zaprzeczysz.


Owszem zaprzecze. Nie ma takiej wiedzy. Mozna powiedziec, ze jest wiara, nadzieja lub nawet (u niektorych ludzi) intuicyjne poczucie zycia posmiertnego, ale nie ma takiej wiedzy. Ta intuicja wynika z naszych tendencji do racjonalizacji i wypychania koniecznosci smierci ze swiadomosci. Wszystko wskazuje jednak na to, ze nasze swiadome istnienie konczy sie wraz z fizyczna smiercia. Za jakis czas nauka bedzie w stanie to udowodnic ukazujac jak w interakcji procesow mozgowych rodzi sie swiadomosc. Pozytek z tego taki, ze trzeba bedzie zaczac zyc w tej rzeczywistosci a nie zdawac sie na "wynagradzanie" po smierci.

On napisał(a):
Natomiast uznawanie,że wszystko jest dalej identyczne jest nielogicznym zawężaniem możliwości istnienia.Przecież nawet w jednym kraju jak Polska istnieje ogromne zrożnicowanie co do poziomu zamożności,zdrowia,sławy,urody,zadowolenia itd.Podobnie jest po śmierci-zarówno religia chrześcijańska jak i hinduska mówi,że jest tyle rodzajów piekła ile jest tam istot.Chrześcijaństwo wyprowadza ludzi z tego świata w świat duchowy,a inne religie mówią o życiu nadal w tym świecie,chociaz w innych warunkach,po śmierci.


Twoj argument jesli dobrze zrozumialem byl taki, ze rozne kultury wyprowadzily niezaleznie podobny mit zycia posmiertnego. Stwierdzilem, ze nic podobnego nie mialo miejsca gdyz te opisy roznily sie fundamentalnie i byly dopasowane do danej kultury. Sam fakt ich powszechnego istnienia jest latwo wytlumaczalny strachem przed przemijaniem, ktory wszyscy dzielimy. Teraz nie wiem za bardzo o czym mowisz. Nie wydaje sie to wnosic nic nowego.

On napisał(a):
Zaliczanie do zbiorów,nadawanie nazw sprawom niewytłumaczalnym nie załatwia niczego.Nie tłumaczy istoty.


To brzmi jak pustoslowie. Zlepek slow bez tresci.

On napisał(a):
Nie boję się zgonu,bo mam silne poczucie wieczności oparte na wiedzy i intuicji.


Nie moze byc oparte na wiedzy, takowa nie istnieje, co najwyzej na intuicji. Owa intuicja jest mechanizmem obronnym, ktory pozwala latwiej radzic sobie z przemijaniem poprzez wprowadzanie iluzjii niesmiertelnosci. Co ciekawe, wiele osob ma w mlodosci intuicyjne przeczucie, ze w jakis sposob nie umra nawet fizycznie. To musi byc pochodna tego samego procesu racjonalizacji przemijania.


Pn lut 04, 2008 15:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 03, 2008 21:29
Posty: 28
Post 
Seweryn napisał(a):
Danioł napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Danioł napisał(a):
Już nie będę się włączał w dyskusje, tylko wyrażę swoje zdanie.
Kościół Katolicki wymordował więcej ludzi w całej swojej historii niż dwie wojny, i to po to żeby zachować 100% władzy nad ludźmi. Ogólnie jeżeli popatrzymy na to wszystko to ta wiara opiera się na zasadach sprzed 2000 lat które nigdy nie były zmieniane. Jak dla mnie to jest, to jedno wielkie nieporozumienie.


Jak ktoś może rozumować , że Kościół kogoś wymordował ? Taką możliwość posiadają ludzie nie kościół ,ludzie którzy z Kościołem nie mieli nic wspólnego , choć błędnie uważali że należą do Kościoła.

Jeśli ktoś kogoś morduje to z Kościołem i wiarą nie ma nic wspólnego.


Źle sie wyraziłem - Władze Kościelne wymordowały więcej ludzi niż dwie wojny, wiem że nie zrobili tego własnoręcznie ale to oni dyktowali rozkazy w "imieniu Boga"


Jakie władze? Jeśli wiesz coś o mordowaniu powinieneś to zgłosić do prokuratury. Zbrodnie przeciwko ludzkości nie ulegają przedawnieniu.


Widać że opuściłeś kilka lekcji historii. Więc nie wypowiadaj się 8)


Pn lut 04, 2008 16:42
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Danioł napisał(a):
Widać że opuściłeś kilka lekcji historii. Więc nie wypowiadaj się 8)


Nie możesz zabronić swobody wypowiedzi tylko dlatego że kilka razy byłem na wagarach :)

Ale na poważnie to już ci pisałem Danielu że jeśli ktoś morduje ,nie należy do Kościoła Bożego i nie ma nic wspólnego z wiarą i Chrześcijańtwem ,nawet wtedy jeśli był wcześniej sługą Kościoła.
Więc ci co dopuścili się zbrodni to niewierzący w dekalog i przykazanie nie zabijaj.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pn lut 04, 2008 19:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 157 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL