Nie wiem, nie znam wszystkich religii ale wydaje mi się, że były na świecie społeczeństwa bez jakiejś wyodrębnionej kasty kapłanów z władzą będzie gorzej bo choć nie zawsze pochodziła od Boga/ów to religia zawsze miała jakiś wpływ na polityke...

nie chodzi mi o WSZYSTKIE religie tylko o jedną w której tak nie było.
i chodzi mi o KONKRETNY PRZYKŁAD a nie o to co ci się zdaje.

no wiesz dla mnie ford focus to nie jakis rarytas a ten ksiadz ma ponad 60 lat i teraz kupił samóchd. Więc chyba coś mu się należy od życia tym bardziej że to nie jest ksiądz który nic nie robi ale zrobił wiele dla swojej miescowosci , dzieki niemu zrealizowano wiele inwestycji i z tego co wiem to parafia prowadzi jakiś mały szpitalik czy hospiciujm ale nie wiem dokładnie o co tam chodzi. Widzisz są księża typu Rydzyk czy Jankowski ale są tez skromni. Moi rodzice znali księdza który chodził w przetartych spodniach bo wołał dać biednym niż kupić sobie nowe. Mieszkańcy z wdzieczności kupili mu samochód fiata 126p ;p I co zrobił ? Podziekował i sprzedał i całą kwote przeznaczył dla najbiedniejszych rodzin ... Szkoda że o tym się nie mówi że i tacy księża są.Pewnie że trzeba mówić o nadużyciach żeby sie opamiętali ale szkoda że nie nagłaśnia się o takich przypadkach jak wyżej wspomniałem. Kiedyś oglądałem program o księżach za czasów wojny i komunizmu. Byli tacy co współpracowali i o tym tez mówiono tylko szkoda że nie mówiono o tych księżach co byli katowani i źle traktowani w wiezieniach za to że kochali Boga. A Maksymilian MAria Kolbe ? Oddał życie za innego i poszedł na stracenie za kogoś....

lereeeekkkkkkk

nie udawaj że księża są jacyś tam ubodzy czy skromni.

żyją zwykle o wiele lepiej niż przeciętna społeczeństwa w którym żyją.

To zostań księdzem.

Taa... to powiedz mi jak żyją księża... Opowiedz mi o ich dniu, o ich obowiązkach i luksusach większych od przeciętnego człowieka.

Najlepiej opowiedz o księdzu z własnej parafii a nie o jednym co gdzieś usłyszałeś co się pogubił i ogłupiał i hasa w bogactwach. Nie patrz na wszystkich przez pryzmat niewielu.

nie zostanę księdzem bo brak mi tupetu.

nie znam historii księży z mojej parafii poza x. Indrzejczakiem ale to byłby dziwny przykład.
ja nie mówię o konkretnych osobach tylko o statystyce a ta jest nieubłagana.

A ja myślałem , że wiary.

a na co księdzu wiara?

Zastanawia się Idiota.

a coś masz dopowiedzenia cz od dzisiaj chcesz zostać Szpakowskim.

i nie zastanawiam się tylko pytam.

a ty nie umiesz odpowiedzieć.

ale twój słowotok z głowy nie pozwala ci milczeć.

już się przyzwyczaiłem że jesteś wariatem.

a teraz może ktoś odpowie:

na co księdzu wiara?

Nie wariatem tylko idiotą , i nie ja tylko ty.

nie wołgi tylko rowery
nie w leningradznie tylko w moskwie
i nie rozdają tylko kradną...

jesteś teraz Szpakowskim z radia Erewań??

cudnie.

a teraz niech ktoś normalny odpowie na moje pytanie.

po co księdzu wiara?

Bez wiary trudno byłoby nawrócić np, idiotę.

Może i bez wiary by się obeszło, ale ksiądz bez wiary, to jak "żołnierz bez karabinu".