Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 16:41



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130 ... 135  Następna strona
 Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 2 
Autor Wiadomość
Post 
A nie pomyślałeś, że ktoś od PR w Kancelarii Prezydenta "złapał okazję" do promocji....oczywiscie NIE!!!.... na taki pomysł mógł tylko "tfu!!!, obrzydlistwo" wpaść "rudy lisek" , który "wyprał z rozumu mózgi wielu Polaków".
Może już dość w tym temacie...mąż nie musi szanowac wszystkich decyzji Prezydenta.
Nie sądzę, że Prezydenta to bardzo oburzyło...inni mówili o Prezydencie, że ich oszukał, a żonę nazywał czarownicą i nie padały słowa oburzenia.
Chwała Bogu - Tobie nie wyprał - może zatem odpowiesz coś w kwestii "manifestacji dezaprobaty" (mój post z godz 13,59)


Śr cze 11, 2008 18:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43
Posty: 682
Post 
Cytuj:
Ale to prezydent zadecydował, a mąż powinien jego decyzję uszanować

Prezydent powinien za to uszanowac dezycje meza, tak samo jak Ty zreszta.

_________________
Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn


Śr cze 11, 2008 19:58
Zobacz profil
Post 
Roszwor napisał(a):
Cytuj:
Ale to prezydent zadecydował, a mąż powinien jego decyzję uszanować

Prezydent powinien za to uszanowac dezycje meza, tak samo jak Ty zreszta.

No i tu mamy problem.
O ile zrozumiałe były dla mnie intencje prezydenta, to intencje męża żadną miarą
Dlatego też szanuję decyzję prezydenta a oburza mnie decyzja męża Agaty, bo kierowały nim - co sam oświadczył - nieznane i nie do wyczucia jego osobiste przekonania.
Jak ja mam mieć dla niego szacunek skoro uważam, iż postąpił - moim zdaniem - niegodnie.
Prezydent chciał uhonorować, a on ostentacyjnie odrzuca honory, bo coś tam. (dalej nie wiemy co)
Cytuj:
mąż nie musi szanowac wszystkich decyzji Prezydenta

To niech to robi w stosunku do swojej osoby, a nie w imieniu żony, która nie może się na ten temat wypowiedzieć.
W sumie dał do zrozumienia, że żona czuje (czuła) podobną awersję do prezydenta, jak i on sam, a czy tak jest (było) w rzeczywistości, to teraz tylko Bóg raczy wiedzieć.
I kończąc. Wy szanujecie decyzję tegoż Pana, a ja nie z powyższych powodów.
A co zrobił to się nie odstanie.


Śr cze 11, 2008 21:14
Post 
Mam nadzieję, że już nie będziecie dalej wałkować tej dyskusji, bo Wy pozostaniecie przy swoim, a ja przy swoim i nic tego nie zmieni.
Mamy chyba już bardziej świeższe tematy do omówienia.


Śr cze 11, 2008 21:17
Post 
Stanisław Adam napisał(a):
Gruby napisał(a):
Niejaki Czajkowski w marcu bieżacego roku :twisted:

Dla WIDZIMISIĘ Gruby, dla widzimisię. Szybciej piszesz, jak widać, nim rozumiesz.
Spokojnie, mniej emocji Gruby, Forum nie ucieknie.


Osiris, wiem o czym piszę.
Czajkowski nie przyjął orderu, bo miał za złe prezydentowi, że ten zbyt późno przyznał mu dotację na wielomiesuięczna wycieczkę do Nowej Zelandii :!:

I to jest własnie małostkowe widzimisie a nie poważny protest :!:

A p. Jacek ma prawo PROTESTOWAĆ przeciwko wykorzystywaniu tragedii jego rodziny przez szukajacych poparcia niewydarzonych politykierów i medialne hieny :evil:

Zaprotestował i zrobił to z poszanowaniem wszelkich zasad.

Ps.

Nie zapominaj,ze LARK mieszka w Pałacu Namiestnikowskim, awiec nie jest carem i bogiem,wiecc obywatele nie maja obowiazku piać z zachwytu nad każda jego inicjatywą.


Śr cze 11, 2008 22:19
Post 
Osiris, ja nie tylko wiedziałem o czym piszę, ale byłem pewny ze dasz sie złapać w pułapkę z tym Czajkowskim :razz:


Śr cze 11, 2008 22:20
Post 
Kończymy duskusję o orderze... prawda jest taka, że Ty nie musisz rozumieć, bo to i nie Twoja sprawa....decyzja zawsze nalezy do rodziny, której wcale nie musi zależeć, aby inni pojmowali ich motywację.
A "manifestację dezaprobaty" L. Kaczyńskiego wobec L.Wałęsy od momentu jego poznania uciekasz???? :D


Cz cze 12, 2008 8:08
Post 
Muszę jednak Grubemu odpowiedzieć, bo pomyśli, że skapitulowałem.
Wybacz Alus.

Erudyta Gruby napisał:
Cytuj:
bo miał za złe prezydentowi

No to akurat nie jest jakieś widzimisię, tylko konkretny powód.
Mowa była o odrzuceniu lub oddaniu już posiadanego odznaczenia, bez podania konkretnej przyczyny.
Czytaj ze zrozumieniem, bo jak widać masz z tym problem.

W Twoje pułapki ciężko wpaść, bo sam już tam leżysz, więc się nie zmieszczę. :D

Cytuj:
Zaprotestował i zrobił to z poszanowaniem wszelkich zasad.

Właśnie problem w tym, że on nie zaprotestował i nie podał konkretnego powodu.
Nie miał cywilnej odwagi, żeby się przyznać, iż nie cierpi prezydenta i dlatego odrzuca te odznaczenie, li tylko z powodu antypatii, a to zbyt mało, żeby odtrącać takie wyróżnienie.
Ja nie cierpię Jaruzelskiego, Kwaśniewskiego, ale gdyby oni mi przyznali medal z sensownym uzasadnieniem, to bym go nie odrzucił.
Zachowanie owego męża przypomina mi rozdarcie szat przez posła Rejtana, tyle że to symboliczne rozdarcie miało jakieś historyczne uzasadnienie, a sama antypatia dla głowy państwa, to trochę za mało – jak dla mnie.
Ludzie zaczynają się wpisywać w tą wojnę między PO a PiS, i zaczynają wykorzystywać nawet rodzinne tragedie do wykazania swoich sympatii i antypatii.
To jest chore.
Za wszystko winię media, które stanowią teraz swoistego Wielkiego Brata.
Niektórzy ludzie to wyczuwają i zaczynają zachowywać się irracjonalnie, na pokaz.
Gdyby nie błyski fleszy i obiektywy kamer nie było by tej całej manifestacji.
Jestem o tym w 100% przekonany.


Cz cze 12, 2008 8:21
Post 
Cytuj:
A "manifestację dezaprobaty" L. Kaczyńskiego wobec L.Wałęsy od momentu jego poznania uciekasz??

Bardzo lubię szczerość tak ze strony Kaczyńskiego jak i Wałęsy.
Nie ukrywają nienawiści do siebie i dobrze. Po co chować się za fałszywą fasadą.
Przynajmniej nie chowają się za jakimiś mglistymi, przekonaniami i nieokreślonymi ideałami.
A historia pokaże, kto mówi prawdę a kto kłamie.


Cz cze 12, 2008 8:28
Post 
Ja też lubię szczerość :) ....tyle, że jeśli kogoś nie szanuję, uważam za zdrajcę, bufona, aroganta, unikam takiego człowieka, nie pracuję przez lata na jego rzecz licząc na profity.
Myk osiris, myk...i gdzie szczerość??? :D ......nawet dziecka nie nabierzesz na takie kąski :D


Cz cze 12, 2008 8:36
Post 
Obecni wrogowie ze sobą współpracowali cały czas, bo łączyło ich koryto.
Gdzie była wtedy szczerość?
Spytaj się ich, a nie mnie.
Polityka to ciągła gra pozorów.


Cz cze 12, 2008 8:41
Post 
"Polityka to ciągle gra pozorów" :brawo: ....i dlatego udawadnianie kto komu wyprał rozum z mózgu jest bezsensowne :D


Cz cze 12, 2008 8:55
Post 
Cytuj:
i dlatego udawadnianie kto komu wyprał rozum z mózgu jest bezsensowne

Niekoniecznie.
Trzeba czytać między wierszami i oddzielić plewy od ziarna.
Politycy pozorują, a My musimy żyć prawdziwym życiem.
Kto ma wyprany mózg żyje w świecie pozorów, a kto nie, żyje rzeczywistością i potrafi oddzielić prawdę od fałszu.
Po to tu piszę, żeby Wam z oczu ściągnąć zaćmę.


Cz cze 12, 2008 9:07
Post 
Irlandia hamulcowym Europy?

Czytaj tutaj: http://www.tvn24.pl/-1,1553431,wiadomosc.html

Jeszcze niedawno pisało się o zaściankowości polaków i Polski, a tu masz babo placek.
Tak podziwiana przez nas Irlandią zaściankiem, hamulcowym Europy?
Jak widać media i politycy dosyć skutecznie robili nam wodę z mózgów, bo wciskano nam, iż jeteśmy zaściankowi i zacofani odrzucając to i owo z dobrodziejstw unii.
Poltycy cały czas chcą żebyśmy bezkrytycznie przymowali to co nam proponuja unijni biurokraci.
Chyba nie wszystko jest tak oczywiste skoro jest podejrzenie, iż Irlandia odrzuci traktat.


Cz cze 12, 2008 9:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43
Posty: 682
Post 
osiris napisał(a):
Po to tu piszę, żeby Wam z oczu ściągnąć zaćmę.

Gratuluje pewnosci siebie, moze to Ty masz na oczach zacme? Powiesz, ze oczywiscie nie i ze to my jestesmy slepi. I tak wesola dyskusja bedzie ciagnela sie dalej.

_________________
Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn


Cz cze 12, 2008 9:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130 ... 135  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL