organista napisał(a):
Zapisana jest nasza przyszłośc i wydarzenia które nastapią.my jednak nie wiemy co i kiedy się wydarzy,więc trzeba byc przygotowanym na wszystko.
Masz rację. Miałem kilka takich przypadków. A to niedomknięte okno targane przez wiatr spadło metr ode mnie na ulicy, a to spróchniałe drzewo się przewróciło (było ciemno, dopiero następnego dnia zobaczyłem je w pełnej karasie w poprzek chodnika), a to kilogramowa śruba którą ktoś na jezdni zgubił prysła spod opony i preleciała tuż obok mojej głowy.
Widzisz ile razy mógł nastąpić MÓJ KONIEC ŚWIATA?
Oczywiście nie wiedziałem i dalej nie wiem jak zapisana jest moja przyszłość.
Oczywiście też - nie byłem "przygotwany".