może wyjaśnij tą głęboką metaforę...
ja jej nie rozumiem.

a "żołnierz bez karabinu" to się nazywa "generał"

Może jakieś kulty pierwotne o których mało wiemy ? A może nie...

"Żołnierz bez karabinu" specjalnie zapisałem w cudzysłowiu, coby się nikt nie czepiał i rozumiał to tak jak powienien.

Muszę Cię rozczarować, bo nie ma tam żadnej głębokiej metafory.

A odpowiedź na pewno sam znasz.

troche zeszliscie z tematu.
powrocmy do sedna sprawy.
nie rozstrzasajmy na konkretnych przykladach, ani ogolnikowo, bo jak w kazdej grupie sa ci lepsi i ci gorsi.


to jak? uwazacie ze robi sie ostatnio z religii czy to katolickiej czy islamu broń polityczna i maszynke do robienia kasy?

po pierwsze katolicyzm to nie religia ...religią jest chrześcijaństwo. Islam jako religia napewno jest wykorzystywany do robienia pieniędzy albo zabijania amerykanów. Wystarczy oglądać progamy na TVP2 właśnie o bliskim wschodzie i tam mozna posłuchać jak chłopiec który ma 14 lat chce sie wysadzic blisko amerykanów bo twierdzi że im wiecej zabije ludzi tym wieksza dostanie nagrode od Boga. Czy widziałes kiedys taką postawe u chrześcijanina? Czy to u katolika czy to u prawosławnego lub innego ? Bo ja raczej nie.

Taa..
Hmm... kurde tak bardzo chce pozabijać amerykanów... ale będzie to nie etyczne... wiem! stworzę religię... i nazwę ją... islam.. tak... i w tej religii będzie chodziło o zabijanie amerykan... ale jestem mądry...

e tam!
amerykanie sobie zaraz wynajdą jakąś panią pastor co zechce zabijać arabów (jesus camp) i gdzie tu sens?

mysle ze wiekszą szkodę się wyrządza ludziom zaciemniając ich mózgi bajkami, nieprawdziwymi informacjami, złą interpretacją Biblii niż zabijaniem.

Może jakiś konkret...

wpisz "jesus camp" ma jutubje.

W życiu moi rodzice popełnili względem mnie kilka istotnych błędów. Min miałem się uczyć 4 języków skutkiem czego nie znam żadnego, ewentualnie dogadam się po angielsku, ale nie znam go na tyle by oglądać ten film.

Więc powtórzę... może jakiś konkret? Można go napisać po polsku tutaj.

bardzo przykre, że nie jesteś w sanie odczytać konkretów, ale to nie znaczy, że ich nie ma.

Ty żartujesz Zabicie kogoś to pozbawienie życia Z całym szacunkiem ale chyba cos ci sie pomyliło. Co ma zła intepretacja Biblii do zabijania ?

Jest dokładnie na odwrót: chrześcijaństwo nie jest religią, jest nim natomiast katolicyzm.

lerek - chodzi mi o to że większą szkodę człowiekowi można wyrządzić sprytnie wciskając mu bajki, kit tak zwany, nieprawdziwe informacje, czy przekręconą interpretację Biblii niż zabiciem kogoś.


PS. Zabicie kogoś to bez wątpienia pozbawienie go życia. No chyba że po kulce w łeb, wstaniesz i masz jeszcze 5 żyć.