http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... caid=15e1a

I czemu zatem spalono Giordana Bruno?

Myslę, że tak - zmienił zdanie. A Bruna spalono chyba nie tylko za to, bardziej chyba za "całokształt twórczości"

Właśnie...G. Bruno zbuntowany, dominikański mnich, odrzucił istnienie Boga, i głosił, że zycie pochodzi od istot z kosmosu.
Odrzuciły jego "naukę" także Kościoły protestanckie, zresztą przez protestantów został przekazany Inkwizycji.
A wiara w Boga nie wyklucza, istnienia życia we wszechświecie...

Co nie zmienia faktu, że kiedyś wykluczała, podobnie jak wiele innych tez naukowych.

Heh... Pisanie dla pisania... W Kościele nauka kwitła i nadal kwitnie. A istnienie istot pozaziemskich to czyste spekulacje nie wnoszące nic do naszej egzystencji. Jeżeli jakaś współczesna gałąź nauki zakłada że życia pojawiło się przez przypadek to ile takich przypadków można spotkać w kosmosie? A może to nie przypadek był sprawcą życia a istnienie praw fizyki, istnienie chemii--->przecież to wszystko ściśle na siebie oddziaływało i oddziaływuje. Tworzyło systemy i tworzy nadal. Pewne cząstki pojawiają się nawet z nicości---> dla mnie wystarczający dowód na istnienie Boga który jest Duchem. Co do Bruno to radze zerknąć do naukowej literatury a nie "wupekowskich nonsensów".

Kiedyś tak...a aktualnie Papieska Akademia Nauk może poszczycić się 25 laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki, czemii, fizjologi, medycyny, ekonomii.
M. Heller laureat Nagrody Tempentona jest członkiem PAN.

Co to za odpowiedź, po co mnie cytujesz, jeśli nie ustosunkowujesz się do tego cytatu?

Alus, tak trzymać!

i przepraszam, mój poprzedni post był odpowiedzią dla NewDesign

Ściślej. Wiara w Boga nigdy nie wykluczała żadnych tez naukowych...

A ja słyszałem od pewnego profesora, że Bruno dostał list żelazny i sądził iż bezpiecznie podyskutuje w Rzymie. Okazało się, że był to zwykły podstęp.

A jakie było jego największe przewinienie, że musiał skończyć na stosie?

Oho, uciekamy w dwuznaczności...Mowa tu od początku o Kościele, jego nauce i działalności. Nie o wierze w Boga. Nie odkręcaj kota ogonem w typowy sposób.

Alus



Pana Odpowiedź



Śmieszna ta cała nagonka na Kościół na Wiarę itp itd.... Tyle z mojej strony.

Pozdrawiam w Panu!

Zwracam uwagę na TYTUŁ WĄTKU! O Kościele, nie o wierze w Boga.

No, ale to właśnie jest o Kościele.
Teraz Kościół pewno będzie musiał przeprosić, za spalenie G. Bruna

Jan Paweł II przeprosł za winy Koscioła - a G. Bruno nie odkrył niczego, co Koścół musi uznać i rehabilitowac G. Bruno.
Aztec - czy Ty naprawde nie potrafisz cokowiel sam przeczytać, sprawdzić?... tylko posługiwać się kłamliwymi gotowcami?