Mam dwa pytania:

1. Czy Pan Bóg umiał, czy był w stanie stworzyć (oczywiście gdyby chciał) idealnego człowieka, takiego który nigdy nie popełniałby grzechu, był zawsze dobry, porządny, uczynny itd ?
2. Jeżeli był w stanie stworzyć takiego człowieka, to dlaczego tego nie uczynił ?

Umiał i był w stanie.

Jeszcze nie skończył.

Umiałby i mógł. Ale coś takiego byłoby pewnym "ograniczeniem" człowieka i jego wyborów. Takie stworzenie nakazywałoby nam być dobrymi niejako "z góry", bez żadnej możliwości wyboru, byłoby więc zaprzeczeniem wolnej woli - czyli wolności wyboru danej człowiekowi jako dar.

Czyli wolna wola którą nam dał, jest m.in. możliwością czynienia zła.
Dlaczego nie ograniczył nam tej możliwości ?
Wtedy wszystko było by piękne. ?

Nie. Wolna wola ma się nijak do możliwOści czynienia zła. Było już o tym wiele razy na forum.

Tak, wolna wola stwarza możliwość czynienia zła. Bóg dał człowiekowi prawo (Dekalog), które winnien on zachowywać, aby być szczęśliwym, ale nie ograniczył wolności człowieka. Pozwolił mu wybierać to, co człowiek sam chce. Na tym polega wolność - wybierasz sam to, co chcesz.
Wynika to z Bożej Miłości ku człowiekowi.

Trochę przewrotne to pytanie, bo w analogicznej sytuacji odwrotnej, gdybyś nie miał żadnej możliwości czynienia zła - może twierdziłbyś że Bóg cię ograniczył, bo nie pozwolił na zło, na które ty akurat masz ochotę...

No i jeszcze jedno ,belzebub nie miał by kogo wsadzać do pieca ,a więc Bóg stwarzając niedoskonałego człowieka pamietał o wszystkim.

Taki człowiek nie przetrwałby niestety na tym świecie wystarczy sobie wyobrazić sytuacje w której pojawia się problem głodu i nie starczy jedzenia dla wszystkich w takiej sytuacji całe plemie umiera z głodu bo idealni ludzie rozpaczliwie próbują wyżywić wszystkich niezależnie od ich przydatności dla wspólnoty oczywiście nie ukradną też jedzenia innym idealnym ludziom więc wszystkie plemiona idealnych ludzi dotkniętych głodem czeka ten sam los...

Ale mógł stworzyć świat, w którym nie może zaistnieć sytuacja głodu. Tym samym już usunął by jedną z możliwości czynienia zła.



Cha, niby, że mam wolną wolę bo mogę czynić zło.
Ale nie mogę np. fruwać jak ptak, nurkować godzinami pod wodą, podróżować po innych galaktykach ? Mógł sprawić aby odcięte części ciała człowieka same się regenerowały. Mógł sprawić aby człowiek nie był w stanie chorować, itd, itd. W czymś nas jednak ten bóg ograniczył. !
Ograniczył mnie w powyższych elementach, ale dał mi możliwość czynienia zła!. Jak to miło z jego strony .
Mógł mi ograniczyć również to zło, i byłoby pięknie .
Dlaczego moja wolna wola jest ograniczona w ten sposób, że:
- nie mogę sobie zechcieć wyzdrowieć z aids'a,
- nie mogę zechcieć aby moja odcięta ręka odrosła, itp.
Ale mogę zechcieć poprzeklinać na kogoś, lub kogoś zabić.
Bóg jednak chciał chyba troszkę tego zła ? W końcu po co stwarzał szatana, skoro wiedział, że ten będzie ojcem zła ?

Możesz zechcieć. Tyle że to niewiele zmieni.
Nasze chęci są ograniczone jedynie naszą wyobraźnią i tymi granicami, które sami sobie ustanowimy. To tylko nasze możliwości mają więcej ograniczeń.

Czyli jednak jest ograniczony zasadami wyższymi

czy bóg może stworzyć kwadratowe koło?

Nie może. Ale i tak będzie wszechmocny.

jeśli ktoś czegoś nie może to NIE JEST wszechmocny.

a bóg mógłby robić i trójkątne koła.

Ba, kto wie, może nawet juz to robi,ale dzięki swojej wszechmocy jednocześnie sprawia , iż myślimy, że te trójkątne są okrągłe.