Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 11:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 333 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 23  Następna strona
 Ewolucja biologiczna a wiara - pogódźmy się! 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24
Posty: 561
Post 
Te cytaty mają się doskonale do obu tematów.

Jeśli chodzi o II zasadę termodynamiki - do wykorzystania energii muszą istnieć bardzo skomplikowane mechanizmy jej przetwarzania - energia sama w sobie jest bezużyteczna, a nawet destrukcyjna (bomby atomowe).

Cytuj:
II zasada termodynamiki stosuje się również do historii cywilizacji, jaskółki klejącej gniazdko i rozwijającego się w łonie matki dziecka. Zaprzeczysz istnieniu tych zjawisk?

To właśnie są skomplikowane mechanizmy, które umożliwiają wykorzystanie energii. Sama w sobie jest niczym i nie zapobiegnie wzrostowi entropii.


Cz cze 05, 2008 23:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56
Posty: 649
Post 
Nie piszesz na temat, śmiem twierdzić, że nie rozumiesz II zasady...


Cz cze 05, 2008 23:54
Zobacz profil
Post 
TutajDaniel napisał(a):

Cytuj:
II zasada termodynamiki stosuje się również do historii cywilizacji, jaskółki klejącej gniazdko i rozwijającego się w łonie matki dziecka. Zaprzeczysz istnieniu tych zjawisk?

To właśnie są skomplikowane mechanizmy, które umożliwiają wykorzystanie energii. Sama w sobie jest niczym i nie zapobiegnie wzrostowi entropii.


ty rzeczywiście nie masz bladego pojęcia o czym piszesz...

przecież przyrost/spadek energii to tylko bardziej konkretna nazwa na zmiany w entropii układu.

nie ma po lewej entropii a po prawej energii tylko jest jedna rzecz:
ilość energii u danym układzie i jej zmiany. te zmiany się właśnie nazywa wzrostem lub obniżeniem się entropii.

z punktu widzenia termodynamiki NIE ISTNIEJĄ żadne mechanizmy o czegokolwiek o TEGO NIE BADA TERMODYNAMIKA.

niestety.


Pt cze 06, 2008 0:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post 
[quote="Idiota"]ty rzeczywiście nie masz bladego pojęcia o czym piszesz...

przecież przyrost/spadek energii to tylko bardziej konkretna nazwa na zmiany w entropii układu.[/quuote]
ty rzeczywiście nie masz bladego pojęcia o czym piszesz...

Entropia i energia to dwie niezależne funkcje termodynamiczne układu - zmiany entropii i energii układu są od siebie niezależne. Np.:
1. Zasada Termodynamiki: Energia układu zamkniętego pozostaje stała.
2. Zasada Termodynamiki: Entropia układu zamkniętego nie maleje.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pt cze 06, 2008 8:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24
Posty: 561
Post 
Idiota
Cytuj:
przecież przyrost/spadek energii to tylko bardziej konkretna nazwa na zmiany w entropii układu.


"TY rzeczywiście nie masz bladego pojęcia o czym piszesz"

Nie ośmieszaj się... Rośliny potrzebują chlorofilu, by zrobić jakikolwiek użytej z energii dostarczanej przez Słońce na przykład. Inaczej zwiędną (ich entropia wzrośnie).


Pt cze 06, 2008 12:26
Zobacz profil
Post 
a co to ma do rzeczy??

wytworzenie tegoż chlorofilu jest właśnie spadkiem ich entropii.


Pt cze 06, 2008 13:02
Post 
[quote="wieczny_student"
Entropia i energia to dwie niezależne funkcje termodynamiczne układu - zmiany entropii i energii układu są od siebie niezależne. Np.:
1. Zasada Termodynamiki: Energia układu zamkniętego pozostaje stała.
2. Zasada Termodynamiki: Entropia układu zamkniętego nie maleje.[/quote]

no nie...

są to wartości związane funkcyjnie...

nie da się dostarczyć do układu energii tak by wzrosła entropia. ani na odwrót.


Pt cze 06, 2008 13:04

Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24
Posty: 561
Post 
Cytuj:
a co to ma do rzeczy??

wytworzenie tegoż chlorofilu jest właśnie spadkiem ich entropii.

Więc jak powstał, skoro wcześniej roślina nie była w stanie wykorzystać energii od Słońca?

[quote]nie da się dostarczyć do układu energii tak by wzrosła entropia. ani na odwrót.[/qupte]
Da się. Sama energia jest destrukcyjna, jeśli nie istnieją skomplikowane mechanizmy jej wykorzystywania - bomba atomowa nie istnienie twoim zdaniem? A może powoduje spadek entropii? :D


Pt cze 06, 2008 13:13
Zobacz profil
Post 
bombie atomowej o ile mi wiadomo nikt nie dostarcza z zewnątrz energii więc twój, pożalsięboże, przykład jest nie na miejscu.


Pt cze 06, 2008 13:40

Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24
Posty: 561
Post 
O czym ty mówisz? ...Przed momentem twierdziłeś, że dostarczając energię, nie sposób doprowadzić do wzrostu entropii. Dostałeś doskonały przykład na to, jak bardzo się mylisz.

Spójrz na swój samochód - myślisz, ze energia słoneczna mu pomaga? Niszczy jego lakier.


Pt cze 06, 2008 13:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56
Posty: 649
Post 
Przestaję ogarniać głębię tej dyskusji...


Pt cze 06, 2008 13:50
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
TutajDaniel napisał(a):
Nauką nie, wiarą w teorie i narzucanie ich, jako elementy zbadanej i potwierdzonej nauki - tak.
A więc nie jesteś przewrażliwiony nauką tylko teoriami naukowymi ,które są nażucane z góry jak teorie religijne ,na wiarę :? Hmm .I ta wiara cię drażni ? Acha ,może chodzi oto ,że w naukę nie można wierzyć tak samo jak w Boga ,bo w Boga trzeba wierzyć więcej .?No cóż obiecuje ,że bedę starał sie to zrozumieć .A ja myślałem ,że wiara jest dla wszystkich ,a tu się okazuje ,że tylko dla wierzących w Boga :oops:


Pt cze 06, 2008 14:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post 
Idiota napisał(a):
są to wartości związane funkcyjnie...

Są one ze sobą powiązane, ale poprzez szereg innych parametrów, które też mogą się zmieniać, m.in. objętość i ilość materii w układzie.

Entropię zwiększamy, gdy do układu dostarczamy energię na sposób ciepła. Energię można jednak dostarczyć także np. na sposób pracy (np. sprężenie gazu) lub przez namagnesowanie układu.

Idiota napisał(a):
nie da się dostarczyć do układu energii tak by wzrosła entropia. ani na odwrót.


Da się.

Np. procesem, w którym zmienia się entropia ale nie energia, jest mieszanie (samorzutne): łączymy dwa pojemniki z gazami i pozwalamy im się wymieszać - następuje gwałtowny wzrost entropii bez wymiany energii z otoczeniem.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Pt cze 06, 2008 15:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24
Posty: 561
Post 
Cytuj:
Entropię zwiększamy, gdy do układu dostarczamy energię na sposób ciepła.

Nie tylko oczywiście ;) Włóż żabę do sokowirówki i... "dostarcz jej nieco energii" ;) Albo podłącz ją do prądu, poddaj działaniu piorunów itd... Ciekawe, jak bardzo zmaleje jej entropia...

Wiem, że to temat o ewolucji, więc wysunę swoją konkluzję: TE jest kompletną bzdurą: jedynym faktem, który ją potwierdza są wariacje, które znane są od setek lat - różne rasy psów, koni, krów itd. Krowa jednak zawsze rodzi krowę, a małpa małpę. Sama teoria w sobie jest wewnętrznie sprzeczna: wiele układów musi powstać jednocześnie, by umożliwić powstanie organizmu wodnego, następnie jego wyjście z wody, czy lotu - utracenie poprzedniej cechy uniemożliwi mu funkcjonowanie zarówno na lądzie, jak i w powietrzu, jako źle przystosowanego. Ewolucja człowieka kompletnie przeczy całemu założeniu TE - przejście do postawy dwunożnej jest ewidentną stratą i pogorszeniem - człowiek powinien automatycznie zostać "zlikwidowany" przez dobór naturalny - małpy są szybsze i zwinniejsze.

Wyobraźcie sobie, że ryba, która "ewoluowała setki milionów lat w wodzie" ma zmienić się w organizm lądowy - po co jej to? Zmiana płetw na nogi uniemożliwi jej pływanie, jak i swobodne poruszanie się po lądzie - umrze, jako źle przystosowana. Następnie dinozaury, które mają stracić cały silny układ mięśniowy, potężny ogon, który pozwala im utrzymać równowagę na dwóch kończynach, potężny i rozbudowany układ krwionośny, po to, by stać się "pół-ptakiem" - to nie jest korzyść, to by spowodowało jego natychmiastowe wymarcie. Nie mógłby, ani chodzić, ani latać w pewnym momencie, a już na pewno chodziłby dużo wolniej i bardziej niezdarnie i nie mógłby polować, jak dotychczas.


Pt cze 06, 2008 16:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56
Posty: 649
Post 
Polecam prześledzenie powstania waleni z "kojotów". Znanych jest dużo form przejściowych. Jedna z koronnych przesłanek TE oparta na skamieniałościach.

To co, jak tam z tą entropią, zrozumiałeś coś TutajDanielu? Nadal Ci się wydaje, że II zasada i TE stoją w sprzeczności?


Pt cze 06, 2008 17:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 333 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 23  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL