Autor |
Wiadomość |
whistle
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 12:43 Posty: 275 Lokalizacja: Imielin
|
Ludzie ale wy kręcicie  !
Nie można i jest grzech. Co za różnica czy ktoś ma szerokie czy wąskie sumienie itd itp...
Chyba że autor na stronie zaznacza że to darmowe MP3.
Zło jest złem, a jak ktoś robi źle to niech się  nie usprawiedliwia i nie przekabaca innych!
_________________ "ktokolwiek nas spotyka od Niego przychodzi
tak dokładnie zwyczajny że nie wiemy o tym.."
|
Pn sty 21, 2008 22:10 |
|
|
|
 |
Vinelseen
Dołączył(a): Śr lis 14, 2007 15:27 Posty: 7
|
A czy oglądanie teledysku/ słuchanie muzyki na np youtube'ie jest również grzechem  pytam z czystej ciekawości 
|
Wt sty 22, 2008 21:25 |
|
 |
whistle
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 12:43 Posty: 275 Lokalizacja: Imielin
|
No właśnie... dobre pytanie..
Zna ktoś odpowiedź?
A może zależy jakiego filmiku.. czy z koncertu, itp.. Bo czasami wykonawcy sami wrzucają. Albo gdy ktoś śpiewa piosenkę kogoś?
Halo ktoś się zna?
_________________ "ktokolwiek nas spotyka od Niego przychodzi
tak dokładnie zwyczajny że nie wiemy o tym.."
|
Pt lut 01, 2008 21:50 |
|
|
|
 |
paweł28
Dołączył(a): Śr sty 23, 2008 15:28 Posty: 174
|
 Piracka muzyka
Sagittarius napisał(a): Czy Waszym zdaniem grzechem jest słuchanie muzyki ściągniętej, którą się np. dostało od kogoś (nieprosząc o to)?
Ja myślę że nie jest grzechem, a już napewno nie cieżkim, ale zapytaj jeszcze spowiednika.
_________________ Pozdrawiam:)
Paweł
|
So lut 02, 2008 15:36 |
|
 |
paweł28
Dołączył(a): Śr sty 23, 2008 15:28 Posty: 174
|
Vinelseen napisał(a): A czy oglądanie teledysku/ słuchanie muzyki na np youtube'ie jest również grzechem  pytam z czystej ciekawości 
Nie, nie jest.  Tak mi się przynajmniej wydaje.
_________________ Pozdrawiam:)
Paweł
|
So lut 02, 2008 15:37 |
|
|
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
whistle napisał(a): Ludzie ale wy kręcicie :? ! Nie można i jest grzech. Co za różnica czy ktoś ma szerokie czy wąskie sumienie itd itp... Chyba że autor na stronie zaznacza że to darmowe MP3.
Zło jest złem, a jak ktoś robi źle to niech się :x nie usprawiedliwia i nie przekabaca innych!
Czytaj ze zrozumieniem to co napisałem w poprzednich postach plz k thx,
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So lut 02, 2008 20:42 |
|
 |
dear life
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 18:35 Posty: 69
|
Nie wiem, czy mi ktoś tu jeszcze odpisze, no ale cóż... warto spróbować :) Mianowicie mam pytanie dotyczące tego pytania. Kiedyś ściągałam pliki (muzyka, filmy) przez specjalne programy typu e-mule, bearshare i inne. Na pewno je znacie. No i ktoś mi powiedział, że to grzech. Ale ja wcześniej o tym nie wiedziałam. Nawet nie uważałam tego za łamanie jakoś specjalnie prawa. Bo przecież ja tej muzyki sama do neta nie wrzuciłam, tylko po prostu czerpałam od innych użytkowników (wymieniałam się z nimi plikami). No ale od tamtego czasu jak się dowiedziałam że to grzech, odinstalowałam ten program i już nie korzystam z jego "usług".
Czy zatem jeżeli tkwiłam w niewiedzy, czy popełniłam grzech ? Muszę się z tego wyspowiadać? Jak ?
|
N kwi 13, 2008 12:10 |
|
 |
whistle
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 12:43 Posty: 275 Lokalizacja: Imielin
|
Też kiedyś ściągałem z torrentów... teraz muzyka jakoś lepiej smakuje:) i znajduje pełno legalnych na necie.
Wydaje mi się że grzech tak, ale z racji tego że nie wiedziałaś to jego waga jest baaaaaaardzo mała:) Proponuje żebyś powiedziała jednak ks. Niczemu to nie przeszkodzi a przynajmniej będziesz czuła spokój:)
Powodzenia!
_________________ "ktokolwiek nas spotyka od Niego przychodzi
tak dokładnie zwyczajny że nie wiemy o tym.."
|
N kwi 13, 2008 19:04 |
|
 |
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
 Re: Piracka muzyka
Sagittarius napisał(a): Zastanawia mnie pewna kwestia. Ściąganie muzyki/gier z Internetu jest niewątpliwie kradzieżą. Nie prawda.
_________________ ---
teh podpiss
|
N kwi 13, 2008 19:31 |
|
 |
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
A ja uważam, że wcale nie jest przestępstwem, a już tym bardziej grzechem
Załóżmy, że ktoś nie ma pieniędzy na oryginalną płytę, bo jest za droga, albo podoba mu się jakiś utwór, ale nie cała płyta, wtedy ściąga z internetu, jednakże:
* nie rozpowszechnia go, nie sprzedaje, nie wypożycza publicznie
* stosuje tylko do użytku wewnętrznego
Wtedy nie jest grzechem, bo osoba, która nie wykorzystała tego publicznie, tym samym nie dopuściła się popełnienia kradzieży.
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Pn kwi 21, 2008 21:09 |
|
 |
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
Bartas napisał(a): A ja uważam, że wcale nie jest przestępstwem, a już tym bardziej grzechem  Nikogo nie obchodzi, co Ty uwazasz. To, czy cos jest grzechem, czy przestepstwem, czy jednym i drugim, zalezy od definicji. Bartas napisał(a): Załóżmy, że ktoś nie ma pieniędzy na oryginalną płytę, bo jest za droga, albo podoba mu się jakiś utwór, ale nie cała płyta, wtedy ściąga z internetu, jednakże:
* nie rozpowszechnia go, nie sprzedaje, nie wypożycza publicznie * stosuje tylko do użytku wewnętrznego
Wtedy nie jest grzechem, bo osoba, która nie wykorzystała tego publicznie, tym samym nie dopuściła się popełnienia kradzieży. Mieszasz prawo ludzkie z Boskim, pomieszanie z poplataniem.
_________________ ---
teh podpiss
|
Pn kwi 21, 2008 21:26 |
|
 |
Story
Dołączył(a): Wt sty 08, 2008 18:00 Posty: 42
|
Myślę, że wystarczy zastosować pewien etyczny algorytm.
Założenia: wiadomo, że obecnie każdy ma nieskrępowany niczym dostęp do jakiejkolwiek muzyki przez internet, nikt tego nie kontroluje.
Wychodzi nowa płyta. Chcę ją mieć. Mogę ściągnąć, mogę kupić. --> Czy gdybym nie miał możliwości ściągnięcia, kupiłbym ją? --> Jeżeli tak - muszę ją kupić albo w ogóle po nią nie sięgać. Jeżeli nie - mogę ją ściągnąć (artysta i tak nic nie straci, nikomu nie szkodzę).
Jeżeli mam ściągniętą płytę na dysku, podoba mi się, widzę ją w sklepie --> Gdybym teraz musiał zapłacić za tą płytę lub ją stracić, co bym zrobił? --> Jeżeli zapłaciłbym (zależy mi na niej), muszę ją kupić. Jeżeli wolałbym ją stracić (bo np. i tak mało jej słucham), nie kupuję.
Coś co jest etyczne nie jest grzechem. Coś co nie jest etyczne jest grzechem. (nie?)
|
Pn maja 05, 2008 14:37 |
|
 |
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
Story napisał(a): Myślę, że wystarczy zastosować pewien etyczny algorytm.
"Inzynieria moralna" to kiepski pomysl na bycie dobrym czlowiekiem.
Jesli sciaganie muzyki bez placenia nie jest grzechem, to trwanie przy dziecinnych zachowaniach na pewno jest.
Bog nas stworzyl, zebysmy byli madrymi (nie mylic z cwaniactwem), nie glupcami.
_________________ ---
teh podpiss
|
Pn maja 05, 2008 17:49 |
|
 |
Story
Dołączył(a): Wt sty 08, 2008 18:00 Posty: 42
|
cau_kownik napisał(a): Story napisał(a): Myślę, że wystarczy zastosować pewien etyczny algorytm. "Inzynieria moralna" to kiepski pomysl na bycie dobrym czlowiekiem. Jesli sciaganie muzyki bez placenia nie jest grzechem, to trwanie przy dziecinnych zachowaniach na pewno jest. Bog nas stworzyl, zebysmy byli madrymi (nie mylic z cwaniactwem), nie glupcami.
Prymitywizm moralny też. Świat się trochę zmienił od średniowiecza (problemy moralne są troszkę bardziej zawiłe niż wtedy), cytując trenera Benhakkera proponuję "get out of the wooden box". 
|
Wt maja 06, 2008 20:05 |
|
 |
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
Story napisał(a): cau_kownik napisał(a): Story napisał(a): Myślę, że wystarczy zastosować pewien etyczny algorytm. "Inzynieria moralna" to kiepski pomysl na bycie dobrym czlowiekiem. Jesli sciaganie muzyki bez placenia nie jest grzechem, to trwanie przy dziecinnych zachowaniach na pewno jest. Bog nas stworzyl, zebysmy byli madrymi (nie mylic z cwaniactwem), nie glupcami. Prymitywizm moralny też. Świat się trochę zmienił od średniowiecza (problemy moralne są troszkę bardziej zawiłe niż wtedy), cytując trenera Benhakkera proponuję "get out of the wooden box". 
1) udowodnij, ze proste rzeczy sa skomplikowane,
2) przekonaj, ze tylko ty potrafisz te "skomplikowane" rzeczy przedstawic prosto,
3) profit.
Bujac to my, a nie nas.
_________________ ---
teh podpiss
|
Wt maja 06, 2008 20:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|