Uzurpujesz sobie Boskie zdolności?...może wolą lub za dopuszczeniem Boga był Balcerowicz, reformy?
Bezmyślnego fetowania Traktatu z lizbony pomyliły Ci się adresy....adres Pałac prezydencki, min. Fotyga uskuteczniająca pląsy w Lizbonie.
"Sprośni protestanci"??...no tak nie podzielają Twoich poglądów, to i słusznie należy się im jak nic
Masoni mają dobre przyczułki w Polsce bez Traktatu...idol PiSu, wielki reformator J. Olszewski od 1962r Mistrz loży masońskiej "Kopernik" w Polsce; B. Wildstain reformator TVP od lat we władzach polskich masonów....nie zniszczyli jeszcze Kościoła w Polsce, to i nie zniszcza...bo przecież "bramy piekielne go nie przepomogą".

Przepraszam, zapomniałem podać źródła wiadomości Masoni w Komisji Europejskiej: ND, Poniedziałek, 28 kwietnia 2008, Nr 100 (3117).

Ja nie jestem "Radio Maryja" więc...




Stanisławie Adamie, ja też nie jestem mściwy, ale jestem konsekwentny, więc zapytam:

Czy zrozumiałes już, że nie nadejdzie taki czas abym musiał odszczekiwać to, co napisałem o Wojciechu Wybranowskim i jego paszkwilu opublikowanym w wielkopiątkowym "Naszym Dzienniku"

Obiecywałeś, że odpowiesz na to pytanie, gdy wypierzesz rodzinne brudy.
Dużo jeszcze masz brudów we własnej rodzinie Mój Ty Zawiszo Czarny inaczej :?:

Gruby żyje i jak widać w dobrej czerwonej kondycji. A już myślałem, że coś się stało.

Dlaczego nie ma opcji Edit?

Już wiem, mobilizacja, przyszedł rozkaz Masonów w Europie zagłuszyć ...

Bronek czy Janek wydali rozkaz?
masz racje - przydałaby się opcja Edit - ale chyba moderatorom cięźko byłoby nadążać za zmianami i dopisywaniami.

Stanisław, tak sobie czytam tę dyskujsję i oczom nie wierzę.
Masz bardzo niemiły, cyniczny, czasem obraźliwy sposób prowadzenia dyskusji. A ostatnie dwie wiadomości nie niosa żadnej treści do rozmowy, sa jedynie obliczone na osmieszenie adwersarza. Myślę, ze moderacja powinna przywołać Cię do porządku.

Tak jak i adwersarzy.
I to nie tylko od dwóch ostatnich wiadomości.
Ja przynajmniej minium logiki usiłuję zachować.


A już się martwiłem, że od dwóch tygodni nie ma żadnej afery.

Pozdrawiam.

PS. Myślałem, że masz coś ciekawego do powiedzenia o wpływie masonerii na instytucje europejskie.
Albo braku takiego wpływu.

Wybacz. :<

A co do mojej uwagi, to zdanie podtrzymuję, dodam tylko krótko, zeby offtopu nie ciągnąć, że napisałam to do Ciebie, nie do innych, poza tym zastawianie się "a inni to też..." jest dziecinne i niepoważne, nie sądzisz?

Ponadto Tobie tego typu posty zdarzają się częściej niz innym. Jawisz się jako osoba niemiła, cyniczna, złosliwa i kompletnie zamknięta na argumenty innych. Po prostu. Myslę, ze rozmowa z Toba to prawdziwy wyczyn i próba nerwów na którą ja, niestety, nie mam siły ani ochoty.

Proszę moderację o wybaczenie tego offtopu.

Może faktycznie nietrafnie zinterpretowałem Waszą wymianę zdań, ale to nie przekreśla mojego wywodu o zależności mediów toruńskich Powiedzmy, że słabo wiąże się z Waszymi postami, ale w wątku "Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce" się mieści.



Dobrze, że przy tym "niegodnie nabytym kapitale" dodałeś, o kogo chodzi
Aby nie rozwijać tu wątku RM i ND napisze tylko, że dla mnie w ocenie liczą się fakty, a nie jakieś domniemania. Np. jak nie ma wyroku w sprawie "cegiełek" na ratowanie Stoczni Gdańskiej, to nie twierdzę, że kapitał został niegodnie zdobyty. Podobnie z resztą zarzutów np. z wątku o RM. Chociaż swoje zdanie na temat takich praktyk oczywiście mam. Podobnie w przypadku Agory.



Korzystam więc (powyżej) póki mogę

Ale publicznie, więc i tak samo muszę do nich się odnieść. Poza tym to kwestia wartości, a wartości dla chrześcijanina są nie rozdzielne od żadnej aktywności, również dyskutowania o polityce. Więc nie do końca to off top.


Może tak, może nie. Gdy się sprężynę naciąga, to potem oddaje.
Dla równowagi to samo pytanie należałoby zadać tym "innym".


Może tak, może nie. Wszystkiego co się na forum pisze nie jestem w stanie przeczytać, więc brak mi odniesienia do porównań. Jesli jest tak jak twierdzisz, to zapewne dlatego że kilka osób w "specyficzny" sposób reaguje na moje i osób (z których niektóre forum już opuściły) podzielających moje poglądy na Kościół i jego miejsce w społecznym życiu.


Mogę tylko przyjąć do wiadomości. Nie umiem udowonić, że nie jestem wielbłądem.


Jak wyżej. Przykre. Nie mniej wezmę twoje uwagi do serca.



Mieści się i nie przekreśla. Dlatego napisałem: Wcale nie kwestionuję "tezy", że "nie ma prawdziwie wolnych mediów".


Nie twierdzisz, ale wątpliwości masz. By choć trochę je rozwiać, to ci powiem, że wielokrotnie w RM i ND nadawano komunikat z prośbą o zdeklarowanie przez ofiarodawców, co z tymi "cegiełkami" uczynić. Własnousznie słyszałem, własnoocznie czytałem. Dlatego o swoich zdeklarowałem że mają zostać przeznaczone na potrzeby RM. Podobnie uczyniło wiele znanych mi osób (np. moja śp. mama). Nie mam powodu by mniemać, że większość ofiarodawców nie uczyniła podobnie. Dla mnie wartość cegiełek (tj. św.udz.) była żadna, ale w sumie dla RM mogła coś znaczyć i gdyby nie to ciągłe wracanie do tego rzekomego przekrętu, to dawno bym o sprawie zapomniał. Niestety, tych którzy chcą bym pamiętał jest wielu. Dlatego, nie dziwi mnie, że masz wątpliwości.

Pogrubienie i kolorek, odemnie...
Ktos kiedyś mądry powiedział;

"Z przodu uśmiech z tyłu pałka"

Mi tam się jawi pan Stanisław jako miły, sympatyczny forumowicz, o normalnych przyzwoitych pogladach.

"o normalnych, przyzwoitych poglądach "...konkluzja nasówa sie sama - oponenci są "nieprzyzwoici i nienormalni"...zgodnie z diagnozą Stanisława, pacienci dr. Strossmajera
Stanisławie - sprężyna nie służy do zabawy - może spłatać figla i przywalić naciągającemu.

To wyjaśnienie jest też w wątku o RM i ja nie mam wątpliwości, że większość ofiarodawców zdecydowała o przeznaczeniu swoich cegiełek na potrzeby RM. Moje wątpliwości dotyczą całej tej akcji od samych podstaw, czyli "naganiania" słuchaczy na dokapitalizowanie Stoczni czy też intencji organizatorów akcji (czy np. od początku pomysłodawca nie zakładał, że się nie uda, a ofiarodawcy łatwiej jest przeznaczyć na RM datek już ofiarowany na inny cel).
Ale mniejsza o te moje prywatne spekulacje, nie moje pieniądze, nie mój problem. Bardziej interesuje mnie kwestia oceny niezależności mediów na podstawie struktury własności. I tutaj uważam, że GW wypada znacząco lepiej od ND i RM. Jeśli bowiem mój udział w jakimś przedsięwzięciu wynosi 100%, to mam na nie zdecydowanie większy wpływ niż gdy ten udział wynosi mniej niż 50%. Tym bardziej, że Agora jest spółką publiczną, na bieżąco rozliczaną przez resztę akcjonariuszy z ekonomicznych wyników swojej działalności, a nie instytucją o finansach zamkniętych i wyraźnym zabarwieniu ideologicznym.

Dlatego uważam, że GW jest bardziej obiektywna, co nie znaczy, że wiarygodna. Ekonomia ma bowiem swoje prawa i sensacjologia w mediach wydaje się być niezbędnym elementem walki o przetrwanie. "Wszyscy, którzy walczyli fair, zginęli"

Tych pieniędzy ze świadectw udziałowych to nie ma co nawet liczyć...jest takie porzekadło - kogo Pan Bóg chce ukarać temu odbiera rozum - o. Królowi chwilowo odebrało rozum i wpompował te pieniądze w spółkę bankruta ESPBEPE....tak, że po pieniądzach pozostało wspomnienie i smrodek medialny.