Obce cywilizacje, czy myslicie, że jesteśmy sami ?
Obce cywilizacje, czy myslicie, że jesteśmy sami ?
Autor |
Wiadomość |
sowizdrzalek
Dołączył(a): So paź 23, 2004 9:33 Posty: 31
|
pilaster napisał(a): Gdyby nie chrześcijaństwo, cywilizacji naukowotechnicznej mogłoby na świecie nie być do tej pory. Tak więc wcale nie jest wykluczone, że jesteśmy najbardziej rozwinięta cywilizacja we Wszechświecie, a przynajmniej w najbliższej (Galaktyka) okolicy.
A inne cywilizacje sa na tyle glupie ze nie zaczynaja wierzyc w historyjke opowiedziana przed stuleciami i nie tworza z legendy sacrum.
To co napisales nie jest prawda. Chrzescijanstwo i tyle przyczynilo sie to stworzenia cywilizacji naukowo technicznej o ile palilo gloszacych niezgodna z koscielnym dogmatem kulistosc ziemii naukowcow. Jedynie oswiecenie jako czas walki z ciemnota chrzescijanstwa prowadzilo to cywilizacji naukowo technicznej. Czescia tego oswiecenia byla reformacja odbierajaca wladze papierzowi i liberalizujaca podejscie do wielu dogmatow. Oddajac wladze szlachcie przyczynila sie do pozniejszego powstania kapitalizmu.
|
So lis 13, 2004 15:10 |
|
|
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
PianticeLLa napisał(a): To Grecy w starożytności rozpoczęli uprawianie nauki. Niestety nie. Tłumaczyłem już dlaczego. Powtórzę jeszcze raz. Nauka nie sprowadza się do snucia różnych teorii i hipotez, choćby najsłuszniejszych i najmądrzejszych. Trzeba jeszcze je sprawdzić drogą eksperymentu, lub obserwacji. Grecy niczego takiego nie robili. Dlatego tez nie uprawiali nauki. Pierwszym naukowcem, który te zasady właściwie wymyślil i wprowadził w życie, był Galileusz. Od niego też zaczyna się historia nauki. Cytuj: Ponieważ w dziedzinie moralnej nieco pobłądzili [Grecy - p](rozluźnienie obyczajów), to w konsekwencji jako dominująca cywilizacja zniknęli, A to niezwykle rewolucyjna teza historyczna. Czy potrafisz ją uzasadnić? Bo z tego co wiem, to po pierwsze Grecy, a zwłaszcza ich spadkobiercy, Rzymianie odznaczali się niezwykle surowymi obyczajami, po drugie upadek cywilizacji starozytnej nastapił już po przyjęciu chrześcijaństwa przez świat śródziemnomorski. Tak więc bardziej uprawniona byłaby teza, że to chrześcijaństwo doprowadziło świat grecko-rzymski do zagłady, co głosił np Gibbon, ale ja uważam to za przypadkowa korelację w czasie. Cytuj: a ich dorobek przejęli i rozwinęli chrześcijanie oraz Arabowie (filozofowie arabscy napisali nie-do-przecenienia komentarze do dzieł Arystotelesa - znane i cenione w średniowiecznej Europie Filozoficzne, a nie naukowe. Arabowie również nie odkryli zależności teoria - doświadczenie. - Cytuj: oraz w tychże czasach średnich byli [Arabowie - p] najlepszymi medykami!). Owszem i o tym napisałem. Ale nawet najlepszy lekarz nie musi być i nie jest, od razu naukowcem, podobnie jak np inżynier. Cytuj: Chrześcijaństwo miało "patent" na naukę właśnie w średniowieczu, gdzie Kościół dysponował ogromnym kapitałem koniecznym do uprawiania nauki. Tym samym zakładał szkoły biblioteki, uniwersytety i był mecenasem najzdolniejszych. Nieniej nauka w pewnym czasie "uwolniła się" od Kościoła i... poszła innym torem. Może nie tyle "uwolniła się", co rozpowszechniła się poza środowisko duchownych, którzy przecież dalej się nią z powodzeniem parali. Kto odkrył pierwszą planetoidę? A kto odkrył prawa genetyki? (oba w XIX wieku) Kto był twórca koncepcji Wielkiego Wybuchu? (w XX wieku) Cytuj: Wynalazki - jakkolwiek dobre i pożyteczne - niekoniecznie są dziełem chrześcijaństwa: klonowanie, kosmetyki odmładzające dla kobiet produkowane z ludzkich embrionów, bronir biologiczne czy atomowe, krzesło elektryczne, pracoholizm rodziców czy wspólczesny tzw. "wyścig szczurów" itp.
Wrzucasz do jednego wora różne zjawiska. Co do klonowania, to jest to wynalazek, który nie został jeszcze praktycznie zastosowany, ale potencjalnie ma ogromne pozytywne możliwości. (Odtworzenie wymarłych gatunków, tania produkcja leków, organy do przeszczepu, których organizm uzna za własne i nie odrzuci, etc). Kosmetyki produkowane z płodów nie istnieją (wymień choć jeden). Prowadzone są eksperymenty nad LEKARSTWAMI (nie kosmetykami), uzyskiwanymi z komórek macierzystych. Komórki te zaś, owszem, częściowo pozyskuje się z płodów, ale nie tylko. Zaś pracoholizm, czy "wyścig szczurów" są zjawiskami społecznymi, a nie technicznymi, znanymi z resztą od starożytności.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
N lis 14, 2004 9:17 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
PugCondoin napisał(a): hmm ... Pilasterze, szczerze mówiąc przykładam znacznie mniejsze zbaczenie do wpływu religii na rozwój cywilizacji niż Ty. Moim zdaniem sprowadza się on głównie do tego czy kościół przegra, czy wygra w walce o władzę z władzami świeckimi. W takich Chinach, właściwie zawsze istniała tylko władza świecka, a Kościoła w zorganizowanym sensie, z hierarchią funkcjonariuszy, politycznymi wpływami, etc, nigdy nie było. Nie istniała tam też instytucjonalna religia, z panteonem bóstw do czczenia, ofiarami, etc. A jednak Chiny znalazły się w ogonie rozwoju. Coś w tej teorii szwankuje. W Chinach istniał bowiem antyracjonalny mistycyzm i despotyczny, nie naptykający w kraju na żaden, chocby tylko ze strony kościoła, opór, system władzy i to jak widać wystarczyło. Cytuj: Gwałtowny rozwój cywilizacji zachodu rozpoczął się pod koniec średniowiecza, gdy KK swoją walkę ostatecznie przegrał. Nie rozpoczął się! To złudzenie. On trwał przez całe Średniowiecze. W Renesansie przekroczono po prostu pewien próg, oznaczający cywilizacyjne wyjście na prowadzenie na świecie. Przynajmniej śródziemnomorskim. Podstawy do tego zostały zbudowane znacznie wcześniej. Cytuj: Nie chcę Cię rozczarowywać, ale postrzeganie ludzi przez pryzmat jednostki a nie grupy jest wynikiem przejścia z systemu feudalnego do kapitalistycznego. Nie ma związku z religią. Pokaż mi kraj oparty na kapitaliźmie, gdzie ludzie są postrzegani przez pryzmat grupy ... Japonia, Korea, Singapur, Tajwan, Malezja. We wszystkich tych krajach kapitalizm przyszedł z zewnątrz, zachowując częściowo feudalną strukturę społeczną. Te fartowne kraje po prostu przeskoczyły kilka szczebli rozwoju. Cytuj: Jedna z prawd o kapitaliźmie z których większość nie zdaje sobie sprawy. By zmienić system feudalny na kapitalizm potrzebny jest ogromny kapitał. Inaczej proces nie może się rozpocząć. Ten kapitał został ukradziony w koloniach. To marksistowska teoria. Dziwię się, że ją głosisz. Ale, nawet jeżeli jest, w co wątpię, prawdziwa, to znowu, dlaczego tego kapitału nie ukradły Chiny, czy muzułmanie? Świat islamu, z resztą, do XVIII wieku, a Chiny, do XIX, byli znacznie bogatsi od Europy (przecież żeglarze epoki Kolumba właśnie próbowali się do tych legendarnych bogactw Wschodu dostać!), a kapitalizm jakoś tam nie powstał. Cytuj: I wyobraź sobie, że efektu inflacyjnego nie było . Nieprawda, był. Odsyłam do podręcznika "Wiek XVI-XVII" Zbigniewa Wójcika, rozdział "Rewolucja cen" Inflacja, mierzona naszą miarą była może niezbyt duża (w ciągu XVI wieku ceny wzrosły czterokrotnie), ale dla ludzi, przyzwyczajonych do stałych cen Średniowiecza (przez tysiąc lat ceny, jeżeli pominąć klęski żywiołowe i okazjonalne psucie monety stały w miejscu wyobrażasz sobie?) musiała byc istną apokalipsą. Cytuj: Chiny stały się ofiarą własnej niechęci do zmian i powstrzymywania drobnej przedsiębiorczości. Ale to my wyczuliśmy krew i rozszarpaliśmy im gardło. Nie wiem, kogo masz na myśli mówiąc "My". Ja się nie poczuwam  Zawsze byłem i jestem sinofilem i pierwszy lot Chińczyka w kosmos przyjąłem z ogromną satysfakcją Cytuj: To co ty przypisujesz chrześcijaństwu ja przypisuję jego przegranej. Gdyby KK okazał się silniejszy i narzucił swoją władzę w Europie tak jak Islam uczynił to w krajach arabskich mielibyśmy to samo co oni.
Raczej mielibyśmy coś w rodzaju "Bizancjum - bis" Ogromnym szczęściem dla Zachodu, było to, że choć przez większość Średniowiecza, władza świecka i duchowna walczyły o prymat, to jednak żadnej nie udało się definitywnie rozstrzygnąć tego sporu na swoją korzyść. I tak zostało do dzisiaj. Nawet w XXI wieku papiestwo zachowało wcale nie małe wplywy polityczne, czemu chyba nie zaprzeczysz. Inaczej stało się właśnie w Bizancjum, gdzie to władza świecka zdominowała, a raczej w ogóle nie pozwoliła na powstanie konkurencyjnej władzy duchowej.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
N lis 14, 2004 9:45 |
|
|
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Pilaster - istnieją (o kosmetykach)
Cytuj: 31.03 1994 r. włoski dziennik "Corriere della Sera" poinformował, że Instytut Merieux w Lionie "przerabia" każdego dnia 17 ton ciał nie narodzonych dzieci. Ciężarówki pełne zamrożonych płodów przyjeżdżają między innymi ze Wschodu, aby zaspokoić potrzeby przemysłu kosmetycznego. W kartach przewozowych jest wypisane: "odpady porodowe". Jak na ironię embriony zwierzęce są prawnie chronione przed tego rodzaju procederem. W "Quotidien de Paris" ukazała się nawet reklama: Ampułki C z ekstraktem z ludzkich embrionów zapobiegają odwadnianiu skóry.
Ten tekst znalazłam na katoliku. Nie podam Ci nazw preparatów, nigdy nie dociekałam, ale samo zjawisko jest faktem, niestety. W Polsce wykorzystywało się do tego celu jakiś czas temu tkankę łożyska...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N lis 14, 2004 9:53 |
|
 |
PianticeLLa
Dołączył(a): So maja 17, 2003 17:34 Posty: 619
|
Pilasterze, najwyraźniej nie lubisz ani filozofii ani historii. Cały dorobek Geków sprowadzasz do początków nauki, jaki dali jończycy. Ale to nie jest prawdą i jest ogromnym uproszczeniem! Na filozofię grecką - której odmawiasz naukowości - składały się 3 działy: 1. theoria; 2. doxa; 3. praxis.
Jak widzisz Grecy znali połączenie między teorią a praktyką. I bynajmniej nie było to snucie hipotez.
A co do Galileusza... hmmm... wielki matematyk i fizyk... owszem; i pewnie on "wymyślił" dziesięć aksjomatów matematycznych, w ramach których dokonywał obliczeń?
Każdy, kto szuka prawdy o sobie i świecie (wszechświecie) jest naukowcem. Czy robi to na terenie nauk matematycznych czy humanistycznych, to bez znaczenia. Nauka rozpoczyna się od postawienia pytania o świat, siebie i ich pochodzenie. Od czegoś trzeba zacząć. Galileusz budował na tym, co zastał. Tak dla ciekawostki. Przed nim był jeszcze taki człowiek, który na swoją epokę posiadał wiedzę ze wszystkich nauk przyrodniczych, matematycznych, filozoficznych i teologicznych - zwano go Albert Wielki.
_________________ "Wielki wstyd dla nas, że święci dokonywali wielkich dzieł, a my chcemy otrzymać chwałę i cześć, opowiadając o nich" (św. Franciszek z Asyżu)
|
N lis 14, 2004 11:18 |
|
|
|
 |
PugCondoin
Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52 Posty: 1364
|
Cytuj: W takich Chinach, właściwie zawsze istniała tylko władza świecka, a Kościoła w zorganizowanym sensie, z hierarchią funkcjonariuszy, politycznymi wpływami, etc, nigdy nie było. Nie istniała tam też instytucjonalna religia, z panteonem bóstw do czczenia, ofiarami, etc. A jednak Chiny znalazły się w ogonie rozwoju. Coś w tej teorii szwankuje. W Chinach istniał bowiem antyracjonalny mistycyzm i despotyczny, nie naptykający w kraju na żaden, chocby tylko ze strony kościoła, opór, system władzy i to jak widać wystarczyło. W takich Chinach przez dłuższy czas władza była sprawowana przez cesarza któremu przypisywano boskie cechy. Pomijam ostatni wiek żenującego upadku pod butem komunizmu spod którego dopiero teraz bardzo powili Chiny się wydobywają ... Upadek gospodarczy Chin to wina nie mniej ni więcej właśnie konserwatywnych poglądów cesarza ... Władza absolutna w rękach głupca bywa przyczyną upadku imperiów ... Cytuj: Nie rozpoczął się! To złudzenie. On trwał przez całe Średniowiecze. W Renesansie przekroczono po prostu pewien próg, oznaczający cywilizacyjne wyjście na prowadzenie na świecie. Przynajmniej śródziemnomorskim. Podstawy do tego zostały zbudowane znacznie wcześniej. Cytuj: Ogromnym szczęściem dla Zachodu, było to, że choć przez większość Średniowiecza, władza świecka i duchowna walczyły o prymat, to jednak żadnej nie udało się definitywnie rozstrzygnąć tego sporu na swoją korzyść. I tak zostało do dzisiaj. No więc nie do końca ... władza duchowna przegrała swoją walkę na zachodzie ... nie roztrzygnęła jej na wschodzie (znasz podział gospodarczy Europy drugiej połowy drugiego tysiąclecia) ... Kapitalizm narodził się na zachodzie, na wschodzie nie ma go do dziś ... naszego obecnego systemu nie można nazwać kapitalizmem ... i jeszcze długo nie będzie można ... Tak naprawdę my nadal dopiero stajemy się częścią cywilizacji zachodniej ... Cytuj: Nawet w XXI wieku papiestwo zachowało wcale nie małe wplywy polityczne, czemu chyba nie zaprzeczysz. No więc zaprzeczę ... pomijam Polskę, ale zdanie papieża ma obecnie na świecie wyłącznie chrakter komentarza którego i tak nikt nie słucha. Siła polityczna jest zerowa podobnie wpływ na wydarzenia co można obserwować przy okazji licznych "apeli" na które nikt nie zwraca uwagi ... Cytuj: Japonia, Korea, Singapur, Tajwan, Malezja. We wszystkich tych krajach kapitalizm przyszedł z zewnątrz, zachowując częściowo feudalną strukturę społeczną. Te fartowne kraje po prostu przeskoczyły kilka szczebli rozwoju. Jak sam zauważyłeś do tych krajów kapitalizm przyszedł z zewnątrz. Własnoręczne przejscie z feudalizmu do kapitalizmu to proces trwający około 4 wieków. Nie sądzisz, że efekty po 50 latach są oszałamiające? Feudalna struktura społeczna w Japonii jest głęboko zakorzeniona w kulturze tego kraju, ale ma już bardzo ograniczone znaczenie w gospodarce. Postrzeganie Japończyków przez pryzmat grupy także staje się nieaktualne. Dążenia do indywidualizmu jednostek są coraz silniejesze. Samo istnienie tych procesów potwierdza to co napisałem. Religia nie jest decydującym czynnikiem kulturotwórczym, jest nim gospodarka. Zresztą w Japonii każda religia znajdzie swoje miejsce. Obchodzą tak samo gwiazdkę jak święta buddyjskie, czy te poświęcone shinto ... Cytuj: To marksistowska teoria. Dziwię się, że ją głosisz. Ale, nawet jeżeli jest, w co wątpię, prawdziwa, to znowu, dlaczego tego kapitału nie ukradły Chiny, czy muzułmanie? Świat islamu, z resztą, do XVIII wieku, a Chiny, do XIX, byli znacznie bogatsi od Europy (przecież żeglarze epoki Kolumba właśnie próbowali się do tych legendarnych bogactw Wschodu dostać!), a kapitalizm jakoś tam nie powstał. Posiadanie środków jest warunkiem koniecznym, ale nie wystarczającym. Potrzebna jest motywacja, cel do którego chcemy dążyć. Społeczeństwo musi chcieć się rozwijać, chcieć żyć lepiej, pragnąć wygód, wiedzy, pieniędzy. Moim zdaniem rozwój cywilizacji zachodniej zawdzięczamy dwóm cechom ludzkiej natury, pragnieniu posiadania i egoizmowi. I chce mi się śmieć gdy pomyślę, że te dwie cechy znalazły tak podatny grunt na obszarze zdominowanyym przez religię która tak tymi cechami gardzi. Dlaczego pozostałe cywilizacje nie doniosły takiego sukcesu? Bo tam ludzie nie byli tak wygłodzeni i nastawieni na siebie. Zawsze wygrywa ten któremu bardziej zależy ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) Cytuj: Nieprawda, był. Odsyłam do podręcznika "Wiek XVI-XVII" Zbigniewa Wójcika, rozdział "Rewolucja cen" Inflacja, mierzona naszą miarą była może niezbyt duża (w ciągu XVI wieku ceny wzrosły czterokrotnie), ale dla ludzi, przyzwyczajonych do stałych cen Średniowiecza (przez tysiąc lat ceny, jeżeli pominąć klęski żywiołowe i okazjonalne psucie monety stały w miejscu wyobrażasz sobie?) musiała byc istną apokalipsą. Mówimy o Polsce czy krajach zachodnich? Polska w VII wielu zaliczyła niesamowity wzlot gospodarczy tylko po to by trochę później boleśnie zaryć w ziemię i osłabnąc na tyle, by już się z tego nie podnieść (aż do czasów współczesnych), wiedziałeś, że polscy chłopi w pewnym okresie importowali materiał do swoich ubrań z Angli ? ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) W przypadku Polski kluczem do wzlotu był handel zbożem (eksport na zachód) a do upadku folwarki pańszczyźniene (kto mógł się spodziewać, że chłopi nie będą chcieli sami z siebie uczciwie pracować dla chwały swojego Pana ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) ) ... Jeżeli mówimy o zachodzie, to czterokrotny wzrost cen biorąc pod uwagę ilość nowego pieniądza na rynku apokalipsą zapewne nie był. Więcej płaciłeś ale i zapewne więcej byłeś w stanie zarobić ... jak na mój gust była to i tak inflacja ciągniona przez popyt. Cytuj: Nie wiem, kogo masz na myśli mówiąc "My". Ja się nie poczuwam Zawsze byłem i jestem sinofilem i pierwszy lot Chińczyka w kosmos przyjąłem z ogromną satysfakcją
Ja wolę Japończyków ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
|
N lis 14, 2004 13:40 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
sowizdrzalek napisał(a): Chrzescijanstwo i tyle przyczynilo sie to stworzenia cywilizacji naukowo technicznej o ile palilo gloszacych niezgodna z koscielnym dogmatem kulistosc ziemii naukowcow. Zawsze, jak czytam takie teksty, to nie wiem, czy śmiać sie (że ktoś takie brednie wypisuje na poważnie...), czy płakać (nad stanem edukacji w Polsce). A tego typu arogancką ignorancję spotyka się niestety bardzo często. Ad rem. Proszę wymienić naukowców, którzy przez "chrześcijaństwo" ("to ja jestem chrześcijaństwo" miał podobno rzec Karol Wielki) zostali spaleni za głoszenie kulistości Ziemi. A i jeszcze który papież, na którym soborze, ogłosił dogmat, że Ziemia kulista nie jest. Słucham. Cytuj: Jedynie oswiecenie jako czas walki z ciemnota chrzescijanstwa prowadzilo to cywilizacji naukowo technicznej. Nie tylko Oświecenie. Całkiem udanie z religijną ciemnotą walczyli również bolszewicy. Cytuj: Czescia tego oswiecenia byla reformacja odbierajaca wladze papierzowi i liberalizujaca podejscie do wielu dogmatow. W czasach kiedy jeszcze ja chodziłem do szkoły uczono czegoś takiego: Reformacja - XVI wiek Oświecenie - XVIII wiek A zatem już tego nie uczą? Czy programy szkolne sprowadzają się obecnie do czegoś takiego: Cytuj: Wszystko wolno hulaj dusza Do niczego się nie zmuszaj Niczym się nie przejmuj za nic Nie wyznaczaj sobie granic I nie próbuj nic zrozumieć Nie pochodzi mieć od umieć Możesz wierzyć lub nie wierzyć Nic od tego nie zależy Nie wyznaczaj sobie zadań Kto się nie wspiął ten nie spada A kto pragnie być na szczycie Będzie spadał całe życie Nie stać mnie na luksus troski Jesteś wszakże dziełem boskim No a Boga przecież nie ma Więc to tyle na ten temat Wszystkie mody, wszystkie style Równie piękne są i tyle Lub jak chcesz równie szkaradne Konsekwencje tego żadne Zachwyt tyle wart co wzgarda Stryczek tyle co kokarda Prawda tyle co jej brak Znaku brak tyle co znak Bo to o w końcu chodzi By niczego nie dochodzić Nie wykuwać tarcz utopii I nie kruszyć o nie kopii Nie planować i nie marzyć Co się zdarzy to się zdarzy Nie znać dobra, ani zła To jest gra i tylko gra Kto się wzburza, że tak nie jest Niech się wzburza Ty się śmiejesz Nie daj wzburzać się ni wzruszać Wszystko wolno hulaj dusza! Wszystko wolno hulaj dusza! Wszystko wolno hulaj dusza! Oj nie wolno rzeczy wielu Kiedy celem jest brak celu Zwłaszcza kiedy duszy nie ma I to wszystko na ten temat. Cytuj: Oddajac wladze szlachcie przyczynila sie do pozniejszego powstania kapitalizmu
No prosze, a zawsze mi się wydawało, że to nadmiar szlacheckiej władzy w Rzeczpospolitej uniemożliwił jej modernizację i doprowadził do upadku. Sowizdzałku, czyżbys był twórcą nowej szkoły historycznej?
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
N lis 14, 2004 18:38 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
jo_tka napisał(a): Instytut Merieux w Lionie "przerabia" każdego dnia 17 ton ciał nie narodzonych dzieci. Ciężarówki pełne zamrożonych płodów przyjeżdżają między innymi ze Wschodu, aby zaspokoić potrzeby przemysłu kosmetycznego. W kartach przewozowych jest wypisane: "odpady porodowe". Coś takiego. W czasach, kiedy aborcja była w Polsce legalna, wykonywano około 50 zabiegów dziennie (na kraj 40 mln). Ponieważ masa płodu w fazie, w której aborcja była jeszcze dozwolona nie przekracza 100g, łączna masa zabortowanych płodów w Polsce wynosiła dziennie ...5 kg. Aby uzyskać wspomnianą ilość płodów (17 ton), musiano by dokonać 170 000 aborcji dziennie. Przy średniej polskiej daje to polulację dostarczającą płodów 170 000/50*40 mln, czyli 136 miliardów. To ponad 20 razy więcej, niż wszystkich ludzi na całym świecie. Aby uzyskać 17 ton dziennie, na całym świecie musiano by wykonywać 170 tys aborcji, tylko na użytek Instytutu Merieux. Widac, że to niemożliwe. Cytuj: W "Quotidien de Paris" ukazała się nawet reklama: Ampułki C z ekstraktem z ludzkich embrionów zapobiegają odwadnianiu skóry. To pokaż mi tą reklamę. Cytuj: Ten tekst znalazłam na katoliku. Nie jest, jak widać, godny zaufania. Podobnie jak większość tekstów płodzonych przez NPRowskich "obrońców życia" (tylko poczętego) Cytuj: W Polsce wykorzystywało się do tego celu jakiś czas temu tkankę łożyska
A co jest nagannego w wykorzystywaniu łożyska?
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
N lis 14, 2004 18:51 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Pilaster - nic. W wykorzystywaniu łożyska nie widzę nic nagannego. Powiedziałam tylko, że w Polsce wykorzystywało się (przynajmniej w 1996 r.) do tego celu tkankę łożyskową, a nie płodową. Ciała dzieci czyli pozostałości po poronieniu były (i są nadal, o ile wiem) palone. Ale już wtedy mówiono mi, że tego typu zjawisko istnieje (informacja pochodziła od ginekologa i usłyszałam ją na zajęciach w trakcie studiów).
Istotnie - ogłoszenia Ci nie pokażę, więc oczywiście możesz nie wierzyć...
PS Istnieją kraje, w których "aborcja" jest dozwolona do 9 miesiąca ciąży, kiedy dziecko ma "nieco" większą masę... Wchodzą w grę również płody z poronień naturalnych - porodów przedwczesnych - itp... Być może owe "odpady" obejmowały wszystkie pozostałości poporodowe (w tym łożysko) - nie wiem...
Ale to już naprawdę dygresja...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N lis 14, 2004 19:03 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
PianticeLLa napisał(a): najwyraźniej nie lubisz ani filozofii ani historii. Przesada, tylko filozofii Cytuj: Grecy znali połączenie między teorią a praktyką. I bynajmniej nie było to snucie hipotez. Jedyną syntetyczną teorią, którą pozostawili Grecy, a która była jako, tako oparta na obserwowanych zjawiskach, oraz dawała jakieś przewidywalne rezultaty, była teoria ruchów planet Ptolemeusza, a i ona, jak wiemy była błędna. Na pewno nie była taką teorią hipoteza czterech żywiołów, nie oparta na żadnych doświadczeniach. Dlaczego nie rozwinięto koncepcji atomów. Demokryt, który ją wymyslił, o ile wiemy nie przedstawił żadnych możliwości jej sprawdzenia (abstrahując od tego, czy takie doświadczenie, było wówczas możliwe do wykonania). Nie starano się w najmniejszym stopniu rozwiązać paradoksu Zenona z Elei (wypuszczona strzała pozostaje bez ruchu, a Achilles nigdy nie prześcignie żółwia). Przypuszczenia Arystotelesa, że szybkość spadających ciał zależy od ich ciężaru nikt nie starał się zweryfikować, choć jak najbardziej było to technicznie wykonalne. I to ma być nauka? To najwyżej były obiecujące początki Cytuj: A co do Galileusza... hmmm... wielki matematyk i fizyk... owszem; i pewnie on "wymyślił" dziesięć aksjomatów matematycznych, w ramach których dokonywał obliczeń? Nie wymyślił. Pierwszy jednak dostrzegł związek między teorią, a doświadczeniem. Cytuj: Od czegoś trzeba zacząć. Galileusz budował na tym, co zastał. Bez wątpienia. Cytuj: był jeszcze taki człowiek, który na swoją epokę posiadał wiedzę ze wszystkich nauk przyrodniczych, matematycznych, filozoficznych i teologicznych - zwano go Albert Wielki.
A czy stworzył jakąś syntetyczna teorię czegokolwiek i staral się ją udowodnić? Nie. Był więc uczonym i wyedukowanym człowiekiem, ale nie naukowcem.
Ja nie deprecjonuje wcale dokonań jońskich i helleńskich filozofów. Jak na tamte czasy, były wręcz rewolucyjne. Sam chciałbym być choćby w połowie tak zdolny, jak Erastotenes, czy Archimedes. Ale to nie była jeszcze nauka.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
N lis 14, 2004 19:06 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
PugCondoin napisał(a): W takich Chinach przez dłuższy czas władza była sprawowana przez cesarza któremu przypisywano boskie cechy. Każda władza takie cechy usiłuje sobie przypisać Cytuj: Upadek gospodarczy Chin to wina nie mniej ni więcej właśnie konserwatywnych poglądów cesarza ... Władza absolutna w rękach głupca bywa przyczyną upadku imperiów ... Nie jednego cesarza. Odcięcie się od swiata i zaprzestanie innowacji było oficjalną ideologią państwową (coś jak "zerowy wzrost" obecnie) Nie obwarowana jednakże żadna sankcją religijną. A zatem nie religia przywiodła Chiny do kryzysu, z którego obecnie sie wygrzebują. Cytuj: Cytuj: Nawet w XXI wieku papiestwo zachowało wcale nie małe wplywy polityczne, czemu chyba nie zaprzeczysz. No więc zaprzeczę ... pomijam Polskę, ale zdanie papieża ma obecnie na świecie wyłącznie chrakter komentarza którego i tak nikt nie słucha. Siła polityczna jest zerowa podobnie wpływ na wydarzenia co można obserwować przy okazji licznych "apeli" na które nikt nie zwraca uwagi ... Dopóki istnieją papieskie placówki dyplomatyczne, dopóty jakiś tam wpływ jest zachowany. A na "apele" rzeczywiście wszyscy kładą lachę. Cytuj: Cytuj: Japonia, Korea, Singapur, Tajwan, Malezja. We wszystkich tych krajach kapitalizm przyszedł z zewnątrz, zachowując częściowo feudalną strukturę społeczną. Te fartowne kraje po prostu przeskoczyły kilka szczebli rozwoju. Jak sam zauważyłeś do tych krajów kapitalizm przyszedł z zewnątrz. Czyli musiał gdzieś powstać. Powstał, podobnie jak nauka, w cywilizacji chrześcijańskiej. Cytuj: Nie sądzisz, że efekty po 50 latach są oszałamiające? Religia nie jest decydującym czynnikiem kulturotwórczym, jest nim gospodarka. Oczywiście. Ale gospodarka również jest tworem cywilizacji. Gospodarka kapitalistyczna, dzięki której mamy obfitość wszelkich dóbr, jest dzieckiem cywilizacji chrześcijańskiej. A zatem wyznawanie, tej, a nie innej religii ma jakiś na to wpływ. Cytuj: Posiadanie środków jest warunkiem koniecznym, ale nie wystarczającym. Potrzebna jest motywacja, cel do którego chcemy dążyć. Ha, ha, ha! A co dostarcza takich celów, jak nie wyznawana powszechnie ideologia, czyli w tym przypadku religia. Cytuj: Społeczeństwo musi chcieć się rozwijać, chcieć żyć lepiej, pragnąć wygód, wiedzy, pieniędzy. Moim zdaniem rozwój cywilizacji zachodniej zawdzięczamy dwóm cechom ludzkiej natury, pragnieniu posiadania i egoizmowi. Czyli "Czyńcie sobie Ziemię poddaną" Cytuj: I chce mi się śmieć gdy pomyślę, że te dwie cechy znalazły tak podatny grunt na obszarze zdominowanyym przez religię która tak tymi cechami gardzi. Jak widać, wcale nie gardzi, a nawet wręcz przeciwnie. Przypomnij sobie przypowieść Jezusa o talentach. Chwaleni są słudzy, którzy pomnożyli powierzony im majątek, a nie ten, który dokonał tezauryzacji. Dążenie do zwiększenia swojego bogactwa, wiedzy, czy komfortu życiowego jest wpisane wręcz w podstawy chrzescijaństwa. Zastrzeżeniem jest tylko, aby nie odbywało się to kosztem innych, "po trupach". W przypowieści o robotnikach w winnicy, Jezus wyraźnie mówi, że należy dotrzymywać umów gospodarczych, oraz negocjować je INDYWIDUALNIE!!! Wszelkie "układy zbiorowe" są obce duchowi chrześcijaństwa. I tak dalej. Biegły biblista z pewnością znalazłby więcej przykładów. Cytuj: Dlaczego pozostałe cywilizacje nie doniosły takiego sukcesu? Bo tam ludzie nie byli tak wygłodzeni i nastawieni na siebie. Zawsze wygrywa ten któremu bardziej zależy ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) No właśnie, czemu im nie zależało? Cytuj: Jeżeli mówimy o zachodzie, to czterokrotny wzrost cen biorąc pod uwagę ilość nowego pieniądza na rynku apokalipsą zapewne nie był. Więcej płaciłeś ale i zapewne więcej byłeś w stanie zarobić ... jak na mój gust była to i tak inflacja ciągniona przez popyt. Nie. Ceny nie rosły równomiernie. Żywność zdrożała bardziej, niż wyroby rzemieślnicze. Czyli bylo to z korzyścią dla rolników, a ze szkodą dla rzemieślników. A zatem inflacja raczej hamowała, niż stymulowała rozwój. A co do apokalipsy, to inflacja rzędu 1,4% rocznie wydaje nam się mikroskopijna, ale dla ludzi ówczesnych była astronomiczna, skoro wcześniej przez setki lat, była zerowa. Cytuj: Cytuj: Nie wiem, kogo masz na myśli mówiąc "My". Ja się nie poczuwam Zawsze byłem i jestem sinofilem i pierwszy lot Chińczyka w kosmos przyjąłem z ogromną satysfakcją Ja wolę Japończyków ...
Ale w kosmos jeszcze nie polecieli... 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
N lis 14, 2004 19:42 |
|
 |
PugCondoin
Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52 Posty: 1364
|
Cytuj: Każda władza takie cechy usiłuje sobie przypisać No nie przesadzajmy ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) Cytuj: Nie jednego cesarza. Odcięcie się od swiata i zaprzestanie innowacji było oficjalną ideologią państwową (coś jak "zerowy wzrost" obecnie) Nie obwarowana jednakże żadna sankcją religijną. A zatem nie religia przywiodła Chiny do kryzysu, z którego obecnie sie wygrzebują. Nie brak innowacji zabił Chińską gospodarkę tylko ich niewykorzystanie. Cesarz bał się wolnego rynku i braku kontroli nad procesami ekonomicznymi, bał się przedsiębiorczości. Bał się tego, że ludzie wydobędą się z pod jego władzy, tego zawsze boją się także religie ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) Cytuj: Dopóki istnieją papieskie placówki dyplomatyczne, dopóty jakiś tam wpływ jest zachowany. A na "apele" rzeczywiście wszyscy kładą lachę. Tia, Katar też ma wszędzie placówki dyplomatyczne i równy watykanowi wpływ na światową politykę ... Cytuj: Czyli musiał gdzieś powstać. Powstał, podobnie jak nauka, w cywilizacji chrześcijańskiej. Kapitalizm nie został wymyślony ... jest naturalną kontynuacją i oczywistym następstwem procesów gospodarczych. Wszelkie socjalistyczne iluzje są najwyżej drobnym zboczeniem z prostej drogi. Problem z tym, że by dojść do kapitalizmu trzeba iść ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) Co było moim zdaniem zaletą chrześcijaństwa ? To że okazało się zbyt słabe by narzucić swoją wolę. A to, że potem udawało iż od początku chciało tego co wyszło to już tylko standardowa hipokryzja ... Cytuj: Ha, ha, ha! A co dostarcza takich celów, jak nie wyznawana powszechnie ideologia, czyli w tym przypadku religia. Ideologia ?  Gdyby to ideologia miała być źródłem ludzkiego rozwoju to do dzisiaj byli byśmy na drzewach Pilastrze. Żródłem motywacji są i zawsze będą ludzkie potrzeby. To by je zaspokoić człowiek będzie pracował, wynajdował, handlował i szukał nowych rozwiązań. Nie dla durnych ideologii ... Cytuj: Czyli "Czyńcie sobie Ziemię poddaną" Taa, pewnie ... Cytuj: Jak widać, wcale nie gardzi, a nawet wręcz przeciwnie. Przypomnij sobie przypowieść Jezusa o talentach. Chwaleni są słudzy, którzy pomnożyli powierzony im majątek, a nie ten, który dokonał tezauryzacji. Dążenie do zwiększenia swojego bogactwa, wiedzy, czy komfortu życiowego jest wpisane wręcz w podstawy chrzescijaństwa. Zastrzeżeniem jest tylko, aby nie odbywało się to kosztem innych, "po trupach". W przypowieści o robotnikach w winnicy, Jezus wyraźnie mówi, że należy dotrzymywać umów gospodarczych, oraz negocjować je INDYWIDUALNIE! Wszelkie "układy zbiorowe" są obce duchowi chrześcijaństwa. I tak dalej. Biegły biblista z pewnością znalazłby więcej przykładów. Nie chcę cię rozczarowywać, ale cywilizacja zachodu, szczególnie na zachodzie szła do swojego sukcesu po bardzo wielu trupach. Od czasu bardzo nieprzyjemnej formy feudalizmu po rewolucje przemysłowe bardzo wielu ludzi zostało przemielonych przez procesy szybkiego i brutalnego rozwoju. Trudno dyskutować nad czym czy tak powinno być czy nie, to sprawa subiektywnego odbioru, ale jest pewna zależność pomiędzy szybkością rozwoju i kosztami społecznymi. Łatwo wywnioskowac jaka. Np. Polska niegdy nie chciała płacić wysokich kosztów i mamy to co mamy. Dobrze? Czy żle? Trudno powiedzieć, co ? Cytuj: No właśnie, czemu im nie zależało? Bo potrafili zaspokoić swoje potrzeby inaczej Pilasterze ... to chyba oczywiste. Cytuj: Nie. Ceny nie rosły równomiernie. Żywność zdrożała bardziej, niż wyroby rzemieślnicze. Czyli bylo to z korzyścią dla rolników, a ze szkodą dla rzemieślników. A zatem inflacja raczej hamowała, niż stymulowała rozwój. A co do apokalipsy, to inflacja rzędu 1,4% rocznie wydaje nam się mikroskopijna, ale dla ludzi ówczesnych była astronomiczna, skoro wcześniej przez setki lat, była zerowa. Inflacja jest naturalnym procesem towarzyszącym szybkiemu wzrostowi gospodarczemu, nie ma nad czym płakać ... Cytuj: Ale w kosmos jeszcze nie polecieli...
Najwyraźniej nie widzieli powodu ... 
|
N lis 14, 2004 20:39 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
PugCondoin napisał(a): Cytuj: Każda władza takie cechy usiłuje sobie przypisać No nie przesadzajmy ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) Nieomylnośc usiłuje sobie przypisać każda. Ile już żeśmy się nasłuchali, że nie można wprowadzic kary śmierci, ponieważ ...władza wie lepiej. Cytuj: Cytuj: Nie jednego cesarza. Odcięcie się od swiata i zaprzestanie innowacji było oficjalną ideologią państwową (coś jak "zerowy wzrost" obecnie) Nie obwarowana jednakże żadna sankcją religijną. A zatem nie religia przywiodła Chiny do kryzysu, z którego obecnie sie wygrzebują. Nie brak innowacji zabił Chińską gospodarkę tylko ich niewykorzystanie. Na jedno wychodzi. Po co się męczyć i coś tam majstrować, skoro wiadomo, że nie będzie to nigdy wykorzystane? Cytuj: Cesarz bał się wolnego rynku i braku kontroli nad procesami ekonomicznymi, bał się przedsiębiorczości. Bał się tego, że ludzie wydobędą się z pod jego władzy, tego zawsze boją się także religie ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) Ciągniesz już swoją teorię za uszy na siłę. Rzeczy, o których piszesz boi się każda władza. Nie zawsze jednak religia. W każdym bądź razie utożsamianie władzy cesarskiej w Chinach z religią jest kompletnie nieuprawnione. Cytuj: Cytuj: Dopóki istnieją papieskie placówki dyplomatyczne, dopóty jakiś tam wpływ jest zachowany. A na "apele" rzeczywiście wszyscy kładą lachę. Tia, Katar też ma wszędzie placówki dyplomatyczne i równy watykanowi wpływ na światową politykę ... Przecież nie napisałem, że jest to jakiś duży wpływ, ale zawsze jakiś. Kto wie, dlaczego np Kerry uzyskał mało głosów katolików i dlatego przegrał wybory. A wpływ na wynik wyborów prezydenckich w USA, to nie jest mały wpływ. Cytuj: Kapitalizm nie został wymyślony ... jest naturalną kontynuacją i oczywistym następstwem procesów gospodarczych. Wszelkie socjalistyczne iluzje są najwyżej drobnym zboczeniem z prostej drogi. Problem z tym, że by dojść do kapitalizmu trzeba iść ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) I znowu, dlaczego szli w Chrześcijaństwie, a nie szli w Islamie, Chinach, czy Indiach, chociaż mieli tam dużo lepsze warunki wyjściowe? Cytuj: Cytuj: Ha, ha, ha! A co dostarcza takich celów, jak nie wyznawana powszechnie ideologia, czyli w tym przypadku religia. Ideologia ?  Gdyby to ideologia miała być źródłem ludzkiego rozwoju to do dzisiaj byli byśmy na drzewach Pilastrze. Żródłem motywacji są i zawsze będą ludzkie potrzeby. To by je zaspokoić człowiek będzie pracował, wynajdował, handlował i szukał nowych rozwiązań. Nie dla durnych ideologii ... Poniekąd. Ale ideologie społeczne są w stanie rozwój hamować (ile zła czyni w świecie socjalizm!), bądź uwalniać. Cytuj: Nie chcę cię rozczarowywać, ale cywilizacja zachodu, szczególnie na zachodzie szła do swojego sukcesu po bardzo wielu trupach. Takie kalkulacje należy prowadzić w odniesieniu do cywilizacji konkurencyjnych. Jak z tymi trupami było u nich? Cytuj: Cytuj: No właśnie, czemu im nie zależało? Bo potrafili zaspokoić swoje potrzeby inaczej Pilasterze ... to chyba oczywiste. Czyli jak? Bo najpierw piszesz, że kapitalizm jest nieuchronnym rezultatem procesów gospodarczych, a potem, że potrzeby można zaspokajać w inny sposób. Czyzbys był zwolennikiem tzw "trzeciej drogi" (czyli socu, utrzymującego, że nie jest socem)? Cytuj: Inflacja jest naturalnym procesem towarzyszącym szybkiemu wzrostowi gospodarczemu, nie ma nad czym płakać ...
Niekoniecznie. Wiek XIX był okresem szybkiego rozwoju gospodarczego, a panowała wówczas DEFLACJA.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
N lis 14, 2004 21:07 |
|
 |
PugCondoin
Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52 Posty: 1364
|
Cytuj: Nieomylnośc usiłuje sobie przypisać każda. Ile już żeśmy się nasłuchali, że nie można wprowadzic kary śmierci, ponieważ ...władza wie lepiej. Hmm ... do następnych wyborów jak to się mówi ... w demokracji każdy kraj ma taką władzę na jaką zasługuje ... za naiwność i głupotę trzeba zwyczajnie zapłacić, niestety czasem także za cudzą ... Cytuj: Na jedno wychodzi. Po co się męczyć i coś tam majstrować, skoro wiadomo, że nie będzie to nigdy wykorzystane? Nie o to chodzi. Chińczycy wynajdowali wiele rzeczy dla innych celów. Europejczycy mieli niezwykły dar adaptowania takich wynalazków np. do celów militarnych ... czy handlowych. Cytuj: Ciągniesz już swoją teorię za uszy na siłę. Rzeczy, o których piszesz boi się każda władza. Nie zawsze jednak religia. W każdym bądź razie utożsamianie władzy cesarskiej w Chinach z religią jest kompletnie nieuprawnione. Może trochę, ale religia gdyby jej na to pozwolić zawsze nieuchronnie prowadzi w stronę totalitaryzmu. Pomijam buddyzm, gdyż nigdy nie traktowałem go w pełni jako religii. Cytuj: Przecież nie napisałem, że jest to jakiś duży wpływ, ale zawsze jakiś. Kto wie, dlaczego np Kerry uzyskał mało głosów katolików i dlatego przegrał wybory. A wpływ na wynik wyborów prezydenckich w USA, to nie jest mały wpływ. Tyle czynników miało wpływ na te wybory, że podkreślanie tego religijnego jest raczej bezcelowe. Czyż katolicy nie powinii być w tym przypadku przeciwko wojnie w Iraku (tak jak Papież) i głowsować za Kerrym ? ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) Cytuj: I znowu, dlaczego szli w Chrześcijaństwie, a nie szli w Islamie, Chinach, czy Indiach, chociaż mieli tam dużo lepsze warunki wyjściowe? Możesz jakoś podeprzeć to twierdzenie o lepszych warunkach wujściowych ? Bo moim zdaniem było wprost przeciwnie ... Specyfika Europy, ciągła konkurencja i wojny pomiędzy krajami, konieczność ciągłego rozwoju była kwestią przetrwania. Gdzie znajdziesz lepsze warunki ? W spokojnych krajach rządzonych od tysiącleci tak samo ? Bez żartów ... Cytuj: Poniekąd. Ale ideologie społeczne są w stanie rozwój hamować (ile zła czyni w świecie socjalizm!), bądź uwalniać. Mniej ideologie, bardziej procesy stanowiące efekt uboczny zbyt gwałtownych przemian bądź kryzysów które zawsze wcześniej czy później muszą się pojawić. Ideologie to zwykle tylko próba usprawiedliwienia określonego postępowania. U źródła wszystkiego co dotyczy człowieka jest zawsze to samo - jego potrzeby i próby ich zaspokojenia. Cytuj: Takie kalkulacje należy prowadzić w odniesieniu do cywilizacji konkurencyjnych. Jak z tymi trupami było u nich? Interesujące pytanie ... nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale myślę, że dużo mniej ... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif) Cytuj: Czyli jak? Bo najpierw piszesz, że kapitalizm jest nieuchronnym rezultatem procesów gospodarczych, a potem, że potrzeby można zaspokajać w inny sposób. Czyzbys był zwolennikiem tzw "trzeciej drogi" (czyli socu, utrzymującego, że nie jest socem)? Nienawidzę socu w jakiejkolwiek postaci, "trzecia droga" nie jest wyjątkiem. Ale wyobraż sobie sytuację w której nie chcesz więcej. Odpowiada Ci to co masz, cywilizacja w której żyjesz jest stara, ilość zgromadzonej wiedzy ogromna, filozofia zaawansowana i złożona, ale spójnie i logicznie opisująca rzeczywistość. Potrafisz znaleźć swoje miejsce i żyć w pełni bez ciągłej walki i miotania się. To bardzo pociągająca wizja. Ale bez wojen, bez walki, bez silnej motywacji i przymusu nie ma rozwoju ... Cytuj: Niekoniecznie. Wiek XIX był okresem szybkiego rozwoju gospodarczego, a panowała wówczas DEFLACJA.
W XIX wieku pieniądze były w stałej relacji do cen srebra i złota. Rosła wartość złota, względnie malała wartość towarów które można było za nie kupić. Obecnie to niemożliwe. W tej chwili deflacja oznacza stagnację gospodarczą.
|
N lis 14, 2004 22:44 |
|
 |
Grodzik
Dołączył(a): Pn lip 26, 2004 10:19 Posty: 5
|
Cytuj: To co ty przypisujesz chrześcijaństwu ja przypisuję jego przegranej. Gdyby KK okazał się silniejszy i narzucił swoją władzę w Europie tak jak Islam uczynił to w krajach arabskich mielibyśmy to samo co oni.
Co cie skłania do takiej myśli. Jakie masz podstawy do tego by wyciągać takie wnioski?
_________________ Un repas sans fromages
n'est pas un repas francais
|
Wt lis 16, 2004 17:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|