życie kleryka nie kończy się nawykładach i formacji duchowej
oczywiście, że seminaria duchowe, przynjamniej "moje", organizują pogadanki - w znaczeniu: począwszy od sympozjów naukowych, poprzez nieco mniej liczne spotkania dyskusyjne, a skończywszy na tematycznych spotkaniach w grupach organizowanych w czasie wolnym.
przyszły ksiądz nie może a napewno nie powinien, wg mnie, izolować się uciekajac od zabierania głosu w kwestiach aktualnie istotnych, zresztą nie sądze aby kierownicy duchowi zabraniali podejmowania takich inicjatyw.