opętanie Annelise Michael
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Cytuj: Ponieważ człowiek jest jednością psychofizyczną, wydaje się, że "psychika" jest sztucznym tworem, abstrakcyjnym przedmiotem badań psychologii - nauki, której spójność jest również poddawana w wątpliwość, ontologiczny status psychiki też jest poddawany w wątpliwość. Oto masz na temat psychiki coś z wikipedii. Ja nie uważam np. psychologii za naukę. Znaczy jest uznana, ale ja tego nie poważam. Ja uważam, że psycholgia = CHYTROŚĆ i jest to nauka o tym jak być CHYTRTYM w życiu oraz o różnych tym podobnych mechanizmach. Niekiedy się mówi komuś "ale z ciebie psycholog" albo ludzie wiedzą, że mają spryt życiowy. Takie bzdury ale ciekawe przeważnie. Może tyle z psychiki zależy od biologii, że biologia to procesy fizyko-chemiczne zachodzące w każdej komórce naszego organizmu. Więc te procesy mają wpływ i tworzą psychikę ludzką, która jednak... wcale o tych procesach nie uczy. A zatem sensu (dla mnie) żadnego w tym pojęciu praktycznie nie ma [/quote]
|
Pn mar 24, 2008 10:26 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 .......
ps. Właściwie z pobieżnych studiów w necie wynika jeszcze (w kwestii psychiki) że ci , co się tym zajmują powinni się określić czy się zajmują duszą czy osobowością człowieka. Z naukowego punktu człowieka dusza przecież jest abstraktem takim jak dla mnie ...psychika człowieka. I psychologia - kolejny abstrakt jak dla mnie.
Wiecie czym jest ABSTRAKCJA - jakieś bohomazy, nic z tego nie rozumiem, ale wszyscy mówią, że to jest GENIALNE i płacą za to nie wiem ile. (moja definicja abstrakcji).
|
Pn mar 24, 2008 10:32 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
 Re: ...
xyz2345 napisał(a): A zatem sensu (dla mnie) żadnego w tym pojęciu praktycznie nie ma
Powiedziałem, ręce precz od klawiatury. Oczy precz od Wikipedii.
To warunek zdrowienia.
PS. Nieznany medycynie jest przypadek, by psycholog sam rozwikłał swoje psychiczne problemy, a co dopiero psychologizujący laik.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn mar 24, 2008 10:33 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ......
Wiesz co - raz nawet zwróciłam się o pomoc do psychologa jakiegoś, alejak mi powiedział, że każdy psycholog sam chodzi na terapię (albo i 2) to stwierdziłam, że mam to gdzieś. Jak chory na umyśle lekarz ma uzdrowić mój rozum? - pomyślałam. Który wtedy wcale nie był jeszcze taki chory.
Powiedziałabym - teraz jest gorzej. 
|
Pn mar 24, 2008 10:36 |
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
Xyz, nie zakładaj, że każdy kto chodzi na terapie, musi być chory na umyśle.
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
Wt mar 25, 2008 1:54 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ....
Chce mi się śmiać z tego, że jesteś wielkim naukowcem (co odkryłeś ciekawego?) a cytujesz Martina Lutra. Każdy normalny ateista by cię wyśmiał. Przy okazji nie dorastasz mu do piętek jak znam żywot.

|
Wt mar 25, 2008 12:48 |
|
 |
Polk
Dołączył(a): Cz maja 26, 2005 19:19 Posty: 57
|
 Re: .......
xyz2345 napisał(a): Czy to nie straszne, że ten Fleischman został potępiony? Ksiądz w piekle. A ktoś kiedyś mówił "Jak jesteś ochrzczony to do piekła nie pójdziesz". Gdzieś tam takie brednie słyszałam. Czyż Hitler nie był ochrzczony? A Stalin nie był ministrantem nawet?
A Stalin nie był w semianrium nawet?
_________________
"Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia."
|
Wt mar 25, 2008 14:47 |
|
 |
Polk
Dołączył(a): Cz maja 26, 2005 19:19 Posty: 57
|
http://pl.wikipedia.org/wiki/Józef_Stalin napisał(a): a od 1894 roku kształcił się w seminarium duchownym (co nie było częste u synów szewców i praczek - potwierdza też teorię związaną z Przewalskim) w Tyflisie (obecnie Tbilisi). Wbrew legendzie, stworzonej później przez oficjalną propagandę, Stalin nie został usunięty z Seminarium Duchownego za marksistowskie poglądy czy też nie zdany egzamin. Szkołę ukończył z bardzo dobrymi wynikami. Zachowały się po dziś dzień jego wszystkie seminaryjne świadectwa. Uczył się bardzo dobrze (niektórzy wskazują na jego niezwykłą pamięć). W młodości pisał wiersze. Siedem z nich zostało opublikowanych w czasopiśmie Iweria. W roku 1907 - a więc kiedy Stalin był już zawodowym rewolucjonistą - jeden z jego wierszy opublikowano w wyborze najlepszej poezji gruzińskiej.
Po usunięciu z seminarium Stalin zatrudnił się na niskopłatnej posadzie księgowego w obserwatorium astronomicznym w Tyflisie. [/quote]
_________________
"Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia."
|
Wt mar 25, 2008 14:52 |
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
Kod: Chce mi się śmiać z tego, że jesteś wielkim naukowcem (co odkryłeś ciekawego?) a cytujesz Martina Lutra. Śmiej się, to zdrowe, ja będę się śmiał z tobą, bo wolę to od płaczu. ^^ Cytować nawet najgorszy głupek może słowa Jana Pawła II, o ile je rozumie. A ja słowa Martina Lutra rozumiem doskonale. Mylisz się co do mnie: nie jestem naukowcem, a co dopiero wielkim. Bliżej mi do filozofa. Kod: Każdy normalny ateista by cię wyśmiał. Super, nie obchodzi mnie opinia innych na mój temat. Kod: Przy okazji nie dorastasz mu do piętek jak znam żywot.
Nie tobie to oceniać. Poza tym nikt nie zabrania cytować słów ludzi, od których jest się 'gorszym'. Wręcz przeciwnie. Rozumiem, że ty cytujesz słowa ludzi głupszych. Spoko.
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
Wt mar 25, 2008 15:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ....
Cytuj: Bliżej mi do filozofa. To widać . To widać  . Ale może przynajmniej jesteś już ...teistą. Jak Jan Pawel II. A czy Luter też był teistą twoim zdaniem? Skoro pozbył się Maryji to pewnie był już katolikiem jak dla Ciebie. Albo nawet i demiurgiem. Rzuć jeszcze parę innych cytatów. Czemu nie lubisz Benedykta XVI? Powiedział wiele mądrych rzeczy. Czy jest teistą twoim zdaniem czy może a-teistą już? [/quote]
|
Wt mar 25, 2008 15:16 |
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
Kod: To widać . To widać Smuteczek. To dobrze. Kod: Ale może przynajmniej jesteś już ...teistą. Jak Jan Pawel II. Jestem przynajmniej ateistą. Kod: A czy Luter też był teistą twoim zdaniem? Jasne. Kod: Skoro pozbył się Maryji to pewnie był już katolikiem jak dla Ciebie. Albo nawet i demiurgiem. Jak człowiek może być demiurgiem? Dlaczego mówisz o pozbyciu się Maryi? Po prostu oddalono się od jej czci. Kod: Rzuć jeszcze parę innych cytatów. Czemu nie lubisz Benedykta XVI? Nie lubię? Kod: Czy jest teistą twoim zdaniem czy może a-teistą już?
Oczywiście Benedykt to teista.
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
Wt mar 25, 2008 15:28 |
|
 |
zszywacz
Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 21:55 Posty: 409
|
xyz2345, chyba nie rozumiesz kilku pojęc.
Co dla Ciebie ze znaczy "teista" i "demiurg"?
_________________ I recognise...
Myself in every stranger's eyes
|
Wt mar 25, 2008 15:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 .....
Cytuj: Teizm (gr. θεoς theos - bóg) to wiara w istnienie Boga, bogów lub bogiń, którzy są osobami ingerującymi w losy świata, który jest ich dziełem; czuwającymi nad biegiem wydarzeń lub podtrzymującymi świat w istnieniu. Antonimem wyrazu "teizm" jest słowo "ateizm", czyli zaprzeczenie istnienia Boga/bogów.
Relacje z religiami.
Głównym źródłem poglądów teistycznych są religie.
* Przykładowe religie teistyczne: chrześcijaństwo, islam, judaizm, zoroastryzm. Oto co znalazłam w wikipedii. Teizm to jest ogólna definicja pewnej przymiotu Boga. Ale my nie jesteśmy muzułmanami. Przynajmniej ja nie. Teizm - co to jest teizm? Dla mnie to w praktyce nie jest nic. Czy jak mi meteoryt na głowę spadnie to jest to teizm czy jak? Czy raczej tylko bombę atomową mam pod to podciągnąć? A może raczej jak nastąpił atak na WTC? Słucham. [/quote]
|
Wt mar 25, 2008 15:36 |
|
 |
zszywacz
Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 21:55 Posty: 409
|
No tak, to jest teizm. Ale:
a) dlaczego mielibyśmy byc z tego powodu muzułmanami
b) dlaczego wg Ciebie teistami nie byli/nie są Marcin Luter, JP2, Benedyskt XVI?
c) co mają do tego meteoryty, bomby atomowe i ataki na WTC?
Po prostu nie mogę złapac Twojego toku myślenia. Nie traktuj tego jako ataku, a jedynie jako prośbę o doprecyzowanie wypowiedzi, żebym mógł się do niej ustosunkowac.
_________________ I recognise...
Myself in every stranger's eyes
|
Wt mar 25, 2008 15:46 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
 Re: .....
xyz2345 napisał(a): Słucham.
Trudno za tobą nadążyć. Albo ci myśl za szybko biegnie jak na moje możliwości, albo coś kręcisz.
Jak wierzysz w boga (jakiegokolwiek) - to jesteś teistką, jak nie wierzysz - to jesteś ateistką. Czy może być coś prostszego?
A ty tu jakieś dziwaczne pytania zadajesz, o jakiś meteorytach i bóg wie o czym jeszcze ...
Przyznaj się, że to jakiś kolejny psychologiczny eksperyment. Lepiej się przyznaj.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt mar 25, 2008 15:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|