Czy to prawda, że pisanki są zwyczajem pogańskim ?

Tak.

Wywodzą się z pogaństwa, choć zostały zaadaptowane przez kulturę chrześcijańską. Więc to zależy jak na to patrzeć, bo można odpowiedzieć i tak, i nie

Tak.
Kraszone i pisane jaja są elementem kultu płodności w wielu różnych kulturach (podobnie jak zające, woda i kolor zielony). Święci się płodność przyrody powracającą wraz z wiosną. 21. marca wikanie obchodzą na tę okoliczność sabat mniejszy Ostara związany ze zrównaniem dnia z nocą. Atrybutami tego święta są właśnie jaja, żonkile i zające.

tak, dlatego ich nei uznaje, gdyz obrazaja Boga, bo w przeszlosci sluzyluy do innych celów

przepraszam ze odrazu drugi pisze, ale zpomnailem jednego..



czyli sa poganskie, jesli z niego wywodza jesli ktos pochdozi z rodziny zydowskiej to jest zydem, najwyzej moze bcy hcrzescijanem pochdozenai zydowskiego

A co powiesz na to, że św. Paweł pozwolił jeść mięso, które było składane w ofierze demonom? To troszkę poważniejsza sprawa niż z pisankami, ale Paweł na to zezwolił. To wystarczający argument dla osoby uważającej się za chrześcijanina

to nie jest wystarczajacy argument to ze Pawel na cos zezwolił nie znaczy ze my mamy sobie tez zezwalac na cos samemu poza tym co mi daje kolorowanei pisanek? kompeltnei nic

Zupełnie nic? A nie pamiętasz tej radości dziecięcej? Tych zabaw w malowanie różnych wzorków i obrazków na skorupkach?

Kolorowanie czy nie, ale jajko jako symbol rodzącego się nowego życia jest idealne jako symbol Świąt Paschalnych - bo przecież wtedy świętujemy niejako nowe narodziny

tu nie chodzi o to czy było fajnei czy nie, ale o to czy mi to coś daje w kontaktach z Bogiem, mianowicie czy mnei przybliza czy oddala i czy Bogu się to podoba. jest to zwyczaj pogański, przerobiony na chrześcijański i nikt temu nei zaprzeczy. a więc czy Bogu się to podoba by malować jajka? w koncu ten zwyczaj służył do oddawania czci bozkom i innym wierzeniom





w samym jajku nei ma nci złego, nie o to mi chodzi
chodzi mi o święcenie jajek, malowanei ich co ma krozenei pogańskie i Bogu się raczej to nei podoba, bo takei obrzędy mogą Go obrażac, tak jak obrażało Go czczenie zlotego cielca na pustyni przez Izraelitów

pozdrrawiam

Nie, czczenie złotego cielca to było zupełnie coś innego - to było bałwochwalstwo. Robienie pisanek nie ma dzisiaj absolutnie nic wspólnego z bałwochwalstwem ani z praktykami pogańskimi, to nie jest w ogóle żadna forma kultu

z praktykami poganskimi ma to tyle ze pochodzi z tradycji poganskich a ja jestem rpzeciwny przywlaszcaniu poganskich zwyczajow i nazywaniu ich chrzescijanskimi. to by bylo na tyle ode mnie

Spragniony- a w liturgii uczestniczysz? Chodzisz na Mszę? Tam 3/4 elementów jest pochodzenia pogańskiego. Nie ma co dramatyzować.

no właśnie, nad tym sie ostatnio zastanawiam, czy KK to jest ta jedyna relgiia do ktorej powołał nas Chrystus. ale mimo wszystko w temacie z pisankami nei spodziewam sie znalezc odpowiedzi:)