Autor |
Wiadomość |
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
To są filmy dla ludzi Bartasie. Nieludzie nie mogą ich oglądać.
U mnie ostatnio leciała Gnijąca panna młoda. Bardzo fajne.
_________________ Mors dicit
|
N lut 24, 2008 21:43 |
|
|
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
nospheratu napisał(a): U mnie ostatnio leciała Gnijąca panna młoda. Bardzo fajne.
Z tym się zgodzę. Taki nietypowy film 
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
N lut 24, 2008 21:56 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Bartas napisał(a): Danioł, Zen! Byście się wstydzili!!!! Co Wy oglądacie? 
Człowieku, odczep się. Dosyć mam już czytania tych twoich idiotycznych tekstów jaki to jesteś autystycznie zbulwersowany. Nie denerwuj mnie więcej i oszczędź mi tych swoich cieciowatych uwag.
|
N lut 24, 2008 22:27 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
|
N lut 24, 2008 22:45 |
|
 |
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Taki był utwór Nirvany
Ja polecam:
Dobry, choć nie pokazujący całej prawdy o Legendzie Polskiego Blues-Rocka 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
N lut 24, 2008 23:04 |
|
|
|
 |
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
Rojza Genendel napisał(a): Z tym się zgodzę. Taki nietypowy film 
Bardzo ciekawy, idealny na wieczór walentynkowy. 
_________________ Mors dicit
|
N lut 24, 2008 23:55 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Opowieść o pisarzu przeżywającym kryzys twórczy. Hank jest autorem bardzo poczytnej książki "Bóg nienawidzi nas wszystkich", jednak przy tworzeniu kolejnego dzieła bohater nie może "sklecić" ani jednego sensownego zdania. Wpływ na to z pewnością ma fakt, że kobieta z którą ma nastoletnią córkę właśnie przyjęła oświadczyny i niedługo ma zamiar wyjść za mąż. Aby się "odblokować" Hank zaczyna przeżywać romanse trwające najczęściej jedną noc.
Póki co pierwszy odcinek za mną i już wiem, że to będzie geniusz. No, ale w końcu to Showtime, tam crapów nie puszczają. ;]
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn lut 25, 2008 0:16 |
|
 |
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Świetny film 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Śr lut 27, 2008 10:41 |
|
 |
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
Sweeney Todd: demoniczny golibroda z Fleet Street.
Połączenie musicalu, podrzynania gardeł i kanibalizmu, po prostu cudo. 
_________________ Mors dicit
|
Śr lut 27, 2008 11:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Danioł napisał(a): Obydwie części "Nagiego Instynktu" - genialne i utrzymujące w napięciu filmy 
O ile pierwsza część jest rewelacyjna, o tyle druga przywodzi mi na myśl słynną już lekko zmodyfikowaną przeze mnie kwestię Bogusława Lindy, że Sharon to już stara (ekhem) jest. Dwójka jest fatalna. Typowa reanimacja trupa.
|
Śr lut 27, 2008 12:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Szkoda, że nie ma opcji "Edit". Od siebie polecam debiut reżyserski Bena Afflecka "Gdzie jesteś, Amando?". Ciekawy dramat społeczny o porwaniu dziecka i relacjach społecznych w niektórych dzielnicach Bostonu. Film jest adaptacją powieści autora "Rzeki tajemnic".
|
Śr lut 27, 2008 12:20 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Z góry zaznaczam, że nie chcę tutaj rozpoczynać kolejnej dyskusji o etyce związanej ze zwierzętami, ani nawet dyskusji o tym filmie. Muszę jednak napisać o filmie "Earthlings" oraz dlaczego ten film jest dla mnie taki ważny.
Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z filmem "Earthlings" obejrzałem go w całości i ten film wywarł na mnie tak ogromny wpływ, że od tamtego czasu postanowiłem nie jeść mięsa, nie kupować produktów skórzanych i zmienić swoje życie tak aby jak najmniej szkodzić innym zwierzętom.
Dziś kolega podał mi link do wersji tego filmu z polskimi napisami - możecie ją znaleźć pod tym linkiem. Może od czasu gdy oglądałem go ostatnio zwiększyła się moja wrażliwość na krzywdę zwierząt, ale gdy zacząłem go oglądać i doszedłem do fragmentu gdzie pokazane jest jak obcęgami obcinają krowom rogi, musiałem wyłączyć, nie byłem w stanie dalej oglądać. Nie byłem w stanie nawet wypowiedzieć słowa, zakryłem twarz dłońmi i rozpłakałem się. Te słowa mogą tylko próbować wyrazić uczucie które mnie wtedy uderzyło, ale mój umysł całkowicie wypełniła wtedy myśl "Boże, człowiek zamienił ziemię w piekło!". Nie było w tym uczuciu żadnego gniewu i pragnienia zemsty, żadnego zgorzknienia w stylu "ech, ale spiep**yliśmy sprawę". To było czyste przerażenie, jak gdybym cofając samochód rozjechał przez przypadek małe dziecko.
Ten film potrafi naprawdę mocno potrząsnąć człowiekiem.
Nie jest to jakaś typowa propaganda wegetarian lub obrońców praw zwierząt - ten film po prostu pokazuje fakty. A najbardziej przerażające jest to, że to jest prawda.
|
N mar 02, 2008 21:54 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Pablo_Tychy napisał(a): Szkoda, że nie ma opcji "Edit". Od siebie polecam debiut reżyserski Bena Afflecka "Gdzie jesteś, Amando?". Ciekawy dramat społeczny o porwaniu dziecka i relacjach społecznych w niektórych dzielnicach Bostonu. Film jest adaptacją powieści autora "Rzeki tajemnic".
Również polecam, szkoda tylko, że nasz polski tytuł jak zwykle "trochę" nie pasuje do filmu. ;>
Ale film geniusz, nie ma co ukrywać, zmusza do refleksji.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn mar 03, 2008 14:37 |
|
 |
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Zabić Księdza Agnieszki Holland z Christopherem Lambertem w roli głównej.
Film o męczeńskiej śmierci księdza Jerzego Popiełuszki, lecz ze względu na sytuacje panującą wówczas w naszym kraju, w roku produkcji filmu 1988 r, (kiedy jeszcze rządziły władze komunistyczne) zmieniono pewne okoliczności, bieg wydarzeń z jego życia, a także samo imię (ksiądz Alek) chcąc pokazać, że jest to męczeństwo jednego z wielu księży w czasach komunizmu, gdy tak naprawdę chodziło o księdza Jerzego Popiełuszkę.
Lambert w roli księdza, który poza posługą ma też hobby - uprawia boks i bardzo przyjaźni się z pewną kobietą, a ona się w nim podkochuje (to taka ciekawostka, bo przecież to nie jest tematem). Ed Harris również aktor genialny grający w tym filmie jego morderce. Polecam film 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Cz mar 06, 2008 22:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 "Mgła" Franka Darabonta
Byłem na "Mgle" Franka Darabonta i właśnie wróciłem z kina. I cóż mogę powiedzieć? No właśnie... Trochę jeszcze tego nie przetrawiłem, jak to się zwykle w takich wypadkach dzieje, ale o niektórych rzeczach można napisać.
Film momentami przypomina produkcje telewizyjne spod znaku Kinga, np. "Burzę stulecia" i czasami ma się wrażenie, że lepiej byłoby, gdyby ten film trafił do telewizji niż na ekrany kin. Ale to tylko pierwsze wrażenie.
Jeśli chodzi o elementy czyniące z tego filmu horror, to na szczęście nie są one potraktowane przez Darabonta zbyt poważnie. Bardziej interesujące są tutaj relacje międzyludzkie, chociaż można odnieść wrażenie, że problem nie został tak do końca dopracowany w scenariuszu. W jednej recenzji czytałem, że na całej linii zawodzi Thomas Jane. Prawdą jest, że tak do końca nie poradził sobie ze swoją rolą, niemniej jednak aż tak tragicznie nie jest, żeby twierdzić, że niemalże położył całą fabułę na łopatki. Za to bardzo cieszy postać grana przez Toby'ego Jones'a (gra on pracownika supermarketu). Niepozorny chłopina, a zagrał bardzo ciekawie.
Najmocniejszym elementem filmu jest jego zakończenie. To po prostu bardzo celny kop w twarz leżącego. Kiedy je zobaczyłem, miałem ochotę powiedzieć to, co tutaj nie godzi się mówić. Nie dało się inaczej. O ile wcześniejsze adaptacje Kinga poczynione przez Darabonta są w jakiś sposób pozytywne pod względem oceny natury ludzkiej, o tyle "Mgła" jest odwróceniem tej tezy o 180 stopni. Sam film mi się podobał. Nie wiem, jak Wam. Oceniam go 7/10.
|
Pt mar 07, 2008 23:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|