Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 21:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Czemu Kościół unieszczęśliwia ludzi?? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
To jest skomplikowana sprawa, nie daje się ślubu - bo tak mi się podoba. Ślub to jest sakrament a wy co niektórzy podchodzicie jakby to było coś normalnego co można brać a nawet z tego zrezygnować.

Oni się kochają i nikt im tej miłości nie zabroni, nie zabrania się im widywać, spędzać razem czasu a współżyć i mieć dzieci i tak nie mogą więc nie bardzo, żeby dostali ślub jeżeli nie mogą spełnić podstawowych zadań małżeństwa.

Dochodzi jeszcze jedna kwestia (tak mi się nasuwa) jeżeli już by dostali ślub i będą chcieli (ona) współżyć a on nie ma za bardzo jak to wszytki stosunki jakie będą mieli będą nie "po katolicku"? dobrze mi się wydaje?

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Śr cze 11, 2008 14:41
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Nie wiedzialem, ze ludzie tak dlugo zyja.

Nawet dłużej niż tysiące lat, może warto zajrzeć do podręcznika historii?

Cytuj:
Sprawdz na czym polega pranie mozgu

Może lepiej ty sprawdź. Np tutaj:
http://humanizm.free.ngo.pl/molestowanie.htm

Cytuj:
A babcie strasza czarnym panem 'ktory wezmie' jak nie zje obiadu. Babcie pod sciany i rozstrzelac. Litosci.

A czy ja mówię o rozstrzelaniu księży? Nie. Mówię o tym, że jest to naganne i szkodliwe. Tak samo jak straszenie dzieci śmiercią czy kalectwem przez opiekuna.

Cytuj:
Nie wiedzialem, ze jakis szeregowy biskup to od razu caly Kosciol.

Kościół mówi o powinności małżonków do posiadania potomstwa. Przecież pary homoseksualne nie mogą brać ślubu.

Cytuj:
Pani, takie gupoty to w kolejce po mleko nawet nie przejda. Tutaj jest forum dla ludzi, ktorzy mysla i takich gupot nie kupuja.

Nawet jeżeli 100 razy nazwiesz to głupotą, nie zmieni to faktu, że jest to prawdą.

Cytuj:
roponuje zdobyc sie na wiecej wysilku intelektualnego przy produkcji nastepnego posta.

I nawzajem :)

Cytuj:
Rito moje drogie dziecko.

Obcy, byś sobie darował. Nie jestem twoim dzieckiem kochany i nigdy nie byłam. Własne projekcje trzymaj dla siebie.

Cytuj:
Oprócz tego raz się kłócicie, że ksiądz żyje wbrew naturze bo nie współżyje i nie powinno być takiego czegoś, a jak tu ta kobieta chce się praktycznie zdecydować na życie z facetem i nie współżycie to teraz jest to coś dobrego.

Jak będziesz miał dziewczynę, to się nauczysz ją zaspokajać i przestaniesz takie głupoty wypisywać... Chociaż wątpię, bo pewnie będziesz to robił tylko jak "bozia" nakazuje. Wiedz jednak, że nawet impotent może dać wiele satysfakcji w łóżku.

Cytuj:
Jeżeli mogą współżyć to Bóg zawsze może ich pobłogosławić dzieckiem.
Jeżeli nie będą (nie mogą) współżyć to uwierz mi że żona w ciążę nie zajdzie.
A brak współżycia nie "zapieczętuje" małżeństwa i małżeństwo które nigdy nie współżyło naprawdę nei pociągnie do samego końca.

Nie zawsze. Jak kobieta jest po operacji usunięcia macicy i jajników, to za chiny ludowe w ciążę nie zajdzie. Moja ciocia nie ma dzieci, choć bardzo chciała z mężem. Teraz nie mogą już na 100% (jak wyżej). Powinni się rozejść? Czy ich małżeństwo jest nieważne?


Śr cze 11, 2008 15:00

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Black napisał(a):
A czy nikt nie wpadł na pomysł, że dwoje ludzi może się kochać i chcieć być razem, a to czy będą mieć czy nie będą mieć dzieci, w takim przypadku schodzi na dalszy plan?
Czy jesli któraś ze stron nie jest zdolna do spłodzenia potomstwa, to tym samym staje się kimś II kategorii, kimś kto nie zasługuje na szczęście?????


Przestań szerzyć homo-propagandę ;)


Śr cze 11, 2008 16:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47
Posty: 866
Post Re: Czemu Kościół unieszczęśliwia ludzi??


Sprawa jest prosta. Miłość polega na decyzji możliwej do spełnienia (stąd ślub jest decyzją). Człowiek, który jest sparaliżowany od pasa w dół, nie może podjąć decyzji odnośnie pełni miłości (czyli kończącej się aktem małżeńskim) możliwej do spełnienia. Zatem jest niezdolny do spełnienia decyzji, a więc jest niezdolny do miłości w tym wymiarze, jaka jest w małżeństwie, a więc małżeństwo po prostu zaistnieć w tym przypadku nie może. I choćby nawet Kościół udzielił sakramentu to i tak tam małżeństwa nie będzie nigdy. Więc Kościół ma rację mówiąc:
Cytuj:
Niezdolność dokonania stosunku małżeńskiego uprzednia i trwała, czy to ze strony mężczyzny czy kobiety, czy to absolutna czy względna, czyni małżeństwo nieważnym z samej jego natury.

Tu nie chodzi o decyzję jakiegoś człowieka, nieważne czy to biskup, czy zwykły ksiądz czy ktokolwiek inny. Tu chodzi naturę małżeństwa.


Śr cze 11, 2008 16:49
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
chyba raczej o dość pokrętne, kościelne rozumienie istoty małzeństwa. pokrętne, bo naprawdę osobliwe interpretacyjne wygibasy trzeba czynić, aby dojść do konkluzji, że sparaliżowany człowiek jest niezdolny do pełni miłości.

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Śr cze 11, 2008 17:02
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
0bcy_astronom napisał(a):
To jest skomplikowana sprawa,


Chyab raczej : komplikowana, przez różnych filozofów-interpretatorów Waszego kościoła .

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Śr cze 11, 2008 17:06
Zobacz profil
Post 
Mylicie dwie sprawy...

Para która jest zdolna do stosunku- mimo iz z przyczyn naturalnych jest on niepłodny- dostanie ślub gdyż może wypełniać obowiązki jakie nakłada sakrament...a przynajmniej jeden

Nawet w Biblii mamy pary które bardzo długo oczekiwały na dziecko np. Abraham i Sara, którą wszyscy uważali za niepłodną...

Para która nie jest zdolna do współżycia z przyczyn psychicznych bądź fizycznych nie dostanie ślubu ...nie wypełnia żadnego warunku...


Śr cze 11, 2008 17:19
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
Fakt, przecież wzajemna miłość nie ma tu nic do rzeczy. To,że taka para mogłaby wspólnie wychowywać adoptowane dziecko, które byłoby wtedy związane z nimi obojgiem też nic?

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Śr cze 11, 2008 22:34
Zobacz profil
Post 
Walne swoje 5 gr, Kościół Katolicki zabrania homoseksualizmu , masturbacji itd nie dlatego ze robi na złość ludziom ale tak mowi Biblia.


Śr cze 11, 2008 22:41
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
Biblia mówi też,żeby zabijać bluźnierców i nieposłuszne dzieci.

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Śr cze 11, 2008 22:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 13, 2005 23:23
Posty: 303
Post 
SweetChild napisał: (do mnie:P)

Cytuj:
Przestań szerzyć homo-propagandę Mruga 2


Przywołana do porządku ;):D poprawiam moją wcześniejszą wypowiedź:

A czy nikt nie wpadł na pomysł, że KOBIETA I MĘŻCZYZNA mogą się kochać i chcieć być razem, a to czy będą mieć czy nie będą mieć dzieci, w takim przypadku schodzi na dalszy plan?
Czy jesli któraś ze stron nie jest zdolna do spłodzenia potomstwa, to tym samym staje się kimś II kategorii, kimś kto nie zasługuje na szczęście?PytajnikPytajnik


Teresse napisała:

Cytuj:
Para która jest zdolna do stosunku- mimo iz z przyczyn naturalnych jest on niepłodny- dostanie ślub gdyż może wypełniać obowiązki jakie nakłada sakrament...a przynajmniej jeden


Para która nie jest zdolna do współżycia z przyczyn psychicznych bądź fizycznych nie dostanie ślubu ...nie wypełnia żadnego warunku...


Jeśli okazuje się, że miłość nie wystarcza do zawarcia małżeństwa, a zdolność współżycia jest warunkiem, to nie miejcie pretensji jak dojdę do wniosku, że dla Kościoła ważniejszy od miłości jest sex!!!

Rewolucja :o

_________________
Obrazek
"Niech nas ogarnie łaska Twoja, Panie,
według ufności pokładanej w Tobie!"


Pt cze 13, 2008 22:50
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL