Autor |
Wiadomość |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Atei napisał(a): Seweryn napisał(a): Biblia nie pisze ile będą trwały męki , więc skąd ty wiesz jaka jest ich długość ? Dusza jest nieśmiertelna, czyli będzie trwać przez miliardy lat. Gdy dusza trafi do piekła, to chyba już go nie może opuścić? (nie mówię o czyśćcu)
Czy sądzisz że szatan będzie chciał takową wypuścić?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lut 20, 2008 0:19 |
|
|
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
To nie od szatana zależy tylko do Boga.
A czyściec tym różni się od piekła, że też jest piekłem ale z perspektywą taką, że kiedyś zostaniesz wypuszczony.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Śr lut 20, 2008 0:28 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
Seweryn !
Cytuj: 1) Zanim hitler zaczął holokaust "wszyscy" go wychwalali . Ależ nie wszyscy . Żydzi , komuniści , liberałowie , demokraci itp. byli mu przeciwni od samego początku . No i oczywiście wszyscy inni , jak to się mówi "z mózgiem w głowie" , w tym nawet część Niemieckich księży . Problematyczne w kwestii stosunku KK do Nazizmu [ czyli relacji religia-faszyzm ] jest jednak to że : a) Watykan znał i akceptował plany Hitlera przed wybuchem wojny tak dobrze , jak nikt inny [ poza jego współpracownikami ] - tajny załącznik do konkordatu z III Rzeszą regulujący kwestie religijne na terenach które miały zostać podbite . b) Mimo posiadania najlepszego na świecie wywiadu , więc i najlepszej wiedzy o poczynaniach Hitlera w czasie II WŚ , nie przeciwdziałanie faszyzmowi . c) Współpraca z Nazistami nawet po II WŚ [ pomoc w unikaniu odpowiedzialności i respektowanie umów z Nazistowskimi Niemcami aż do lat 70 , w tym nie uznawanie granic Polski ]. Cytuj: 2) Tym bardziej jeśli nie dostosowuje życia do dekalogu . Jeśli ktoś nie wierzy w Boga to łamanie dekalogu przychodzi mu bez trudu ,gdyż słucha jedynie zwierzchnika , a ten z kolei swojego zwierzchnika ,który bierze odpowiedzialność za mordowanie ludzi. W ten sposób jeden niepoczytalny człowiek może wymordować miliony ,tylko dlatego , że wszyscy zawierzyli jemu , zamiast Bogu. Zapewniam Cię , że humanizm , czy humanitaryzm , niema z dekalogiem nic wspólnego . Powiedział bym nawet więcej , jest z religią sprzeczny , ponieważ religia stawia na piedestale abstrakt zwany bogiem , nawet kosztem człowieka . Cytuj: 3) Po co ci interpretacja? ,zakładam że masz wystaczająco rozumu aby domyśleć się, że chodzi o ludzi?
Każdy ma dość rozumu , by jakoś tam sobie zinterpretować - tylko że niekiedy są to interpretacje moim zdaniem idiotyczne .
Niektórzy nie mieli wątpliwości co do tego , że niewierny [ lub wierzący inaczej ] to nie człowiek . No i oczywiście rodzi się tu co to juest człowiek ?
Pozdrawiam .
|
Śr lut 20, 2008 10:35 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Danbog
Widzę ze wierzysz w historię jesli ci pasuje. Jeśli są przekazy że Jezus zmartwychwstał ,uzdrawiał chorych itd. to wedłu ciebie jest nieprawdą .Natomiast historia kościoła przed drugą wojną światową ,jest dla ciebie pewna i nie zkaładasz ,że był tam jakiś spisek lub przekłamanie . Traktowanie historii wybiórczo nie jest rozsądne.
Przed wojna lub nawet w początkowej fazie nikt jeszcze nie znał zamysłu hitlera odnośnie wymordowania połowy świata ,więc ludzie go popierali Więc w czym problem? .Ktoś kto ubiega sie o poparcie nie robi tego mówiac ,że chce wymordować połowę świata.
Jeśli piszesz o kościele zgodnie z tym jak podaje historia ,to oczywiście to prawda . Tylko co to ma wspólnego z tym , że w obozach mordów dopuszczali sie ludzie niewierzący , ludzie którzy nie przestrzegali przykazania nie zabijaj ,czyli nie wierzyli w słowa i prawa Boga . Jeśli by wierzyli w Boga wypełniając jego słowa to nie mordowali by ludzi.
przecież to proste
Pozdrawiam
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lut 20, 2008 12:53 |
|
 |
reczula
Dołączył(a): Śr lut 06, 2008 2:10 Posty: 133
|
Zabawne. Zawsze myślałem, że źródła historyczne odległe w czasie są mnie j wiarygodne. Dzięki, że mnie uświadomiłeś. 
_________________ Tak, najlepiej zakazać samodzielnego myślenia, zorganizować Policję Myśli, albo nową inkwizycję i karać ewaporacją wszystkich, którzy się przeciwstawią. To rozwiąże wszystkie problemy.
http://nie-ma-darmowych-obiadow.mylog.pl/
|
Śr lut 20, 2008 13:21 |
|
|
|
 |
Atei
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19 Posty: 314
|
Cytuj: Czy sądzisz że szatan będzie chciał takową wypuścić?
Według nauczania kościoła z piekła nie ma już ucieczki. To było oczywiście pytanie retoryczne. Przykładową prostytutkę Bóg wrzuci do piekła na zawsze.
Hitler też stworzył własne piekło. Ludzie w nim jednak mogli liczyć na koniec tego piekła (śmierć).
Porównajcie sobie teraz piekło przygotowane przez kochającego Boga, a piekło stworzone przez Hitlera. Oczywiście wiem, że Hitler skazywał ludzi bez powodu, a Bóg jakieś tam powody znajduje. Ale czy to go usprawiedliwia?
Czy jesteście za tym, aby prostytutki umierające w grzechu karać poprzez okrutne tortury trwające całe tysiące milionów lat? Wasz Bóg jest za. Ja jestem przeciw, bo uważam, że to jest nieludzkie i nawet najochydniejszego zwierzęcia tak nie pomyślałbym potraktować. Ale cóż: religia jest przecież źródłem miłości...
_________________ Wierzę w naukę i rozum.
Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".
|
Śr lut 20, 2008 17:02 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Nikt z grzechem ciężkim nie pójdzie do nieba, nawet papież, ale jak sam zauważyłeś byłoby to niesprawiedliwe jeżeli ktoś całe życie wielbi boga a zdarzy mu się umrzeć w grzechu ciężkim.
A Bóg jest sprawiedliwy.
Dlatego nie wpuści do nieba ale też raczej niekonieczne pośle do piekła.
Ja nie jestem sędziom, ale wiem, że każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie.
Jeżeli prostytutka ma grzech ciężki podczas umierania, ale żałuje to Bóg nieskończenie miłosierny nie pośle jej do piekła.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Śr lut 20, 2008 17:14 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Od tego min jest czyściec.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Śr lut 20, 2008 17:20 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: 1) Zanim hitler zaczął holokaust "wszyscy" go wychwalali .
W tym katolicy wierzący, że zesłał go sam Bóg. Nieżadko stare kobiety trzymały wizerunki Hitlera pośród świętych obrazków. Zbrodnie towarzyszą każdej wojnie nawet tej prowadzonej w imie Boga jeśli mamy oceniać czyjś katolicyzm pod względem zgodności czynów z wiarą dojdziemy do wniosku, że w całej historii było niewielu prawdziwych katolików, nawet Polska jeszcze do niedawna katolicka nie była choćby dlatego, że zabijano przestępców o torturach nie wspominając...
|
Śr lut 20, 2008 17:25 |
|
 |
Atei
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19 Posty: 314
|
Wiem, żal za grzechy przed śmiercią działa jak spowiedź. Ale zauważ, że znajdą się również prostytutki które nie będą żałować.
Wiem, że istnieje czyściec, ale dusze według waszych wierzeń trafiają również do piekła: mówią o tym objawienia fatimskie i inne tego typu "źródła". Nie powiecie przecież, że piekło jest puste.
Kara jest karą, ale żeby popadać w takie okrutne skrajności? Zrozumiałbym to jeszcze wtedy, gdyby Szatan porywał dusze ludzkie do piekła, ale żeby odpowiedzialny za to był sam "miłosierny" Bóg (jako sędzia)?
_________________ Wierzę w naukę i rozum.
Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".
|
Śr lut 20, 2008 17:28 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Wiem gdzie robisz błąd, powiedz mi jak sobie wyobrażasz piekło?
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Śr lut 20, 2008 17:35 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Co to ma wspólnego z tym, że ludzie mordujący w obozach nie przestrzegali przykazania nie zabijaj?
Ale co to właściwie znaczy "nie zabijaj" do kogo się odnosi ?
W ST Bóg każe zabijać wrogie Izraelowi plemiona czy grzeszników np. przez kamienowanie coś tu nie gra Sewerynie bo najwyraźniej jednak czasem można zabijać a nawet trzeba.
|
Śr lut 20, 2008 17:38 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Ja nie wiem jak jest w piekle.
Nie wiem czy jest tam czarno czy czerwono, pomarańczowo cz różowo.
Nie wiem czy jesteś zamknięty w 4 ścianach czy masz nieoraniczoną przestrzeń.
Nie wiem czy podłoże jest gładkie i twarde i czy nie ma na nim nic na krztałt roślinek czy kamieni.
Wiem natomiast jedno.
W piekle nie chodzi tyle o to że kogoś się wrzątkiem oblewa, czy podpala stale czy też gotuje we smole czy jesteś tam przywiązany i stele Cię biczują jakieś katy.
Źródłem bólu jest to, że kiedy już poznamy bliskość Boga na sądzie ostatecznym, kiedy poznamy to uczucie to wtedy zrozumiemy, że to nasze źródło szczęścia.
A w piekle nie ma Boga i nigdy Boga w piekle nie będzie.
Czyściec tak samo - będziesz tam sam bez Boga i właśnie nieobecność Boga jest najstraszniejsza.
Tyle, że w czyśćcu masz tą perspektywę, że kiedyś Bóg zabierze Cię do Siebie.
A jeżeli ktoś całym, życiem pokazuje, że nie chce mieć nic wspólnego z Bogiem to po śmierci Bóg nie będzie przy nim i to jest ta kara.
Tyle, że na ziemi nie rozumiemy jeszcze dokładnie jak nam Bóg będzie potrzebny do szczęścia, ale po to jest min. pismo święte, żebyśmy to zrozumieli. Że poza Bogiem szczęścia nie ma. I tu i tam.
Nigdy praktycznie nie wolno zabijać. Jeżeli ktoś Cię do tego zmusza to nie jest to grzech ciężki bo nie było to dobrowolne.
Jeżeli zabijesz w obronie rodziny czy kogoś to też nie jest to (według tego co wiem) grzech ciężki ale jak zabijesz w ostateczności oczywiście.
Ale grzechem morderstwo jest zawsze.
Bo tylko Bóg może decydować kiedy ktoś ma skończyć życie tu na ziemi i zacząć nowe.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Śr lut 20, 2008 17:53 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Bo tylko Bóg może decydować kiedy ktoś ma skończyć życie tu na ziemi i zacząć nowe.
Ale nie decyduje ?
|
Śr lut 20, 2008 17:56 |
|
 |
Atei
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19 Posty: 314
|
Cytuj: Wiem gdzie robisz błąd, powiedz mi jak sobie wyobrażasz piekło?
Ogień, diabły z rogami wrzucające dusze do kotłów z smołą... Tak, wiem, taka wizja już nie obowiązuje. Piekło to stan duszy w którym nie ma miejsca na radość, miłość, pozytywne uczucia i odczucia: zero przyjemności. Strach, smutek, upokorzenie i inne negatywne odczucia: tak wygląda moja wizja piekła.
Miliardy lat bez najmniejszego odczucia miłości, radości... To nadal jest okrutna kara którą moim zdaniem nie można połączyć z miłosierdziem.
_________________ Wierzę w naukę i rozum.
Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".
|
Śr lut 20, 2008 18:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|