Temat bieżący dotyczy o. Antonello i o. Enrique, którzy przebywając w Polsce wygłaszali różne konferencje i kazania.

Wymienili 5 konkretnych warunków zaistnienia Cudu. Nadto bodajże 6 w celu jego utrzymania, ale chyba w innej konferencji.



http://www.da.sluzew.dominikanie.pl/mp3/2008-05-17.mp3


Zapewniam Was , że nie jest problemem wysłuchać tej konferencji.


Czy potrzebujecie Cudów dla umocnienia Waszej Wiary?
Czy Cudowne uzdrowienia Was interesują?
Jak sądzicie jaki jest cel Cudów?



Pokój i Dobro

1: nie potrzebuję ale gdy się zdarzają mam świadomość, że moja wiara ma sens a może ktoś przy okazji również uwierzy.
2: cudowne uzdrowienia... Prawdę mówiąc cieszy mnie bardziej ocalone życie ludzkie niż sam fakt cudu
3: o cel cudu pytaj Boga nie nas uważam jednak, że Bóg stosuje cuda jako wiadomość do ludzi "Ja jestem choć mnie pomijacie w życiu codziennym"

Na temat konferencji wypowiem się jutro bo teraz nie mam czasu żeby jej posłuchać.

Pozdrawiam

Cuda potrzebne są Kościołowi jedynie jako element wspierający wiarę w ludziach. Teraz Kościół ma nieco trudniej z "cudami" bo od czasów średniowiecza ludzie jednak zmądrzeli.

http://www.da.sluzew.dominikanie.pl/mp3/2008-05-17.mp3

Proszę Was byście wysłuchali tej konferencji.

Zobaczycie jaki ogrom jest Cudów. I jak łatwo można je uzyskać.


Pokój i Dobro

Ludziom tak się wydaje, nadali cudom nazwę i myślą że jest to coś normalnego.

Np. O ale masz szczęście to niebywałą reakcja obronna organizmu na chorobę (Która nie wiadomo skąd się wzięła, na jakiej zasadzie działa, oraz czemu jest wbrew biologii)
Kiedy człowiek coś mówi po nazwie wydaje mu się że to rozumie.

Aha i cuda potrzebne są ludziom nie kościołowi.

Szczególnie gospodarcze bo matką Boską na wierzbie nikt jeszcze rodziny nie wykarmił


To taka klasa "cudów" jak np. ugryzł mnie szerszeń w pośladek ale dziwnym trafem opuchlizna była mała i jakoś szybko wszystko przeszło...

To raczej cuda z serii rak na którego choruję od 2 lat i miał mnie za pół roku przyprawić do grobu całkowicie znikł.

Wtedy ktoś nie mówi - to cud - tylko - o ale masz nadzwyczaj silny organizm.

A jak udowodnisz że to był cud a nie siła organizmu czy medycyny ?

Bardzo Przepraszam Was
Wstawiłem niewłaściwe Kazanie

W tym są warunki uzyskania Cudów.

Zobaczycie zresztą, jaki ogrom jest ich i jak łatwo można je uzyskać.




http://www.da.sluzew.dominikanie.pl/mp3/rek/2007-05-22.mp3


Pokój i Dobro

Bardzo Przepraszam Was
Wstawiłem niewłaściwe Kazanie

W tym są warunki uzyskania Cudów.

Zobaczycie zresztą, jaki ogrom jest ich i jak łatwo można je uzyskać.




http://www.da.sluzew.dominikanie.pl/mp3/rek/2007-05-22.mp3


Pokój i Dobro

Frater napisał:


I to jest właśnie CUD bo dyskusja mimo tego toczy się jak powinna

Dla mnie cud to sytuacja gdy dziewczyna bez źrenić widzi po przyjęciu komuni z rąk Ojca Pio. Do dzis nauka i medycyna nie potrafi tego wyjaśnić. Co jest jeszcze cudem ? Gdy ktoś umiera na raka w nocy śni mu się JEzus albo inny świety a rano budzi sie bez raka mimo że miał przeżuty do wielu organów. Czy to są cuda tego nie wiem napewno coś w tym jest niezwykłego. Generalnie cuda potrzebne sa ludziom którzy ich potrzebują np jesli chorują. Cudem dla mnie jest to że zerwałem z grzechami i wróciłem do Boga. Do dziś dziekuje Bogu za to ze pozwolił mi odkryć piekno wiary , dziekuje mu za cud zycia każdego dnia i za to ze mnie kocha że sie mną opiekuje. Za to że na mojej drodze postawił właściwych ludzi , ksiezy ktorzy mi pomogli.

http://www.da.sluzew.dominikanie.pl/mp3/rek/2007-05-22.mp3


Pięknie, Kobieta ta ma teraz ok 50 lat. I nadal widzi.


Pomóżmy PANU JEZUSOWI uzdrawiać ludzi, fizycznie i Duchowo.



Pokój i Dobro