Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 0:00



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126 ... 135  Następna strona
 Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 2 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post 
doprawdy jestem w szoku widząc, co wypisujecie.

1. To polityka przyszła na pogrzeb, a nie mąż przyniósł politykę. Order? A za co? Bo była znana i popularna? A ile osób dziennie umiera w hospicjach? Ile matek podejmuje decyzje o narodzinach dziecka żeby przypłacic to życiem? Ile osób oddaje swoje narządy, krew dla ludzi obcych, poświęcając swoje zdrowie a nieraz i zycie? A wreszcie - ile nie ma takich możliwości jakie miała Agata, bo nie sa znane i zamożne, bo czekają miesiącami na wizytę, na przeszczep??
No i czemu orderu nie dostał Saleta?
Nie wiem czym się kierował prezydent. Może nie było to zagranie "pod publiczkę", nie chce mi się to wierzyć. Ale gdy o tym usłyszałam bardzo się zdziwiłam.

2. Bardzo szkoda mi Agaty, osierociła dziecko, była młodą, utalentowaną kobietą. Ale wiem ze na świecie jest wiele osób, dzieci, starców, kobiet, mężczyzn których nie znam, o których nie słyszałam i którym nie mogę współczuc tak jak Agacie i jej rodzinie. To co zrobiła, w moich oczach, jest chyba naturalne dla matki wbrew temu, co sądzą Obrońcy życia, któzy z każdej kobiety robia egoistycznego potwora i mediów, które chętnie piszą o "imprezowej" nastolatce i jej prawie do aborcji a nie opowiadają historii matek, które poświęcają się dla swoich dzieci (niekoniecznie trzeba umierać dla dziecka - czasem można dla dzieci tracić życie, choć w sensie fizycznym dalej się funkcjonuje). Ale o tym się nie mówi. Roztrząsacie tę sprawę bo jest "modna", bo ostatnio duzo się mówi o prawach nienarodzonych i Agata pięknie się "wpasowała" w tę teorię - Pawell tu nawet to potwierdza porównując postawę Agaty i 14-latki.
Decyzja Agaty (niewazne czy świadoma) bez wątpienia zasługuje na podziw i uznanie. Uważam jednak, że jest to taka sobie zwykła, matczyna miłość, której doświadcza na świecie więcej kobiet, niż wydaje się to Obrońcom Życia.

3. Jak smiecie w ogóle oceniac kogos, kto stracił w taki sposób bliską osobę? Posądać go o chęć "5 minut sławy"? Ludzie, bójcie się Boga!

4. I ostatnie... dlaczego nie ogłoszono załoby narodowej? :/


Wt cze 10, 2008 9:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Mąż śp. Agaty Mróz
pawell napisał(a):
Rozumiem, że każda opinia niezgodna z obowiązującą jedynie POprawną rajTuskową linią POprawności myślenia jest "bufonowata".


Nie każda, ale myślenie w stylu "nadajemy ci order, a ty, musisz go przyjąć, a najlepiej jeszcze podziękować" tak.

pawell napisał(a):
Myślę, że i tak wykazałeś się wyjątkowa delikatnością nie nazywając niepoprawnych pogladów "chorobą nienawiści".


Staram się, bo "dowalenie" adwersarzowi daje wprawdzie pewną dziką satysfakcję, ale na Waszym przykładzie widzę, że donikąd nie prowadzi. Więc nie chciałbym iść tą drogą ;) A jak już mnie bardzo palce swędzą, to piszę posta, czytam go sobie na podglądzie, a potem cenzuruję.


Wt cze 10, 2008 9:56
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Utracił ukochaną kobietę i wychowuje dziecko pozbawione matki

Jak na razie to widzę faceta biegającego za mediami i szukającego poklasku.
Wybacz, ale nie jest to wzór - jak dla mnie - do naśladowania.
Medal się Agacie należał, bo była znana sportmenką a stała sie dzięki sobie i decyzji o macierzyństwie bohaterką i symbolem do naśladowania.
Chcecie na siłę umniejszyć jej zasługi, żeby tylko zdeptać wyróżnienie przyznane jej przez Prezydenta.
Jest to conajmniej obrzydliwe podejście do sprawy.


Wt cze 10, 2008 9:59

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 8:38
Posty: 294
Post 
Ukyo napisał(a):
doprawdy jestem w szoku widząc, co wypisujecie.

1. To polityka przyszła na pogrzeb, a nie mąż przyniósł politykę. Order? A za co? Bo była znana i popularna? A ile osób dziennie umiera w hospicjach? Ile matek podejmuje decyzje o narodzinach dziecka żeby przypłacic to życiem? Ile osób oddaje swoje narządy, krew dla ludzi obcych, poświęcając swoje zdrowie a nieraz i zycie? A wreszcie - ile nie ma takich możliwości jakie miała Agata, bo nie sa znane i zamożne, bo czekają miesiącami na wizytę, na przeszczep??
No i czemu orderu nie dostał Saleta?
Nie wiem czym się kierował prezydent. Może nie było to zagranie "pod publiczkę", nie chce mi się to wierzyć. Ale gdy o tym usłyszałam bardzo się zdziwiłam.

4. I ostatnie... dlaczego nie ogłoszono załoby narodowej? :/


Rozumiem, że Twoje słowa są zarzutem wobec L. Kaczyńskiego? Tyle, że idąc dalej można zapytać: a dlaczego medal dostał tylko jeden człowiek, przeciez walczyło wielu? A dlaczego znani (i lubiani) mają w zyciu łatwiej 9a przynajmniej tak się wydaje)?
A jak w taki razie traktowac to:
Renta dla córeczki Agaty Mróz

Minister sportu Mirosław Drzewiecki zapowiedział, ze rząd zapewni córce Agaty Mróz specjalną rentę. Gość Polskiego Radia zwrócił uwagę, że zmarła siatkarka była wspaniałą osobą i wzorem dla innych. Jego zdaniem, państwo powinno zapewnić opiekę dwumiesięcznej córce medalistki Lilianie.
http://wiadomosci.onet.pl/1765951,11,item.html
Tusk tez chce się "podpiąć"?


Wt cze 10, 2008 10:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
osiris napisał(a):
Chcecie na siłę umniejszyć jej zasługi, żeby tylko zdeptać wyróżnienie przyznane jej przez Prezydenta.


Ja chcę jedynie, aby obywatel miał prawo odmówić przyjęcia państwowego odznaczenia, a reszta tę decyzję przynajmniej uszanowała.

osiris napisał(a):
Jest to conajmniej obrzydliwe podejście do sprawy.


Co najmniej obrzydliwe jest uszczęśliwianie człowieka orderem i plucie na niego, gdy tego orderu nie przyjmie. Czasy głębokiej komuny się przypominają.


Wt cze 10, 2008 10:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post 
Osiris... nic nie widzisz - i to jest problem.

Pawell - i Tusk się byc moze podpina - tak samo jak Kaczyński. Bo wszyscy sa diobeua warci. :/

Nie umniejszam "zasługi" Agaty - uważam jednak, ze to sprawa jej rodziny, tak jak rodzin wielu anonimowych osób w podobnej sytuacji. Jak na razie to my im tam włazimy w życie a nie mąż Agaty przychodzi z tym do nas.

Na pewno jest bohaterką ale może własnie przez odmowę oboje (zakładając) chcieli pokazać, ze to co się stało powinno byc czyms naturalnym dla kochającej matki a nie czynem zasługującym na najwyższe ordery. Bo jak na razie smutne jest to, ze dobre uczynki stają się "cudami" a te złe - czyms normalnym, codziennością.

A piszę to z cała odpowiedzialnością, bo z racji działalności widzę wokół wiele dobra, znam osoby, które kochają swoje dzieci najbardziej na świecie i widziałam, jak niekiedy oddawały za nie życie. Ale im nikt orderu nie da. Czy ich poświęcenie jest gorsze?

Możecie ją sobie panowie wynosic na ołtarze (ponoć takie głosy się pojawiają!), moje w takim razie byłyby już przeludnione.


Wt cze 10, 2008 10:15
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Ja chcę jedynie, aby obywatel miał prawo odmówić przyjęcia państwowego odznaczenia, a reszta tę decyzję przynajmniej uszanowała.

Mąż nie miał prawa odmawiać, bo to żadna ujma tylko zaszczyt.
Jeżeli tłumaczy to przede wszystkim swoimi przekonaniami (bliżej nieokreślonymi, więc można przyjąć, że politycznymi) to jest dosłownie hańba.
Inna sprawa, że Tusk i PO wtłoczyły do głowy swoją retoryką, iż mamy do czynieniania z faszystami (znany wszystkim neologizm "Kaczyści), rządy kaczystowskie). to biedak postąpił jak postąpił, bo jak od faszystów brać medal.
Rudy lisek wyprał z rozumu mózgi wielu Polakom i mamy teraz tego efekt.


Wt cze 10, 2008 11:24
Post 
i jeszcze Swet:
Cytuj:
Co najmniej obrzydliwe jest uszczęśliwianie człowieka orderem i plucie na niego, gdy tego orderu nie przyjmie.

Gdzie, kto, kogo opluł?
Fakty proszę i to szybko, bo uznam, że pitolisz trzy po trzy.
Cytuj:
Jak na razie to my im tam włazimy w życie a nie mąż Agaty przychodzi z tym do nas.

Jak na razie to mąż sam zaczął tą nieszczęsna konferencją i to on otworzył swoje podwoje prywatności, a nie My mu wchodzimy z butami w jego prywatne życie.
Kompletne pomieszanie pojęć, ale zapewne celowe.


Wt cze 10, 2008 11:29

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
osiris napisał(a):
Cytuj:
Ja chcę jedynie, aby obywatel miał prawo odmówić przyjęcia państwowego odznaczenia, a reszta tę decyzję przynajmniej uszanowała.

Mąż nie miał prawa odmawiać, bo to żadna ujma tylko zaszczyt.
Jeżeli tłumaczy to przede wszystkim swoimi przekonaniami (bliżej nieokreślonymi, więc można przyjąć, że politycznymi) to jest dosłownie hańba.


Nic dodać, nic ująć, taka jest pisjańska wizja państwa. Wcześniej zapytujesz o to, dlaczego masz "komusze poglądy", a tu odpowiedź masz na dłoni.

osiris napisał(a):
i jeszcze Swet:
Cytat:
Co najmniej obrzydliwe jest uszczęśliwianie człowieka orderem i plucie na niego, gdy tego orderu nie przyjmie.

Gdzie, kto, kogo opluł?
Fakty proszę i to szybko, bo uznam, że pitolisz trzy po trzy.


Rozkazy typu "i to szybko" to możesz co najwyżej swoim dzieciom wydawać. A co sobie uznasz ma dla mnie drugorzędne znaczenie.

A teraz zagadka specjalnie dla Ciebie. Kto to napisał:

Cytuj:
Faktycznie trzeba być POpaprańcem lub człowiekiem który coś nie tego, żeby takie głupoty wygadywać na pogrzebie własnej żony.


Daj sobie czas na odpowiedź, nie będę Cię poganiał i straszył, że uznam Cię za sklerotyka.


Wt cze 10, 2008 11:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Przypomina to kłótnię o majątek już na stypie, przed otwarciem testamentu.
Żadne z was nie może się powstrzymać?

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Wt cze 10, 2008 12:10
Zobacz profil WWW
Post 
"Ten pogrzeb był prywatną uroczystością"...i tak winno pozostać.
..."do chwili, gdyy mąż nie postanowił zostać politykiem"..."ja narazie to widzę"...widzicie co chcecie widzieć, jak wam pasuje do waszej wizji.
Orderu nie przyjał - ma takie prawo, a osobom postronnym g...no do tego i jego intencji.


Wt cze 10, 2008 12:24

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stanisław Adam napisał(a):
Przypomina to kłótnię o majątek już na stypie, przed otwarciem testamentu.
Żadne z was nie może się powstrzymać?


Mogę, ale nie chcę ;) Uważam, że znowu dowiedziałem się czegoś więcej o zwolennikach PiSu, a szczególnie ich wizji państwa, w której mąż nie ma prawa odmówić przyjęcia odznaczenia państwowego, a jeśli tłumaczy to przede wszystkim swoimi przekonaniami (bliżej nieokreślonymi, więc można przyjąć, że politycznymi) to jest dosłownie hańba.

Chciałbyś żyć w takim państwie Stanisławie? Czy jak napiszę, że takie praktyki są charakterystyczne dla państw totalitarnych, to będę miał rację czy nie?


Wt cze 10, 2008 12:33
Zobacz profil
Post 
Agata Mróz nie jest i nie była osobą prywatną, bo z powodu jej popularności jako znanej siatkarki została osobą tzw. publiczną.
W związku z powyższym nie ma tu mowy o jakiś prywatnych, rodzinnych, zamkniętych sprawach, tym bardziej, że jej mąż kleił się i klei nadal do mediów.
Tym samym naraża sie na osąd wszystkich obywateli, którzy w tej sprawie mają coś do powiedzenia.
Moje opinie pluciem bym nie nazwał, bo daleko mi do np. retoryki Grubego, który pluje , szcza i sra na wszystkich związanych z PiS.
Jestem zbulwersowany zachowaniem męża Pani Mróz i tyle. Takie moje prawo
Cytuj:
Ten pogrzeb był prywatną uroczystością"...i tak winno pozostać.

Nie był prywatną z powyższych powodów.
Tak już mają osoby publiczne i taka jest cena popularności.
Umierała w światłach reflektorów, fleszy i obiektywów kamer,a mąż nawet zaraz po śmierci nie odmówił sobie zrobienia konferencji zamiast wyciszyć atmosferę i niepotrzebny zgiełk i zachować stosowne milczenie.


Wt cze 10, 2008 12:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post 
Osiris, sprawę znam ze strzępów informacji, bo jej nie śledziłam. Szkoda mi siatkarki, ale nie interesował mnie specjalnie kolor kwiatów na jej pogrzebie. wpisałam się do księgi kondfolencyjnej w Internecie, poczytałam trochę o jej życiorysie (bo sportem aż tak się nie interesuję) i tyle. Podziwiam ją i cenię, ale roztrząsać szczegółów kto pierwszy zaczął nie zamierzam.
Natomiast fakt, że tak wysokie odznaczenie przyznaje się dziewczynie za to, ze urodziła dziecko, jest moim zdaniem dziwny i nie do przyjęcia. Samo nadanie odznaczenia upolityczniło tę sprawę i wpływ męża (choc ją zaognił) nie ma tu nic do rzeczy, bo i tak dyskusja jest rozpoczęta. Dyskusja nad kolejną, może i z dobroci serca, ale nietrafioną decyzja prezydenta.
Osiris, opluwasz brzydko tego człowieka zarzucając mu chocby wykorzystywanie smierci zony do "zaistnienia w mediach", czy jak tam się wyraziłeś (nie chce mi się sprawdzać). Konferencję zwołał, bo Agata miała wielu fanów i kibiców i należały im się słowa wyjaśnienia. Uważam, ze to jest własnie hanba!
Na koniec... Osiris, piszesz, ze złe nastawienie męża Agaty (choc pewności nie masz co do preferencji politycznych tego pana) do prezydenta jest wynikiem działań rudego Tuska. To w takim razie wyjasnij mi, jak to się stało, ze i Ciebie ten lis opętał, skoro dwie strony bodajrze wcześniej sam przyznałes, że i Tobie działanie braci się nie podoba i lepiej, żeby się wycofali z polityki?

Aha i wypraszam sobie (pół żartem pól serio) prostackie obrażanie osób rudych (sama należę do tej wyklętej grupy).


Wt cze 10, 2008 12:43
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Natomiast fakt, że tak wysokie odznaczenie przyznaje się dziewczynie za to, ze urodziła dziecko, jest moim zdaniem dziwny i nie do przyjęcia

Albo jesteś ślepa i głucha, albo nie wiem co z Tobą?
Agata decydując sie na macierzyństwo wydała prawie na siebie wyrok, bo już od młodości miała problemy - bardzo poważne - ze sobą. (mowa chyba o białaczce)
Poród to był czyn bohaterski, bo mogła przez to umrzec i stało się to co najgorsze.
Widać dalej nie chcecie tego przyjąć do wiadomości, aby tylko mieć powód do deprecjonowania tego orderu i ośmieszania, opluwania Prezydenta.
Nienawiść Was tak zaślepiła, iż dalej będziecie brnąć w kłamstwo, iż Agacie nie należał się żaden order, czy też każde inne wyróżnienie.
Przykre to, ale dosyć charakterystyczne dla myślenia PO i ich sympatyków.


Wt cze 10, 2008 12:50
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126 ... 135  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL